Marek Kotoński Opublikowano 19 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2019 A więc tak, trafiłem moim zdaniem fenomenalny bit: Od 0:42 wchodzę z zabawnym tekstem, tak na sprawdzenie się: Rapuje hity bo brakuje mi kobity, stąd te bity a nie szity, tu nie kity, wybijam z orbity matriks satelity, (wybijam w słuchaczach jaźni pasożyty?) Co chcę osiągnąć? Ogólnie chcę przekazać że urwałem się z orbity cudzych, fałszywych przekonań które mnie unieszczęśliwiały, i teraz idę swoją drogą i pragnę innym wytłumaczyć, jak są oszukiwani przez system, jak działa umysł itd. Nie dam rady sam ułożyć tekstu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser110 Opublikowano 19 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2019 (edytowane) Cytat Nie potrzebuję kobiety, mam fanek na pęczki, są ich całe sterty Wolę nagrywać historyczne hity, cenniejsze niż ropne odwierty Marek Kotoński wjeżdża na bity, synu, to nie są żadne szity One to co najwyżej do znalezienia w spodniach u "elyty" Po degustacji mojej solowej płyty Wręczam Ci czerwoną pigułkę Jak Morfeusz w matriksie Ptaku Feniksie Pierdolę wszystkie niebieskie, Bo twą wiedzę w popiół obrócę, By Twój ptak nurkował w każdej ulubionej siksie Sam przeszedłem tę drogę, nie było łatwo, Fałszywym prorokom zabrałem samodzielnie światło, Ziom, masz, bierz, łap to Bo te kurwy najchętniej wysłałyby Cię w nocy nago tratwą Tak na szybko, wszystko trzeba w odpowiednich interwałach i tempie zarapować. To ma być rap, nie Arka Noego - ma być szorstko, brutalnie, ulicznie. Broń boże unisono. Najważniejsze jest flow, tu musisz już sam wyczaić, gdzie i kiedy przyjebać punchem czy nawinąć coś pod konkretną emocją. Najłatwiej będzie Ci na początku deklamować tekst, możesz tu posilić się sposobem nawijki Oskara z PRO8L3MU: Z wyrazami szacunku, Ważniak Edytowane 19 Lutego 2019 przez Ważniak 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quo Vadis? Opublikowano 19 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2019 1 godzinę temu, Marek Kotoński napisał: Rapuje hity bo brakuje mi kobity, stąd te bity a nie szity, tu nie kity, wybijam z orbity matriks satelity, (wybijam w słuchaczach jaźni pasożyty?) Takie pytanie, czemu od 42s? Mi się wydaje (może się mylę, że powinno się wejść koło 22s). Co do tekstu: Byłem na dnie, teraz ciągle lewituje, Co jest bracie, że tak o to dopytujesz? Jestem alien ale nie myl mnie z kosmitą, Robię na złość wszystkim marnym satelitom, Mam specjalność: rozsiewanie zakłócenia, Halo matriks, pozbywamy się zwątpienia, Halo matriks, urywamy się z orbity, Rozświetlamy drogę innym jak metoryty, Różne byty będą wciągać w czarne dziury, Rób uniki, wokół szczęścia postaw mury, Jesteś nikim będą mówić typy podłe, Mów rabarbar albo lepiej zamknij mordę, Na swą modłe przekonstruuj przekonania, Ich prawdziwość to techniczne są zmagania, Bądź jak Dexter, małym geniuszem dla siebie, Jeśli Ty o to nie zadbasz, nikt nie zadba o Ciebie Coś tam naskrobałem jak widać wyżej, ogólnie to i bit też jakiś znalazłem, pobaw się Marek trochę i popróbuj 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 19 Lutego 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2019 Dzięki chłopaki, jutro jak wypocznę ogarnę to co napisaliście, jestem już bardzo zmęczony. Ogólnie to nie łapię tego co napisaliście, nie składa mi się w rym, a bez rymu nie będę umiał tego zaśpiewać. To jest bardzo fajne - 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser106 Opublikowano 20 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2019 Urwałem się z orbity fałszywych pragnień najjaśniejszy jak antares, tego się nie spodziewałeś fałsz i obłude odrzucam nie po to powstałem nawijam prawde, nie tani bajer bez kitów i barier umysł jak działa? to sprawa jasna trują go ciągle, elity zwłaszcza mam swoją drogę, wiodła przez ciernie robie to po to, byś nie musiał cierpieć unieszczęśliwia cię to co widzisz reklamy w tv, w kościele żydzi bez wytchnienia chwili by wszystko zrobili żeby sprzeciwić się śmiechu choć chwili szczęście wmówili że wiedzie przez związek, szczęście człowieku odnajdziesz też w sobie system to niszczy chce żebyś kupował, więcej i więcej, gdzieś tam śmierć głodowa karzą pokutować, niech zważają na słowa nie będę się pucować żeby gość w czerni miał goja cię porównują tu wszyscy ciągle, a najważniejsze jest to, byś kochał to co masz w sobie Haha, mam nadzieję, że coś z tego się przyda. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZamaskowanyKarmazyn Opublikowano 20 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2019 @Marek Kotoński Proponuję wybrać sobię kilku raperów którzy inspirują i wzorować się na nich, z czasem buduje się własne flow. Polecam oglądać streamy brudnej małpy na YouTube, można się troche nauczyć. Powodzenia! 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koszwil Opublikowano 20 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2019 Witamy w świecie o innym obliczu gdzie nie gonisz za kobietą jak za zniczem w Quidditch'u w którym poddasz analizie swe przeszłe męki bo jakbyś zaufał kobiecie już nie miałbyś ręki Dwa pierwsze i dwa ostatnie pasowały by odpowiednio do początku i końca utworu ale zawarłem w jednym wersie bo godzina nagli. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
StatusQuo Opublikowano 20 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2019 Hej może to Cię jakoś zainspiruje. Gość ma firmę softwarową w Krakowie, stąd go kojarzę, chyba obecnie posiada tytuł najmłodszego milionera w Polsce. I se takie coś nagrał ... jako amator z kasą .. kto bogatemu zabroni Po to jest kasa, żeby realizować marzenia, może to było jego. Nie widziałem, żeby nagrał coś jeszcze, więc zakładam, że to jego pierwsze kroki w tym temacie. Pozdrawiam 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yolo Opublikowano 20 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2019 Bądź mi boginią na pierzynie z puchu Bądź moją princessą w fartuchu. Dla Ciebie mym koniem zaoram pole Zasadzisz cebulę. Ziemniaki, fasolę. A jesienią zrobimy bimber o smaku rozpusty. Będziemy tańczyć i śpiewać W stodole. ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Champion Opublikowano 20 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2019 Jestem Marek, przemieliłem wiele szparek. I ten temat znam, dlatego w chuju to mam i jestem sam. Zrywam z programowaniem społecznym, mój punkt widzenia dla wielu kurew niebezpieczny. Niepoprawny politycznie. To jest rap lepszego sortu. Jebać kurwy z każdego resortu. Wyssałem antysemityzm z mlekiem matki. W chuju mam te wasze czcze gadki. Możecie mi założyć niebieską kartę, jedyne co dla was mam to pogardę. Lecisz suko na kasę, chłopak ma przez Ciebie problemów masę. Niektórzy jak tracą połowę majątku, to nabierają zdrowego rozsądku. Prawo karne dla chłopaków marne. Nie jeden się przejechał i na puchę zjechał. Nawet papuga Ci nie pomoże, gdy laska doprawia Ci poroże. Zakup Kobietopedie i traktuj jak kobiet Wikipedie. Strzelam wersami jak Piątek, el pistolero. Z moich hejterów jest wielkie zero. To jest MGTOW, nie żadne LGBT. Ja robię co chce. Łyknij niebieską pigułę, zanim baba Ci nabije pod okiem bułę, a Ty sam zjedziesz na puchę. Warszawa 2019, sprawdź to. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imbryk Opublikowano 20 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2019 Wow, Panowie, szacun za kreatywność i pomysły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MSamiecBeta Opublikowano 20 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2019 Zanim napiszę kilka słów ze swojej perspektywy,chciałbym tylko zwrócić uwagę na formę,której często używa Pan Marek. Mam na myśli ,,śpiewanie". Jeśli ktoś nie siedzi w tych klimatach,nawet nie zauważy różnicy,ale uwierzcie,że dla osób,które są zaangażowane w kulturę ,bądź sami aktywnie działają tworząc muzykę,jest to bardzo irytujące. Raper rapuję. Jeśli ktoś nie lubi tej formy to może melorecytować,rytmicznie wypowiadać słowa,ale nie śpiewać. Ale to już zostawmy. Natomiast jeśli chodzi o samo pisanie tekstu,naprawdę długo nad tym myślałem. Jeżeli ktoś tego nie czuję to myślę,że bardzo trudno będzie się nauczyć. U mnie przygoda zaczęła się jakoś intuicyjnie. Słyszy człowiek bit i od razu ma jakieś wersy w głowie. Na początku wersy kleją się średnio,zwrotki są mało płynne. Potem coraz bardziej czujemy bit i zaczyna się robić przyjemnie i dynamicznie. Od technicznej strony najlepiej aby wers miał w granicach 14-16 sylab. Nie rymujmy czasowników,bo to jest uważane za największą profanację. Średnio też słucha się mocno dokładnych rymów. Najlepsze są wyszukane-niedokładne. Gdzie tekst się rymuję ,ale jest to bardzo subtelne. Kolejna sprawa to treść. Tutaj jest naprawdę wysoka poprzeczka. Nie mamy już lat 90-tych gdzie koledzy z bloków nawijali o swoich problemach w...prymitywny sposób. Z moich osobistych top-ek wsród raperów z ręką na sercu mogę przytoczyć np.Zeusa,który podnosi poprzeczkę naprawdę wysoko. Chociaż z drugiej strony nawet jak sięgniemy do obecnego "ulicznego rapu" to np.Szpaku potrafi pokazać poziom. A wszelkie Popki,Gangi Albanii, Bonusy i inne wybryki wystawmy poza rap i nazwijmy to po prostu słabą komedią. Pozdrawiam i mam nadzieję,że coś pomogłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi