Skocz do zawartości

Czy obecni mężczyźni to nieuleczalni słabeusze? Ekstremalnie mocny wywiad z miliarderem Danem Pena


Messer

Rekomendowane odpowiedzi

@Messer szkoda żebyś odchodził....

Dawałeś nam wiele cennych rad.

 

Ja też miałem swoje problemy i wyszedłem na prostą. To wymaga pracy nad sobą.

Nie cierpię nieudacznictwa, a na forum jest masa takich cepów. Potrafią tylko narzekać.

Najbardziej mnie wku*wia tutaj faworyzowanie użytkowników, którzy głoszą tę samą narrację.

Reszta jest według nich do odstrzału, bo mają czelność mieć inne zdanie (chociażby o tych szczękach.)

 

Moim zdaniem, mógłbyś udzielać  się tylko w takich tematach jak ten.

Są userzy otwarci na porady, nie takie zakute łby.

Na pewno mógłbyś pomóc wielu chłopakom.

 

Pzdr.

 

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Messer, bardzo wiele ciekawych refleksji :) Ciężko się do każdej odnieść (tej, którą uznałem za ciekawą), bo z tego zrobiłby się nowy temat. Może i się zrobi ;)

Więc może tylko do jednej, prymarnej.

 

12 godzin temu, Messer napisał(a):

Dlatego w tym systemie nie będziecie NIGDY mieli jebanych przyjaciół, jeżeli nie macie wokół siebie ziomków na SWOIM poziomie. Jeżeli jesteście na przysłowiowym dnie, to możecie się kumplować z podobnymi sobie, ale prawie nigdy z osobami, które są wyżej. Ciężko podjechać nowym merolem z uroczą damą ze sobą, pod faceta wychodzącego z fabryki za 3k, który oszczędza na spodnie i liczyć na ciepłą i SZCZERĄ relację. To tak nie działa.

 

 

Wiesz, kiedy to w rzeczywistości zadziała? Kiedy Ty w pełni świadomie posiadasz tego Mercedesa.

 

A nie on posiada Ciebie.

 

I jego brak/utrata z X powodów czynników losowych nie spowodowałby kompletnego roztrzaskania poczucia własnej wartości.

 

Nie rozumiem poza tym, dlaczego ujmą na honorze miałoby być utrzymywanie relacji z pozytywnymi ludźmi z różnych szczebli drabiny społecznej. Tego nie jestem w stanie zrozumieć. Pozytywnymi, podkreślam. To jak najbardziej może być budujące. Zamykanie się jedynie we własnych bańkach i tego typu "szklanych zamkach" budujące raczej nie jest. I sądzę, że łatwiej to będzie zrozumieć komuś, kto w jakimś stopniu zrealizował mniej lub bardziej drogę "Rags to riches", niż komuś z zamożnego domu na samym starcie.

 

Po prostu dobrze rozumiesz od kolebki, skąd Ci nogi wyrastają ;) Z tego samego miejsca, co i im. To dobrze ogranicza potencjalną sodówkę, samouwielbienie, pławienie się w oparach doskonałości i miłości własnej etc.

 

PS. Powodzenia i sukcesów niezależnie od decyzji, którą podejmiesz :)

  • Like 4
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Messer nie we wszystkim się zgadzamy, ale w tym co publikowaleś odnalazłem trafne diagnozy problemów z którymi sam ze sobą się zmagam, pomogłeś mi uświadomić sobie kwestie, które niejednokrotnie wypieralem, być może nadal wypieram, dlatego jestem Ci bardzo wdzięczny. A forma jaka się posługujesz? Kiedyś może mnie momentami irytowała, ale po prostu chyba zrozumiałem co chcesz przekazać i uznałem, że jesteś ciekawym człowiekiem, który jak wielu tutaj ma osobisty bagaż doświadczeń, kształtujących ma swój sposób, nie od końca zrozumiały dla innych.

