Niewidzialny dla kobiet - czy na pewno

[Atanda]

Polki i Polacy są zdystansowani i smutni. Ktoś trafnie porównał ich do np. Włochów i szeroko rozumianego południa.

U nas small talk jest gorszy niż chłosta. Ludzie się do siebie nie uśmiechają, nie prowadzą niezobowiązujących rozmów. To nie jest ocena Ciebie, tylko nasza rzeczywistość.

 

Dwie rzeczy są ciekawe. Czemu sam nie zagadujesz? Bajerę warto  ćwiczyć nawet niezobowiązująco. Secundo, co się zadziało że pomyślałeś że nie "przyciągasz" kobiet?

12 godzin temu, Zły_Człowiek napisał(a):

Ogólnie rzecz biorąc, zauważam że laski w ogóle mają już wyrąbane na ludzi - zwłaszcza mężczyzn na ulicy, one tylko widzą swój czubek nosa, ego i EWENTUALNIE chada.

 

Kolega tak ciągle o twarzy, wyglądzie etc. No i o tych chadach. 

[Kiroviets]

5 godzin temu, Iceman84PL napisał(a):

gardzą Polakami

Nami wszędzie gardzą. Nie tylko w Polin.

Tutaj nie do końca zgodzę się z @niemlodyjoda. Z moich obserwacji i zasłyszanych opowieści skleję, że nawet upaińce są lepiej traktowani za granicą niż Polacy. Głównie z tego powodu, że nie pier...ą się w tańcu i nie dają sobą pomiatać i wejsc na głowę jak nasi rodacy.

 

4 godziny temu, Atanda napisał(a):

. Ktoś trafnie porównał ich do np. Włochów i szeroko rozumianego południa.

Nie wiem czy to jest trafne porównanie. Inny klimat i inna historia. Ciekawe jak pod tym względem wyglądamy w porównaniu do obywateli byłych republik radzieckich.🤔

7 godzin temu, RealLife napisał(a):

Kobiety w Polsce do obcych mężczyzn nie uśmiechają się, nie patrzą im w oczy i nie wychodzą same z inicjatywą. 

Taaaa. I dają dopiero po ślubie.🤦😅😅😅

9 godzin temu, Lambert napisał(a):

Polecam wyjechać samemu  na urlop do jakieś miesciny w krajach poludniowych. Podobna historia odmieniła moje postrzebanie samego siebie

Ciekawe, ciekawe.🤔

 

9 godzin temu, Lambert napisał(a):

Ilość kobiet ktora mnie wtedy zaczepiła/zagadała w ciagu tych 2 tygodni zupelnie zmieniła moje postrzeganie siebie.

Czy coś z tego zagadywania wynikło?🤔

 

8 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

Jak zawiesisz wzrok na Polce najczęściej albo ucieknie wzrokiem i spali buraka

Noo to właśnie zaobserwowałem ostatnio będąc w Polin. Podczas rozmowy np z kasjerka skupiałem się na utrzymaniu kontaktu wzrokowego ( nie mam tego nawyku, nie zwracam uwagi na to) i właśnie uśmiech z uciekającym wzrokiem.🤔

9 godzin temu, niemlodyjoda napisał(a):

A ona czyta, że jej się należy, w wieku 40 lat, 20 letni włoski mafioso

Za marzenia nie karają.😅

[Montella26]

10 godzin temu, Lambert napisał(a):

Polecam wyjechać samemu  na urlop do jakieś miesciny w krajach poludniowych. Podobna historia odmieniła moje postrzebanie samego siebie.

 

Kilka dobrych lat temu zdążyło mi sie pojechać w samotną delegację do mieściny pod Madrytem. To byl listopad, poza sezonem urlopowym. Wtedy byłem zupelnie przekonany o swojej przeciętności. W Polsce żadna dziewczyna nie traktowała mnie jakbym byl atrakcyjny.

Ilość kobiet ktora mnie wtedy zaczepiła/zagadała w ciagu tych 2 tygodni zupelnie zmieniła moje postrzeganie siebie.

Też kiedyś byłem na wakacjach w Hiszpanii. I atrakcyjna hiszpanka pracownica sklepu stała na fajce przed sklepem. I nagle uśmiech w moją stronę i " holaaaa"

[Arghor]

Kurczę, moje spostrzeżenia są trochę odmienne. Wylazłem z mojej pustelni z początkiem grudnia i zacząłem otwierać się na laski. Pozmieniało się zdecydowanie. Niewiele lasek łapie wzrok w ogóle. Jednak zawsze spotykam takie, które odwzajemnią spojrzenie czy się pierwsze uśmiechną. Oczywiście jest tego z 10 razy mniej niż doświadczałem w młodości bo mam pięć dych na karku, ale podczas zakupów w jakieś galerii zawsze kilka sztuk zareaguje pozytywnie. W ciągu tego miesiąca z kawałkiem od kiedy jestem wśród ludzi, bo wcześniej tylko po bułki do sklepu chodziłem i znów do pustelni, widziałem kilka razy w oczach pań efekt wow i dwa razy laski wyszły z inicjatywą i same zagadały. Może być trochę inaczej niż u Was młodych, bo działam w innym segmencie Rynku, gdzie pełno pościanówek i mamusiek z bombelkami szukających bankomatu.  A ja  zawsze jak jestem "na mieście" jestem przynajmniej w marynarce jeśli nie w garniturze i mogę wyglądać na takiego co ma zasoby. Oczywiście dla młodych dup jestem z reguły niewidzialny. 

 

Jeśli chodzi o panie z południa, to kiedyś pracowałem dla włoskiej firmy i spędzałem we Włoszech z dwa - trzy miesiące w roku. Będąc posiadaczem skandynawskiego typu urody. Czyli wysoki, szczupły, wysportowany blondyn z niebieskimi oczami. Byłem w stanie poderwać na serio galante sztuki. Więc potwierdzam egzotyka działa. 

Edytowane 12 Stycznia przez Arghor

[Kiroviets]

7 minut temu, Arghor napisał(a):

  A ja  zawsze jak jestem "na mieście" jestem przynajmniej w marynarce jeśli nie w garniturze i mogę wyglądać na takiego co ma zasoby. Oczywiście dla młodych dup jestem z reguły niewidzialny. 

Czyli sam sobie odpowiedziałeś.😉

W dodatku 

7 minut temu, Arghor napisał(a):

Czyli wysoki, szczupły, wysportowany blondyn z niebieskimi oczami

 

[Albert Neri]

1 godzinę temu, Kiroviets napisał(a):

Nami wszędzie gardzą. Nie tylko w Polin.

(…) Głównie z tego powodu, że nie pier...ą się w tańcu i nie dają sobą pomiatać i wejsc na głowę jak nasi rodacy.

 

Nie zgodzę się z tym. 

Trochę świata zwiedziłem, na stałe też mieszkam na zachodzie. Nigdzie nie spotkałem się z jakimkolwiek przejawem niechęci czy gorszym traktowaniem z powodu polskiego pochodzenia. 

 

Inna sprawa, że np. Niemcy czy Austriacy są z założenia mili- tak są wychowywani i dbają o to. Jak jest później to pewnie jak zawsze w relacjach międzyludzkich.

W moim przypadku zero problemów. 

[Kiroviets]

32 minuty temu, Albert Neri napisał(a):

Nie zgodzę się z tym.

Nie musisz.

 

35 minut temu, Albert Neri napisał(a):

spotkałem się z jakimkolwiek przejawem niechęci czy gorszym traktowaniem z powodu polskiego pochodzenia. 

Mówisz płynnie w urzędowym języku kraju w którym mieszkasz?

 

[Zły_Człowiek]

12 godzin temu, niemlodyjoda napisał(a):

 

Offtop:

Wiem że są to memy, ale...... naprawdę tak jest, dzisiaj spermiarze by przypodobać się k0bietom kupują wkładki lub specjalne obuwie... tak dalej pójdzie to będą kupować szczudła XD

 

Ale nie ma naprawdę w tym nic dziwnego, średnia wzrostu się zwiększa z każdym rokiem.

Sam mam 180 cm i żadna młoda dziewczyna nie ocenia tej wartości jako "wysoką" a najwyżej przęciętną.

Dodatkowo z zgrozą zauważam że bardzo często jestem niższy niż dzisiejsi licealiści. Przypominam, mam 180 cm wzrostu!

Dziewczyny to też jakieś mutantki, wcześniej rzadko która miała 170 cm to praktycznie co druga ma już 175 cm, nie wiem jakim prawem, jakim cudem, czy w jedzeniu jest jakaś chemia, czy niscy ludzie przestali się rozmnażać że kompletnie widuję niskich ludzi tylko w moim wieku lub starszych ode mnie.

 

Zauważam też że dziewczyny ciężko oszukać na temat wzrostu, one mają pier-olca na tym punkcie takiego samego jak na punkcie wyglądu.

Same są mutantami lub niskie karły, ale facet ma mieć 185 cm, wzrostu, kij tam że facet musi kucać by ją pocałować, albo usiąść by popatrzeć na wprost na jej cycki.

Kij tam że szybciej stawy siadają, i trudno kupić odpowiedni samochód lub nawet ciuchy.... to nie musi mieć sensu... hipergamia! Mnie to bawi.

 

Więc powtarzam wcale nieironicznie - w Polsce pośród młodych ludzi, 180 cm to nie jest wzrost wysoki a przęciętny, ten wzrost może być oceniany jako wysoki nie wiem, w biednych krajach albo Chinach, ale nie w Europie, a na pewno nie w Polsce.

Edytowane 12 Stycznia przez Zły_Człowiek

[PrzekletyOdmieniec]

Koń z Valony będzie twym przyjacielem  

[Zły_Człowiek]

7 godzin temu, Atanda napisał(a):

Kolega tak ciągle o twarzy, wyglądzie etc. No i o tych chadach. 

Nie kolega, a nasze ukochane witaminiki które mają pier--lca na punkcie wyglądu i wzrostu.

Rzeczywistość mnie doświadcza codziennie i wbrew mojej woli.

Niestety nie mam wpływu by to zmienić, dlatego olałem polowania czy zagadywania do wiecznie niezadowolonych księżniczek że nie jestem chadem, tylko przęciętniakiem.

Dlatego powoli odkładam na wycieczki, bo także mam dość traktowania jak jakiegoś podczłowieka.

[Albert Neri]

2 godziny temu, Kiroviets napisał(a):

Mówisz płynnie w urzędowym języku kraju w którym mieszkasz?

Oczywiście. Nie ma innej możliwości. 

[Druid]

13 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

łoszk

Zauważyłem na południu , jak byłem na wakacjach, kolejna rzecz nas południu ludzie są bardziej otwarci, częściej się uśmiechają.

[bernevek]

Przeglądasz się w oczach obcych ludzi.

To błąd, bo prowadzi donikąd. Kobiety obserwują mężczyzn, ale robią to dyskretnie. Typu: będą się za czymś niby rozglądać, a tak naprawdę badają czy się skapniesz i czy nie przejdziesz do działania.

Jest to spowodowane tym, że Polki mają generalnie niską samoocenę i boją się odrzucenia. Pare razy skapowałem się, że laska mnie obczaja.

Co się stało, gdy nasze spojrzenia się spotkały? Uciekały wzrokiem gdzie pieprz rośnie. 

 

Takie szukanie swego odbicia w oczach obcych ludzi emanuje energią, którą mało która kobieta chce absorbować.

Co do wzrostu - to zdarzyło mi się być podrywanym przez ładne, wyższe laski. To też sporo zależy od jednostki. Jeżeli laska ma kompleks i postrzega to jako barierę praktyczną a nie mentalną to możesz mieć ciężej jak wysocy, przystojni kumple. 

Ale generalnie zasada jest taka, że jak Ty nie masz z tym problemu, to one też nie będą miały. Ale - może być tak, że na seks jesteś ok, ale na związek nie, bo wstyd się pokazać z niskim. Czasami po czasie wychodziło, że te wyższe mają ogromny kompleks.

Pamiętaj, laska wyczuje że masz z tym problem - to po Tobie.

[Albert Neri]

Hah no nie mogło zabraknąć rzecz jasna blackpillowców z ciągłym lamentowaniem o wzroście, genach, hipergamii i chadach 😅

 

 

[bernevek]

@Albert Neri to są ludzie, którzy zatruwają życie innym bo tyle im pozostało. Zbyt nieatrakcyjni, żeby zaznać miłości i seksu.

Nawet jak człowiek jest chorobliwie nieśmiały, to z tego zaczyna wychodzić o ile otacza się właściwymi ludźmi.

 

[Bezsenny_Idealista]

W dniu 11.01.2024 o 21:13, Maurycy napisał(a):

Jeśli chcesz zobaczyć, czy dla kobiet jesteś przystojny, czy nie, to załóż sobie Tindera i zobacz z jakimi laskami Cię paruje i ile masz par.

Dodam od siebie, że zestawiając tindera z badoo mam wrażenie, że na tinderze jest o wiele wyższy poziom konkurencji. Jak na badoo będzie kilkanaście / kilkadziesiąt par to na tinderze w tym samym czasie ledwo kilka. Może ma on o wiele surowsze algorytmy?

[Zły_Człowiek]

9 godzin temu, bernevek napisał(a):

Przeglądasz się w oczach obcych ludzi.

To błąd, bo prowadzi donikąd. Kobiety obserwują mężczyzn, ale robią to dyskretnie. Typu: będą się za czymś niby rozglądać, a tak naprawdę badają czy się skapniesz i czy nie przejdziesz do działania.

Jest to spowodowane tym, że Polki mają generalnie niską samoocenę i boją się odrzucenia. Pare razy skapowałem się, że laska mnie obczaja.

Co się stało, gdy nasze spojrzenia się spotkały? Uciekały wzrokiem gdzie pieprz rośnie. 

Moim zdaniem to cope'owanie i jak już to raczej dotyczy atrakcyjnych mężczyzn.

Dziewczyny nie chcą widzieć średnich mężczyzn - chyba że są wyposzczone (co się nie zdarza w naszym cukoldstanie).

9 godzin temu, bernevek napisał(a):

To też sporo zależy od jednostki. Jeżeli laska ma kompleks i postrzega to jako barierę praktyczną a nie mentalną to możesz mieć ciężej jak wysocy, przystojni kumple. 

Ale generalnie zasada jest taka, że jak Ty nie masz z tym problemu, to one też nie będą miały. Ale - może być tak, że na seks jesteś ok, ale na związek nie, bo wstyd się pokazać z niskim. Czasami po czasie wychodziło, że te wyższe mają ogromny kompleks.

Pamiętaj, laska wyczuje że masz z tym problem - to po Tobie.

Moim zdaniem to nie są kompleksy a po prostu walka z samą z sobą czy brać typa który "ujdzie" czy jednak czekać i szukać dalej.

Należy pamiętać że kobiety nie cierpią facetów w samych sobie, i one rywalizują z innymi psiapsiółkami by mieć lepiej niż one. A branie niskiego faceta podczas gdy psiapsiółki mają wyższych jest po prostu wstydem i wtopą, bo ani nie zrobi fajnych fotek na instagrama bo koleś niski ani się nim nie pochwali bo średni.... dzisiaj "twarz" jest znacznie ważniejsza niż szczęście jednostki.

 

9 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

Hah no nie mogło zabraknąć rzecz jasna blackpillowców z ciągłym lamentowaniem o wzroście, genach, hipergamii i chadach 😅

Eeeeeee, no sorry to forum redpillowe, które powoli przechodzi na blackpill i jak nie pasuje wam jego zawartość, to zapraszam na wykop pisać wysrywy jak to przegrywy się mylą że kobiety kochają za serce a nie za 2 m wzrostu i pieknej twarzy....

Pojęcie hipergamii pochodzi z redpilla, a wyśmiewając tą koncepcję to wyśmiewasz de facto całe to forum.

 

Ignorowanie faktu, że dziewczyny przez desperację chłopów i masę atencji zwiększają systematycznie swoje wymagania jest skrajnym aktem idiotyzmu i oderwania się od rzeczywistości.

Możesz zaklinać rzeczywistość ale żadnymi słowami nie sprawisz, że młode kobiety przestaną mieć zawyżone oczekiwania.

9 godzin temu, bernevek napisał(a):

@Albert Neri to są ludzie, którzy zatruwają życie innym bo tyle im pozostało. Zbyt nieatrakcyjni, żeby zaznać miłości i seksu.

Nawet jak człowiek jest chorobliwie nieśmiały, to z tego zaczyna wychodzić o ile otacza się właściwymi ludźmi.

 Blackpillowcy nie mają na celu wam zatruwać życia, a jasno pokazać powód czemu komuś coś nie wychodzi.

OP się pyta czemu stał się niewidzialny, czemu mu już nie wychodzi, to blackpillowcy jasno wyjaśniają że niestety wymogi wzrosły i jak chce być widzialny dla kobiet, to niestety, to co teraz oferuje już jest za mało, i trzeba niestety podnosić swój SMV jak geny mu na to pozwalają.... albo zmniejszać wymogi co do kobiet.

Z resztą jak już dużo ludzi zauważyło... atrakcyjne i fajne kobiety od dawna są zajęte i nie potrzebują żadnych appek gdy w okolicy mają masę kawalerów. Równowaga damsko męska jest wywrócona i już nigdy nie pójdzie na swoje miejsce (chyba że zapanuje ostry Islam)

[Kiroviets]

10 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

nie mogło zabraknąć rzecz jasna blackpillowców z ciągłym lamentowaniem

Jak również typów kontrujących ich gaslightingiem.😉

[nowy00]

Zwiększona widoczność u pań widziałem jak byłem w towarzystwie swoich byłych dziewczyn haha

[bernevek]

2 godziny temu, Zły_Człowiek napisał(a):

Moim zdaniem to cope'owanie i jak już to raczej dotyczy atrakcyjnych mężczyzn.

Dziewczyny nie chcą widzieć średnich mężczyzn - chyba że są wyposzczone (co się nie zdarza w naszym cukoldstanie).

Moim zdaniem to nie są kompleksy a po prostu walka z samą z sobą czy brać typa który "ujdzie" czy jednak czekać i szukać dalej.

Należy pamiętać że kobiety nie cierpią facetów w samych sobie, i one rywalizują z innymi psiapsiółkami by mieć lepiej niż one. A branie niskiego faceta podczas gdy psiapsiółki mają wyższych jest po prostu wstydem i wtopą, bo ani nie zrobi fajnych fotek na instagrama bo koleś niski ani się nim nie pochwali bo średni.... dzisiaj "twarz" jest znacznie ważniejsza niż szczęście jednostki.

 

Eeeeeee, no sorry to forum redpillowe, które powoli przechodzi na blackpill i jak nie pasuje wam jego zawartość, to zapraszam na wykop pisać wysrywy jak to przegrywy się mylą że kobiety kochają za serce a nie za 2 m wzrostu i pieknej twarzy....

Pojęcie hipergamii pochodzi z redpilla, a wyśmiewając tą koncepcję to wyśmiewasz de facto całe to forum.

 

Ignorowanie faktu, że dziewczyny przez desperację chłopów i masę atencji zwiększają systematycznie swoje wymagania jest skrajnym aktem idiotyzmu i oderwania się od rzeczywistości.

Możesz zaklinać rzeczywistość ale żadnymi słowami nie sprawisz, że młode kobiety przestaną mieć zawyżone oczekiwania.

 Blackpillowcy nie mają na celu wam zatruwać życia, a jasno pokazać powód czemu komuś coś nie wychodzi.

OP się pyta czemu stał się niewidzialny, czemu mu już nie wychodzi, to blackpillowcy jasno wyjaśniają że niestety wymogi wzrosły i jak chce być widzialny dla kobiet, to niestety, to co teraz oferuje już jest za mało, i trzeba niestety podnosić swój SMV jak geny mu na to pozwalają.... albo zmniejszać wymogi co do kobiet.

Z resztą jak już dużo ludzi zauważyło... atrakcyjne i fajne kobiety od dawna są zajęte i nie potrzebują żadnych appek gdy w okolicy mają masę kawalerów. Równowaga damsko męska jest wywrócona i już nigdy nie pójdzie na swoje miejsce (chyba że zapanuje ostry Islam)

Pierdoły wypisujesz ku potwierdzeniu swojej postawy.

Pochodzenie kulturowe ma ogromne znaczenie. Wiem jak Niemki mi pokazywały (bardzo dosadnie zresztą), że im się podobam. A jak reaują na mnie Polki.

 

Sprzedawanie takich półprawd to jest jak karmienie dziecka solą w celu uzupełniania mu braków.

W dodatku sprzedawanie prawd jednostronnych, z pozycji potrzebującego, ubranej w pseudonaukę. Masz modele statystyczne? Próbki badanych? Jeżeli tak - jaki wiek, wykształcenie, poglądy, doświadczenie życiowe?

 

Takie pierduty a' la palenie nie szkodzi, bo mój pradziadek palił a 100 przeżył, to możesz wciskać innym.

 

Jak laska sobie bardziej ceni foto na insta, to co pomyśli o niej dojrzały, dorosły facet?!

[Kiroviets]

16 minut temu, bernevek napisał(a):

Sprzedawanie takich półprawd to jest jak karmienie dziecka solą w celu uzupełniania mu braków.

W dodatku sprzedawanie prawd jednostronnych, z pozycji potrzebującego, ubranej w pseudonaukę. Masz modele statystyczne? Próbki badanych? Jeżeli tak - jaki wiek, wykształcenie, poglądy, doświadczenie życiowe?

 

Takie pierduty a' la palenie nie szkodzi, bo mój pradziadek palił a 100 przeżył, to możesz wciskać innym.

Przecież to nie są farmazony jak piszesz.

Berliński naukowiec podał masę statystyk i badań naukowych, więc...

 

 

 

Niemniej jednak będąc wzrostakiem- uważam że większość tutaj przecenia rolę wzrostu w interakcjach, ogólnie międzyludzkich.

[Zły_Człowiek]

50 minut temu, bernevek napisał(a):

Pierdoły wypisujesz ku potwierdzeniu swojej postawy.

Pochodzenie kulturowe ma ogromne znaczenie. Wiem jak Niemki mi pokazywały (bardzo dosadnie zresztą), że im się podobam. A jak reaują na mnie Polki.

Ale co nas interesują Niemki, wątek jest o Polkach.

50 minut temu, bernevek napisał(a):

 

Sprzedawanie takich półprawd to jest jak karmienie dziecka solą w celu uzupełniania mu braków.

W dodatku sprzedawanie prawd jednostronnych, z pozycji potrzebującego, ubranej w pseudonaukę. Masz modele statystyczne?

Próbki badanych? Jeżeli tak - jaki wiek, wykształcenie, poglądy, doświadczenie życiowe?

https://wykop.pl/wpis/43343363/blackpill-essentials-podsumowanie-macie-tutaj-wszy

And shut the fuck up.

Mam prawie 30' i znam masę ludzi. Wykształcenie wyższe na twoje nieszczęście.

Podgląd że ludzie to zwierzęta z inteligencją i dążą do maksymalnej przyjemności jak najmniejszym kosztem - zwłaszcza kobiety.

50 minut temu, bernevek napisał(a):

Takie pierduty a' la palenie nie szkodzi, bo mój pradziadek palił a 100 przeżył, to możesz wciskać innym.

Nie, to wy sprzedajecie bajki a'la palenie nie szkodzi.

To ty wciskasz kity.

50 minut temu, bernevek napisał(a):

Jak laska sobie bardziej ceni foto na insta, to co pomyśli o niej dojrzały, dorosły facet?!

Pomyśli kutasem tak jak ona cipą, "dojrzały, dorosły facet" ślini się na myśl o pięknych kobietach 20'-30' a te dosłownie urodziły się z telefonem w ręku i niezależnie od jej pochodzenia, one już żyją w świecie cyfrowym i dążą do obrazu zawartego w nim, a nie przeciw niemu. Mnie nie interesują starsze kobiety niż 30' a te co do joty mają konta instagramowe i inne social media.

 

To że ty masz 50 lat, op nie ma, i pogódź się z tym, że jesteście reliktami przeszłości które targetują w 40' czyli już w dojrzałe kobiety i nie ogarniacie ze social media to wielka część życia młodych kobiet, a tylko takie nas interesują. Nie chcemy babć czy innych 50' jak sami mamy ok 30' XD

Zresztą forumowy wzór (wiek_faceta/2)+7=idealny wiek kobiety mówi jasno:

Wychodzi mi 22 lata - jak oczekujesz znaleźć 22 latkę która ma jakiś wygląd i charakter bez instagrama itd. to niestety.... zawiedziesz się bardzo mocno, bo to szukanie dosłownie białego kruka.

 

 

Pokolenie kobiet które stawia życie rodzinne nad social media to pokolenie kobiet które mają dobre 35 lat, i one faktycznie mogą mieć nieco trzeźwiejszy pogląd sytuacji, zwłaszcza że przeżyły koniec PRL.

Pokolenie urodzone po 1995 roku to pokolenie praktycznie nie znającego czegoś takiego jak brak towaru w sklepie i chodzenie po ciuchach starszego brata, to całkiem inne życie i przez co inaczej będą nim kierować w przyszłości.

 

Np. moja babcia przeżyła wojnę jako dziecko i puka się w głowę jak zachowują się dzisiejsze młode dziewczyny, że kompletnie nie mają żadnych wartości poza własną dupą, że nie dążą do rozwoju wręcz idą na przekór że olewają tworzenie rodzin, a potem płaczą że są za stare na dzieci.

Normy społeczne się zmieniły, a wy dziadki tego nie możecie pojąć.

 

Kobiety chcą mieć rodziny, ale tylko z ich crashami, dla przęciętnego faceta to nawet palcem nie kiwnie - i taka jest prawda, a potem ten facet zakłada w swieżakowni czemu ma tak do dupy z kobietą....

 

Dzisiaj masa kobiet nawet po 30 jest niedojrzała mentalnie ani emocjonalnie i co im zrobisz? Będziesz im prawił nauki redpillowe że nie powinny bawić się z bawidamkami chadami, a przegrywem 5/10 który sztucznie podbija swój wygląd bo ma "charakter" czy wiele wyrzeczeń? No bądźmy poważni XD Taki przegryw będzie opcją Z a nie opcją A czy B XD

 

W dawnych normalnych czasach większość mężczyzn wyrwało by dziewczynę, dzisiaj to jakieś 30-40% ma jakieś szanse, zresztą to samo jest w USA.... to kobiety korzystają z życia i nie będą się ograniczały do jakiś mirków z dobrym sercem lub przegrywami po tuningu gdy mają dostęp do lepszych XD

To takie trudne do zrozumienia? XD

32 minuty temu, Kiroviets napisał(a):

Niemniej jednak będąc wzrostakiem- uważam że większość tutaj przecenia rolę wzrostu w interakcjach, ogólnie międzyludzkich.

No bo baby stawiają wysokie wymogi - masz mieć także conajmniej ponadprzęciętną twarz i budowę ciała oprócz wzrostu.

Jak masz kijową twarz to żaden wzrost nie pomoże. Niestety.

Edytowane 13 Stycznia przez Zły_Człowiek

[Albert Neri]

3 godziny temu, Kiroviets napisał(a):

Jak również typów kontrujących ich gaslightingiem.😉

 

Poczytaj o gaslightingu, bo stosujesz to pojęcie błędnie. 

Temat ciekawy, zainteresuj się. 

[bernevek]

Znowu tasiemiec - sraka, żeby potwierdzić swoje tezy xD Prawie 30 letni facet bawi się w rozterki nastolatków @Zły_Człowiek podczas, gdy normalni ludzie korzystają z życia jak mogą xD 

 

Cytat

Ale co nas interesują Niemki, wątek jest o Polkach.

Takie, że są ludzie którzy mają możliwość przemieszczania się. Ich obchodzi. Czemu ich nie uwzględniasz?

 

Link do wykopu - i co z tego? Normalni ludzie mają się zadręczać myślami? Jaka motywacja Ci przyświeca postując linki potwierdzające, że mniej atrakcyjni mają gorzej? Chcesz sie zabawić w Mesjasza czy co? 

Dlaczego zmuszasz ludzi do tego, żeby tracili energię, czas na takie sprawy?

 

Cytat

Mam prawie 30' i znam masę ludzi. Wykształcenie wyższe na twoje nieszczęście

W takim razie powinieneś wiedzieć, że badania psychologiczne nie przechodzą testu ślepej próby. I są w kryzysie.

 

Cytat

Nie, to wy sprzedajecie bajki a'la palenie nie szkodzi.

To ty wciskasz kity.

Popłaczesz się?

 

Cytat

Pomyśli kutasem tak jak ona cipą, "dojrzały, dorosły facet" ślini się na myśl o pięknych kobietach 20'-30' a te dosłownie urodziły się z telefonem w ręku i niezależnie od jej pochodzenia, one już żyją w świecie cyfrowym i dążą do obrazu zawartego w nim, a nie przeciw niemu. Mnie nie interesują starsze kobiety niż 30' a te co do joty mają konta instagramowe i inne social media.

Po co powtarzasz to samo po raz n-ty na tym forum? Nie nudzi Ci sie? Nie zbrzydlo Ci? Nie czujesz bezcelowosci swoich poczynan?

 

Cytat

To że ty masz 50 lat, op nie ma, i pogódź się z tym, że jesteście reliktami przeszłości które targetują w 40'

Nie oszołomie. Nie mam 50 lat -mam mniej. 

 

Cytat

Zresztą forumowy wzór (wiek_faceta/2)+7=idealny wiek kobiety mówi jasno:

Wychodzi mi 22 lata - jak oczekujesz znaleźć 22 latkę która ma jakiś wygląd i charakter bez instagrama itd. to niestety.... zawiedziesz się bardzo mocno, bo to szukanie dosłownie białego kruka.

 

Forumowy wzó?! AHAHA. To najlepszy przykłąd, że ty z domu rzadko wychodzisz. 

 

Cytat

Dzisiaj masa kobiet nawet po 30 jest niedojrzała mentalnie ani emocjonalnie i co im zrobisz? Będziesz im prawił nauki redpillowe że nie powinny bawić się z bawidamkami chadami, a przegrywem 5/10 który sztucznie podbija swój wygląd bo ma "charakter" czy wiele wyrzeczeń? No bądźmy poważni XD Taki przegryw będzie opcją Z a nie opcją A czy B XD

Ale kto w ogóle oto pytał, człowieku? Dlaczego w takim razie nie bawisz sie z nimi?

 

Cytat

W dawnych normalnych czasach większość mężczyzn wyrwało by dziewczynę, dzisiaj to jakieś 30-40% ma jakieś szanse, zresztą to samo jest w USA.... to kobiety korzystają z życia i nie będą się ograniczały do jakiś mirków z dobrym sercem lub przegrywami po tuningu gdy mają dostęp do lepszych XD

To takie trudne do zrozumienia? XD

Co mnie to interesuje? Wyziewy jakiegoś przegrywa bez życia? Wywlekasz coś dla dyskusji nieistotnego i bijesz chochoła.

40 latki to się dopiero co chcą z młodymi zabawiać. 

[Kiroviets]

15 minut temu, Albert Neri napisał(a):

bo stosujesz to pojęcie błędnie

A to niby dlaczego?

Przecież to Ty i reszta sugerując @Zły_Człowiek odklejenie , gdy ten pisze o oczywistych rzeczach to stosujecie właśnie.