Skocz do zawartości

Alkoholowe gojostwo i brak odpowiedzialności


DOHC

Rekomendowane odpowiedzi

27 minut temu, Legionista napisał(a):

Jestem Abstynentem. Starczy mi jak się napatrzyłem na to: jakie numery odwalał Św. pamięci mój Ojciec alkoholik.

Znajomi chlają ich wybór. Nie mam kontaktu.

 

Przykre. Takie rzeczy są dla kogoś śmieszne jak zestaw ratunkowy czyli flaszka w łazience na weselu itd, dopóki samemu nie trzeba się z kimś takim użerać.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, vodkas85 napisał(a):

Oczywiście Polscy kierowcy dominują w tym peletonie. Potem ukraińcy, litwini i rumki. Ale oni są daleko za naszymi jastrzębiami.

To żeś mnie Paaanie Kolego zaskoczył. Ja słyszałem relacje z miesiąc temu jak w piątek ok 13-14. upadlińce zaczynali pauzę weekendową gdzieś na parkingu przy granicy Nl- B - muzyczka, grill przy jednoczesnym żerowaniu na wszystkich , że " u nas je wojnu".🤔

 

 

17 godzin temu, Magos Dominus napisał(a):

Ja abstynent od dawna.

 

U mnie za niedługo 2l będzie. Nie czuję , że mi czegokolwiek brakuje. Jedynie dziwnie mógłbym się czuć z soczkiem / napojem zamiast wina/ szampana w sytuacjach, które na 99% i tak się w moim życiu nie wydarzą. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kiroviets napisał(a):

To żeś mnie Paaanie Kolego zaskoczył. Ja słyszałem relacje z miesiąc temu jak w piątek ok 13-14. upadlińce zaczynali pauzę weekendową gdzieś na parkingu przy granicy Nl- B - muzyczka, grill przy jednoczesnym żerowaniu na wszystkich , że " u nas je wojnu".🤔

No proszę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.