 

Powodzenia i wszelkiej pomyslności chłopie 😉

 

12 godzin temu, Messer napisał(a):

Faceci mogą być w grupie i trzymać się razem tylko wtedy, kiedy: nie ma kobiet w okolicy (np. wojna), albo te kobiety są pod całkowitą kontrolą (islam). Jeżeli tak nie jest, mamy coś w rodzaju wolnego rynku. Oznacza to, że jesteśmy względem siebie pierdolonymi KONKURENTAMI. Konkurujemy ze sobą naszą „jakością”, obyciem, osobowością, obrotnością, zdrowiem psychicznym, fizycznym

Jeszcze zapomniałbym - powyższy fragment jest wybitny! Uwielbiam takie proste, zwięzłe konstrukty myślowe, mające w sobie jednak bogaty potencjał interpretacyjny. Miewałeś parę takich perełek. Dzięki.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Messer 

 

Dopatrujesz się prowokacji tam, gdzie ich nie ma, ja się mało udzielam.

Jesteś na maksa wkręcony w rozwój osobisty / coaching. Pogadamy jak się wypalisz w tym mentalnie, bo to nastąpi prędzej czy później. 

 

Twoje analizy ścian tekstu, wyłapywanie zdań i poddawanie je ciągłej obróbce pod kątem przeczytanych książek i domysłów (ego, mechanizmy, podświadomość, wstaw dowolne) mam wrażenie biorą się z pokrętnego przeświadczenia, że zrozumiałeś ludzką psychikę.

 

Wiesz ile razy sam sobie zaprzeczasz w tym ostatnim poście? :)

(nie, nie chce mi się podawać przykładów)

 

To jest forum, więc zawsze będą różne głosy, każdy weźmie dla siebie to co mu pasuje. Chcesz doradzać to doradzaj, każdy patrzy na ten świat subiektywnie, ale kurwa piszesz ciągle o tej dominacji i wielu istotnych sprawach to trzymaj się tego i wymagaj spójności najpierw od siebie!! A nie @Iceman84PL pogroził Ci paluszkiem to się zwijasz z forum i klepiesz apokaliptyczne pożegnanie, no ja p... chłopie...

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Messer

 

Jeżeli nie podoba Ci się na forum i nie zgadzasz się z treściami, które są tu przedstawiane lub osoby nie pasują to droga wolna my na siłę nikogo nie trzymamy.

Publiczne wylewanie żali, docinki do moderacji, prowokowanie awantur, robienie dram, umniejszanie innym użytkownikom z twojej strony jest nie na miejscu.

 

Nie potrzebujemy negatywnych osób, które nie potrafią zrozumieć panujących tutaj zasad, nie potrafiących się dostosować.

Jeżeli chciałeś sie pożegnać wystarczyło założyć temat pożegnalny a nie robić kolejnej kompromitacji.

 

Błędnie uważasz, że owe kary na ciebie nakładane są wynikiem nie zgadzania się z treściami redpilla.

To twoje negatywne zachowanie względem użytkowników było tego konsekwencją.

 

Wyzywasz ludzi od przegrywów, piwniczaków, nieudaczników, prowadzisz rozmowy w taki sposób by dokuczyć, ośmieszyć oponenta.

Kary, które otrzymywałeś i rady względem zmiany swojego zachowania jakie dostałeś oczywiście nie zaakceptowałeś.

Tym bardziej, że ja dawałem Ci wiele szans na poprawę.

 

Każdy twój powrót po karze był kolejną próba ataku na forum, moderację, użytkowników, którzy mieli odmienne zdanie.

Nie szukasz dialogu tylko dążysz do konfrontacji.

 

Na takie zachowanie nie będzie więcej zgody bo nasze forum to miejsce dla ludzi, którzy szukają pomocy, wsparcia, zrozumienia, rad, rozwiązań,

gdzie można miło spędzić czas, pogadać na różne tematy, znaleźć grupę znajomych, dowiedzieć się czegoś, odetchnąć od życia codziennego

w przyjaznym towarzystwie.

 

Ludzie składają na ciebie skargi i boją sie cokolwiek napisać bo wszystko torpedujesz, negujesz a każdy ma prawo do wyrażania swojego zdania.

 

 

 

 

 

 

 

  • Like 4
  • Haha 4
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Messer Wiele Twoich postów jest ciekawych, daje kopa motywacyjnego, pozwala spojrzeć na sprawy z innej perspektywy.

Jednak część treści, jak zauważył @Iceman84PL to zwykłe i rynsztokowe obrażanie forumowiczów. Ja też zwracałem uwagę wielokrotnie pisząc w postach pod Twoimi, na nazywanie mężczyzn po przejściach na forum nieudacznikami, zakolakami, przegrywami... Wyśmiewanie ich wzrostu, genów, samego wyglądu.

Każdemu puszczają czasami nerwy, mnie też. Tobie wyjątkowo często, gdy ktoś ma inne zdanie. Czy jak w tym wątku, nie każdemu może pasować, guru krzykacz, koszący po 25 tys. USD za swoje szkolenia. 

 

@Messer Popracuj nad sobą, bo strzelanie fochów o to, że ktoś ma inne zdanie, nie uznaje Twojego guru, albo dostaniesz ostrzeżenie (warn to nie ban) na 2 tyg. jest słabe. Ja dostałem kiedyś na miesiąc i wróciłem. 

images?q=tbn:ANd9GcTw1u1JatSqBW0hm6m9SOf

Edytowane przez Morfeusz
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Iceman84PL napisał(a):

Jeżeli nie podoba Ci się na forum i nie zgadzasz się z treściami, które są tu przedstawiane lub osoby nie pasują to droga wolna my na siłę nikogo nie trzymamy.

 

@Iceman84PL Ale to jest duży problem co tu napisałeś. Ja w tym czytam jedno. "Możesz tu być, jeżeli będziesz się zachowywał jak większość."

 

To forum agreguje bardzo specyficzną społeczność. Jak sądzę wielu się zgodzi... przychodzą tu ludzie różnego kalibru. Na różnych poziomach samorozwoju. Często bez jakiegokolwiek samorozwoju. Roszczeniowi. Pogubieni. Bezrefleksyjni. Autorom forum zależy, żeby grupa rosła w siłę. By każdy, najbardziej pokaleczony przez swoje życie, dobrze się tu czuł. Ale w takim razie droga jest tylko jedna. Docelowo gnicie w dole z wapnem. Słaby się nie rozwinie, bo nikt nie pozwoli mu się zmierzyć ze swoimi słabościami. Bo mamy go pogłaskać po głowie i spowodować, żeby tu został. Tu jest dobrze, tu jest bezpiecznie, tu znajdziesz wszystkie odpowiedzi na swoje bolączki.

 

Nikt, kto chce powiedzieć "Król jest nagi" nie będzie miał prawa głosu koniec końców.

 

A to jedyna prawdziwa droga do zrobienia czegoś ze swoim życiem. Dostać trochę w twarz i zmierzyć się z tym.

 

Wskazanie winnego życiowych porażek na sposób "to nie ja jestem winny, to oni: kobiety/system/teoria Darwina/moje słabe geny/moi rodzice" to nie jest rozwiązanie. Trzeba krzyknąć czasem komuś w twarz. "PRZESTAŃ SIĘ NAD SOBĄ UŻALAĆ. RUSZ DUPĘ". A zwykle wtedy taka osoba poczuje się urażona.

 

Czy powinieneś stawać wówczas w obronie tego urażonego i karać tego, kto powiedział PRAWDĘ? 

Podstawowy mechanizm obronny człowieka. Chcesz prawdy, pozwól ludziom mówić prawdę. Zmierz się z tym, nawet jeśli kogoś ta prawda zaboli. A ZAWSZE kogoś zaboli.

 

Kiedy alkoholik ma szansę pokonać chorobę alkoholową/alkoholizm? Kiedy SAM SOBIE POWIE: "Jestem alkoholikiem".

 

Niech "piwniczak" wreszcie ma szansę powiedzieć "Jestem piwniczakiem"... A zwykle powie dopiero wtedy, kiedy kilkaset osób mu to powie prosto w twarz.

 

Nie kneblujmy ludzi, którzy mówią, że "król jest nagi".

