Antyrządowe protesty rolników Niemcy, Polska...

[Rnext]

On 3/1/2024 at 3:11 PM, b4ry said:

W ogłoszeniu użył sformułowania: "ładna, do siewu". I te dwa podkreslone słowa wystarczyły, żeby nałożyć 4tys mandatu na obrót materiałem siewnym bez zgody. Wiem, paranoja. A teraz ktoś mi próbuje wmówić, że żadna inspekcja nie sprawdza co wwożą w wagonach....

Mimochodem zilustrowałeś schemat działania "naszego państwa" - silne wobec słabych, słabe wobec silnych. 

 

ps. Niedawno jakaś dziewczynka sprzedająca wiśnie z sadu rodziców pod spożywczakiem dziadka też została ukarana mandatem. Sprawdzili ją.

[wrotycz]

To jest zaplanowana polityka.

 

Unia Europejska nie zamierza podejmować żadnych działań, które zagroziłyby bezpieczeństwu żywnościowemu - rzecznik KE Eric Mamer komentuje możliwość wprowadzenia zakazu dostaw zbóż z Rosji; 4 Mar 2024
 

No tak, Unia będzie sprawdzać żywność z Rosji i z Ukrainy, poza jakimikolwiek standardami, a rolnicy będą protestować, aż się zmęczą.

 

[Kespert]

 

Jutro w Warszawie: https://auto.dziennik.pl/aktualnosci/artykuly/9447995,protest-rolnikow-6-marca-w-warszawie-oto-trasa-godziny-mapa-i-utrudnienia.html

 

10 hours ago, wrotycz said:

Unia będzie sprawdzać żywność z Rosji i z Ukrainy, poza jakimikolwiek standardami

Nie zapominajmy o Mongolii, Kazachstanie, czy co tam akurat nakleją na to samo zboże.

[lxdead]

Tusek wraca do starych zagrywek. Pałowania i opryskiwanie gazem - klasyka. Nawet i kultowych latających kostek brukowych nie brakło

 

 

[Rnext]

@lxdead dziś mi przez uszy w radio przeleciała wypowiedź bodaj jakiegoś komendanta policji czy czegoś w tym kształcie, że oni takie brutalne akcje mają zarezerwowane wyłącznie dla prowokatorów, szkodzących przecież (spokojnym) rolnikom. No smutne he, he, he.

I tak se zerknąłem na Twój materiał nie mogąc wyjść z osłupienia, że naszym ZOMOwcom już chyba wmontowali jakieś NeuraLINKi do rozpoznawania prowokatorów jednym rzutem sokolego oka z dystansu snajperskiego. No chyba że jak przystało na psy, mają turbo-podrasowane nosy i czują prowokatora na kilometr... tylko dlaczego mam wrażenie, że taki powinien pachnieć policjantem? Przecież najlepiej znają zapach własnej sierści. W końcu taka tradycja u "pałowników" nie od dziś (żeby nie powiedzieć - "od początków lotnictwa"). 

 

I tak mi się dziwnie zrobiło, bo ponoć francuscy policjanci sympatyzują z protestami rolników, mało że omijając ich pałami to jeszcze sprzyjając przy różnych okolicznościach. A u nas tradycje ZOMOwskie wiecznie żywe. Chujowy to kraj. Ciągle jakaś zamordystyczna junta przy korycie. 

 

ps. Gdyby Dracula żył w Polsce, nazywał by się raczej Vlad Pałownik. 

[lxdead]

@Rnextpowiedzialbym, ze to kwestia selekcji i późniejszej tresury psa. U nas w kraju do tego typu służb bierze sie męty o odpowiedniej mentalności. Im zwisa komu beda służyć i jak - grunt, zeby hajs i przywileje sie zgadzały. 

[Iceman84PL]

Zaczęło się, pacyfikują rolników😐

 

 

 

 

 

 

 

 

[wrotycz]

3 hours ago, lxdead said:

Nawet i kultowych latających kostek brukowych nie brakło

 (z rąk policjantów)

 

To dla tych co wierzą, że policja jest dla obywateli.

[Rnext]

11 hours ago, wrotycz said:

To dla tych co wierzą, że policja jest dla obywateli.

I dla tych, którzy wierzą, że państwo i rząd są dla obywateli... choć tyle już pozorów pękło. 

 

Dziś państwa są niczym korporacje rządowe, obozy pracy niewolniczej wyciskające systemem podatkowym prawie wszystko z obywatela, jednocześnie tworząc w ramach "równości wobec prawa" mechanizmy ochronne dla wszelkiej maści krętaczy, oprawców i kapo, pomagających w pilnowaniu ogrodzenia. Rządy są już tylko fasadowym teatrzykiem muppetów, za którym stoją ludzie dbający o jak najbardziej efektywny sposób eksploatacji jedwabnika. Bo jak inaczej patrzeć na system zdzierający podatek, nawet kiedy musisz kupić sobie coś do jedzenia, żeby nie zdechnąć. System podpierany rzeszą uprzywilejowanych (choćby emerytalnie) sługusów, pilnujących zagrody z bydłem. A podatek od żarcia sprowadza się w praktyce do płacenia haraczu za samo życie. Tyle, że chcą (i będą chcieli) więcej i więcej. U progu czeka przecież realnie podatek za oddychanie. Pardon, "emisję CO2". Żyjesz? Bulisz nam. Nie ma przeproś.

 

A podsumowując i patrząc na fakty, trwa systemowa walka z dwiema ostatnimi klasami społecznymi, które są jak na razie jeszcze wolne i dość niezależne od państwowego garnuszka (a zatem i jego woli, prikazów i rozkazów np. "siedzenia w domu"), więc mogące jakoś o sobie samostanowić - przedsiębiorcy i rolnicy. Walka charakterystyczna dla wszelkich systemów totalitarnych od Pol Pota po Stalina. Wielka akcja sabotażowo-dywersyjna, jakiejś agentury Kominternu w Europie rozkręca się w najlepsze. 

 

ps. Całkiem niedawno pisałem, że pewnie protesty rolników skończą się podobnie jak strajki przedsiębiorców w covidowej "Akcji T4" - będą szturmy i gazowanie. Bo niezależnie od rządzących z którejkolwiek strony, zasada "rządów tow. Szmaciaków" jest niezmienna - "żeby obywatelom się nie popierdoliło, kto tu jest dla kogo".

 

pps. Jeszcze dopisek, bo właśnie przeczytałem, że wprowadzony został od początku roku nowy podatek dla rolników, zwany opłatą na Fundusz Ochrony Rolnictwa i mało kto (z rolników) o nim wie. No śmiech przez łzy. Rząd wysrał jakąś kolejną, karykaturalną, skurwiałą organizację jako miejsce dla kolejnych synekur dla "miernych, biernych ale wiernych" o szyderczej i plującej wszystkim w twarz nazwie instytucji, która pod pozorami "ochrony rolnictwa" będzie realizowała kominternowskie cele jego likwidacji. 

 

"Od początku roku obowiązują wpłaty na Fundusz Ochrony Rolnictwa. Formalnie to opłata, w praktyce prawie podatek. Nie każdego rolnika to dotyczy, ale problem w tym, że jak mówią eksperci, prawie nikt o tej nowej daninie nie wie. Tłumaczymy, kto, ile i kiedy musi ją zapłacić. Jeśli podmiot nie wypełni, obowiązków grożą mu kary."

[Husquarna]

Dla mnie to nic nowego. Uśmiechnięta koalicja gadziego plemienia w końcu ma okazję się wykazać. Podobnie było przed wieloma laty na marszach niepodległości.

Dla równowagi przypominam, że PiS w czasie plandemii też wykorzystywał swoje zbrojne ramię służb siłowych, żeby pacyfikować protesty przeciwko obostrzeniom.

 

Najgorsze jest to, że akurat Polacy protestują bardzo pokojowo (w sumie dobrze i niedobrze, słaby, wykastrowany naród białorycerzy?) a i tak się pojawi projekt, żeby wprowadzić elementy przemocowe w strajkach, wprowadzić chaos i później obwinić "terrorystów" skandujących pod sejmem xD. W historii już wszystko było przerobione.

Ja osobiście coraz bardziej skłaniam się do strajków włoskich, obywatelskiego nieposłuszeństwa itd, bo dać się wkręcić w zaplanowaną prowokacje i dostać wpierdol to żadna sztuka, ale jak przypadkiem rozpierdoli ci się auto/ciągnik na wjeździe do jakiegoś urzędu skarbowego albo polityka i tak w każdej gminie to już wtedy chuje leżą i kwiczą. Kiedy nie kupisz jakiegoś gówna od nich, wreszcie idąc dalej, kiedy nagle przestajesz płacić podatki system się wali.

Ludzi chcą zdepoppulować, ale to nadal zwykłych szaraków jest dużo a tych chui jebanych - mało.

 

Przepraszam za wulgi, chciałem dodać trochę kolorytu do posta

[Rnext]

1 hour ago, Husquarna said:

Ja osobiście coraz bardziej skłaniam się do strajków włoskich, obywatelskiego nieposłuszeństwa itd,

Coraz ciężej będzie stosować łagodne i pokojowe metody, podczas gdy "okupanci stołków" stosują coraz bardziej systemowo, brutalne, wojenne, podstępne i obozowe (nie mam na myśli obozu harcerskiego ).

 

Wydaje się, że punkt bez powrotu został już przekroczony i społeczeństwa go przespały (rolnicy tym bardziej ). Przywrócenie normalności (wyjście z "nowej normalności", ech ta skurwiała nowomowa marksistowska) nie wydaje się możliwe bez jakiejś formy rewolty, wywożenia na taczkach i samosądów.  

 

[Iceman84PL]

 

[Moriente]

42 minutes ago, Iceman84PL said:

 

Cudowna wojna polsko-polska. Rolnicy pobiegali w kółko jak kurczaki bez głów, pokrzyczeli, pobili się z policją i nic z tego nie wynikło. 

[DOHC]

2 minuty temu, Moriente napisał(a):

Cudowna wojna polsko-polska. Rolnicy pobiegali w kółko jak kurczaki bez głów, pokrzyczeli, pobili się z policją i nic z tego nie wynikło. 

Z pewnością masz w zanadrzu lepsze rozwiązania niezadowolenia społeczeństwa, w takim razie proszę o rozwiązania i w razie aprobaty sam będę je stosował. 

[Rnext]

34 minutes ago, Moriente said:

pokrzyczeli, pobili się z policją i nic z tego nie wynikło

To jest nawet ważniejsza informacja płynąca z protestów w całej EU. Nie wynikło, bo i nie ma wyniknąć. Współcześnie żadna władza nie reprezentuje społeczeństw ani tym bardziej nie dba o ich interes, tylko wali taką ściemę. Więc w praktyce zatrudniasz managerów (rząd) w swojej firmie (kraju) a CEO jest zainteresowany wyłącznie zarabianiem kasy i rozwojem firmy nie dla ciebie, tylko dla ludzi, którzy trzymają go na sznurkach za prowizję. A większość jego energii i kreatywności jest trwoniona i przepalana na oszukiwanie i tworzenie pozorów że jest inaczej albo na przekonywanie, że najlepiej dla ciebie będzie odrąbać sobie obie nogi. 

 

Komisarze Ludowi, pardon Komisja Europejska nie zamierzała i nie zamierza wycofać się ze swoich kluczowych pomysłów wymaganych do przepchnięcia ze strony ich mocodawców, udając jedynie zrobienie ustępstw poprzez wycofanie się z pomniejszych i nie był bym zdziwiony - pomysłów które wprowadziła do "Zielonego Bezładu" specjalnie tylko po to, żeby bez problemów móc je poświęcić i odstrzelić na potrzeby zachowania pozorów ustępstw. 

 

3 hours ago, Husquarna said:

Uśmiechnięta koalicja gadziego plemienia w końcu ma okazję się wykazać.

Uśmiechnięta jak przysłowiowy "głupi do sera". Niestety odruchem mimikry, mamy idące za ich wzorem rzesze równie uśmiechniętych "głupich do sera" na ulicach. 

[Obliteraror]

Polecam przesłuchać ten wywiad w całości. Nie ma lepszego obrazu mainstreamowego, propagandowego zidiocenia, niż wypowiedzi Jankego i Chraboty.

To jest bardzo powszechny pogląd w tzw. "towarzystwie" Są wśród tego "towarzystwa" ludzie, którzy realnie w to wierzą.

 

 

[Iceman84PL]

23 godziny temu, Moriente napisał(a):

Rolnicy pobiegali w kółko jak kurczaki bez głów, pokrzyczeli, pobili się z policją i nic z tego nie wynikło. 

 

Już wiadomo, że policja prowokowała rolników.

Poza drobnymi incydentami rolnicy zachowali granice.

Owszem puszczały nerwy i emocje jednak to policja pałowała, psikała gazem, rzucała kostkami brukowymi w tłum rolników.

Wielu starszych ludzi, ale także 13 letni chłopiec został ranny co potwierdzili rolnicy na antenie programu w tv republika.

 

Teraz rolnicy widzą z kim mają do czynienia ba władza nie chce z nimi rozmawiać.

Dlatego będą strajkować do skutku a już 20 marca we wszystkich większych miastach w Polsce strajk generalny i powtórka

z Warszawy. Oby nie skończyło sie to wojna domowa i wprowadzeniem stanu wyjątkowego bo Tusk będzie mieć pretekst do 

kolejnego planu wysłania wojsk na Ukraine.

 

A jak dobrze sie orientujesz w stanie wojennym czy wyjątkowym rządzący mogą zrobić ze społeczeństwem dosłownie wszystko.

Obym sie mylił i nigdy do tego nie doszło.

 

 

 

[Kespert]

On 3/7/2024 at 10:12 AM, Husquarna said:

ale jak przypadkiem rozpierdoli ci się auto/ciągnik na wjeździe do jakiegoś urzędu skarbowego albo polityka i tak w każdej gminie

Trzeba wykorzystać umiejętnie to, co oni sami propagują.

Więc nie ciągnik, a... rower.

"Panie władzo, to nie jest blokada, my wprowadzamy zielony ład i nie dieslami, a na rowerach po ulicach Warszawy sobie jeździmy... Pan Władza przeciwko ekologicznemu transportowi, i przeciwko temu co Unia, Trzaskowski i koalicja rządząca propaguje?"

 

15 minutes ago, Iceman84PL said:

Teraz rolnicy widzą z kim mają do czynienia

 

Ci co zapomnieli jak to wcześniej "za Tuska" bywało, dostali "dawkę przypominającą":

[wrotycz]

5 hours ago, Obliteraror said:

To jest bardzo powszechny pogląd w tzw. "towarzystwie"

 

To się nazywa salon. I ma te nazw od XIX wieku. Już w "Panu Tadeuszu" był salon, który narzekał głównie na to, że gubernator, namiestnik czy jak on się tam nazywał, nie organizuje już takich balów jak kiedyś. Normalnych ludzi interesowało rozpasanie kolonialnych władz a salon interesowały bale i wazeliniarstwo wobec naczalnika.

Dzisiejszy salon różni się tylko kierunkiem, w którym bije pokłony.

[kenobi]

6 godzin temu, Obliteraror napisał(a):

 

... w tzw. "towarzystwie" Są wśród tego "towarzystwa" ludzie, którzy realnie w to wierzą.

 

 

Też odnoszę wrażenie z niektórymi rozmawiam jakby w zupełnie innym języku. Jakby zupełnie inny sposób rozumienia. Zupełnie na odwrót.

 

— Policja sprowokowała rolników...

— Nie! To rolnicy zaatkowali policję...

— Ale są filmy, gdzie policja rzuca kostką brukową :)

— Nie rzuca, tylko odrzuca co na policję spadło

— A ten film gdzie napadają w kilku na gościa z flagą?

— Widziałeś to tylko z góry, nei wiesz co się działo wcześniej, nie wiesz co on mówił i nie wiesz dlaczego był aresztowany.

 

 

 

[kenobi]

Pamiętam też rozmowę:

 

— Kurde... Tusk pojechał do Niemców zgodzić się, aby murzyni byli na mojej ulicy...

— Nie! Tusk pojechał załatwiać aby ich nie było...

— Jak to? Przecież podpisał pakiet migracyjny, tak? Miało nie być płotu na granicy, a murzynów od Putina mieli brać do nas.

— Nie. Tusk tam pojechał walczyć o to, aby wszystkich Ukraińców w Polsce zaliczyć jako uchodźców, i aby Polacy nie musieli płacić kar za nieprzyjmowanie uchodźców.

 

 

 

[Kespert]

42 minutes ago, kenobi said:

Jakby zupełnie inny sposób rozumienia.

[Król Jarosław I]

Beka. Jak tłumaczyłem tu wszystkim , że polski pies to największa szmata i cwel, głupszy od robola jeszcze z 2 jak nie 3 razy i tyleż samo razy bardziej zakompleksiony to mnie od sebixów itd.....

Już wolę być sebixem ale samodzielnie myśleć.

 

[Obliteraror]

Ot,

 

[Rnext]

1 hour ago, Obliteraror said:

Ot,

 

Ja się tylko spytam, kto im grunt pod przejęcie władzy uklepał....

Lewica, prawica to jednaka chcica, idą ręka w rękę jeśli chodzi o strzyżenie jedwabniczka do gołej skórki.