Skocz do zawartości

Druga Strona Medalu — tania sensacyjka? Łał... żenada...


kenobi

Rekomendowane odpowiedzi

3 minutes ago, Śnieżnobiały said:

Dlatego wolę posłuchać czasem ludzi, którzy mają bardziej tradycyjne spojrzenie, widzę, że Roman Warszawski jest w tym wszystkim bardziej ułożony. Myślę, że warto zwrócić uwagę, co społecznie osiągnęli i jak żyją "influencerzy redpila". Luksusy, bogactwo, pieniądze, wygodne życie, to wg mnie nie jest najwyższe bogactwo, ważniejsze jest szczęście, nawet w skromnym życiu i posiadanie potomstwa, szczęśliwej rodziny.

 

To jest identyczny mechanizm na którym zarabia Tinder. Ludzie z desperacji płacą abonament. Żerowanie i robienie pieniędzy na podstawowych ludzkich potrzebach. 

Już dawno przestałem słuchać tych ancymonów, bo to wszystko jest wtórne i w kółko mielone jest to samo na milion różnych sposobów. Brak wartości dodanej. Fajnie jest odsłuchać raz, drugi ale później trzeba iść dalej.

 

W nauce programowania jest nawet takie określenie "tutorial hell". Zamiast programować, to ludzie całymi tygodniami ogladają tutoriale na youtubie. Tutaj mamy podobne.

Ludzie zamiast wziąć się w garść i iść przed siebie to ciągle siedzą i oglądają Romanów, DSM, czy tam innych. Czy ma to przełożenie na życie tych ludzi? Oczywiście, że nie. Narasta tylko frustracja,

  • Like 5
  • Dzięki 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł DSM to kontrowersyjna postać, ale myslę, że wiele jego materiałow jest dość wartościowych.

11 godzin temu, Zbychu napisał(a):

Kiedyś redpill to było kilka prostych i użytecznych informacji o kobietach i tyle. Nie było tam emocji, żalu, nienawiści do kobiet.

Myslę że warto wrócić do klasyka i jego początków:

https://therationalmale.com/the-best-of-rational-male-year-one/

Duża pigułka bo ponad 50 tekstów, ale to jest mega baza wg mnie.

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Reelag napisał(a):

Ludzie zamiast wziąć się w garść i iść przed siebie to ciągle siedzą i oglądają Romanów, DSM, czy tam innych. Czy ma to przełożenie na życie tych ludzi? Oczywiście, że nie. Narasta tylko frustracja,

Reelag, jeśli już przerobiłeś swoje problemy i poznałeś mechanizmy relacji w społeczeństwie, nie potrzebujesz nikogo oglądać. Jednak dla wielu z nas (dla mnie też), oglądać czasem Marka, czy Romana to jest zmiana/poprawa spojrzenia na świat. Mamy dużo braków, przez stracone dzieciństwo i "uspołecznienie", więc posłuchać gościa, który to wszystko przeżył i się już poprawił jest mega cenne.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie nie kumam o co się rozbiega tutaj kłótnia. Gość zrobił sobie swoją widownie, tworzy filmiki z dobrą jakością, zapełnia drogocenny wolny czas swoich fanów przekazując wiedzę podczas gdy ci sobie podczas tego grają w gierki odpoczywając (typowy schemat) i... tyle. Fakt, jest za dużo naskoków na kobiety i moim zdaniem (szczególnie w polskim redpillu) zbyt mało gadania o karierze, filozofii życiowej, co opłaca się robić, albo nawet jaki wyrobić w sobie charakter, który jest lubiany (czyli na przykład skory do żartów, ale z własnymi granicami - i wtedy jest git, polecam).

 

Ja jestem fanem Aarona Clareya, amerykańskiego coś a'la redpillowca, który także robi kursy i pisze książki - wali wprost, że się reklamuje i nikt nie ma mu tego za złe.
Ale także jak zbychu stwierdził - jego przekaz nie ogranicza się WYŁĄCZNIE o pierdoleniu jakie to Amerykanki są spi*rdolone (choć napisał mniej iwęcej o tym książkę "Numbers", gdzie robi statystyczne wyliczenia ile kobiet w USA nadaje się do ożenku), ale także o bardzo ważnych kwestiach jak o karierze, co jest w życiu najważniejsze i jak nie spi*rdolić tej jedynej szansy.

 

Cały redpill można podsumować tymi 33 minutami:

 

Edytowane przez Strusprawa1
  • Like 3
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł z DSM jest takim starszym bratem którego dużo facetów tym bardziej młodych chłopaczków potrzebuję, pamiętam jego kanał od samych początków gdy był stricte i dopingu i kulturystyce.

Bardzo lubię gościa i sposób w jaki przekazuje info dla oglądających.

 

Tylko nie rozumiem kompletnie jednej rzeczy, w którymś streamie z tego co pamiętam mówił że nie chce mieć dzieci i jest po wazektomii a ma podobno bardzo fajną partnerkę (z dobrego domu, bez insta, dobre wzorce itd).

 

Przecież taka laska prędzej czy później będzie chciała mieć rodzinę.

Edytowane przez bassfreak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Baca1980 napisał(a):

itp. itd.

PUK PUK.

Kto tam?

Otwieraj kochanie(chamie), nowe alimenty przyniosłam na śniadanie.

 

Zażenowanie.

Rozczarowanie.

Długo po tem pałkownik nie stanie.

 

Towarzysze co ja słyszę?

NA tapecie ciągle mysze.

Szare. Nudne. Dziobem kłapią.

NA rowie po futrze się drapią.

Ogonkiem merdają.

....smycz do garażu popuszczają.

 

 

 

39 minut temu, Reelag napisał(a):

Już dawno przestałem słuchać tych ancymonów, bo to wszystko jest wtórne i w kółko mielone jest to samo na milion różnych sposobów. Brak wartości dodanej.

Owa pojawi się za 1000 razem.

Gebelsowska prawda.

Odsysanie socjalizacji trwa.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zbychu

 

Często lubię twoje posty ale nie zgodzę się do końca, redpill jak każda pigułka (tak nawet blackpill) jest prawdziwa i potrzebna z UMIAREM. Redpill chyba z założenia nie potępia kobiet ale uczy jak z nimi postępować a w zasadzie nakazuje zrozumieć facetom jak działają kobiety do pewnego stopnia taka instrukcja obsługi bardzo streszczona bo tylko Bóg jeden rozumie kobiety w 101 % xD

Edytowane przez bassfreak
  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę temat Red pilla od kilku miesięcy powraca jak bumerang😏

 

Mam nadzieje, że zarówno protagoniści jak i antagoniści zachowają merytorykę, kulturę w rozmowie.

Nie chciałbym na koniec dnia dawać warnów także bez spiny panowie.

 

A co do tematu to punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia.

Denerwuje niektórych co to redpill i na czym polega co tylko utwierdza mnie w przekonaniu iż jest niezrozumienie tematu.

 

Takie osoby jak Szarpanki, DSM, Musisz Wiedzieć czy Roman Warszawski przedstawiają prawdę o naturze kobiet, relacjach DM,

propagandzie i zepsuciu tego świata, rozwiązaniach obecnego stanu rzeczy czy pracy nad sobą by poprawić i naprawić swoje życie.

 

Jest na to popyt bo jak sami wiecie tylko w samej Polsce jest przynajmniej jedni twierdzą 300 tyś inni, że nawet 1 mln mężczyzn

więcej niż kobiet w okresie przydatności do spożycia.

 

Dodatkowo masy imigrantów i przyjezdnych do darmowego burdelu jakim zachęciły nasze witaminki wyjazdami na Erazmusa nie

poprawiają wręcz złej sytuacji polskich mężczyzn na rynku matrymonialnym.

 

Więc kobiety rozkładają karty bo mogą, bo mają łatwy dostęp do mężczyzn, seksu.

Czego nie można powiedzieć o mężczyznach, którzy walczą o okruchy z pańskiego stołu.

 

I teraz Red pill daje wskazówki jak to zmienić, jak stać się atrakcyjnym dla kobiet, co to w ogóle jest kobieta, jak działa i czego chce.

Przedstawia drogi jakie mężczyzna może obrać mianowicie albo dostosować sie do warunków gry i poznać zasady lub po prostu

odpuścić, zając się życiem i iść własną drogą.

 

Rozumieją to ludzie świadomi, którzy z niejednego pieca chleb jedli, przejechali sie na kobietach, życiu, które im dowaliło bardzo mocno.

Nie rozumieją natomiast ci, którzy od samego początku na tym świecie dostawali wszystko na tacy poprzez swoje geny czy życie w zamożnych

rodzinach i nie musieli się o nic starać.

 

Pamiętajcie przystojny nie zrozumie brzydkiego bo każdy z nich ma inne wzorce, przekonania, doświadczyli innej socjalizacji, wychowania,

reagują inaczej na bodziec, utożsamiają inaczej kobiety czyli przystojny z przyjemnością a brzydki ze stresem, lękiem czy strachem bo doświadczył wiele złego z ich strony.

 

Tak samo rozkłada się to w zestawieniu śmiały czy nieśmiały, bogaty czy biedny.

 

Śmiesznym jest również krytykowanie tych ludzi bo chcą przekazać wiedzę, spostrzeżenia, dać pomoc czy rozwiązania tym bardziej, że nikogo do tego nie zmuszają.

Co z tego, że na tym zarabiają pieniądze skoro odbiorcy uważają, że te informacje ratują życie, zmieniają postrzeganie otaczającego świata, mogą wyprowadzić nie jednego na prostą.

 

Ja tutaj widzę w oponentach strach i trzymanie sie kurczowo systemu i kobiecego ginocentryzmu żeby zostało po staremu.

Czyli mężczyźni z górnej półki trzymali władzę i posiadali najlepsze sztuki, kobiety zaś miały rękę na pulsie i darmowych niewolników w postaci słabszych mężczyzn do uzyskiwania

własnych profitów, celów czy zrobienia interesu.

 

To nie jest świat dla słabych mężczyzn jednak oni chcą stać się silnymi a system czy oponenci im na to nie chcą pozwolić czy wręcz utrudniają by zniechęcić.

Dodatkowo zły wpływ emocjonalności kobiet, która jest w każdej sferze życia bo to kobiety odpowiadają za kształtowanie i wychowanie nowych pokoleń skoro poprzez prawo, instytucje

i organy państwowe odsuwają mężczyzn od władzy, decyzyjności czy wręcz alienują od dzieci bo same chcą na swoją modłę urządzić ten świat.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Godzinę temu, niemlodyjoda napisał(a):

Nie chcesz - nie oglądaj.

Nie podobają CI się treści na forum - nie loguj się.

Uważasz, że szczęście da Ci kobieta - więc wchodź w związki.

Etc. etc.

 

I to jest najlepsze podsumowanie tematu🙂👊👍🤝

  • Like 6
  • Dzięki 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Iceman84PL napisał(a):

Nie rozumieją natomiast ci, którzy od samego początku na tym świecie dostawali wszystko na tacy poprzez swoje geny czy życie w zamożnych

rodzinach i nie musieli się o nic starać.

 

Pamiętajcie przystojny nie zrozumie brzydkiego bo każdy z nich ma inne wzorce, przekonania, doświadczyli innej socjalizacji, wychowania,

reagują inaczej na bodziec, utożsamiają inaczej kobiety czyli przystojny z przyjemnością a brzydki ze stresem, lękiem czy strachem bo doświadczył wiele złego z ich strony.

 

Tak samo rozkłada się to w zestawieniu śmiały czy nieśmiały, bogaty czy biedny.

 

 

Właśnie wpływ wyglądu na podświadomość a co za tym idzie -relacje jest również jednym z głównych założeń Black Pill'a. Dlatego nie rozumiem, skąd na forum moda na shaming i wycieranie swoich kukoldzkich i simpiarskich mord BR od jakiegoś czasu.🤔

 

28 minut temu, Iceman84PL napisał(a):

Śmiesznym jest również krytykowanie tych ludzi bo chcą przekazać wiedzę, spostrzeżenia, dać pomoc czy rozwiązania tym bardziej, że nikogo do tego nie zmuszają.

 

29 minut temu, Iceman84PL napisał(a):

Ja tutaj widzę w oponentach strach i trzymanie sie kurczowo systemu i kobiecego ginocentryzmu żeby zostało po staremu.

Ciekawe spostrzeżenie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie. Popatrzcie ile u was produkcji jest kto co komu i dlaczego.

Każdy w internetach wybiera to co mu odpowiada i sam czerpie korzyści jeśli są.

 

Wiecie czemu mi to koło uja lata co kto robi i jak to robi? Bo na tyle się rozwijam i tak sobie ustawiłem życie że mam co robić w nim. To strzelnica to teakwondo, muai thai. To z moimi sarnami gdzieś wyskoczę czy z moim młodym.

To jakiś basen tam biznesy i wiele tego jest że doba się kończy.

 

Zresztą widzicie moją zmniejszoną aktywność bo następuje przebodźcowanie tym syfem które nie jest mi potrzebne.

 

Jeśli zaczyna się medytować ale tak porządnie i odcina od tego to rodzi się dosłownie nowy człowiek nawet w jakiś sposób w aspekcie fizycznym. Bo i biochemia mózgu się zmienia.

 

Ja jestem za tym aby pisać swoją historię i jak korzystać z internetów to rozwijać się w danej dziedzinie i ewentualnie raz na jakiś czas się odmóżdżyć. 

 

Tylko produkcja a nie konsumpcja w internetach.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Grzegorz Floryda napisał(a):

@kenobiDwa tygodnie temu obiecałem napisać swoją historię, ale teraz się od tego odwołuje, bo uważam, że szansa na realną pomoc jest znikoma, wybacz mi za złamanie danego słowa, ale kolokwialnie mówiąc mam uczulenie na pierdolenie.

 

OK :) :) Jasna sprawa. Do wykreślenia z listy "spraw do załatwienia" :) :) Dzięki.

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Iceman84PL napisał(a):

 

Takie osoby jak Szarpanki, DSM, Musisz Wiedzieć czy Roman Warszawski przedstawiają prawdę o naturze kobiet, relacjach DM,

propagandzie i zepsuciu tego świata, rozwiązaniach obecnego stanu rzeczy czy pracy nad sobą by poprawić i naprawić swoje życie.

 

Cieszę się, że hipergamia kobiet, głoszenie Red Pilla, kanały dla mężczyzn istnieją, rozwijają się.

Ważne, aby młodzi wiedzieli jak to wszystko działa.

 

No ale jeśli osoby uważane za fachowców, liderów upadają, to jest smutna rzecz.

 

Niestety słuchając ww panów odnoszę wrażenie, że oni upadają.

 

Założyłem ten wątek, bo chciałem wiedzieć, czy tylko mi się tak wydaje, czy inni też tak uważają.

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, kenobi napisał(a):

Na końcu filmu:

 

"Ten film dedykuję Pan Andrzejowi, który odebrał spod hotelu moją przyjaciółkę"

 

Nie wiem czy często oglądasz jego filmy. Wg mnie to taki click-bajtowy tekst / żart bo wg jego słów jest w wartościowym, z jego punktu widzenia, związku.

 

Tekst obliczony na kontrowersję, żeby przyciągnąć ludzi. On buduje zasięgi.

 

Druga sprawa, zasięgi buduje się na wzbudzaniu emocji. Zauważ, że WZBUDZIŁ w Tobie emocje. Nie przeszedłeś obok tego materiału obojętnie. Umieszczając link tutaj i poddając materiał do dyskusji dajesz mu zasięgi. Marketing szeptany w wielu sytuacjach opiera się na tym, że występuje polecenie treści / usług / wyrobów "z ust do ust". W wypadku polecania usług i wyrobów zależy Nam na pozytywnym przekazie. W wypadku polecania treści i budowania zasięgów zależy Nam na polecaniu jak najskuteczniejszym. A Zadowolony poleci Cię 3-m osobom, niezadowolony opowie o Tobie i Twojej działalności 10-osobom. tą metodą jego treść dotrze do większej ilości ludzi a on szybciej zbuduje sobie efektem kuli śnieżnej zasięgi.

 

Zawsze będę mówił. Zapoznaj się z RedPill. Nie traktuj jak wiedzy objawionej, zrozum mechanizmy, znajdź przykłady w swoim życiu i przełóż na swój język. Nie "jeden do jednego". Po prostu zbuduj swoją wersję w oparciu o Twoje doświadczenia.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Krugerrand napisał(a):

Mam jakieś dziwne wrażenie, graniczące nawet z pewnością, że Autor tego tematu wraz z niektórymi wypowiadającymi się albo nie obejrzał tego materiału albo go kompletnie nie zrozumiał.