Edytowane przez Miszka
  • Like 8
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Miszka napisał(a):

@Iceman84PL Ale to jest duży problem co tu napisałeś. Ja w tym czytam jedno. "Możesz tu być, jeżeli będziesz się zachowywał jak większość."

 

Poczytaj wątek od początku i ogarnij kontekst.

 

7 minut temu, Miszka napisał(a):

Nikt, kto chce powiedzieć "Król jest nagi" nie będzie miał prawa głosu koniec końców.

 

Teraz to serio śmiechłem. Gdzie są te prawdy jedyne i ostateczne głoszone przez forumowych Chadów? Wskaż mi je.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Alejandro Sosa napisał(a):

Poczytaj wątek od początku i ogarnij kontekst.

Sęk w tym, że ogarnąłem.

 

Od samego początku ten wątek to utarczka słowna między Tobą a @Messer i co ciekawe jak dla mnie to Ty byłeś w wątku antagonistą. On Ci odpisywał. Jak dla mnie to Ty byłeś stroną agresywniejszą.

 

Pamiętaj. Patrzę na wątek i tylko ten wątek. Nie znam żadnego backgroundu Waszej relacji w innych wątkach.

 

32 minuty temu, Alejandro Sosa napisał(a):

Teraz to serio śmiechłem. Gdzie są te prawdy jedyne i ostateczne głoszone przez forumowych Chadów? Wskaż mi je.

 

Nic nie wiem o "forumowych Chadach". Ja pisząc o "wychodzeniu z piwnicy" i o "byciu piwniczakiem" myślę o tym forum jako takim. O przekroju aktywnej grupy. Nie mam na myśli nikogo personalnie.

 

Jestem tu od dłuższego czasu. Czytam regularnie lub dość regularnie. Widzę jakie tematy są poruszane. Widzę kto się udziela. Jak się wypowiada. I co ważne, nie śledzę pojedynczych potyczek między userami szerzej niż w jednym wątku. 

 

I co istotne. Odniosłem się do postu @Iceman84PL. Nie zaczepiłem Ciebie. Nie rozumiem dlaczego moja wypowiedź zainteresowała Ciebie osobiście.

Edytowane przez Miszka
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Miszka napisał(a):

Sęk w tym, że ogarnąłem.

 

Od samego początku ten wątek to utarczka słowna między Tobą a @Messer i co ciekawe jak dla mnie to Ty byłeś w wątku antagonistą. On Ci odpisywał. Jak dla mnie to Ty byłeś stroną agresywniejszą.

 

Pamiętaj. Patrzę na wątek i tylko ten wątek. Nie znam żadnego backgroundu Waszej relacji w innych wątkach.

 

Nie ma żadnego backgroundu i relacji w innych wątkach. Choć zastanawiam się czy nie odpierałem kiedyś jego zachwytów nad innym coachem Davidem Deidą. 

 

Co człowiek to opinia, ale patrząc na to z twojej perspektywy chyba wyszło dobrze? Nauki Messer'a i Dana Peni nie poszły w las - subtelna dominacja i manipulacja, a to Messer wyłapuje warn'a i jeszcze chce odejść. No Machiavelli byłby dumny. Dzięki Miszka sam bym na to nie wpadł 😅

17 minut temu, Miszka napisał(a):

I co istotne. Odniosłem się do postu @Iceman84PL. Nie zaczepiłem Ciebie. Nie rozumiem dlaczego moja wypowiedź zainteresowała Ciebie osobiście.

 

Bardzo istotne... 🤦‍♂️

Odniosłem się do twojego wpisu, bo pisałeś pierdoły pt. "Król jest nagi". Nie wolno?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Alejandro Sosa napisał(a):

 

Nie ma żadnego backgroundu i relacji w innych wątkach. Choć zastanawiam się czy nie odpierałem kiedyś jego zachwytów nad innym coachem Davidem Deidą. 

