FraterPerdurabo

Chwalą bo badania pokazują, że ma statystycznie istotny korzystny wpływ. Na niech pewnie ma wpływ, czują się lepiej, więc chwalą. Na mnie też działa, więc również chwalę. Natomiast nie oznacza to, że na każdą osobę będzie działać tak samo. I jak widzisz po sobie czasem może nie działać wcale. Pytanie też ile brałeś i w jakiej standaryzacji bo może dawka za mała. Natomiast brak zauważalnego działania u jednej osoby nie musi oznaczać, że ogólnie suplement nie działa. Na mnie np. nie działa GABA. Co więcej, z tego co mi wiadomo nawet z kreatyną jest tak, że u około 5% społeczeństwa nie przynosi praktycznie żadnych korzyści.

Ciekawe jak wyglądają statysty, jak często sytuacja wygląda tak jak opisana, a jak często to panna bez grosza ma wychodzi za dobrze sytuowanego pana. Lub też pytając inaczej, jaki odsetek intercyz jest inicjowany przez facetów a jaki przez babki. Bo jakoś dziwnie mam wrażenie, że nie będzie tu parytetu.

Napisz, że masz fetysz cipek i chcesz jej zdjęcie.

Polecam poszukać w internecie zleceń typu copywriter, tworzenie jakiś prostych baz z adresami itp. Sam czasem takie zlecenia biorę. Spokojnie można ogarnąć pracę, z której wyciągniesz około 40-50 zł netto na godzinę. Sam korzystam głównie ze strony useme i czasem z Fiverr. Na useme nie musisz mieć zazwyczaj działalności bo podpisujesz umowę zlecenie przez portal. Z Fiverrem jest trochę więcej zabawy bo to praktycznie same zlecenia dla zagranicy i rozliczenie podatkowe jest na Twojej głowie. Może jakiś Uber czy coś w tym stylu wchodzi w grę?

W Łodzi mamy taką chujnie bo wszystkie te remonty ponoć jedna firma wygrała. Nowych ludzi nie zatrudniają tylko przerzucają co chwilę gdzie indziej. Nigdy nie widziałem żeby tego samego dnia ktoś robił i na Obywatelskiej i na Wojska Polskiego. Teraz jeszcze rozkopali Śmigłego-Rydza bo za mało jest rozpierolone wszystko. Masakra

Czyli mówiąc najkrócej szukam wymówek, a nie sposobu. Można i tak. Ja tym czasem od roku realizuje sobie jakieś małe zleconka z powyższych stron. Nigdy nie wziąłem mniej niż 50 zł netto za godzinę, nie jestem przedsiębiorca, bez problemu rozliczam się z US. Pozdrawiam i w sumie bez odbioru bo chyba bardziej zależy Ci na narzekaniu a nie ruszeniu do przodu.

Ok, a próbowałeś szukać jakiś zleceń na stronach typu useme czy Fiverr?

Jeśli chodzi o fakturę to zobacz sobie portal useme.com. Tam z tego co kojarzę można wystawić fakturę nie mając własnej działalności. Oczywiście pośrednik zgarnie dla siebie swoją działkę, ale może to być jakieś rozwiązanie na początek.

Nosz kur... i Ty jeszcze pytasz?

Osobiście korzystam z kosmetyków linii Natura Siberica i szczerze mogę polecić. Po kilku tygodniach stosowania zauważyłem pierwsze zmiany na plus. To co dla mnie istotne, to przyjemnie pachną (przynajmniej w moim odczuciu) bo czasem trafia się na krem czy jakiś żel i działanie niby ok, ale coś nie tak z zapachem i nie mogę tego zdzierżyć. Szkoda, że Rossman postanowił wywalić markę ze swoich sklepów. Niedługo może być problem z dostępności, podobno wycofują się z Polski bo nikt nie chce brać ze względu na nazwę marki. Wszyscy myślą, że firma z Rosji, a w rzeczywistości to estońska marka. Wydaje mi się, że jeśli chodzi o stosunek jakości do ceny jest to jedna z lepszych ofert na rynku.

Ale że jak? Nie miałeś wcześniej w umowie zapisu o prowizji przy nadpłacone i postanowili po Twojej nadpłacie zmienić warunki umowy i dodać zapis o prowizji?

Robisz coś żeby uniknąć pozostania nadmiaru fałdu skórnego?

Mówisz, że dzisiaj odwracajcie kolejność i najpierw ona ma obrobić berło. Jak marudzi i nie chce to next. Czy faktycznie dorosły facet musi konsultować się z innymi żeby znaleźć rozwiązanie takiego problemu?

Ciekawe i dlaczego tak bardzo przyciąga Cię do środowiska pełnego wkurzających toksyn...

Wizualnie jest bardzo ok, ale ze względu na wykonywany zawód nie jest materiał na żonę. Przynajmniej nie według moich kryteriów. Obok prawniczek, jedne z bardziej niebezpiecznych dla mężczyzny kobiet.

Przecież nie napisał nigdzie, że zainwestował 300 baniek tylko, że ma pozycje na 300 baniek. Jak ktoś nie widzi różnicy między wielkością depozytu, a wielkością pozycji to można się z niego śmiać i co najwyżej poradzić mu żeby na rynek nie wchodził. Trzeba też jasno powiedzieć, że gość umie nakręcać atmosferę. Zamiast napisać ile procent zrobił, to pisze ile kasy bo lepiej się sprzedaje.

Krypto - Luna

Dziwne...jakoś jeszcze nigdy idąc do sklepu nie zdarzyło mi się żeby sprzedający pytał się mnie/zastanawiał się po co mi jest to co akurat kupuję. Analogicznie nie bardzo wiem po co ja mam się zastanawiać nad tym po co kobiecie, która ze mną chce być, w zasadzie jestem. Niech ona się zastanawia i wie jak na to pytanie odpowiedzieć.

Co nie zmienia faktu, że badania przeprowadzona na grupie prezentującej podobne cechy charakterystyczne są z góry do niczego. Tak jak napisałem wcześniej, możliwe, że forum będzie idealną grupą do badań. Wszystko zależy od tematu pracy.

Nie koniecznie. Wszystko zależy od tego, czego ma dotyczyć ankieta. Nie wszystkie badania są przeprowadzane na próbce możliwej najlepiej odzwierciedlającej przekrój całego społeczeństwa. Dla przykładu, nie wszyscy są alkoholikami, a jednak badania odnośnie alkoholizmu są przeprowadzane. Możliwe, że społeczność forum idealnie wpisuje się w grupę, na której powinny być przeprowadzone badania. Oczywiście chętnie wypełnię ankietę.

Oczywiście innego można ubrać. Jaką mieliśmy temperaturę nocami na Ukrainie w ciągu ostatnich powiedzmy 2 tygodni? Rozumiem, że stężenie pośmiertne to tak od razu na pstryknięcie placem, a nie po kilku godzinach następuje.

Zdajesz sobie sprawę z tego, że mundur nie jest przyspawany do człowieka, nie jest też integralną częścią ciała ludzkiego tak jak np. skóra i da się go zdjąć? Z trupa też, się da go zdjąć...

Doczytałeś mój wpis do końca czy tak tylko sobie chciałeś coś pierdolnąć?

Spójrz proszę na temat tak: Idziesz na imprezę do klubu. Bawią się 203 osoby - 103 facetów i 100 babek. Czy realnie i uczciwie patrząc, będziesz w stanie na pierwszy rzut oka powiedzieć, że jest taka dysproporcja? Nie sądzę. Idziesz na drugą gdzie jest podobna ilość - 103 babki i 97 facetów. Wierzysz, że ktoś zauważy różnicę? Przypomnijmy sobie ile przy np. wyborach wynosi błąd pomiaru statystycznego. Mniej więcej 2 do 3%. W tym przypadku właśnie w takich granicach się mieścimy. Dodatkowo na niekorzyść sytuacji działa poniższe: - moje 150tys. pewnie jest zawyżone - polskie witaminki od lat mają w głowach to co mają, ich podejście raczej nie zmieni się w kilka dni - patrząc realnie, nie widać jeszcze tych młodych Ukrainek na mieście (i jeszcze pewnie długo nie będzie widać) - polskie witaminki raczej długo będą dodawać 2+2 i zanim dojdą do wniosku, że to może być konkurencja trochę minie - zapewne spore poczucie nacjonalizmu w takiej sytuacji ograniczy harce pań z Ukrainy Reasumując, nie uważam aby sytuacja z konfliktem w Ukrainie miała znaczący wpływ na rynek matrymonialny w naszym kraju. A już na bank nie w naszym pokoleniu.

Hmm... uważam, że mało prawdopodobne żeby realnie coś to zmieniło. Zechciej zauważyć, że z pośród wszystkich przybywających do Polski musisz odjąć: - dzieci (jest ich dużo, bardzo często do Polski trafia matka + 2/3 dzieci) - osoby starsze (w tym także mężczyzn z grupy wiekowej 60+) - znaczną część kobiet będących w związkach małżeńskich/narzeczeństwie itp.(nie twierdzę, że zdrady się nie zdarzą, ale jest to sytuacja na tyle skrajną, że uważam, iż będzie ich mniej niż w bardziej sprzyjających okolicznościach) Przyjmijmy, że grupa która nas interesuje to bezdzietne kobiety, niezamężne, w przedziale wiekowym 18-30. Ile ich może być? 10% tego co do nas przychodzi, może 15%. Nie wiadomo ile z nich uda się daje na zachód. Zakładając nawet optymistycznie, że wszystkie zostaną, to na chwilę obecną jest ich jak na moje oko max 150tys. MAX i nie więcej. Myślisz, że to w jakiś znaczący sposób wpłynie na rynek w Polsce? Pominę już fakt taki jak trauma, która nie pomoże, bariera językowa, i nieco inny temat niż amory, który może zaprzątać ich głowę. Podsumowując krótko, według mnie myśleniem życzeniowym jest uważać, że sytuacja ta będzie miała realny i statystycznie istotny wpływ na rynek matrymonialny w Polsce. Pewnie jakieś przypadku się będą zdarzać, jednak raczej polskie kobiety nie będą jakoś tłumnie narzekać, że Ukrainki im nagle chłopów zabierają.