 

100% obejrzane.

 

 

6 godzin temu, Krugerrand napisał(a):

Co jest dziwnego i żenującego w merytorycznym materiale, którego tematyka przewija się nieustannie przez forum?

 

Chwała im za to, że to publikują.

 

Ale to jak z Kościołem — chwałą Kościołowi za promowanie moralnego życia.

Ale mają problem z pedofilią, która niszczy ich wiarygodność.

 

Tak samo panowie z omawianych kanałów niszczą swoją wiarygodność.

 

 

 

 

 

Cytat

... i w związku pomagałem w pracach domowych i zamiast zwykłego podziękowania miałem pretensje i awantury. Wynikalo to z tego, że taka jak jest powiedziane w materiale, kobiety gardzą mężczyznami, którzy im pomagają w pracach domowych lub też te prace domowe wykonują za nie, gdyż jest to ich zdaniem niemęskie.

 

DSM czy Roman Warszawski jako liderzy powinni o tym wiedzieć... ale nie wiedzą.

 

 Z hipergamii kobiet wynika, że robienie rzeczy w domu, które to rzeczy są niewykonalne dla kobiety podnoszą wartość mężczyzny w oczach kobiety. Jej facet robi rzeczy, których ona nie umie, a to jej facet, więc jego wartość rośnie. Jest męski. 

 

Jeśli ona nie umiec piec ciast, a on świetnie piecze, to on będzie męski.

 

Ale jeśli ona umie myć podłogę i on tez umie myć podłogę, to zmywanie podłóg męskości mu nie przysporzy.

 

 

DSM i WArszawski pieją na całe gardło    "nie róbcie prac domowych".

A właśnie że trzeba robić a nie lenić się na sofie.

Mamisynek, który nie umie uszczelki wymienić nawet jak będzie leżał i pachniał na sofie, to nie jest męski.

 

W ten sposób panowie manipulują młodymi ludźmi.

 

 

 

Cytat

Kolejna sprawa poruszona w materiale to feminizm na przykładzie wypowiedzi mojej ulubionej Kazimiery, która bez żenady stwierdza, że w feminiżmie chodzi tylko i wyłącznie o włądzę i nic innego. Owe feministki mogą wmawiać nie tylko kobietom te swoje farmazony, ale jak chwilę potem się pojawił Misiek Koterski, to były pretensje, że on jej się z nią nie przywitał. Misiek fantastycznie ją strollował i to niech będzie najlepszym podsumowaniem feminizmu jako ideologii. One chcą być silne i niezależne, a jednocześnie niepozbawione swoich kobiecych przywilejów. Innymi słowy: jako kobiety nadajemy się lepiej na żołnierzy niż mężczyźni, ale na front nie pójdziemy, bo to męska domena.

 

Sprawa jest prosta — jak wchodzę do pomieszczenia gdzie ktoś już jest, to ja mówię Dzień Dobry.

Koterski tego nie powiedział. Obciach, brak kultury.

 

 

 

 

Cytat

Obejrzałem też poprzedni odcinek z kawą? Ok, co w nim złego? Może to, że jest zachętą do testowania kobiet jak one testują nas?

 

Gdybym wychodził do kibla aby kobieta mi kupiła kawę, to czułbym się jak ostatnia gnida.

 

 

 

 

Cytat

O jaką książkę chodzi i gdzie tu jest kompromitacja? Jako moderator na tym forum nie czytam wszystkich tematów, ponieważ mam też swoje życie, w którym mam swoje obowiązki i brak mi czasu. Czy to mnie kompromituje jako moderatora? Zdaje się, że nie,

 

Dobry moderator mowi:    "nie czytam wszystkich tematów".

 

Skompromitowany koleś:      "JESZCZE nie przeczytałem wszystkich, ale zamierzam".

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, kenobi napisał(a):

No ale jeśli osoby uważane za fachowców, liderów upadają, to jest smutna rzecz.

 

Niestety słuchając ww panów odnoszę wrażenie, że oni upadają.

 

Założyłem ten wątek, bo chciałem wiedzieć, czy tylko mi się tak wydaje, czy inni też tak uważają.

"Szarpanki" bije negatywnym kontentem.

 

Widzę trend na angielskojęzycznych kanałach, gdzie działają identycznie. Pokazują negatywne przykłady i eksploatują narrację do maksimum. Bo wg mnie na RedPillRage najszybciej się wybiją i utrzymają trend. Człowiek niespokojny w afekcie chłonie dużo materiału, film po filmie. No i dłużej utrzymuje się w trendzie.

Te kanały uważam są budowane na zasadzie marchewki. To co rezonuje w Tobie ja Ci dam i jeszcze Ci to wzmocnię i wydłużę Ci ten stan. A Ty przychodź, klikaj, i nasiąkaj dalej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

11 minut temu, kenobi napisał(a):

Gdybym wychodził do kibla aby kobieta mi kupiła kawę, to czułbym się jak ostatnia gnida.

Dobre dobre my wiemy, że tutaj chodzi tylko i wyłącznie o czubek własnego nosa Twojego i kolegów jak zbyszek i inni krytyków rzeczy, których bardzo nie lubią, ale tracą czas na ich oglądanie i komentowanie.

Powiedz czy to prawda, że chwaliłeś się na forum, że bzykałeś kogoś na boku będąc żonatym facetem a równolegle po takich wyczynach przeszkadza Ci żart na końcu omawianego filmu ?

8 minut temu, Miszka napisał(a):

RedPillRage

Największym rakiem jest redpill rage i blackpill co niestety jest normalne w środowiskach związanych z redpillem, ale zastanawia mnie dlaczego wszelakiej maści normiki, bluepillowcy i cuckserwatyści tu siedzą 🤦‍♂️

Edytowane przez Grzegorz Floryda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Grzegorz Floryda w punkt. ;)

 

 @kenobi Dla Ciebie chyba bardziej przeznaczony jest 'oczami kukolda".😂

 

5 minut temu, Miszka napisał(a):

Te kanały uważam są budowane na zasadzie marchewki. To co rezonuje w Tobie ja Ci dam i jeszcze Ci to wzmocnię i wydłużę Ci ten stan. A Ty przychodź, klikaj, i nasiąkaj dalej.

Nie do końca się zgodzę bazując na obserwacji wpływu tych treści na własne emocje, myśli. Chociaż przyznaję - nawet dla mnie, "zagorzałego fana"-  Szarpanki  czasem przynudza i się trochę powtarza.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, kenobi napisał(a):

Gdybym wychodził do kibla aby kobieta mi kupiła kawę, to czułbym się jak ostatnia gnida.

 

A ja widzę to tak. W życiu razem jest jakaś proporcja ogólna co w związku ogarniasz Ty, co Ona. powiedzmy, że życiowo przekrojowo Ty ogarniasz 60% ważnych, istotnych spraw, ona ogarnia 40%. W jakimś stopniu Twoje 20% spraw ona może ogarnąć oraz Ty 20% jej spraw możesz ogarnąć. "Twoich i Jej" mam na myśli takich, które są ważne dla związku/rodziny ale możecie się nimi wymieniać.

 

I teraz tak. Będą sytuacje w życiu, gdy Ty nie będziesz mógł z jakichś powodów "ogarnąć" czegoś z pakietu tych 20%. Będziesz na wyjeździe, zapomnisz portfela podczas wspólnej kolacji itp/itd. I chodzi o to, żeby mieć u swojego boku kogoś, kobietę, która w takiej sytuacji będzie w stanie zrobić coś z Twojego pakietu 20% bez szemrania, bez "nie", bez problemu. Zrobi to i świat nagle się nie zawali.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Kiroviets napisał(a):

Nie do końca się zgodzę bazując na obserwacji wpływu tych treści na własne emocje, myśli. Chociaż przyznaję - nawet dla mnie, "zagorzałego fana"-  Szarpanki  czasem przynudza i się trochę powtarza.

 

Co do "Szarpanki" już pisaliśmy. Mam inne zdanie niż Ty, ale jeszcze rok temu bardzo lubiłem jego filmy. Natomiast to się zmieniło. Dziś wyczuwam tam tę jedną, tą samą nutę. Rozmawia o kobietach złych, źle prowadzących się, bezwartościowych. Nie daje żadnej "nadziei"... tylko "uważaj, uważaj, uważaj"... Takie ciągłe My kontra One.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Miszka napisał(a):

Nie daje żadnej "nadziei"

Nieeee, mówił kilka razy, że trzeba wyjechać do Wietnamu lub okolic i robi tam już rekonesans, bo ma tam znajomych i ja się osobiście zgadza z tym, bo moim zdaniem nie ma sensu pchać się w poważne związki w upadającej europie.
 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, kenobi napisał(a):

Tak samo panowie z omawianych kanałów niszczą swoją wiarygodność.

To jak to jest z tym topikiem? Wydaje Ci się, że niszczą swoją wiarygodność czy nie? Pogubiłem się.

 

Szukasz potwierdzenia u innych, a jeśli twierdzą inaczej, to już się nie wydaje, tylko niszczą. Wygląda mi to na zmianę tezy w trakcie trwania tematu.

33 minuty temu, kenobi napisał(a):

DSM czy Roman Warszawski jako liderzy powinni o tym wiedzieć... ale nie wiedzą.

Przecież DSM w filmie, który zamieściłeś wspomina o tych badanach, czyli wie.

Roman Warszawski też w jakimś filmie ze swoim udziałem o tych badaniach wspomina, także wie i zna temat. To od Romana tak naprawdę dowiedziałem się, że jest na to potwierdzenie w badaniach naukowych.

33 minuty temu, kenobi napisał(a):

Jeśli ona nie umiec piec ciast, a on świetnie piecze, to on będzie męski.

Jeśli ona nie umie piec ciast, to znaczy, że nie jest kobieca, ale jeśli ja to umiem, to już tracę w jej oczach na dłuższą metę. Sprawdzone w praktyce:D

 

33 minuty temu, kenobi napisał(a):

DSM i WArszawski pieją na całe gardło    "nie róbcie prac domowych".

A właśnie że trzeba robić a nie lenić się na sofie.

Czyli jednak wiedzą, a nie jak było wyżej: nie wiedzą.

Oni doskonale o tym wiedzą i gardłują się o to, a nierobienie prac domowych oznacza tutaj, aby facet nie sprzątał, nie gotował, nie prał czy nie prasował, bo to zajęcia typowo kobiece i jak pani widzi swojego faceta podczas tych zajęć, to jej porządanie wobec niego spada.

 

33 minuty temu, kenobi napisał(a):

Koterski tego nie powiedział. Obciach, brak kultury.

Kazimiera Szczuka sama jest znana z tego, że brakuje jej kultury osobistej, ale też i nie tylko tego, także nie dziwię się, że Misiek jej nie powiedział "dzień dobry" na wejściu.

 

33 minuty temu, kenobi napisał(a):

Gdybym wychodził do kibla aby kobieta mi kupiła kawę, to czułbym się jak ostatnia gnida.

Panie jakoś dziwnym zbiegiem okoliczności nie mają z tym problemu. Grajmy w tę grę ich kartami i pozbywajmy się poczycia winy pt: o ja podła, męska gnida:lol:

Przecież to przyjęcie kobiecego puntu widzenia i obwinianie mężczyzn. Mamy być honorowi itp. a one już nie. 

 

33 minuty temu, kenobi napisał(a):

Skompromitowany koleś:      "JESZCZE nie przeczytałem wszystkich, ale zamierzam".

Zdajesz sobie sprawę, że zamierzam to zrobić i na całe szczęście nie widzę tu kompromitacji ani tym bardziej tak się nie czuję. To forum to kopalnia wiedzy. Zanim tu dołączyłem czytałem je sporo, a po dołączeniu nadrabiam zaległości i trwa to do dziś.

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Miszka napisał(a):

Widzę trend na angielskojęzycznych kanałach, gdzie działają identycznie. Pokazują negatywne przykłady i eksploatują narrację do maksimum.

 

Kiedyś oglądałem dużo RP anglojęzycznych kanałów. Rzucali jakiś temat i omawiali go na filmie. Później zaczęli wrzucać te bzdurne filmiki z tik toka. Już nawet bez swojego komentarza. Wiem że istnieje patologia i czasami były tam takie rzeczy że aż trudno było uwierzyć ale już bez przesady. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.