 

Pozwolę się z Tobą nie zgodzić. Twoja pierwsza wypowiedź wyraźnie świadczyła o tym, że masz wyrobione zdanie odnośnie @Messer 

 

Na początku specyficznym językiem odniosłeś się do wartości przytoczonego materiału

 

- po prostu wyśmiałeś wartość przytoczonego materiału, w lekceważący sposób wyraziłeś się o postaci, której wątek dotyczył.

 

a potem pojechałeś bezpośrednio po @Messer już bardziej zjadliwie.

 

- po pierwsze napisałeś wypowiedź w wątku autora pisząc o nim w formie 3-ciej osoby. Napisałeś do "wszystkich innych w wątku pisząc O NIM". Co można uznać za lekceważenie. W każdym razie to już sugeruje jakąś postawę wobec niego.

- użyłeś sformułowania "pierdololo", opisując w jaki sposób formułuje treść do innych użytkowników forum,

- następnie powiązałeś świeżo wyśmianą postać z dopiero co zlekceważonym @Messer'em sugerując że skoro o kimś pisze i się tym dzieli, to tak myśli i że jest to niespójne z jego sposobem wypowiadania się na forum.

 

Ty po prostu ZAATAKOWAŁEŚ GO.

 

28 minut temu, Alejandro Sosa napisał(a):

Co człowiek to opinia, ale patrząc na to z twojej perspektywy chyba wyszło dobrze? Nauki Messer'a i Dana Peni nie poszły w las - subtelna dominacja i manipulacja, a to Messer wyłapuje warn'a i jeszcze chce odejść. No Machiavelli byłby dumny. Dzięki Miszka sam bym na to nie wpadł 😅

 

Uważam, że jest jedna dobra zasada.

"Nie zabija się posłańca, który przynosi złe wieści"

 

@Messer przyniósł przekaz. "Patrzcie, gość mnie zainspirował. Ja w tym coś widzę" może i Wam to coś da?

 

Jak rozumiem dla Ciebie jest to jednoznaczne z "@Messer myśli jak Dan Pena?" 

 

Jeżeli bym poczuł się czymś zainspirowany i przyniósłbym to tutaj na forum po czym zostałbym zaatakowany personalnie. A przy próbie obrony swojego stanowiska otrzymałbym bana, to uważam, że bardzo prawdopodobne, że wziąłbym do siebie na tyle, że rozważyłbym odejście z forum.

 

Sytuacja już nie jest dyskusją dwóch użytkowników forum na sporny temat. W to już włączyła się moderacja. To już jest "dwóch na jednego" z wyraźnym komentarzem moderatora w postaci: "Ostrzegam Cię, nie wolno Ci się tak wypowiadać. Jeśli Ci się nie podoba treść jaką tu czytasz, to opuść naszą społeczność".

 

A ja w jego wypowiedzi nie dostrzegłem niczego kontrowersyjnego. Dla mnie bardziej kontrowersyjne były Twoje wypowiedzi @Alejandro Sosa. Co wypunktowałem powyżej.

Edytowane przez Miszka
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Miszka napisał(a):

Pozwolę się z Tobą nie zgodzić. Twoja pierwsza wypowiedź wyraźnie świadczyła o tym, że masz wyrobione zdanie odnośnie @Messer 

 

Zdanie mogłem mieć wyrobione na podstawie postów jakie pisał a i owszem. Napisałem, że kojarzę jego posty, trudno nie kojarzyć. Pytałeś o background i wcześniejsze spory których nie było, więc mieszasz.

 

26 minut temu, Miszka napisał(a):

Na początku specyficznym językiem odniosłeś się do wartości przytoczonego materiału

 

- po prostu wyśmiałeś wartość przytoczonego materiału, w lekceważący sposób wyraziłeś się o postaci, której wątek dotyczył.

 

Tak, bo uważam że to toksyczne i szkodliwe gówno. Mam się zachwycać i podniecać takimi nic nie wnoszącymi "inspiracjami"?

 

26 minut temu, Miszka napisał(a):

a potem pojechałeś bezpośrednio po @Messer już bardziej zjadliwie.

 

- po pierwsze napisałeś wypowiedź w wątku autora pisząc o nim w formie 3-ciej osoby. Napisałeś do "wszystkich innych w wątku pisząc O NIM". Co można uznać za lekceważenie. W każdym razie to już sugeruje jakąś postawę wobec niego.

- użyłeś sformułowania "pierdololo", opisując w jaki sposób formułuje treść do innych użytkowników forum,

- następnie powiązałeś świeżo wyśmianą postać z dopiero co zlekceważonym @Messer'em sugerując że skoro o kimś pisze i się tym dzieli, to tak myśli i że jest to niespójne z jego sposobem wypowiadania się na forum.

 

Ty po prostu ZAATAKOWAŁEŚ GO.

 

Tak, OCENIŁEM (według Ciebie ocena to atak) bo mam INNE ZDANIE oraz opinię o wartości szkoleń Dana Peni jak i mądrości Dana które rekomenduje Messer.

 

26 minut temu, Miszka napisał(a):

Uważam, że jest jedna dobra zasada.

"Nie zabija się posłańca, który przynosi złe wieści"

 

 

@Messer przyniósł przekaz. "Patrzcie, gość mnie zainspirował. Ja w tym coś widzę" może i Wam to coś da?

 

🤦‍♂️

 

26 minut temu, Miszka napisał(a):

Jak rozumiem dla Ciebie jest to jednoznaczne z "@Messer myśli jak Dan Pena?" 

 

Bawisz się w czytacza myśli Messera? Czy czytałeś te mądrości, o tym co myśli i co ma w dupie Dan Pena? Messer chciałby być jak Dan, to jego inspiracja. Cały czas piszesz jak on to chce inspirować, jakie te inspiracje są górnolotne. Nie, nie każdy musi to łykać. Zaczynasz być śmieszny w tej wazeliniarskiej analizie

 

26 minut temu, Miszka napisał(a):

Jeżeli bym poczuł się czymś zainspirowany i przyniósłbym to tutaj na forum po czym zostałbym zaatakowany personalnie. A przy próbie obrony swojego stanowiska otrzymałbym bana, to uważam, że bardzo prawdopodobne, że wziąłbym do siebie na tyle, że rozważyłbym odejście z forum.

 

j.w.

 

26 minut temu, Miszka napisał(a):

Sytuacja już nie jest dyskusją dwóch użytkowników forum na sporny temat. W to już włączyła się moderacja. To już jest "dwóch na jednego" z wyraźnym komentarzem moderatora w postaci: "Ostrzegam Cię, nie wolno Ci się tak wypowiadać. Jeśli Ci się nie podoba treść jaką tu czytasz, to opuść naszą społeczność".

 

A ja w jego wypowiedzi nie dostrzegłem niczego kontrowersyjnego. Dla mnie bardziej kontrowersyjne były Twoje wypowiedzi @Alejandro Sosa. Co wypunktowałem powyżej.

 

Wypunktował mnie no... W takim razie nie pozostaje nic innego jak się przyznać.

Winny! 😂

 

Czytamy chyba inne posty Messera w tym wątku.

Nie pozdrawiam.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.youtube.com/watch?v=6tcAGUD5AUM

 

Ci którzy odnaleźli to forum i przychodzą żeby się odnaleźć właśnie są w przerwie meczu.

Albo wyjdą z szatni i spróbują się podnieść albo mogą zostać i nie wychodzić, szukać wymówek.

Rozumiem co @Messer ma na myśli i Pena. Nieraz dostałem taki opierd...ktoś czasem musi przywołać Cię do porządku. 

Na mnie osobiście taka zjebka działa (Nawet sam do siebie mówię w myślach "Co taka pi..a jesteś? Nie dasz rady? Nie chce Ci się?"

 

Też wiem po sobie, że jeśli masz plan jakiś cel i mocno pracujesz, to się uda. Jeśli nie, cenne doświadczenie zostaje.

Nie mówię o zostaniu milionerem, czy o rzeczach materialnych. Niech będzie to cokolwiek.

W tym wywiadzie chyba o to chodzi. Podjęcie ryzyka, wyznaczenie celu, ciężka praca, nie szukać wymówek i przestać biadolić.

