Skocz do zawartości

Same kobity w bloku, plan na ewakuację


Rekomendowane odpowiedzi

Hejka bracia, piszę z taką sprawą, mieszkam sobie w świeżo wyremontowanym mieszkaniu na wsi i po pół roku stwierdzam, że nie wróży to nic dobrego na przyszłość, w bloku mieszkają same kobity, dwie emerytki i jedna młoda po 30 z dzieckiem, wspólnota mieszkaniowa, wszystkie sprawy związane z remontami, ogrzewaniem itp załatwiamy między sobą, to co tu się odpierdala to przechodzi ludzkie pojęcie, jako jedyny mężczyzna w bloku mogę jasno stwierdzić, że same kobity pozostawione bez nadzoru i głosu rozsądku to droga do autodestrukcji.

 

 

 

Co się tu dzieje spytacie? 3 miesiące po wprowadzeniu się mnie, zwalily cały obowiązek czynszowy na mnie, dzwonienie po fachowcach, reklamację, czy wymyślanie i sprawdzanie co w bloku jest niesprawne i na co należy zbierać pieniądze, ustawianie pieca centralnego, sprawdzanie jakości węgla, drobne wymiany takie jak przepalona żarówka w korytarzu itp. Dobra, powiecie, mówią, że ta się nie zna, ta nie potrafi, ta stara, tą swędzi, ale to wygląda w ten sposób, sprawdzam piec, ustawiam miesiąc czasu, okazało się, ze węgiel jest na reklamację, bo skrzepy powstają tak duże że zatykają retore i w czasie palenia (mamy kolejkę po 2 tygodnie każdy) w zasadzie wszystkim coś się z tym piecem działo.

 

Jak wyglądała współpraca kobiet podczas awarii? Zwoływały się wszystkie w piwnicy, żadna nie szukała przyczyny powstałej awarii, tylko darły się na siebie wzajemnie i opierdalaly dupy wymyślając jakieś dziwne teorie, które nie miały związku z piecem, przechodziły od pieca do mycia korytarza, przez odśnieżanie chodnika, kończąc na tym co ktoś komuś powiedział rok wcześniej, chuj z piecem że wygasł i trzeba tylko rozpalić, ważne, że Krystyna powiedziała rok temu Gosi, że jej facet źle płot podciął, ściągały mnie już 3 razy z pracy z tego powodu, że darły na siebie japę a żadna nie zobaczyła w czym jest problem. 

 

 

Wymiana elektryki w bloku, narzekały, że w piwnicy światło samo się włącza? Poobserwowałem co się dzieje, okazało się, ze jeden z włączników światła jest zamontowany odwrotnie (to jeden z tych starych modeli z taką gumą, że jak wciskasz trzeba użyć siły) i jak postał około 12 godzin w pozycji góra, przeskakiwał sam na dół, mówię im co się stało, NIE, bo to pewnie Kryska włącza i nie gasi, Gości wnuk był w piwnicy i nie zgasil, Ewelina jak była w piecu to przycisnęła, druga część z prądem, wywala im co jakiś czas instalacje bo mają stare, mój elektryk sprawdzał podczas remontu instalacje blokową i podpowiedział żeby za jakiś czas ogarnąć bo nawet nie mamy kabla uziemiającego podprowadzonego do bloku co może się skończyć pożarem itp, mówię im o tym, że elektryka w bloku do wymiany bo nie ma uziomu, przełączniki stare, włączają się same, może być pożar, nagle żadnej nie przeszkadza włączający się sam prąd i mówią, że instalacja jest w bardzo dobrym stanie, nie ma co ruszać, bo to koszty. 

 

 

Inne sprawy na, które zwróciłem uwagę, czym więcej obowiązków dla mnie , tym mniej wymagać od nich, doszło do takich scen, że potrafiły budzić mnie po nocnej zmianie bo nasypało 1 cm śniegu przed blokiem a moja kolej odśnieżać i może ktoś złamać nogę, one kobiety to żeby pościągać worki do zasypywania, ustawić drzwi w mieszkaniu, okna przestawić na pozycję "zima", odpowietrzyć grzejnik i tysiąc innych spraw, wszystko nie odpłatnie i nie w moim interesie, niby blok wspólny, ale za murzyna tutaj nie zamierzałem robić, zazwyczaj wchodziła zjeba z mojej strony i po takiej zjebie latały z pączkami i ciastami upieczonymi co drugi dzień. 

 

Takich historyjek miałem już tu z 100, w tym przypadku same kobity w bloku to droga do autodestrukcji, zero logiki, same emocje, jedna przed drugą do rządów, ale jak już poczuje władze to nawet nie wie co z nią zrobić.

 

 

Doszedłem do wniosku, że to nie dla mnie, blisko toksyczna rodzinka, daleko do pracy, wykończony przez jazdy emocjonalne całego bloku, odkuje się trochę z gotówką, sprzedaje to w chuj i kupuje coś w większym mieście 😉

 

 

 

  • Like 6
  • Dzięki 1
  • Haha 20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Turop napisał:

przechodziły od pieca do mycia korytarza, przez odśnieżanie chodnika, kończąc na tym co ktoś komuś powiedział rok wcześniej, chuj z piecem że wygasł i trzeba tylko rozpalić, ważne, że Krystyna powiedziała rok temu Gosi, że jej facet źle płot podciął, ściągały mnie już 3 razy z pracy z tego powodu, że darły na siebie japę a żadna nie zobaczyła w czym jest problem. 

 

:D Kobiety. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minutes ago, Libertyn said:

 

Większe miasto to większy spokój. 

 

Nie. Większe miasto, to więcej patologii, tylko że zamożniejszej, więc bardziej cwaniakującej. We wspólnotach są takie same jazdy jak opisywane, a czasem jeszcze gorsze. Tyle, że w piecu palić nie trzeba. W pl trafienie normalnych sąsiadów, to jest jak wygrana na loterii. Nie ważne czy kwadrat za 200 czy za milion. Wszędzie jest masa bydła. 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Libertyn napisał:

Trochę w tym Twojej winy że pozwoliłeś sobie wejść na głowę.. 

 

 

Stary co ty pierdolisz ??

 

Gość chciał być po prostu normalnym uczynnym sąsiadem a nie nieużyteczną kurwą nie do życia i chciał, żeby jemu ( a przy okazji reszcie ) żyło się normalnie w sprawnym działającym bloku a to, że te kurwy baby zawsze muszą wszystko wykorzystywać do cna a na koniec jeszcze wyjebać wszystko do góry nogami to wyszło jak wyszło.

 

Szacunek @Turop bo ja za to obudzenie po nocce chyba bym taka pannę rozjebał na klatce na wejściu. 

 

Ja bym na twoim miejscu zwołał zebranie i powiedział, że od dzisiaj za wszystkie prace w budynku mają ci płacić albo niech sobie wzywają złotą rączkę bo nie jesteś frajer i tyle.

 

 

A tak poza tym wszystkim już to kolejny świetny przykład ile one są tak naprawdę bez nas warte czyli NIC nie potrzeba eksperymentów na bezludnych wyspach z podziałem na płcie. Wystarczy trochę chujowego węgla i włącznik światła zamontowany do góry nogami !!

  • Like 3
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Libertyn napisał:

Gdzie faceci tych bab? 

W trasie 3 tygodnie, jak wróci do dwie lewe ręce, tylko wsadzić do ciężarówki, jeść, srać u spać, następny nie żyje, kolejny ma ponad 80 lat i tylko się cieszy jak je jebie, ale już za stary żeby coś ogarnąć samemu, czy nawet je. 

 

29 minut temu, Libertyn napisał:

Trochę w tym Twojej winy że pozwoliłeś sobie wejść na głowę.. 

Część rzeczy robiłem jako wspólny interes, przychodziły prywatne prośby to interweniowałem. 

15 minut temu, maroon napisał:

Większe miasto, to więcej patologii

Wspólnota mieszkaniowa, wynajęte mieszkanie, gość od hydrauliki w bloku pobierał "drobne", opłaty za usługi, które miał wykonywać z wypłaty wspólnoty, tu 2 dyszki, tu 3, ludzie płacili, a okazało się, że miał za to pełną pensje. 

 

 

Wszędzie są cwaniaki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Turop napisał:

zwalily cały obowiązek czynszowy na mnie, dzwonienie po fachowcach, reklamację, czy wymyślanie i sprawdzanie co w bloku jest niesprawne i na co należy zbierać pieniądze, ustawianie pieca centralnego, sprawdzanie jakości węgla, drobne wymiany takie jak przepalona żarówka w korytarzu itp.

 

Zwaliły na mnie:

1. dzwonienie

2. wymyślanie

3. sprawdzanie

4. ustawianie...

 

o ja pierd*lę....

 

 

 

14 minut temu, Król Jarosław I napisał:

do góry nogami

No ba! :) 

14 minut temu, Król Jarosław I napisał:

 ile one są tak naprawdę bez nas warte czyli NIC

 

No, prawda.. 

2 godziny temu, Turop napisał:

za murzyna tutaj nie zamierzałem robić

 

Nie pisz tak, bo się internety zbiegną tutaj. Napisz "za obywatela, którego skóra nie odbija wiele światła" albo coś podobnego...

