zdebi1984 Opublikowano 22 Stycznia Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia (edytowane) Witam, Ciekawy Waszej opinii przedstawię przebieg mojej ostatniej relacji oraz pokrótce o mojej dotychczasowej drodze Ogólnie od wiosny 2022 po rozwodzie z kobietą o mocnych zaburzeniach, 12 lat biało rycerstwa i typowe konsekwencje, temat na książkę.. o czym kiedy indziej szczegółowo Zrobiłem sobie pół roku przerwy, ogarnąłem się nieco, pozbierałem i wszedłem silny i pewny siebie (tak mi się przynajmniej wydawało) w relację z jak się okazało typową ukrytą narcyzką, samotną matką i gold digerką . Nie będę się rozpisywał o jej zachowaniu, ale zafundowała mi cały repertuar manipulacji, gierek, okres demo, love bombing itd, potem karanie ciszą, niedostępność, dewaluacja itd... To popchnęło mnie do zgłębiania tematyki Red Pill. Ciekawym Barciom, ku przestrodze, chętnie opowiem przy innej okazji, gdyż to całe studium przypadku, które znowu zrobiło mi sieczkę w głowie, a tyle co się w miarę pozbierałem po rozwodzie. Trwał ten cyrk blisko rok, koniec końców Pani zaorała to brutalnie nie widząc już we mnie zasilenia. Było błaganie, był płacz, był upadek, a w końcu był wkurw. Poległo moje rycerstwo. Amen. Postanowiłem "odbić" to sobie na płci przeciwnej czym prędzej. Miała być tylko zabawa, ale nie wyszło. Kolejna Pani mnie osaczała w tempie wręcz ekspresowym. I jako, że jestem znowu świeżo po rozstaniu (tym razem z mojej inicjatywy) z tą właśnie kolejną babką poznaną 4 miesiące temu, nachodzą mnie myśli pod tytułem "czy to była dobra decyzja" i czy to, co dostrzegłem faktycznie nie wróżyło świetlanej przyszłości. Edytowane 22 Stycznia przez zdebi1984 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Druid Opublikowano 22 Stycznia Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 11 minut temu, zdebi1984 napisał(a): Witam, Hej nie wiem, czy napisałeś w świeżakowni, czy raczej ogólnie w jakimś dziale forum, moderator musi to sprawdzić, w razie czego przeniesie do inne działu twój wątek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdebi1984 Opublikowano 22 Stycznia Autor Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia Ok, dziękuje Rozwinę wówczas temat borderki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Druid Opublikowano 22 Stycznia Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 15 minut temu, zdebi1984 napisał(a): Ok, dziękuje Jak chcesz to napisz do moderacji, żeby ten wątek tobie przenieśli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spokojnie Opublikowano 22 Stycznia Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 43 minuty temu, zdebi1984 napisał(a): Miała być tylko zabawa, ale nie wyszło. Praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka. W teorii wszystko wygląda klarownie i jasno, a potem spotkasz pannę i różowe okulary z hajem hormonalnym wjeżdżają na pełnej. Potraktuj to jako kolejną cenną lekcję. Ps. Opisz później co i jak z tą panna. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SuperMario Opublikowano 22 Stycznia Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia (edytowane) Wątek tak ogólnikowo opisany że nie wiem o czym on jest, 3 relacje bez zagłębiania się w temat i kilkanaście lat Twojego życia zmieściły mi się na ekranie telefonu bez przewijania tekstu. Domyślam się co chcesz przekazać, ale poczekam na bardziej szczegółowy opis co się tam wydarzyło w tych związkach o których wspomniałeś by móc się ustosunkować, bo to co z grubsza opisałeś to standard teraz jest i nie widzę punktu zaczepienia do wyrażenia innej opinii niż to co wyżej na tę chwilę. Skąd my mamy wiedzieć czy ona jest dobra ale skrzywdzona czy to może już border gdy nie rozwinąłeś tezy z tematu o jakiekolwiek szczegóły które mogłyby wskazywać na którąkolwiek z opcji i piszesz: "temat na książkę.. o czym kiedy indziej szczegółowo" lub "chętnie opowiem przy innej okazji" Rozumiesz chyba o co mi chodzi. Mogę ewentualnie poklepać Cię po plecach i powiedzieć że witamy w 2024, i że lepiej to już było. Edytowane 22 Stycznia przez SuperMario 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdebi1984 Opublikowano 22 Stycznia Autor Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia Heh, pełna zgoda, dobrze to już było Apropo małżeństwa i związku po nim, to chętnie opiszę później w dalszej części wątku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GriTo Opublikowano 22 Stycznia Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia Godzinę temu, zdebi1984 napisał(a): gold digerką Czyżby Pani wyczuła u Ciebie piniondz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdebi1984 Opublikowano 22 Stycznia Autor Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia (edytowane) 21 minut temu, GriTo napisał(a): Czyżby Pani wyczuła u Ciebie piniondz? Haha, coś w tym stylu Co do ostatniej Panny Poznana w sieci, atrakcyjna 40stka, nawet bardzo, zadbana, nie wyglądająca na swoje lata, zamożna i dobrze sytuowana Relacja z tempem huraganu, środa klepanie wiadomości, czwartek przegadany przez tel, piątek zaproszenie do niej do domu (1 spotkanie) zakończone konsumpcją panny i wina. W rewanżu zaprosiłem ją na imprezę Kilka dni później przedstawia mnie swojej 7 letniej córce, niby jako kolegę, ale próby łapania mnie za rączkę przez mamę na spacerze obecne... Wywołało to potężną zazdrość w tej Dziewczynce.. próbowałem zachowywać dystans, ale lawina ruszyła..... Prawie codzienne spotkania, kolacje, obiadki, zabawa z córką. Wszystko fajnie, ale czułem pod skórą, że to za szybko się chyba dzieje... Po miesiącu przedstawiła mnie rodzicom podczas urodzinowej imprezy. Edytowane 22 Stycznia przez zdebi1984 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Druid Opublikowano 22 Stycznia Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 37 minut temu, zdebi1984 napisał(a): Poznana w sieci, atrakcyjna 40stka, Ile ty masz lat ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdebi1984 Opublikowano 22 Stycznia Autor Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 39 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OGÓR Opublikowano 22 Stycznia Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 1 hour ago, zdebi1984 said: Prawie codzienne spotkania, kolacje, obiadki, zabawa z córką. Wszystko fajnie, ale czułem pod skórą, że to za szybko się chyba dzieje... Czy owa Pani nie jest aby w ciąży ? 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdebi1984 Opublikowano 22 Stycznia Autor Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia Teraz, OGÓR napisał(a): Czy owa Pani nie jest aby w ciąży ? A tego to nie wiem… skąd to pytanie ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fruit Opublikowano 22 Stycznia Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 1 hour ago, zdebi1984 said: Prawie codzienne spotkania, kolacje, obiadki, zabawa z córką. Wszystko fajnie, ale czułem pod skórą, że to za szybko się chyba dzieje... Po miesiącu przedstawiła mnie rodzicom podczas urodzinowej imprezy Iiiiiii co dalej??? 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SuperMario Opublikowano 22 Stycznia Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia Just now, zdebi1984 said: A tego to nie wiem… skąd to pytanie ? Bo laska pędzi w relację jakby jej się spieszyło, później wyjdzie 3.5 kilogramowy noworodek wcześniak po 6 miesiącach ciąży i urabianie że to Twoje. Domyślam się że @OGÓR ma podobne spostrzeżenia. 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RealLife Opublikowano 22 Stycznia Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia Zaburzenia skrajne ma 1% ludzi. To co wy spotykacie u tych swoich kobiet to zwykła kobieca natura. Owszem, jest tak zjebana owa natura że mężczyźnie może wydawać się jako zaburzenie. 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdebi1984 Opublikowano 22 Stycznia Autor Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia (edytowane) Hamowałem te relacje, najpierw łagodnie, potem brutalniej.. raz, że tego w 100% nie czułem, dwa że jej pogoń była zbyt duża IMO Im większym byłem gnojem, tym bardziej ją to szokowało ale i przyciągało chyba.. Co do zaburzeń - od dłuższego czasu na lekach antydepresyjnych, zapijanych alkoholem - dwa rozwody, z jednego związku Córka (ciąża po 3 mcach znajomosci) - wychowana przez toksyczna, przemocowa Matkę, która akurat mialem okazje zobaczyć w akcji.. narcyzka z manią wielkości, potwornie krytyczna, czepialska i zapatrzona w siebie - tylko w zeszłym roku do sierpnia kiedy się poznaliśmy wg opowieści kilku partnerów łóżkowych (tego nie weryfikowałem) - łącznie położonych co najmniej kilka dłuższych relacji 18 minut temu, RealLife napisał(a): Zaburzenia skrajne ma 1% ludzi. To co wy spotykacie u tych swoich kobiet to zwykła kobieca natura. Owszem, jest tak zjebana owa natura że mężczyźnie może wydawać się jako zaburzenie. Oczywiście, zgadzam się Miała w sobie światło i dobro i nie raz to okazała, chociażby moim Dzieciom, które poznała w miedzy czasie. Edytowane 22 Stycznia przez zdebi1984 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brat Jan Opublikowano 22 Stycznia Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2 godziny temu, zdebi1984 napisał(a): , zabawa z córką. Robiłeś już za tatusia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdebi1984 Opublikowano 22 Stycznia Autor Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia Tak, pod koniec już bardzo nawet 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thyr