Skocz do zawartości

Bezsenność


tmr

Rekomendowane odpowiedzi

Niczym strzyga mnie dopadła.

Jakiś czas temu odstawiłem tradozon. Bez niego spałem ok. Bez wybudzania się. Od końca grudnia jestem na TRT, ariminstane, supelków sporo do tego. Około 3 tyg temu dopadło mnie przeziębienie. Mam dość szybką regenerację i po 2 dniach znów zdrów. Od marca zmieniłem pracę. Na mniej stresującą, lepiej płatną, mniej "prestiżową". 

Ale...nie mogę spać. Senność mnie ogarnia. Dom wywietrzony. Przytykam głowę do poduchy i...się zrywam. I tak do 3 -4 w nocy. 

Przed snem : melatoninka 5 mg, herbatka z melisy, ziółka ( m inn chmiel ). Picie alkoholu nie ma wplywu. W nocy mierzyłem ciśnienie, "cukier". Nic nie pomaga. Głowa do poduszki i w ciągu 3 sekund poz. "Baczność tmr!"

 

Jakieś sugestie? Porady ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Egregor Zeta napisał:

Jaki masz aktualnie problem z którym nie dajesz sobie rady? Taki który Ciebie przytłacza i wciąż o nim myślisz?

No właśnie nowa praca to ok 60% mniej zajęć. W poprzedniej byłem cały czas pod tel., w napięciu/gotowości. Teraz mam luz. W pozostalych miejscach pracy ( 2 Kancelarie ) bezproblemowo.

 

5 minut temu, vodkas85 napisał:

Ile kawy walisz?

Ok 6:30 espresso, ok 10:00 powtórka. I czasem ok 14.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie używki stosujesz ekstra? Prowadzisz jakiś trening/ sport? Nawodnienie jest ok? Godzinę przed snem odstaw wszelakie urządzenia elektroniczne na bok. Dorzuciłbym ashwagande bo możliwe, że masz wyjebany kortyzol(zbadałbym) Dieta ogarnięta?

Edytowane przez hatejoo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, hatejoo napisał:

Jakie używki stosujesz ekstra? Prowadzisz jakiś trening/ sport? Nawodnienie jest ok? Godzinę przed snem odstaw wszelakie urządzenia elektroniczne na bok. Dorzuciłbym ashwagande bo możliwe, że masz wyjebany kortyzol(zbadałbym)

Machanie żelastwem. Nieregularnie. 

Biore. Obecnie z ostrovita stosuję.

Oprócz tego : omega 3 6 9, cla  b complex, d3, czarny czosnek, milk thistle, 

5 minut temu, Cloud7 napisał:

Progresywna relaksacja mięśni. 

Hmm...nie znam.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe, że coś w głowie siedzi, jakieś duże zmartwienia, smutek czy obawa przed czymś, jakieś kompulsywne mysli nie dające spokoju? Nie wiem jak wygląda u ciebie żywienie bo tu też można pewnie coś ulepszyć bo supli masz sporo.  Możliwe, że organizm nie przestawił się jeszcze z ciągłej "gonitwy i stresu" i po prostu trzeba czasu bo znajduje się w nowym dla siebie środowisku(mniejszy poziom noradrenaliny np?)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, vodkas85 napisał:

Jak cisną cię tematy spraw codziennych, to warto przez krótki czas pierdolnąć sobie setę przed zaśnięciem. Ale tylko parę dni, aby nie wkręcić się chlanie.

No właśnie nie...zawodowo luz...nie dzieje się nic niepokojącego. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Wklejałem to na forum już parę razy. Medytacja przed snem. Na tym kanale są wersje krótsze, dłuższe.

Polecam spróbować, ale wziąć to na poważnie. Wczuć się. Nie myśleć "aa to takie tam pierdolenie". No nie, nie pierdolenie. Jeśli nie wyłączysz myślenia, to adrenalina będzie skakać, ciało w gotowości. Chociaż, po tym co opisujesz, to nietypowy przypadek, skoro nie masz jak rozumiem konkretnych problemów. Ale mimo to, myśli mogą latać wszędzie, zamiast uspokoić umysł.

 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznij od :

 

1.Wywalenia stymulantów typu, słodkie napoje, energetyki, kawa i herbata.

Wszystko co ma kofeinę/teinę i jej pochodne do kosza.

 

2.Żadnego wchodzenia na łóżko nie mówiąc o drzemkach.

Wyro służy do spania w nocy w dzień możesz tylko się patrzeć.

 

Nie ma bata że będziesz miał dalej bezsenność.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś u neurologa. Przesympatyczna pani dr poradziła mi : -powrót do tradozone ( od 50 mg do nawet 300 mg ), zaakceptowanie sytuacji, przygotowanie sobie kącika do wyciszenia ( fotelik, ksiażka ), nastawienie się na to, że musze ten stres przechorować, sugestie żebym "nie walczył, nie czekał na atak" bo to widzi w moim zachowaniu. To tak w skrócie. Sytuację akceptuję, baa z lekkim uśmieszkiem wspominam, że dziś zasnąłem za kierownicą ( takie 2 sekundy wyłączenia ). Na xui takie porady...

Polecała też wielomiesięczną psychoterapie.

Równie genialny pomysł.

 

W piątek psychiatra....

  • Like 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.04.2023 o 18:20, tmr napisał:

Głowa do poduszki i w ciągu 3 sekund poz. "Baczność tmr!"

Pracujesz na zmiany ? Pracowałeś przez lata na zmiany ?

W dniu 9.04.2023 o 21:41, Jonash napisał:

Nawet nie będziesz wiedział kiedy zasypiasz. 

I saunowanie od czasu do czasu pomaga, jak nie masz chorego serca oczywiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.04.2023 o 18:20, tmr napisał:

Jakieś sugestie? Porady ?

W sumie @hatejoo zadał pytanie o dietę i nie widzę odpowiedzi? Bo reszta odpowiedzi Braci wygląda dobrze, od medytacji po sport, czy ogólnie pojętą higienę snu. Ja też wszędzie szukałem rozwiązań nocnych pobudek, akurat u mnie to był kortyzol...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.04.2023 o 20:58, krzy_siek napisał:


Wklejałem to na forum już parę razy. Medytacja przed snem. Na tym kanale są wersje krótsze, dłuższe.

Polecam spróbować, ale wziąć to na poważnie. Wczuć się. Nie myśleć "aa to takie tam pierdolenie". No nie, nie pierdolenie. Jeśli nie wyłączysz myślenia, to adrenalina będzie skakać, ciało w gotowości. Chociaż, po tym co opisujesz, to nietypowy przypadek, skoro nie masz jak rozumiem konkretnych problemów. Ale mimo to, myśli mogą latać wszędzie, zamiast uspokoić umysł.

 

 

 Również polecam ten kanał, bardzo fajne medytacje i prowadząca ma przyjemny głos.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Spokojnie napisał:

W sumie @hatejoo zadał pytanie o dietę i nie widzę odpowiedzi? Bo reszta odpowiedzi Braci wygląda dobrze, od medytacji po sport, czy ogólnie pojętą higienę snu. Ja też wszędzie szukałem rozwiązań nocnych pobudek, akurat u mnie to był kortyzol...

Z dietką średnio. Tzn. na pewno nie ma obżerania się na noc. Z uwagi na zmianę pracy to zmianie uległy też pory posiłków tj. w końcu regularność. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi paradoksalnie pomaga trening cardio konczony tak na godzinę przed spaniem.

Zaraz potem biorę gorący prysznic.

 

Teoretycznie może to działać dlatego że żeby zasnąć organizm musi obniżyć temperaturę ciała. Ja mu jak widać dokładam roboty i jakoś tak wychodzi że jest w tym bardziej efektywny.

 

45 minut średnio intensywnego cardio na spinbike kręcę i jest cacy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.