ManBehindTheSun Opublikowano 19 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2020 Witam, bracia jakie jest wasze zdanie na temat połączenia : wygadana, głośna dziewczyna plus spokojny facet. Ma to sens? No i jeszcze jedna kwestia, był ktoś z was kiedyś taki mało rozmowny i się wyrobił w dobrego gawędziarza? Czy to po prostu dar wrodzony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Personal Best Opublikowano 19 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2020 32 minuty temu, ManBehindTheSun napisał: Witam, bracia jakie jest wasze zdanie na temat połączenia : wygadana, głośna dziewczyna plus spokojny facet. Ma to sens? No i jeszcze jedna kwestia, był ktoś z was kiedyś taki mało rozmowny i się wyrobił w dobrego gawędziarza? Czy to po prostu dar wrodzony. Słuchaj uważam, że ma to sens - zwłaszcza w pandemii. Po pracy otwierasz sobie yt a tam kanał Katarzyny Piaseckiej. Ona wygadana dziewczyna (dla mnie wciąż dziewczyna bo 10 lat młodsza) a ja spokojny. MA TO SENS. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maroon Opublikowano 19 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2020 Wygadanie = umiejętność nawijania o niczym. Zieeew, lepiej coś poczytać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Libertyn Opublikowano 19 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2020 3 minuty temu, maroon napisał: Wygadanie = umiejętność nawijania o niczym. Zieeew, lepiej coś poczytać. Albo nawijania interesująco o czymkolwiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pancernik Opublikowano 19 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2020 57 minut temu, ManBehindTheSun napisał: No i jeszcze jedna kwestia, był ktoś z was kiedyś taki mało rozmowny i się wyrobił w dobrego gawędziarza? Mnie się udało, teraz wołają na mnie jebak-gawędziarz. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lync Opublikowano 19 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2020 54 minuty temu, ManBehindTheSun napisał: bracia jakie jest wasze zdanie na temat połączenia : wygadana, głośna dziewczyna plus spokojny facet. Ma to sens? Jeśli facet lubi słuchać, czemu nie? Przeciwieństwa się przyciągają. Dopóki nie przepełni jego "bufora słuchu" - później może być "co mi tu wodę lejesz". A może to odwrotnie, tj. jak facet gada, a kobita spokojna 55 minut temu, ManBehindTheSun napisał: No i jeszcze jedna kwestia, był ktoś z was kiedyś taki mało rozmowny i się wyrobił w dobrego gawędziarza? Czy to po prostu dar wrodzony To zależy czy ktoś nie był rozmowny bo: 1) taka już jego natura 2) mało rozmowny - bo miał blokady W przypadku drugiej opcji większa szansa, w przypadku pierwszej - musiałbyś mieć motywację do zmiany. Zawód związany z kontaktem z ludźmi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RENGERS Opublikowano 19 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2020 Godzinę temu, ManBehindTheSun napisał: wygadana, głośna dziewczyna plus spokojny facet. Ma to sens? Nie ma to sensu. Nadawać trzeba na podobnych falach. Ekstrawertyk męczy się w towarzystwie introwertyka i vice versa. Godzinę temu, ManBehindTheSun napisał: No i jeszcze jedna kwestia, był ktoś z was kiedyś taki mało rozmowny i się wyrobił w dobrego gawędziarza? Czy to po prostu dar wrodzony. Kiedyś nie lubiłem rozmawiać, dzisiaj lubię popierdolić, weszło w krew z czasem. Lubię przedstawiać ludziom swoje opinie na dany temat. Kręci mnie to. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pacman Opublikowano 19 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2020 Godzinę temu, ManBehindTheSun napisał: wygadana, głośna dziewczyna plus spokojny facet. Ma to sens? Mało przebojowy facet będzie się męczył przy takiej dziewczynie, będzie mu często niekomfortowo. U kobiet za byciem wygadaną i głośną idą też inne cechy np. zbyt duża łatwość nawiązywania znajomości. Przerabiałem to, a sam jestem dosyć wygadany i nie rzadko w swoim towarzystwie przyjmuję pozycję inicjatywnego i tworzącego imprezową atmosferę. Dopiero z czasem to wyrobiłem, więc da się być bardziej ekstrawertycznym z czasem ale w tym czasie trzeba chociaż trochę się rozwinąć, za czym już sama pójdzie pewność siebie, pobudzona wyobraźnia i chęć dzielenia się nią z innymi. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BlacKnight Opublikowano 19 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2020 2 godziny temu, ManBehindTheSun napisał: wygadana, głośna dziewczyna plus spokojny facet. Ma to sens? Jak się jej podoba to tak. 2 godziny temu, ManBehindTheSun napisał: był ktoś z was kiedyś taki mało rozmowny i się wyrobił w dobrego gawędziarza? Czy to po prostu dar wrodzony. Na mojej skromnej osobie. Nie był to dar wrodzony, wypracowałem go przekraczaniem barier w głowie. Od 0 do 100. Ale najważniejsze być sobą i nikogo nie grać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Goya Opublikowano 20 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2020 znam wiele par dobranych na zasadzie kontrastu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ManBehindTheSun Opublikowano 20 Października 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2020 Dzięki za zainteresowanie tematem. Ogólnie sprawa wygląda tak, że w sytuacji sam na sam no to dużo mówię i z sensem. Nie ma znaczenia czy to obca osoba czy nie. Jednak w większej grupie gdy pojawiają się właśnie tacy " głośni" ludzie no to staję się słuchaczem. Wiadomo takie osoby sypią historiami jak z rękawa. Ja w takiej chwili swoją małomówność tłumaczę tym, że w czasach do studiów byłem na prawdę bardzo spokojny. Potem się rozkręciłem jednak nadal nie było to takie życie abym mógł z takim podjaraniem o tym opowiadać. Nie wiem nie łowiłem rekinów gołyni rękami czy nie uciekałem przed kanibalami na jakiejś wyspie. Taki przeciętny żywot. Moją taką największą pasją jest wędkarstwo ale ci co też łowią wiedzą, że to niezbyt interesujący temat w większym gronie. Nie ukrywam , że w takich sytuacjach słuchając opowieści innych zaczynam mieć wrażenie , że miałem mega nudną młodość. I dlatego nie mam o czym nawijać. Z drugiej strony słuchając tych " głośnych" widzę że w 90% jest to bełkot o niczym. Potrafią zrobić historię rodem z filmów akcji ze zwykłego wyjścia do sklepu po chleb. I wtedy się zastanawiam czy da się wyrobić taką gadkę gadania z pasją o niczym czy nie. Co do tej głośnej dziewczyny to tak jak tu ktoś zauważył. Wiaże się z tym posiadanie bardzo dużej liczby znajomych i bardzo łatwym ich nawiązywaniem. Miałem niedawno okazję zapoznać ją z moimi znajomymi i był wśród nich wygadany gość. Nie ukrywam , że jak zaczeli rozmowę to ciężko było im nawet wejść w słowo. Jednak mimo to no dziewczyna ta powiedzmy sobie zauroczyła się we mnie i sama o tym powiedziała. Jednak zastanawiam się czy to właśnie na dłuższą metę ma rację bytu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
balin Opublikowano 20 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2020 (edytowane) Oczywiście tzw. gadkę trzeba ćwiczyć, z resztą jak wszystko w życiu. Tylko właśnie. Trzeba sobie zadać podstawowe pytanie. Czy ja czasem nie idę w czyjeś buty, które mi imponują. Wbrew pozorom ta panna, o której mówisz jak większość kobiet, kompletnie nie zwraca uwagi na to co jest mówione. Ważny jest klimat, mowa ciała, taki zewnętrzny obraz. Gadką temu pomaga, bo dziewczyny lubią aktywnych, skupiających na sobie uwagę gości. Ty prawdopodobnie zamiast nawijać i robić z siebie głupa, stworzyłeś w jej oczach obraz faceta nią zainteresowanego. Wzrok, uśmiech, odpowiedzi na jej pytania, stworzenie wyobrażenia o sobie, "o jakiś fajny koleś". Kobiety cenią konkret i zapewne, tu pokonałeś gadułę o głowę. Jaki z tego wniosek, Trzeba wiedzieć czego się chce i do tego dostosować środki przekazu. Źle robisz, że myślisz o tej dziewczynie w kategoriach związku. Do tego jest bardzo daleko. Myśl w kategoriach zdobytego doświadczenia, obycia towarzyskiego. Dziewczyny wygadane, otwarte, mogą dać w tej materii wiele. Edytowane 20 Października 2020 przez balin 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszek852 Opublikowano 20 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2020 6 godzin temu, ManBehindTheSun napisał: Jednak w większej grupie Życie jest obecnie tak skonstruowane, że dla lwiej części ludzkości "przewodzenie gadką w grupie" jest zdolnością istotną do mniej więcej końca edukacji, potem takich grupek praktycznie nie ma. W typowym życiu zawodowym jest albo przełożony i jakaś tam ilość (niewielka) bezpośrednich współpracowników, albo PRACOWNICY, którzy i tak mają CIę słuchać, bo za to im płacisz. Tak więc możesz śmiało olać kompleksy z tego powodu. To i tak bardzo szybko będzie miało zerowe znaczenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser82 Opublikowano 20 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2020 (edytowane) 19 godzin temu, ManBehindTheSun napisał: wygadana, głośna dziewczyna Ja bym z taką nie wytrzymał. Moim zdaniem to powiedzenie, że przeciwieństwa się przyciagają to jeden z największych mitów. Inna sprawa, że częśc ludzi inaczej zachowuje się w sytuacji sam na sam niż w większej grupie. Edytowane 20 Października 2020 przez NoName 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bohun Opublikowano 20 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2020 Osobiście uważam że to kiepski pomysł, no ale nie można wykluczyć sukcesu. Pamiętam był tu jakiś czas temu bekowy temat z kolesiem intro , co to dziefczyna chciała zmienić na extrawertyka u psychologa(oczywiście kobiety). Padały sugestie że za rok to będzie go chciała ubezwłasnowolnić lolXD Ludzie się zmieniają ale nie aż tak i trzeba to brać pod uwagę długofalowo, trzeba pamiętać że laska ma wersję demo, która wiecznie trwać nie będzie i w końcu pojawią się wymagania których autor nie będzie w stanie sprostać być może. Jak dla mnie too najlepiej postawić kawę na ławe - i albo się podoba albo nie. Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Staś Opublikowano 20 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2020 21 godzin temu, ManBehindTheSun napisał: Witam, bracia jakie jest wasze zdanie na temat połączenia : wygadana, głośna dziewczyna plus spokojny facet. Ma to sens? No i jeszcze jedna kwestia, był ktoś z was kiedyś taki mało rozmowny i się wyrobił w dobrego gawędziarza? Czy to po prostu dar wrodzony. Ryzyko jest takie ..ona kiedyś zostanie twoja matka a ty jej synem. Szacunku sie nie spodziewaj z jej strony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ManBehindTheSun Opublikowano 21 Października 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Października 2020 Wiecie to nie jest tak, że ja liczę na związek a ona ma mnie w dupie. Tak jak wspominałem znamy się już trochę i ona robi podchody wypytując mnie co o niej myślę. Kilka razy pytała co bym zrobił gdyby mi powiedziała , że się zauroczyła. Tak jakby badala teren no ale może to jakieś testy. Już nie wspominając o innych komplementach. Ja póki co podchodzę do tego z pewnym dystansem ale nie ukrywam , że miło mi się z nią spędza czas. Jednak mam świadomość , że jest z tych bardzo towarzyskich i zakręconych dziewczyn. A wiadomo póki nie wpadłem jak śliwka w kompot jeszcze mogę to odkręcić. I stąd to pytanie jak wyglądają wasze doświadczenia w tej kwestii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Feniks77 Opublikowano 21 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2020 Jak na ciebie leci to korzystaj, ale sie nie przywiązuj. I tak jej się z czasem znudzisz, trafi na bardziej ożywionego i odejdzie. Wykorzystaj swój czas i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jankowalski1727 Opublikowano 21 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2020 W dniu 19.10.2020 o 23:05, ManBehindTheSun napisał: Witam, bracia jakie jest wasze zdanie na temat połączenia : wygadana, głośna dziewczyna plus spokojny facet. Ma to sens? No i jeszcze jedna kwestia, był ktoś z was kiedyś taki mało rozmowny i się wyrobił w dobrego gawędziarza? Czy to po prostu dar wrodzony. Są w przyrodzie takie pary - ona wyszczekana cwaiara, a on spokojny, łagodny łoszak. Od dowodzi wszystkim, od rodzaju kanapek po kupno mieszkaniu, łoszak wykonuje polecenia w ciszy. Jest sporo takich par i małżenstw. Ja jestem wygadany, mam bardzo szerokie słownictwo, umiem nawijać o pierdołach, tym, że jesteś nerwicowcem i lękowcem, co mnie często blokuje, więc mają mnie za nieśmiałego. Ot, taki paradoks. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iceman84PL Opublikowano 16 Stycznia 2021 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2021 W dniu 19.10.2020 o 23:05, ManBehindTheSun napisał: Witam, bracia jakie jest wasze zdanie na temat połączenia : wygadana, głośna dziewczyna plus spokojny facet. Ma to sens? No i jeszcze jedna kwestia, był ktoś z was kiedyś taki mało rozmowny i się wyrobił w dobrego gawędziarza? Czy to po prostu dar wrodzony. Wygadana dziewczyna i spokojny facet na długą metę niemożliwe. Ekstrawertyk w postaci kobiety lubi ludzi, uwagę, wydarzenia, wszędzie jej pełno i aktywnie chce spędzać czas. Za to introwertyk w postaci tu przedstawionej przez ciebie mężczyzny lubi święty spokój, bycie samemu ze sobą oddawanie się pasji, zainteresowaniom w swojej strefie komfortu. Jeżeli chcesz być dobrym gawędziarzem to od wieków najprostszym sposobem jest praktyka konwersowania z ludźmi każdego dnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi