Skocz do zawartości

Komornik - alimenty przyszłe


Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem czy było już na forum, ale od lipca tego roku komornik w przypadku zalegania z alimentami ściąga nie tylko zaległe alimenty, ale także 12-krotność pensji

minimalnej na poczet przyszłych alimentów na każdego wierzyciela.

Czyli mnożymy 12 pensji minimalnych x ilość dzieci

 

Jakiej liczby mężczyzn w Polsce to nie zbankrutuje? 5-10%?

hNTwfeT.jpeg

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znając życie,  tych co regularnie się migają od płacenia,  albo nie płacą wcale to nie ruszy.

Natomiast na pewno uderzy to w tych którzy płacą,  ale czasem z różnych przyczyn zdarza im się spóźnić,  tu zawistne panie będą cisnąć komorników o takie rozwiązanie.

 

Ustawa pisana stricte pod komorników,  którzy mają % od wielkości kwoty.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli dobrze kojarzę prawo - komornik może ściągać tylko wierzytelności wymagalne/długi. Nie może ściągać czegoś czego termin zapłaty jeszcze nie nadszedł, ponieważ nie wiadomo czy zobowiązany będzie się uchylał w dalszym ciągu czy nie.

 

Ustawa do zaskarżenia do TK. Moim zdaniem jest to kalectwo prawne które nigdy nie powinno zaistnieć oraz kolejny kamyczek do ogródka w sprawie coraz niższego przyrostu naturalnego.

 

Kto będzie chciał mieć dziecko - jeżeli wiecie jak jest z małżeństwami i p0lkami i maDkami i rozwodami, a zwłaszcza z dyskryminacją ojców/meżczyzn w sądach/sprawach rodzinnych.

 

To wygląda na celową robotę. 

  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisali to chyba ludzie którzy nie mają kontaktu z rzeczywistością. 😱 Chociaż to jest typowe wśród różnych "bogoli".

edit:

w sensie, że średnie alimenty w Polsce to jakieś 800 zł - chociaż zależy gdzie sprawdzać i może być większy rozmiar widełek - ale i tak rocznie to będzie koło 10-15k,

koniec edit.

 

Albo tak jak wyżej lobby komorniczo-korporacyjno-jakieś tam. Czy ktoś wziął w łapę za projekt ustawy, bo w PL to często tak bywało, że nagle znikąd pojawiały się/znikały "i czasopisma" albo podobne.

 

 

Edytowane przez BumTrarara
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, spacemarine napisał(a):

Już dawno powinna być tabela alimentacyjna jak w innych cywilizowanych krajach

Co by to dało w kwestii niepłacenia?

 

 

Problemem jest to, że rząd w kwestii dzieci faworyzuje patologię dając im kasę. A potem się dziwi, że patologia po rozstaniu nie płaci alimentów. Jakby nie wiedzieli, że patolo żyją na koszt państwa i będą się uchylać od płacenia alimentów zawsze.

 

Gdyby rząd dawał ulgi podatkowe normalnym ludziom nie byłoby tyle zaległości alimentacyjnych.

Edytowane przez Brat Jan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Brat Jan napisał(a):

Ja pierdu co za ojcowie?

Żeby na własne potomstwo żałować paru stówek.

Że rząd musi tworzyć specjalne ustawy pozwalające na egzekucję nalezności.

 

Tu chodzi o to, że w tym kraju alimenty zasądza sie ojcom wg ich wirtualnych zdolności majatkowych. To nic że ktoś nie zarabia jak w wawie a tylko minimalną. No ale ma zdolności to jeb alimenty na 3/4 pensji. I potem się dziwią że ludzie nie płacą.... bo z czego?? 

 

Powinny być tabele alimentacyjne jak w niemczech - w zaleznosci od wieku dziecka i zarobków zobowiązanego/zobowiązanej - i patologia sądowo/maDkowa by się szybko skończyła.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Brat Jan napisał(a):

Ja pierdu co za ojcowie?

Żeby na własne potomstwo żałować paru stówek.

Że rząd musi tworzyć specjalne ustawy pozwalające na egzekucję nalezności.

 

 

To nie jest bat na patologię świadomie uchylającą się od płacenia. Jak tu już ktoś przytomnie zauważył, taki człowiek i tak nie zapłaci - bo skoro świadomie się uchyla, to zadba o to, aby nie było z czego egzekwować tych kwot.

To jest kolejne narzędzie umożliwiające u3,14erdalanie normalnych kolesi (którzy spóźnili się z jakąś płatnością, ale płacą i nie ukrywają majątku) przez ex-małżonki, pałające żądzą zemsty za "zmarnowane życie".

 

Abstrahując już od tego, ze bywa i tak, że  oprócz "paru stówek" na dzieci, alimenty zasądzone  przez polski wymiar (nie)sprawiedliwości obejmują dodatkowo haracz na wygodne życie ex - co jest jawne sprzeczne z zapisanym w ustawie przeznaczeniem tego świadczenia (ale polski wymiar (nie)sprawiedliwości ma ten zapis głęboko w du.ie).

Edytowane przez aceiro
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Brat Jan napisał(a):

Co by to dało w kwestii niepłacenia?

 

 

Problemem jest to, że rząd w kwestii dzieci faworyzuje patologię dając im kasę. A potem się dziwi, że patologia po rozstaniu nie płaci alimentów. Jakby nie wiedzieli, że patolo żyją na koszt państwa i będą się uchylać od płacenia alimentów zawsze.

 

Gdyby rząd dawał ulgi podatkowe normalnym ludziom nie byłoby tyle zaległości alimentacyjnych.

 

Tabele to znacznie niższe kwoty mniej się opłaca rozwód, nie pamiętam ale chyba w DE to 200 czy 300 eur przy ich wysokich średnich zarobkach o u nas jak 500 zł. No rozwód by się nie opłacał, mniej rozwodów, mniej rozwalonych rodzin itd

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, spacemarine napisał(a):

 

Tabele to znacznie niższe kwoty mniej się opłaca rozwód, nie pamiętam ale chyba w DE to 200 czy 300 eur przy ich wysokich średnich zarobkach o u nas jak 500 zł. No rozwód by się nie opłacał, mniej rozwodów, mniej rozwalonych rodzin itd

Dokładnie tak. Standardem powinna być opieka naprzemienna jako domyślna opcja. Dopiero jeśli jedna ze stron tego nie chce, albo obiektywnie nie może takiej opieki realizować, powinna być zasądzana opcja z "rodzicem wiodącym". Rozwód nie może być sposobem na zapewnianie dochodów jednej stronie kosztem drugiej - bo to generuje patologię o poważnych skutkach społecznych  (o której wspominasz).

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, rarek2 napisał(a):

jeśli dobrze kojarzę prawo - komornik może ściągać tylko wierzytelności wymagalne/długi. Nie może ściągać czegoś czego termin zapłaty jeszcze nie nadszedł, ponieważ nie wiadomo czy zobowiązany będzie się uchylał w dalszym ciągu czy nie.

 

Ustawa do zaskarżenia do TK. Moim zdaniem jest to kalectwo prawne które nigdy nie powinno zaistnieć oraz kolejny kamyczek do ogródka w sprawie coraz niższego przyrostu naturalnego.

 

Kto będzie chciał mieć dziecko - jeżeli wiecie jak jest z małżeństwami i p0lkami i maDkami i rozwodami, a zwłaszcza z dyskryminacją ojców/meżczyzn w sądach/sprawach rodzinnych.

 

To wygląda na celową robotę. 

Oczywiście że celowe.

 

https://pacjent.gov.pl/aktualnosc/rak-prostaty-czy-warto-sie-badac

 

Zobaczcie argumenty przeciwko badaniom systemowym 😉

 

DSM o tym też wspomniał że 8 razy więcej mężczyzn umiera w porównaniu z kobiecymi problemami.

 

Wynaradawianie trwa nie tylko w PL.

 

Edytowane przez Optimus Prime
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to proszę - argumenty

 

  1. Nie każdy mężczyzna ze stwierdzonym rakiem prostaty wymaga leczenia. Rak prostaty często ma bardzo powolny przebieg i nie musi spowodować wymiernych szkód. Dotyczy to zwłaszcza starszych mężczyzn, którzy mają już inne problemy zdrowotne. Po co ich narażać na niepotrzebne procedury leczące?
  2. Część pacjentów po badaniu przesiewowym jest kwalifikowana do ścisłej obserwacji, co jednak wiąże się z powtarzanymi badaniami ale też stresem związanym ze świadomością istnienia nowotworu.

 

No po co nas stresować - jaki rząd jest dla nas troskliwy , lepiej nam umierać w nieświadomości. Dodatkowo w takich przypadkach lekarz powie - dlaczego Pan wcześniej nie przyszedł.

 

Tak to mężczyźni są traktowani - jako obciążenie systemu. Obowiązkiem każdego mężczyzny jeżeli ma możliwość jest nie wpłacanie kasy do systemu opieki zdrowotnej. Ani grosza.

 

 

  • Like 3
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
On 8/2/2023 at 6:11 PM, rarek2 said:

Powinny być tabele alimentacyjne jak w niemczech - w zaleznosci od wieku dziecka i zarobków

 

Przecież są od zarobków.

To jest bzdura. Nie powinny być uzależnione od zarobków bo to daje bodziec do złupienia tych, kruszy pracują więcej i więcej zarabiają. Dlaczego mają być karani za pracę?

 

Tak w ogóle to nie powinno być alimentów. Żadnych.

Opieka naprzemienna, albo i nie. Mało ważne. Dzieci nie powinny być własnością państwa, tak jak jest teraz, tylko rodziców. To ich geny i ich robota, żeby dziecko wychować, a nie państwa.

 

Wysokość nie jest predyktorem tego czy ktoś je będzie płacił. To nie ma istotnego statystycznie wpływu. Wpływ ma natomiast  możliwość opieki i kontaktu z dzieckiem. Co ma sens. Jak ktoś, tu: sąd, ale też druga strona, której się uda sąd urobić a byłego wrobić, zabierze rodzicowi, prawo do widywania się z dzieckiem, to on nie płaci. Bo i po co? Za co ma płacić? Za to żeby jego była żona mogła go szkalować i mu wydzielać kontakt z dzieckiem? Lepiej się odciąć. Choćby po to żeby nie zwariować.

 

Edytowane przez wrotycz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.