 

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Alejandro Sosa napisał(a):

Nie pozdrawiam.

 

🙂

 

Cytat

I have introduced myself, you have introduced yourself. This is a very good conversation.

 

A ja dziękuję za możliwość wymiany poglądów.

Edytowane przez Miszka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Alejandro Sosa napisał(a):

 

Zdanie mogłem mieć wyrobione na podstawie postów jakie pisał a i owszem. Napisałem, że kojarzę jego posty, trudno nie kojarzyć. Pytałeś o background i wcześniejsze spory których nie było, więc mieszasz.

 

 

Tak, bo uważam że to toksyczne i szkodliwe gówno. Mam się zachwycać i podniecać takimi nic nie wnoszącymi "inspiracjami"?

 

 

Tak, OCENIŁEM (według Ciebie ocena to atak) bo mam INNE ZDANIE oraz opinię o wartości szkoleń Dana Peni jak i mądrości Dana które rekomenduje Messer.

 

 

🤦‍♂️

 

 

Bawisz się w czytacza myśli Messera? Czy czytałeś te mądrości, o tym co myśli i co ma w dupie Dan Pena? Messer chciałby być jak Dan, to jego inspiracja. Cały czas piszesz jak on to chce inspirować, jakie te inspiracje są górnolotne. Nie, nie każdy musi to łykać. Zaczynasz być śmieszny w tej wazeliniarskiej analizie

 

 

j.w.

 

 

Wypunktował mnie no... W takim razie nie pozostaje nic innego jak się przyznać.

Winny! 😂

 

Czytamy chyba inne posty Messera w tym wątku.

Nie pozdrawiam.

 

Ty tak serio ? Nie pozdrawiam już wiele mówi o tobie.

Gorzej niż babska widzę.

 

Zresztą widzę lepiej biadolić i walczyć z wiatrakami jak zrozumieć że trzeba trzymać fason tak łatwiej...

Edytowane przez Optimus Prime
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

9 minut temu, Optimus Prime napisał(a):

Ty tak serio ? Nie pozdrawiam już wiele mówi o tobie.

Gorzej niż babska widzę.

 

Zresztą widzę lepiej biadolić i walczyć z wiatrakami jak zrozumieć że trzeba trzymać fason tak łatwiej...

 

Z czym ty masz problem człowieku? Piszę tak jak mi się podoba, łamie regulamin, ubliżam komuś? Dotyczy Cie temat ze sie wpieprzasz ze swoimi przytykami?

 

Nie czytaj, nie odpisuj, nie cytuj, zamknij się w swoim "męskim" świecie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agresja na odpowiedź. No cóż  😀 

Kontroluj swoje emocje a nie odwrotnie.

bo to największa władza. Władza nad sobą samym.

 

 

Nie robiąc off topu. Gość ma wiele racji na pewno przebija wielu innych "kołczów" w tym co mówi, Wawrzyniak i paru innych podobnym schematem lecieli.

 

Co by nie mówić dziadek ma werwę i można to kupić  ;) bo energię warto pobierać od lepszych od siebie. Ja zawsze przebywam (staram się) z lepszymi od siebie w różnych dziedzinach i w wielu przypadkach prześciguje ich bo to mnie motywuje do działania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Optimus Prime napisał(a):

Agresja na odpowiedź. No cóż  😀 

Kontroluj swoje emocje a nie odwrotnie.

bo to największa władza. Władza nad sobą samym.

 

 

Nie robiąc off topu. Gość ma wiele racji na pewno przebija wielu innych "kołczów" w tym co mówi, Wawrzyniak i paru innych podobnym schematem lecieli.

 

Co by nie mówić dziadek ma werwę i można to kupić  ;) bo energię warto pobierać od lepszych od siebie. Ja zawsze przebywam (staram się) z lepszymi od siebie w różnych dziedzinach i w wielu przypadkach prześciguje ich bo to mnie motywuje do działania.

