Skocz do zawartości

Rosja już dawno przegrała


Rekomendowane odpowiedzi

Z góry nie chce mi się użerać z różnego typu trollami ruskimi i innymi osobami którzy są ślepo zapatrzeni Matuszke bo nie lubią Ukrainy. Nie o to chodzi. 

 

W tym wątku będą moje przewidywania odnośnie tego, jak Rosja będzie wyglądać za te x lat oraz z góry przegranej wojnie. 

 

Zacznijmy od samej wojny. Przez słowa z góry przegrana - nie chodzi o przejęcie siłą terytoria, ale jakie to będzie miało konsekwencje. 

Zajęcie militarne kraju 2x razy większego od Polski to nic innego tylko kolejny garb który może się zbuntować i dokładać kasę. 

 

Tutaj przykład czeczeński. Zginęło sporo ruskich żołnierzy. 

 

Jakie Rosja uzyskała  korzyści długoterminowe? Dokłada do Czeczeni, kadyrow nietykalny bo boją się kolejnej wojny czeczeńskiej... To jest, jak państwo w państwie. Do którego Rosja jeszcze dokładać musi. 

Za to zginęło tysiące ruskich żołnierzy.

 

Wojsko i propaganda... 

 

Zwykły żołnierz ruski tak naprawdę często nie wie po co walczy. Nie mają żadnej w sumie ideologii, jakiś profitów z tego - zwyczajnie często nie wiedzą celu. 

 

Rosja jest przesiąkniętą propagandą. Ciągle mówienie o tym, ze sa kolejnym Rzymem, święta Rosja i inne takie głupoty. Podobno bardzo patriotyczny kraj - dlaczego podobno rozwinę potem.

 

Rosja jest ZBUDOWANA NA KŁAMSTWIE WE WSZYSTKIM. Dla Rosji największym zagrożeniem jest.... Prawda. 

I oczywiście ktoś zleci się powie: zachód też kłamie! Jasne, że tak, ale nie aż tak bardzo, jak Rosja.

Zachodni przywódca potrafi powiedzieć, że w czymś odstają od innych krajów - że mają jakieś słabości. W Rosji tego nie ma. Oni są we wszystkim najlepsi. 

 

Wyobraźcie sobie, co się stanie jeśli ten balonik pęknie? No właśnie.... 

Więc jaka ona będzie i ku czemu będzie zmierzać? 

Zamknięte granicę, przepełnione kolonie karne, ogromna cenzura, puszczanie filmów za czasów ZSRR, ciągle parady zwycięstwa. 

To będzie Rosja w pigułce. Coś pokroju Korei północnej tylko w łagodnej wersji.

Ogromna cenzura, bardzo wysokie kary więzienia za bzdury typu słowa wojna - to już się dzieje i będzie w przyszłości dalej..L

Zewnętrznie ja odizoluja, ale też i oni siebie samych. 

 

Zryw patriotyczny mityczny powiadacie ruski... 

Na wojnę każdy Rosjanin może iść. Zapisać się do legionów różnych itd. 

NIE MA zrywu patriotycznego. Jakby był, to nie musieliby mordercami, złodziejami i innymi takimi ludźmi frontu zapychać. 

 

Dlaczego byłem od początku wojny i dalej jestem optymistyczny? 

 

Macie sobie wojsko ruskie. Praktycznie nikt nie walczył na poważnie nawet z tych zawodowych, kontaktowych. 

Oczywiście na filmach to wszystkie ćwiczenia wyglądały pięknie - no bo jak inaczej? 

Ogromna korupcja, kolesiostwo, niekompetencja. 

Podczas gdy jest pokój wiele lat to się zakorzenia. 

 

Brak jasnego celu, ideologii, tępe dowództwo, pójście do wojska tylko dla zasiłków albo hajsu - no bo przecież od wielu lat jedyne co robili to strzelali sobie na poligonach. 

 

A na przeciwko siebie mają Ukraińców. Szaleńcza nienawiść, silna ideologa. Putin i Rosja doprowadzili do tego, że rusko języczni ludzie strzelają w ich stronę a na słowa, że są ruskimi reagują wybuchem gniewu. 

 

Zelensky narkoman, nazizm na Ukrainie, Majdan... No w skrócie - jakby byli więzieni na tej Ukrainie. 

Gdy tylko ogłoszono wojnę nagle mobilizuje się praktycznie całe ukraińskie społeczeństwo. Sami rwali się do walki - pamiętacie, jak wstawiałem tutaj filmy gdy tysiące Ukraińców czekało na zwykłą broń z zachodu? Punkty z oddawaniem krwi przepełnione. Kolejki ogromne. 

Ci którzy chcieli do Rosji już do niej poszli w większości. 

 

Więc w jaki sposób Rosja chce nawet podbić tą Ukrainę? 

Na każdym obszarze który aktualnie przejli szerzy się terroryzm. Samochody wybuchają na okrągło, ostrzelani są na okrągło, poczucie strachu na okrągło. No, ale wiecie - zdobyli ten Cherson! 

 

Takie są moje przewidywania odnośnie Rosji. 

Materiały które się sprawdziły już podczas wojny/przed wojną. Oni wiedzieli, jak to się skończy..

 

 

Oznaczam @Kespert @Strusprawa1 @KolegiKolega i inne osoby śledzące tą wojnę. 

 

Edytowane przez $Szarak$
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Gościu napisał:

Wszystko pięknie, ale to Zachód zrobił im tą wojnę, m.in. siłowe obalanie prezydenta który nie zgodził się oddać kraju w kolonię (nawet dziś te pomysły nie mają poparcia na wschodzie Ukrainy).

Przecież sam Putin mówi, że dla niego nie istnieje takie kraj, jak Ukraina to co mieli zrobić? 

Podkreślam jeszcze raz. W przemówieniach Putina jasno mówi, że dla niego NIE MA CZEGOŚ takiego, jak Ukraina. 

Czyli chce pozbawić tego kraju niepodległości itd - mówi o TYM OFICJALNIE - nie kryje się. 

Edytowane przez $Szarak$
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Obliteraror napisał:

Rosja już przegrała, odcinek 2137 ;)

W czym mistrzu wygrała? Co osiągnię dzięki tej wojnie? Jakie profity z tego będzie mieć? - no bo chyba na tym to polega nie?

Wymień mi kilka argumentów. Nie wymagam dużo - kilka.

 

Według waszego pojęcia - wygranie wojny pewnie znaczy zajęcie ziemi.

 

Zajęli cherson i co? Ludzie pouciekali. Ataki terrorystyczne codziennie. Samochody wybuchają. Ludzie współpracować nie chcą - nie chcą nawet rubli używać. 

To jest to wasze zwycięstwo? To nazywacie zwycięstwem? 

 

Edytowane przez $Szarak$
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, $Szarak$ napisał:

To jest to wasze zwycięstwo? To nazywacie zwycięstwem? 

 

Pacjencja bracie, pancjencja, mniej emocji, nie jesteś kobietą ;) Moje? To ja mam paszport Federacji Rosyjskiej? xD

Zwolnij trochę, po prostu. Bo tu (niestety) wszystko jeszcze może się zdarzyć i eskalować. Co mnie średnio cieszy.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Obliteraror napisał:

Zwolnij trochę, po prostu. Bo tu (niestety) wszystko jeszcze może się zdarzyć i eskalować. Co mnie średnio cieszy.

Czyli wygranie lub przegranie wojny skupia się według was głównie na tym, kto przejmie zniszczona wioskę a kto nie. 

Jeśli Ukraina nie odda terenu to wygra Ukraina a jak Rosja zajmie to Rosja... 

 

Nie na cały proces i z czym to się będzie wiązało w przyszłości. Nikt nie zwraca uwagi na to, jakie już to ma u nich skutki.

Odcinanie od mediów, coraz wyższe kary za totalne głupoty - w skrócie izolacja. 

Brak technologii pewnie z zachodu i innych części potrzebnych. 

 

I to jest nieuniknione. Będą, jak Korea Północna, tak się pogubili w tym kłamstwach. 

 

Muszą ,, chronić " swoje społeczeństwo, żeby bańka nie pękła jaka jest rzeczywistość. 

 

No, ale za to będą mieli parady na okrągło, 100 dni świat w roku, radzieckie filmy i dalej puszenie się, że są najpotężniejsi na tym świecie. :)

 

To już ma miejsce. 

https://www.rp.pl/prawo-karne/art35805201-rosyjska-duma-15-lat-wiezienia-za-falszywe-informacje-o-wojsku

A to dopiero początek. 

Edytowane przez $Szarak$
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@$Szarak$ Proponuje wyjdź z piwnicy, przestań zajmować sie tematem wojny, który już dawno powinien być zamknięty na forum.

Powielasz z innymi pseudo fachowcami brednie zaciągane z mediów głównego ścieku.

Zamiast tracić czas na bzdury zajmij sie swoją nadwagą, którą się chwaliłeś to bardziej pożyteczne niż wieczne napędzanie się negatywnymi informacjami.

Ludzie, że wam sie dalej chce zajmować tą ustawką na Ukrainie😆

 

 

  • Like 10
  • Dzięki 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Obliteraror napisał:

Zwolnij trochę, po prostu. Bo tu (niestety) wszystko jeszcze może się zdarzyć i eskalować. Co mnie średnio cieszy.

On nie potrafi, wyzywa ludzi od trolli, ale jego twórczość to książkowy wręcz wzór trollingu tyle, że maści ukrofilskiej. On wyłapuje każdą pozytywną informacje o ukochanej Ukrainie i nadbudowie wokół niej wielki mit zwycięzców, moralnych bohaterów, wybawców świata. Robi to od początku wojny, bezkrytycznie, wręcz z fobią przed obiektywną krytyką. Takie wyrzuty dopaminy zwane żartobliwie argumentacją mają wartość popularnonaukowych rozkminek z telewizji śniadniowej.

 

Miewał ciekawe przebłyski, ale to bezwzględne odchylenie w stronę nieskazitelnej ukraińskiej prawdy powoduje że średnio rozgarnietemu człowiekowi odechciewa się gadać, bo masz wrażenie, że uczestniczysz w festiwalu czci w Pjongjangu.

 

Ale muszę też pochwalić: dobrze, że zrobiłeś osobny wątek dla twórczości pochwalnej Ukrainy. Razem z innymi miłośnikami legend i baśni będziecie mogli tutaj uprawiać tę niebiesko-żółtą orgię, a odpuścicie trochę w merytorycznych wątkach.

Edytowane przez Redbad
  • Like 6
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie wszystko zależy od USA i jak długo zamierzają to ciągnąć. A myślę że będą to ciągnąć tak długo aż Rosja ogłosi przynajmniej neutralność gdy Stany Zjednoczone wezmą się wreszcie za ostateczne rozwiązanie kwestii chińskiej np. na drodze ograniczonej wojny jądrowej. 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RedbadTo jest serio coś niesamowitego, że dla was prawda to jest trolling ukraiński. 

 

Ja tylko mówię, jak to wyglądało, wygląda i wyglądać będzie. 

 

I ten ,,trolling ukraiński" ,, ukraińska miłość" się sprawdza. Ciekawe co nie? 

Obiektywizm jest nazywany ukrofilia. 

 

Gdy pisałem o froncie, że słabo się układa dla rus - byłem nazywany też ukrofilem! 

Teraz na ŻADNYM odcinku Rosja postępów nie robi. Ba, nawet traci więcej, niż zdobywa.

Ukrofil wam pisał, dlaczego nie będzie postępów, wstawiał tutaj wypowiedzi byłych weteranów nawet armii rus i wiele innych. 

I jak głową w mur. 

Edytowane przez $Szarak$
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo w tym racji, niemniej jednak ten kolos wciąż się toczy, nawet jeśli tylko siłą rozpędu. A toczący się kolos zawsze może narobić szkód.

To jest kraj, do którego wciąż nie dotarło, że nie jest już mocarstwem. I to jest najbardziej niepokojące.

 

 

Edytowane przez zychu
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, $Szarak$ napisał:

A obie strony coraz bardziej słabną. 

 

Czyli jak na razie jest ok. Co do całej reszty tak jak pisałem. Wszystko zależy od USA. Osobiście cieszę się że zamiast Polaków do maszynki z mięsem trafili Ukraińcy. Chodź nasi rządzący jakiś czas  temu aż przebierali nogami aby wyjść przed szereg. Całę szczęście ambasador USA pewnie ich uspokoił "spokojnie to jeszcze nie wasza kolej".:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Baca1980 napisał:

Według mnie wszystko zależy od USA i jak długo zamierzają to ciągnąć. A myślę że będą to ciągnąć tak długo aż Rosja ogłosi przynajmniej neutralność gdy Stany Zjednoczone wezmą się wreszcie za ostateczne rozwiązanie kwestii chińskiej np. na drodze ograniczonej wojny jądrowej. 

 

12 minut temu, Obliteraror napisał:

Jestem podobnego zdania. Wojna skończy się wtedy, kiedy Stany Zjednoczone uznają że ma się skończyć i kiedy rozpoczną się rozmowy pokojowe.

 

Analiza danych gospodarczych też skłania do takiego wniosku.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, $Szarak$ napisał:

Ale coś myślę, że na granicy z Rosją może się stać. Może to samo co z Białorusią było... Narazie sygnały, jak przez mgłę, ale no coś się kroi..

 

Pewnie szykuję się nowy kryzys imigrancki. Najwidoczniej Białoruś już nie zgodziła się na powtórkę z zeszłego roku. Więc dla odmiany spróbują zwozić imigrantów do obwodu Kaliningradzkiego. Ciekawe co na to tamtejszy gubernator ? Bo jeśli plan spali na panewce będzie to jasny sygnał że Putin powoli traci władzę.

Edytowane przez Baca1980
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 hours ago, $Szarak$ said:

Więc jaka ona będzie i ku czemu będzie zmierzać?

Pomijając zupełnie wojnę z Ukrainą i najbliższe 10 lat... wystarczy sobie odpowiedzieć na pytanie - co ma wspólnego:

- 20-letni programista z Petersburga

- syn oligarchy/biznesmena z Moskwy

- nomad ze stepów, wędrujący za stadami koni

- Dagestańczyk, który najczęściej nie ma toalety ani bieżącej wody

- osadnik z Syberii, gdzie wciąż stoi polski ołtarzyk a babcia/dziadek modlą się po polsku

- chiński osadnik "zawsze wierny" - ale Partii i swoim

...

...

...

Za 30 lat to oni będą decydować.

Niestety, najbardziej prawdopodobny scenariusz na okres 10-30 lat od teraz, to wewnętrzna wojna domowa (Zachód & USA/UE kontra Wschód & Chiny).

 

3 hours ago, Obliteraror said:

Wojna skończy się wtedy, kiedy Stany Zjednoczone uznają że ma się skończyć

Albo kiedy nie będzie już Stanów Zjednoczonych.

 

3 hours ago, Baca1980 said:

z naszego punktu widzenia wygrana Rosji ani Ukrainy nie jest nam na rękę. Idealny byłby tlący się konflikt

Wygrana Ukrainy raczej dużo by nie zmieniła, a jeśli już - część ich imigrantów wróciłaby do domów, przecież do tego co poniektórzy nawołują? ;)

Oczywiście "wygrana" w której dalej Rosja istnieje jako państwo w obecnym kształcie, to tylko przełożenie konfliktu na inny termin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.