Opublikowano 22 Stycznia Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia W najlepszym momencie zwinales majdan . Gratulacje , instynkt tym razem nie zawiodl . W tym wieku nie pakuj sie w zadne dluzsze relacie i niech cie reka boska broni od sm 👍 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śnieżnobiały Opublikowano 22 Stycznia Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia (edytowane) @zdebi1984po co Ci to? Szukasz bliskości, towarzystwa, keksu? Pewnie wszystkiego, a szczególnie ostatniego skoro tak szybko w łóżku wylądowaliście. Jak babka miała tylu w łóżku to ma zryty beret. Gdyby była dobrą osobą, związki by się jej nie rozpadły. Matki krzywe zachowanie wiele mówi, ona może się jeszcze hamować przy Tobie, a być identyczna jak matka. Będziesz łożył na cudze dziecko przez kolejne 20< lat? Zajmij się sobą, sport, nauka, rozwój. Jak szukać kobiety to takiej, która Ci coś da. W Twoim wieku możesz związać się z młodszą, która może jeszcze mieć dzieci. Szybko się znajomość rozwija, bo ona może być dobra w manipulacje i widzi, że ma łatwą ofiarę. Jak zakończona znajomość to się uratowałeś. Edytowane 22 Stycznia przez Śnieżnobiały 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Libertyn Opublikowano 22 Stycznia Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia Jak je poznajesz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spokojnie Opublikowano 22 Stycznia Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 4 godziny temu, zdebi1984 napisał(a): Relacja z tempem huraganu, środa klepanie wiadomości, czwartek przegadany przez tel, piątek zaproszenie do niej do domu (1 spotkanie) zakończone konsumpcją panny i wina. Cytując klasyka "Jak Pory roku Vivaldiego Zmienia się światło w twoich oczach. Powiedz mi życie coś miłego. Nie pędź tak, proszę, daj odpocząć" 2 godziny temu, zdebi1984 napisał(a): Co do zaburzeń - od dłuższego czasu na lekach antydepresyjnych, zapijanych alkoholem - dwa rozwody, z jednego związku Córka (ciąża po 3 mcach znajomosci) - wychowana przez toksyczna, przemocowa Matkę, która akurat mialem okazje zobaczyć w akcji.. narcyzka z manią wielkości, potwornie krytyczna, czepialska i zapatrzona w siebie - tylko w zeszłym roku do sierpnia kiedy się poznaliśmy wg opowieści kilku partnerów łóżkowych (tego nie weryfikowałem) - łącznie położonych co najmniej kilka dłuższych relacji To takie info trzeba szybko weryfikować - na 3-4 spotkaniach to max (chociaż część), z takimi czerwonymi flagami to bym ewakuację robił w trymiga. Kilku partnerów, ale to pewnie mówiła o 2023 roku, a nie całym życiu, diabeł tkwi w szczegółach. 2 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdebi1984 Opublikowano 22 Stycznia Autor Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia (edytowane) Cóż Już na wstępie było to już częściowo zauważalne Rozsądek oraz Red pill rage, walczył jeszcze na początku tej relacji, nauczony poprzednią przygodą z narcyzką… z.. gadzim mózgiem i odpychał ją jak się dało.. Ale wjechało poczucie winy, wjechał shaming.. Jak ja mogę tak zwlekać z przedstawieniem dzieci tak długo… gdy ona po tygodniu.. jak mogę mówić jej, że to chyba z nią tez jest coś nie tak, a nie tylko z jej matką.. jak ja mogłem powiedzieć że lubię czerwone manicure.. a ona ma inny.. jak mi nie wstyd… No Ok… przyznam.. raz przegiąłem.. to fakt.. mówiąc jej, że w moim typie są brunetki (ona blondynka..) Po takich kilku chamskich zagrywkach z mojej strony zerwała, ale dawała o siebie walczyć.. a mi się włączył zdobywca i naprawiacz.. odzyskałem grunt, ale już na pani warunkach … okoliczności rodzinne sprawiły, że pomieszkiwaliśmy razem przez blisko miesiąc, wraz z matką obie dały popis ich „zażyłej” relacji.. kłótnie, fochy, chamskie odzywki i impulsywność (głównie córki) Edytowane 22 Stycznia przez zdebi1984 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdebi1984 Opublikowano 22 Stycznia Autor Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia (edytowane) A ja pan wokół domu i domu.. gotowanie codzienne, opieka nad córka, wspieranie rozbitej panny Na zawołanie, cały czas przy niej włączył się rycerz.. ale uwierzcie była potrzeba, bo poważna choroba w rodzinie (ojciec) Finał był taki, że kiedy po miesiącu pomagania i wycierania łez, to ja potrzebowałem wsparcia przy moich Dzieciach, znowu usłyszałem, że chce od mnie odejść.. bo ona tego nie udźwignie… powiedziałem Ok - dziękuje, powodzenia. zreflektowała się, przeprosiła.. tylko ze po jednym dniu odwrócenie kota ogonem i znowu wina na mnie, bo ja wybrałem „zły” moment na gatkę o moich problemach.. wkurwilem się i jebnalem drzwiami wychodząc i jadąc do siebie Edytowane 22 Stycznia przez zdebi1984 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi