Oszukać dałem się tylko raz

[rolex]

Witam Samczą Brać,

mam 21 lat i zostałem okrutnie przekręcony przez calineczke. Było klasycznie, czyli biały rycerz i te sprawy. Okazało się, że za moimi plecami robiła ze mnie pośmiewisko a jak z nią zerwalem bo zorientowałem się że pokazuje wszystkim koleżankom co do niej pisze to razem z nimi postanowiły mnie wykończyć psychicznie. To trwało z pół roku, myślałem nawet o tym żeby ze sobą skończyć bo czułem się jak gówno ale oprzytomnialem. Powiem tak, że to forum ogromnie mi pomogło wyleczyć się z bialorycerstwa i teraz nie dam się zrobić drugi raz w balona. Chooj w dupe tym kurwom co mogą człowieka doprowadzić na skraj. Trzymajmy się bracia i zero litości! ZERO LITOŚCI !

 

Pozdrawiam

Edytowane 14 Kwietnia 2016 przez rolex

[wroński]

Zatrybiłeś widzę.

Wstaw jeszcze watar i cacy.

[Tomko]

@rolex A c-c-co to sie stanelo?

[rolex]

23 godziny temu, greturt napisał:

@rolex A c-c-co to sie stanelo?

A dałem się omamić jak pies. Szanowałem ją bo myślałem że to będzie coś poważnego. W sms-ach przymilałem się do niej, a ona miała to gdzieś, bawiła się mną. Pokazywała to wszystko koleżankom i śmiała się że mnie. Ale dowiedziałem się o tym i zerwałem z nią. Potem zaczęła się mścić kurwa jedna, że przestałem być jej psem. Razem z koleżankami zaczęła wjeżdżać mi na Psyche która wtedy była niedoświadczona. Czułem że jestem skreślony w środowisku w którym się obracałem i depresja dopadła. Ale przejrzałem w porę i dziękuje Bogu, że trafiło mi się to teraz bo już wiem jak postępować na przyszłość z kurwami. 

[ZdzisławBeton]

Cześć agresor =]

[Tomko]

2 minuty temu, rolex napisał:

A dałem się omamić jak pies. Szanowałem ją bo myślałem że to będzie coś poważnego. W sms-ach przymilałem się do niej, a ona miała to gdzieś, bawiła się mną. Pokazywała to wszystko koleżankom i śmiała się że mnie. Ale dowiedziałem się o tym i zerwałem z nią. Potem zaczęła się mścić kurwa jedna, że przestałem być jej psem. Razem z koleżankami zaczęła wjeżdżać mi na Psyche która wtedy była niedoświadczona. Czułem że jestem skreślony w środowisku w którym się obracałem i depresja dopadła. Ale przejrzałem w porę i dziękuje Bogu, że trafiło mi się to teraz bo już wiem jak postępować na przyszłość z kurwami. 

No ok, to samo napisales w pierwszym poscie:) Ale co np. konkretnie robila?

[Samiec Alfa]

Witaj!

2 minuty temu, greturt napisał:

No ok, to samo napisales w pierwszym poscie:) Ale co np. konkretnie robila?

 

A może kolega założy nowy wątek i opowie co dokładnie go spotkało?

[kryss]

1 minutę temu, Samiec Alfa napisał:

Witaj!

 

A może kolega założy nowy wątek i opowie co dokładnie go spotkało?

O o o właśnie

witam

[rolex]

Potem rozpowiadała, że jestem ciota, a jej koleżaneczki zaczęły walić tekstami, że jestem chooj bo zostawiłem nagle calineczke, a tak przecież się nie robi. Słyszałem jak mi dupe obrabiały. Zrobiły ze mnie nieudacznika i ciote. A i jeszcze dodam, że po dwóch tygodniach miała już drugiego frajera.

[Tomko]

Nie zauwazylem ze jestesmy w dziale Przedstaw sie.

[Grzegorz]

Witaj.

[Arox z lasu]

Strzałeczka!

 

[kootas]

Witam.

[XYZ]

Czolem

[Eredin]

Witaj 

 

Cytat

Potem rozpowiadała, że jestem ciota, a jej koleżaneczki zaczęły walić tekstami, że jestem chooj bo zostawiłem nagle calineczke, a tak przecież się nie robi.

 

Kumpel miał podobne akcje kiedyś. Lalka mu działała na nerwy, psychicznie spokoju z nią nie miał, więc zerwał. Od razu KWAK (Kółko Wzajemnej Adoracji Koleżaneczek) ruszył z pluszowymi mieczykami na ratunek swojej uciśnionej i skrzywdzonej towarzyszce. Wypisywały, wydzwaniały do niego itp., nawet jakieś rycerstwo mu chciało napierdolić.

Żałosne to jest. Jak zresztą wiele rzeczy, które baby robią. Zgłębiaj treści na forum, co by nie dać się wygrzmocić w dupsko w przyszłości.

[Quizas Jeremi]

Czołem!

[icman]

Cześć.

[SennaRot]

2 godziny temu, rolex napisał:

A dałem się omamić jak pies. Szanowałem ją bo myślałem że to będzie coś poważnego.

 

Sprawdzenie najwyższą forma zaufania. Właśnie.... sprawdzenie ale jakie? Stare przysłowie mówi, że człowieka poznamy w biedzie albo jak z nim zjemy beczkę soli. Teoretycznie można to śmiało zastosować w przypadku relacji ze samicami ale wątpię aby to się udało w praktyce. No chyba, że już będzie taka sytuacja, że samica nie znajdzie innej gałęźi i jednak coś ją będzie dalej trzymać.... ale to do czasu aż w końcu znajdzie. Praktycznie 99% prawdopodobne znając naturę samicy i jej możliwości szybkiego przeskakiwania.

 

Myślałeś, że będzie coś poważnego. Klasyczny biało rycerski wpojony błąd. Ogromny błąd. Dziwne, że tylko samcy go mają. Poznają, coś lekko zaiskrzy i od razu myślą, że coś może będzie poważnego.... angażują się w każdy sposób a później rozczarowanie. I straty, często materialne, zawsze psychiczne i emocjonalne. Szczęście ma samiec jak trafi tutaj czy na Marka po takiej przygodzie i wyrwie się z myślowego Matrixu. Jeśli nie będzie dalej powielał błąd w kolejnych relacjach myśląc, że trafia na nieodpowiednie kobiety.

 

Zaskakujące jak samice naturalnie inaczej do tego podchodzą. Bawią się samcem, manipulują i testują. Twarde prawa samiczego rynku i naturalnej selekcji społecznie nazwane miłością czy zauroczeniem. One zgrywające tak delikatne i emocjonalne, kochające istoty potrafią grac na kilka frontów, flirtować i uwodzić nic nie czując, grać teatr uczuć ... aktorskie wrodzone samicze zachowania... emocjonalne manipulacje na zewnątrz a w środku czyste perfidne wyrachowanie. Nie dajcie się na to łapać.

 

Jak tylko samiec wpoi sobie do głowy myśl "to może być coś poważnego" od razu samica to wyczuje jak sęp zdechłe mięso. Sęp opierdoli padline. a samice wykorzysta ofiare, zabierze co może, pobawi się a kiedy czegoś jej zabraknie odejdzie udając pokrzywdzoną.

 

a rozpisałem się tak ogólnie.... Witaj na pokładzie i dobrze, że zaczynasz kumać.

 

Edytowane 14 Kwietnia 2016 przez SennaRot

[TPakal1]

Heyka Rolex!

[maruda]

Czesc Zegarek. Gratulacje za znalezienie nas Sekciarzy. Tutaj poznasz, jesli nie zbladzisz, przeurocza nature samic. Za darmo !

A !  I nie nakrecaj sie tak, nie zadna kurwa. Rilax ! Jeszcze bedziesz jej za to dziekowal.

[Guliver]

Cześć.

[TPakal1]

Cytat

Zaskakujące jak samice naturalnie inaczej do tego podchodzą. Bawią się samcem, manipulują i testują. Twarde prawa samiczego rynku i naturalnej selekcji społecznie nazwane miłością czy zauroczeniem. One zgrywające tak delikatne i emocjonalne, kochające istoty potrafią grac na kilka frontów, flirtować i uwodzić nic nie czując, grać teatr uczuć ... aktorskie wrodzone samicze zachowania... emocjonalne manipulacje na zewnątrz a w środku czyste perfidne wyrachowanie. Nie dajcie się na to łapać.

Charakterystyczne dla kobiet zachowania, kreowanie się na delikatne, zwiewne, urocze, tak bardzo wyczulone na krzywdę innych istot szczególnie zwierząt, to stały element ich gry. Jednocześnie bezwzględne dla mężczyzn oraz innych kobiet, ich potencjalnych konkurentek.

[Oświecony]

Witaj Rolex!

 

No to, chłopie, masz szczęście, że w tak młodym wieku przejrzałeś na oczy i dostąpiłeś zaszczytu (a co! :-)) znalezienia się na tym forum.

 

18 godzin temu, SennaRot napisał:

 

Myślałeś, że będzie coś poważnego. Klasyczny biało rycerski wpojony błąd. Ogromny błąd. Dziwne, że tylko samcy go mają. Poznają, coś lekko zaiskrzy i od razu myślą, że coś może będzie poważnego.... angażują się w każdy sposób a później rozczarowanie. I straty, często materialne, zawsze psychiczne i emocjonalne.

 

 

Coś o tym wiem. Zwłaszcza o tym podkreślonym! Kurwa, jak to bolało... jak to bolało...

 

Ale...

 

16 godzin temu, maruda napisał:

 

Rilax ! Jeszcze bedziesz jej za to dziekowal.

 

 

Dzisiaj, gdybym ją jakimś cudem spotkał, rzeczywiście mógłbym jej podziękować!

 

 

[parafianin]

To jest idealny przykład tego, że by zrozumieć kobiety najpierw jednak trzeba być przez nie w pewien sposób dotkniętym, czyli jednak nie być na szczycie ich listy marzeń (księciu na białym koniu, z kasą,twardy, a jednocześnie uczuciowy). Brak szacunku i totalne wyrachowanie dla kogoś kto nie jest cenny na rynku. Potem przychodzi taki chłopak lub już mężczyzna i nie rozumie co jest nie tak, przecież wmawiano mu że kobiety są takie empatyczne, wrażliwe, dobre i kwiatkiem nie można, a tutaj wychodzi salwa gierek, intryg, prowokacji, zemst i oczywiście to w czym spisują się najlepiej

odwracania kota ogonem, czyli wybielanie siebie i zrzucanie winy na kogoś.

Dał sobie wejsc na głowe - jego wina, nie szanuje sie
Dał sie okłamać? - jego wina, mało inteligentny
Dał sie wykorzystać? jego wina, nie ma granic

Najlepszy czas na nauke o kobietach to wiek nastoletni. Wiesz na czym polega ta gra, ta wojna i wiesz jak zdobyć przewage, wiesz jak sie obronić.
Przed rycerzami których naśle i solidarnością jajników jednak nie zawsze się uda, bo wiekszosc spoleczenstwa to zaprogramowani idioci - sorry.

Obudziles sie, tak wiec mamy +1 do tych co przejrzeli i to bardzo szybko. Jedna moja rada tylko, nie zniechęcaj się do kobiet, bo ich się nie zmieni.
Za to mozesz zmienic siebie, ulepszyc, zmienic złe schematy postępowania, wzbogacic, a im jestes cenniejszy, tym samice pokazują mniej tzw 'krzywdzacych' zachowan. Przynajmniej nie bezposrednio, tylko za plecami, ale to juz tez inna para kaloszy.

Tak wiec witam.