 

Następny inteligentny inaczej, który mówi o kontrolowaniu emocji i nie proszony daje dobre rady... a 2 zdania później zachwyca się dziadkiem, który tych emocji nigdy nie kontroluje i zwyzywa go od najgorszych miernot, ale no... to jest prawdziwa motywacja! 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Messer Jest na forum coś takiego jak " klub prywatny" do założenia którego zachęcam Cię.

 

Przykład:

Abso też nie był na ogólnym przez wszystkich dobrze rozumiany, a w klubie pisaliśmy sobie bez banów i bez problemów ze zrozumieniem.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Messer posłuchaj uważnie co ten dziadek pierdoli i zastanow się jeszcze raz nad jego osobą. 

 

No więc podsumowując Dan mówi: 

-jako 3 latek lizał gniazdko elektryczne aż mu wypadły wszystkie włosy???

-ojciec rozwalił mu nogę zderzakiem na wylot i wlókł za samochodem 

-w wojsku nasmarowali mu dupę miodem i kazali siedzieć 3 dni na mrowisku, regularnie go bili 

-chciał zabić nauczycielkę z pomocą akwarium

-złamał rękę rówieśnikowi w 7 miejscach i chciał spalić szkołę 

-w wojsku podłączali mu jądra do akumulatora 

-ciągle gadał o jakiś prostytutkach i płaceniu za wytryski

-poznał wielu prezydentów, premierów, szefów NATO, Steva Jobsa, Billa Gatesa, Hawkinga, Elona Muska i ch% wie kogo... 

-jego podopieczni niby zarobili bilion dolarów, sam mówi, że zgwałcił świat finansów. (Nigdzie nie można się dokopac do danych tych milionerow  o ich wykreowal)

- to ciekawe, bo jest też ogrom danych, że jest zwykłym pozerem ktory wynajmowal SWOJ DOM na wesela...

- do miliardów, nie mówiąc o bilionie wiele brakuje, nie ma go na żadnych listach bogatych. W ogóle jak na miliardera to ciężko cokolwiek o nim znaleźć. Nie ma jachtów, samolotów ani wielu posesji...

 -dan mówi, że ludzkość się kończy bo planeta eksploduje 

-dan mówi, że atmosfera się kończy 

-dan mówi, że przyleci asteroida i nas zniszczy (najnowsza plotka głupich mediów z 2023 roku) 

-dan mówi, że każdy inwestuje w źródła wody... na planecie, gdzie większość powierzchni to woda do odsolenia 

-dan obraża Ukraińców, o Zełenskim mówi, że to terrorysta 

-dan mówi, że algorytm do gry w szachy przemówił do zgromadzonych "Bójcie się nas"

 -dan chwali Rosjan i Rosję chociaż sam przyznaje że kiepsko sobie radzą na ukrainie

 -dan wielokrotnie sobie kpi i obraża Polaków 

-dan mówi, że w 1967 był w Polsce jako żołnierz na froncie wschodnim - na czym kurwa? W 67 żaden Amerykanin / Brytyjczyk nie postawił nogi w Polsce, tym bardziej żołnierz

 

A teraz cream de la cream:

Kurs dana o nazwie QLA kosztuje 25 tys. Dolarów... 

 

Nie mówiąc już o tym że ubral się jak słynny Pan z gry monopoly... przypadek ?

 

 

Chcesz kogoś sensownego posłuchać to posłuchaj ludzi za którymi stoją dowody ich osiągnięć a nie tylko twierdzą że są wielcy jak Natalia Janoszek..

Edytowane przez Gixer
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, Gixer napisał(a):

do miliardów, nie mówiąc o bilionie wiele brakuje, nie ma go na żadnych listach bogatych.

Reszty tych informacji nie jestem w stanie zweryfikować, więc ciężko ocenić, czy to kolejny mitoman w rodzaju barona Münchhausena ;), który sam za włosy wyciągnął się z bagna, czy niekoniecznie, ale na ten fragment zwróciłem uwagę. To akurat moim zdaniem o niczym nie musi świadczyć.

 

Oficjalne listy listami, ale nie sądzę, by były jedynym wyznacznikiem. Ogromne majątki  i wpływy lubią ciszę. Z drugiej strony, p. Dan cichy na pewno nie jest ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.