Po co żyć, kiedy można nie żyć?

[Ancalagon]

[Lalka]

@zuckerfrei autoportret. ?

[Quo Vadis?]

Jeszcze tylko kilka stron..

[deleteduser78]

Psyche

Zatopiona w nicości trupich spojrzeń teatralnych lalek
Otwieram drzwi do ciszy pogrążonej w niebycie
Tańcząc nad otchłanią martwych oczu przechodniów
Niczym tancerka na linie zmierzam ku ukrytej dolinie
Balansując w ciemności nad ignorancji przepaścią 
Czuję oczyszczający świątynię niezachwiany spokój 
Pośród tępego bełkotu pozbawionych dusz marionetek 
Dobiega mnie głuchy grzmot pękających lin siedmiu
Obnażając prawdziwe oblicze złudzeń w przededniu 
Wbrew umysłom w niewoli schematów zrodzonych
Dotykam przestrzeni subtelnych ciał nieskończonych 
Wznosząc się na fali w przestwór oceanu 
Płynąc w jego objęciach bez większego celu i planu
Stanęłam u wrót historii bez początku i końca
Odarta z pragnień
Tożsamości 
Naga i czująca 
Ujrzałam Psyche u progu wyjścia z koła. 
Zapytałam 
Kim jesteś? 
Z ulgą westchnęła i z uśmiechem woła 
Kim jesteś?…. kim jesteś?

[Morfeusz]

A gdyby się tak rozpędzić.

 

[zuckerfrei]

Poważnie czy w chuja walisz?

[SławomirP]

[Quo Vadis?]

Dlaczego Wy śpicie ? Teraz na sen już za późno

 

 

[deleteduser69]

Antynatalizm "by deomi" ma jedną wadę, że to już było.

[Lalka]

@zuckerfrei poważnie. xd

[Quo Vadis?]

Kolejny dzień udręki.

[Lalka]

Raz pod wozem, raz pod wozem.

[Pytonga]

Jest atencja to jest i zadowolencja.

Nie ma atencji... jak żyć Panie no jak?

[Quo Vadis?]

Żeby życie miało smaczek raz narodziny raz śmierć.

[zuckerfrei]

Za ile?? Taka przyjemność?

[Quo Vadis?]

@zuckerfrei Za co łaska. 5000 zł.

@Lalka A ja też będę w kolejce ale to potem ?

[Lalka]

Nie byłabym sobą gdybym była inna. 

 

@zuckerfrei O jedno zero mniej niż u @Quo Vadis?.

[Krugerrand]

11 godzin i 3 strony. Słabo. Podbijam.

Niektórzy mieliby już na tym etapie coś ok. dwucyfrówki stron atencji

[zuckerfrei]

Można poważnie? Wiem słabo to wyglada jak ja to napisałem. 

Edytowane 9 Stycznia 2019 przez zuckerfrei

[Imbryk]

O boshe (nie czytając) widzę że temat po 11 godzinach ma dopiero 3 strony, a jest bardzo ważny, życiowy.

Podbijam.

 

O, zerknąłem tylko 2 posty wyżej i proszę @Krugerrandmnie ubiegł o 4 minuty.

 

4 minuty temu, Krugerrand napisał:

11 godzin i 3 strony. Słabo. Podbijam.

 

23 minuty temu, Quo Vadis? napisał:

Żeby życie miało smaczek raz narodziny raz śmierć.

Hahaha chociaż się nie rymuje się to czarny humor zajebisty!

[Quo Vadis?]

No ja położyłem się spać i myślałem, że jak wstanę to tu będzie tyle stron co w Trylogii Sienkiewicza a tu .. eh ?

 

A temat życiowy jak najbardziej. Któż z nas nie chciał by unicestwienia?

 

Ah, gdybym był wampirem, wystarczyloby, że bym się zapomniał przy grze w Skyrima a słońce dopełniło by dzieła zniszczenia.

[Oktabryski]

Dobrze gada, polejcie jej wódki.

[zuckerfrei]

Nie będę marnować, wódki na damę.

Ma łapki, niech zapracuje.   

Edytowane 9 Stycznia 2019 przez zuckerfrei

[Taboo]

Ja się w takie atencyjne tematy nie bawię, nie będę pisał!

[realista]

Przychodzi trup baby do lekarza.
Lekarz krzyczy: Pani! Co mi się tak tu pani rozkłada?!
Na co baba odpowiada: A co, mam gnić w poczekalni?!