Edytowane przez GriTo
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wygląda równouprawnienie w praktyce kobity zwalają wszystkie obowiązki na mężczyzn klasyka. Kolejna sprawa co to znaczy, że na ciebie spadły wszystkie obowiązki? przecież mogłeś odmówić bo nie masz obowiązku się tym zajmować. Rozumiem chciałeś być dobrym, pomocnym sąsiadem, ale jak ktoś zobaczy, że dajesz od siebie nie biorąc za to zapłaty będą skrzętnie z tego korzystać. 

Pobudki w nocy czy urywanie z pracy by załatwić sprawe miały ewidentnie w dupie twój czas, odpoczynek, życie, zdrowie, energię byle by tylko zaspokoić swoje potrzeby. Co do współpracy kobiet to zawsze potrafiły tylko gadać i się przekomarzać niż działać bo tak naprawdę to nawet gwóździa w deskę nie potrafia wbić a co dopiero coś trudnego wykonać. Ewidentnie robisz za darmowego niewolnika, nie postawiłeś granic z kobietami, które weszły ci na głowę.

W miescie we wspólnocie jest wybierana grupa osób, które załatwiają takie sprawy zazwycz osoby, które mają dużo czasu reszta jest tylko informowana o remontach, działaniach, zasadach i wspólnie się na to zrzucają a to co ty opisałeś to jest jawne wykorzystywanie za darmochę. Kobiety przez pierwsze 3 miesiace ciebie obserwowały i testowały czy się do tego nadajesz i przeszedłeś test pozytywnie w ich oczach. 

Edytowane przez Iceman84PL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie raz piszę, że w pl społeczności są dysfunkcyjne, to niektórzy jadą, że "tak musi być", "trzeba się liczyć" i inne pierdy. 😂 Jakby faceci tam byli, to dużej różnicy by nie było. 

 

Wspólne, czyli niech "ktoś" ogarnia. A jak ktoś się już znajdzie, to się go dojeżdża. 

 

W wielu miejscach mieszkałem, ale takiej patoli w relacjach "somsiedzkich" jak u nas, to chyba nigdzie nie widziałem. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co, można smieszkować, sprawa wygląda tak, że najzwyczajniej w świecie chce mieszkać w sprawnym, wygodnym bloku, gdyby to był mój dom prywatny też bym wykonywał te same czynności bez mrugnięcia okiem, ale no właśnie, jesteśmy w bloku, nawet, gdy znajdę coś do poprawnienia, to nie można się dogadać bo zjeżdżają na inne nieistotne tematy. 

 

 

 

We wtorek przyjeżdża gość, bo zareklamowałem ten węgiel, idę powiedzieć sąsiadka, że przyjedzie a ja będę po nocy, idę na piętro, mówię im co jest grane, to zdążyły się już pokłócić, o, której w sobotę piec mają sobie przekazać, bo akurat okazja do kłótni bo Turop zaczął o piecu rozmawiać, to coś sobie powytykamy i stoisz tak 5 minut zanim wysrają się emocjonalnie na siebie nawzajem dopiero dochodzi informacja zwrotna, że główna rozmowa jest o gościu, który przychodzi we wtorek, a nie o przekazaniu pieca. 

 

 

😂😂

Edytowane przez Turop
  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inna kwestia, walka o władze, mówisz, że masz rację, podajesz argumenty, nieeee, one wiedzą lepiej, przyznajesz im rację, mówisz dobra, to załatwmy jak chcecie, dzwońcie do Wieśka niech zrobi, nieeee one nie będą dzwonić bo się nie znają. 

 

 

 

To kurwa, albo się znają, albo się nie znają, a tu jest jak w pierwszym poście, chcą władzy, ale jak już ją dostają, to w zasadzie nie wiedzą co z nią zrobić 😂

 

 

 

Sąsiadka z góry, nawpieprzała jeszcze podczas remontu, chusteczki te do dupy bąbelka, takie wilgotne co się nie rozpuszczają do toalety i zatkala odpływ na pionie, u mnie najniżej to wywaliło przy prysznicu ścieki, 3 dni szukania przyczyny, znaleźliśmy, mówimy winowajczyni żeby ogarnęła kogoś do naprawy, ogarnęła. 

 

 

Na następny dzień przychodzi do mnie i mówi "No Turop, chce Ci tylko powiedzieć, że nie jestem zła na Cb, że to ja szukałam sama gościa do odetkania odpływu, bo byłeś zajęty, wybaczam Ci". 

 

 

 

Babka zatkala gównami i chusteczkami bomblostrady odpływ, zalała przez to moją świeżo remontowaną łazienkę, 3 dni z fachowcem nie pracowaliśmy tylko szukaliśmy źródła zalania, jak znaleźliśmy okazało się, że to jej wina, bo ja tam kurwa nawet jeszcze nie mieszkałem, a ona mi mówi "wybaczam Ci". 

 

 

Już wtedy wiedziałem, że coś jest nie tak 😂😂

 

 

 

Ale mi się historyjek po przypominało, dawno mnie nie było to wam popisze trochę haha. 

Edytowane przez Turop
  • Like 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja prześmiewczo powiem tak. 

 

Czego wy oczekujecie od madek? W tym od swojej naj, naj myszuni? 

 

Decyzje to może podejmować laska, która z sukcesem własny biznes prowadzi albo od lat jest na pozycjach menedżerskich i musi decyzje podejmować. 

 

A madka? 

 

Madka się wysra, obejrzy netflixa, zrobi ge ge da da do gówniaka, może odkurzy jak ma dobry humor, schabowego rozklepie i koniec dnia się robi. 

 

Przecież one o życiu NIC nie wiedzą. 

  • Like 9
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi się wydaje że nie potrafisz Bracie powiedzieć NIE. 

Ile z tych spraw przy ktorych Panie trują dupę jest koniecznych do wykonywania przez Ciebie takich jak palenie w piecu?

Jakas wymiana żarówki? Niesprawny łącznik? A wyjebane, mów że nie masz Sepa i niech dzwonią po elektryka, a coo Cię to chłopie :P

Obudzą Cie po nocce to otwierasz:

Dzień dobry odsypiam po nocce w pracy proszę przyjść później, do widzenia.

I delikatnie acz stanowczo zamykasz drzwi.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minutes ago, Turop said:

Na następny dzień przychodzi do mnie i mówi "No Turop, chce Ci tylko powiedzieć, że nie jestem zła na Cb, że to ja szukałam sama gościa do odetkania odpływu, bo byłeś zajęty, wybaczam Ci". 

Buahahaha.

Dzieki za historie, forum uczy i bawi jak zwykle  :D

 

Moze wkleisz jakies historie z "panami" tych dziewoi. Zazwyczaj to oni sa bardziej pojehani od babek, bo te jedynie udaja niepelnosprytne, chyba z lenistwa.

 

edit:

Swoja droga jak pani mogla ogarnac innego goscia jak ty nie mogles to moze to klucz do sukcesu :P

Olej je kompletnie na tyle na ile mozesz. 

I ta 30 latka ogarnie jakiegos frajera do palenia w piecu, a i starsza pani znajdzie jakiegos kawalera od elektryki :) 

Edytowane przez eknm2005
edit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym je olał i jednocześnie próbował sprzedać mieszkanie. Powiedział, co o nich myślę, albo napisał i przypiął w widocznym miejscu. I dalej niech się dzieje, co ma się dziać. Będzie syf i pierdolnik to same w końcu przyjadą i będzie po Twojemu, bo same nic nie zrobią. A jak jakimś cudem ogarną temat, to Ty nie będziesz musiał się tym zajmować. Do następnego razu 😆

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Turop napisał:

Na następny dzień przychodzi do mnie i mówi "No Turop, chce Ci tylko powiedzieć, że nie jestem zła na Cb, że to ja szukałam sama gościa do odetkania odpływu, bo byłeś zajęty, wybaczam Ci". 

Stara i znana zasada mówi, że kobiety shittestują facetów którzy rokują pod kątem seksualnym, także bracie, może jeszcze z tego być love story 🤣.

 

A na poważnie czy to w pracy, czy w domu czy innej organizacji panie zawsze szukają jeleni do roboty. A jesteś idealnym kandydatem, bo sam piszesz, że zależy Ci na tym aby mieszkać w "pełni sprawnym" bloku. Nie obraź się, miałem i jeszcze czasem mam tak samo. Asertywność się kłania.

 

Odpowiedz sobie na pytanie: skoro jest tam tak jak jest i mieszkają tam tyle lat, mają chłopów którzy mają to w dupie, same również mają to w dupie, zależy im tylko na emocjonalnych przepychankach, to dlaczego Tobie akurat ma zależeć i to jeszcze kosztem własnego czasu i nerwów?

Świata sam nie zbawisz.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Turop napisał:

następny dzień przychodzi do mnie i mówi "No Turop, chce Ci tylko powiedzieć, że nie jestem zła na Cb, że to ja szukałam sama gościa do odetkania odpływu, bo byłeś zajęty, wybaczam Ci". 

O żesz Ty szczęściarzu! Nie dość, że piękne, młode, niezależne to jeszcze z błyskotliwym poczuciem humoru! 

 

No ni chooya nie odmowie sobie zacytowania forumowe go klasyka:

 

To ruchaleś w końcu czy nie?

 

😆

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.