Po co żyć, kiedy można nie żyć?

[Tomko]

@Quo Vadis? Słaby trolling @deomi. Serio wam się chce zapychać forum takimi durnymi tematami? Który to już? Trzeci? Nie spodziewałem się, że będziesz uczestniczył w tej żałosnej hucpie. Zamiast olać @deomi to karmicie ją atencją. Jedna osoba znudzona brakiem zainteresowań i pasji ze swoimi gówno-depresyjnymi wynurzeniami a tyle osób skacze wokół jej tematów jak pieski. 

Edytowane 9 Stycznia 2019 przez Tomko

[Quo Vadis?]

Drogi @Tomko,

Czasem pożartować można, od tego się nie umiera a wątek jest w rezerwacie.

Jak ktoś tu wcześniej zauważył, deomi potrafi wzbudzić dużo większą agencje, niż to co znalazło się w tym temacie.

 

A, że jej tematy chwytają za serce to społeczność się udziela, jeśli można to tak nazwać. Mnie to już nawet nie irytuje lecz bawi.

 

Zalogowałem się wieczorem na forum, patrzę: 2 tematy deomi, oba równie depresyjne i taka oto jest geneza tego wątku.  

 

Przykro mi, że to Cię nie rozbawiło ale rzeczywiście mam specyficzne poczucie humoru

[realista]

Coś mniej atencji widzę, wątek za mało depresyjny? 

[zuckerfrei]

O mężatkach. Byłoby grubiej. 

A kto gra grubo, wygrać musi. 

Edytowane 9 Stycznia 2019 przez zuckerfrei

[Xellos]

7 minut temu, realista napisał:

Coś mniej atencji widzę, wątek za mało depresyjny? 

 

Gruboskórne samce takie jak @Tomko nie rozumieją wrażliwości, którą prezentuje nam @Quo Vadis?.

Tak to się kończy, gdy się rzuca perły przed wieprze.

Mnie ten temat poruszył i skłonił do przemyśleń.

[Tomko]

Nawet najbardziej zajebisty żart staje się nudny gdy powtarza się go ileś razy.

[Florence]

13 godzin temu, Ramzes napisał:

spróbuj grillowanego banana zawiniętego w folię aluminiową. Po grillowaniu rozcina się skórkę i polewa likierem waniliowym. Na koniec cynamon do smaku  

Można też zawczasu przygotować rozciętego banana i do środka powkładać kawałki czekolady.

Mi też strasznego smaka na tego banana narobiłeś. 

I aż zatęskniłam za latem i grillowaniem ze znajomymi.

[deleteduser150]

A może czas na to, by te tematy albo były już od samego początku zamykane, a jak nie to to Ci co zaczynają ciągnąć takie bezsensowne dyskusje niech dostają też bana? 

Niech te tematy będą po prostu puste. Kto nie wytrzyma i skomentuje - dostanie upomnienie/ bana.  Inny pomysł by zrobić z tym porządek nie przychodzi mi do głowy...

My ludzie mamy coś takiego, że lubimy takie dramy i to nie zależnie od płci. Jestem ciekawa z czego to wynika...

[Orybazy]

17 hours ago, Quo Vadis? said:

A to moje ulubione cytaty, najszczęśliwszego człowieka na Ziemii i mojego mistrza:

 

 

Czytałem biografie AS i tak naprawdę to on korzystał z przyjemności życia. Żył sobie spokojnie i dostatnio, wykładał, pisał, po świecie pojeździł, jakiegoś dzieciaka machnął. Weltschmerz i samobójstwo to tak naprawdę jego ojciec.

[deleteduser69]

@Hippie z wolnego czasu. Ja mam teraz tak zajętą głowę, że nawet nie chciało by mi się robić takich jaj.

[deomi]

Mam nerwicę, nie mam gdzie ani jak przeleweć swojego natłoku negatywnych myśli

Co mi radzicie? Jakie znacie fora?

[Ancalagon]

@deomi

Do przelewania natłoku jakichkolwiek myśli najlepszy jest czat

Jeśli tylko nie będziesz przesadzać, nikt Cię z niego nie wyrzuci

Zawsze możesz też założyć bloga, bo fora jednak rządzą się swoimi prawami.

[deomi]

@Ancalagon A znasz jeszcze jakieś fora gdzie ludzie na bieżąco odpisują?

Gdybym mogła pisać w każdym temacie, nie zakładałabym ich tylu...

No ale wiem że nikt specjalnie nie będzie robił wyjątków.

[deleteduser69]

@deomi to napisz co Cię trapi.

[deleteduser150]

5 godzin temu, deomi napisał:

Mam nerwicę, nie mam gdzie ani jak przeleweć swojego natłoku negatywnych myśli

Co mi radzicie? Jakie znacie fora?

Zacznij pisać bloga - tutaj na forum jest taka opcja.