Aresss Opublikowano 6 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2018 Dlaczego są pieniądze i taki zabój na ten hajs, wszystko się kręci wokół hajsu. Nie masz hajsu nie masz nic. TV, radio, internet wszystko wmawia żeby tylko za wszelką cenę zarobić hajs. Przecież jakby kasy nie było to znikły by bariery. Maszyny by za nas robiły wszystko. Teraz natłok reklam w TV. Bierz kredyt!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ElChico Opublikowano 6 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2018 Zapomniałeś jeszcze o jednym. Liczy się nie tylko kasa, ale jeszcze i dupa. Podobno tak jest od wieków i nic nie zapowiada żadnych zmian w temacie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 6 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2018 (edytowane) Bez wynalazku Fenicjan, chciałbyś mieć więcej świń i krów niż sąsiad. Wojna trojańska była przez dupę. Post z dupy. Ktos przykłada Ci lufę do głowy i mówi weź kredyt? Masz mózg? Używaj go. Edytowane 6 Grudnia 2018 przez zuckerfrei 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aresss Opublikowano 6 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2018 5 minut temu, zuckerfrei napisał: Ktos przykłada Ci lufę do głowy i mówi weź kredyt? Prawie tak. Każdy wymaga prezentu nie wiadomo jakiego. Chrześniaki pod choinkę nie wystarcza im mandarynki i jakiś samochodzik elektryczny mały. Tylko duży na prąd i parę stówek pójdzie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SławomirP Opublikowano 6 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2018 Żeby tak nie żyć idziesz do pracy, ale jak idziesz do lipnej pracy, to zapieprzasz tylko po to, żeby mieć gdzie spać i co jeść. Chcesz mieć coś więcej od życia, tylko na to potrzeba hajsu i tak się to kręci... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cagliostro Opublikowano 6 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2018 Dlatego też nigdy nie zgodziłbym się być ojcem, nawet ojcem chrzestnym.... No chyba, że mafijnym . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 6 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2018 Też, mam dwie chrześniaczki... tak to wydatek. Kupujesz skromnie i tyle. Kupujesz tak na ile Cię stać! I tyle! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ksanti Opublikowano 6 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2018 Tak mi się skojarzyło z tematem 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 6 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2018 @Ksanti odrabiasz lekcje widzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ksanti Opublikowano 6 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2018 @zuckerfrei Tak, widzę jak jest. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arcadio Opublikowano 6 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2018 Można powiedzieć, że pieniądze to trochę namacalność Twojego zaangażowania i charakteru. Nie wiem co sądzić o moim... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FranciscoFranco Opublikowano 7 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2018 W czasach powszechnego fałszu mówienie prawdy jest aktem rewolucyjnym. Podobnie z byciem wolnym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vand Opublikowano 7 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2018 @Aresss Jakby Ci to powiedzieć, mnie cieszy taki układ. A z jakiego powodu? Już tłumaczę. Jest pewne słowo, a mianowicie "równość" przy którym aż mnie skręca. Nie ma, nie będzie, a wręcz nie powinno być równości, także materialnej. Bo czym byłoby wyrównanie finansowe i danie wszystkim tych samych możliwości jak nie ucięciem trochę sensu życia, sensu rozwoju, pracy i tak dalej. Zresztą wspominają o tym często ludzie którzy nie muszą na co dzień pracować, że są bardziej zmęczeni psychicznie niż kiedy mieli pewien rygor pracy, jakieś konkretne codzienne czy roczne cele, bardziej ich to cieszyło. To co sam osiągniesz cieszy, to co dane, nie cieszy tak bardzo, a przede wszystkim nie szanujesz tego. Kolejna sprawa to fakt, że uwierz, bez rygoru pracy większość ludzi nie wiedziałaby co robić, to, że Ty masz pasję, zainteresowania czy ja, niczego nie zmienia. Pełno ludzi popełniłoby samobójstwa i tak dalej. Praca uczy Cię pewnych wartości, szacunku do pieniądza, a jeśli wszystko jest dane, no to popatrz na dzieci uprawiające zawód: "syn". A, że nie wszyscy są bogaczami? Taki jest świat, gdyby byli, wartość bycia bogaczem zniknęłaby, dla niektórych sens dążeń także by zniknął. Rola pieniądza i sam pieniądz jest po coś, pomyśl nad tym, nie jest to "bez sensu" 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Holden Opublikowano 7 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2018 Ja mam pewien problem z myśleniem i nie wiem jak to kurwa zmienić. Ciągle myślę o pieniądzach, wszystko kalkuluje, martwię się że mi ich zabraknie, chociaż na koniec każdego miesiąca udaje się coś zaoszczędzić i NIE wychodzę na zero. Jak przestać się aż tak przejmować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
realista Opublikowano 7 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2018 (edytowane) 2 godziny temu, Holden napisał: Jak przestać się aż tak przejmować? Ogranicz wydatki, większość z nas ma wiele zbędnych. Jednocześnie zwiększ dochody. Lepsza praca, podniesienie kwalifikacji, zmiana branży, własny biznes albo dodatkowa praca dorywcza tradycyjna albo online. Zbuduj poduszkę finansową, czyli min 6 miesięczne wydatki, na wypadek utraty pracy, itp. Będziesz o wiele spokojniejszy. Odnośnie tematu wątku. Trzeba myśleć samodzielnie i nie dać się wciągnąć w pułapkę życia na pokaz i na kredyt aby zaimponować ludziom, których nawet nie lubisz. Żyj, rozwijaj się i bogać dla siebie. Nadmierna konsumpcja i wywoływanie kolejnych potrzeb w głowie przez mainstream / korporacje to współczesne niewolnictwo. Edytowane 7 Grudnia 2018 przez realista 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pater Belli Opublikowano 7 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2018 Ja też nie lubię tego nakręcania do konsupcjonizmu. Pracować mozna na kilka sposobów, ale najlepiej jak każdy nich dotyczy samorealizacji. Niestety wiekszość ludzi tego nie ogarnia i tkwią tam gdzie tkwią. Człowiek potrzebuje ograniczeń, bo inaczej głupieje. Jak sam nie jest sobie ich narzucić to następuje bardzo szybka degeneracja (patrz dzieci milionerów). Myślę, że otrzeźwienie przychodzi z czasem i człowiek, co goni uświadamia sobie ile mu wystarczy. Czasy, media i Internety powodują tylko, że ta pogoń przyspiesza. Mimowolnie porównujemy się z innymi, albo jesteśmy porównywani. Najgorsdze jest, że dzieci od młodości są programowane takim kapitalizmem. @Holden Uświadom sobie, co się przydaży jak ich nie będziesz miał. Umrzesz z głodu? Nikt ci nie pomoże? Czy pieniądze mają dla ciebie największą wartość? Ile jesteś stanie poświęcić wszystko w imię ich posiadania? Jak wyglądają twoje relacje z rodziną, przyjaciółmi czy w jakiś stopniu wyliczasz wartość spotkań? Polecam także przeczytać kilka ponadczasowych książek Dale'a Carnegiego. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 7 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2018 Mówisz, że wszędzie hajs to czemu nie u mnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi