Dacia Duster 2024

[Moriente]

12 hours ago, ciekawyswiata said:

Ja tam tak nie oceniam ludzi

Nie oceniam ludzi po aucie tylko po prostu nie rozumiem kupna nowej Dacii z salonu. Dla mnie te auto zawsze będzie ogórkiem. 

 

10 hours ago, Szczery Człowiek said:

To zerknij co piszą na grupach tematycznych odnośnie aut od Kia/hyundai. Nowe auta z przebiegiem kilkunastu tysięcy kilometrów będąc na gwarancji (!) spalają sporo oleju,  auta potrafią mieć wibracje, szarpią przy przyspieszaniu, sa przypadki gaśnięcia podczas wyprzedzania (!!). Automatyczne skrzynie padają ledwo po wyjeździe z salonu.

Przyznam że nie słyszałem o tym. Koleżka ma Kia Proceed kilkuletnią w dieslu i jest zadowolony. W środku jak jechałem to nie miałem zastrzeżeń.

 

9 hours ago, Kespert said:

Nówka sztuka - zwłaszcza z 5 latami gwarancji - to przez 60 miesięcy masz "spokój"

Zgadzam się w 100%. Nówka to nówka. 

Jednak jak kogoś ogranicza budżet lub nie chce więcej wydawać na samochód... Celował bym w cokolwiek innego używanego niż Dacie ogórek duster.

 

Uzasadniając dlaczego uważam te auto za ogórka? Pomijając wygląd bo to trochę poprawili i przypudrowali. Cudów nie ma, kupując tanie gówno z salonu dostajesz w zamian 3 gwiazdki w euro NCAP gdzie w XXI wieku to jest mega biedny wynik. Tak to wygląda jak się woli wsiąść do puszki coca-coli ale ważne że nowej z salonu i nie wypierdzianej, która za to się złoży przy pierwszej lepszej okazji.

 

Dlatego uważam że kupowanie nowej Dacii to takie trochę wyciskanie soku z gówna.

 

Wolałbym wypierdzianego Hyundaia, Skodę etc. z 5 gwiazdkami.

 

Już nawet mniejsza i niższa toyota Yaris ma 5 gwiazdek tak jak VW Polo z 2009 roku.

 

https://www.euroncap.com/en/results/dacia/duster/29898

 

 

https://www.euroncap.com/en/results/Volvo/XC60/28534

 

https://www.euroncap.com/en/results/Kia/Cee'd/37572

 

https://www.euroncap.com/en/results/Toyota/Yaris/29484

 

https://www.euroncap.com/en/results/vw/polo/11069

 

 

 

Edytowane 26 Stycznia przez Moriente

[zuckerfrei]

@Kespert zacna Analiza Milordzie. 
 

Co do @Moriente to już wiemy, że lubi po kimś. Ja też mam różne fetysze. Nie oceniam i nie muszę rozumieć.  🤣 
 

BTW @Morientenie rozumie, ale ktoś musi kupić nowy aby On mógł kupić 3 letni. Wygryw.  A ten co nowe to przegryw bo Milord nie rozumie. 
 

Różni ludzie, różne potrzeby. 
 

To takie zjebane myślenie,

mój kuzyn mówi mi:

- każdy użytkownik iPhone to idiota, bo to i tamto. (Sam mam iPhone) 

I potem z jego ust następnie pada: że każdy użytkownik Androida…

 

przerywam mu i mówię:

- to każdy z co ma Androida jest ekspertem IT? No i zamilkł…

[Moriente]

@zuckerfrei Naucz sie czytac ze zrozumieniem. Nigdzie nie neguje zakupu nowego samochodu, a jedynie zakupu nowego auta o wytrzymalosci puszki coli.

 

24 minutes ago, zuckerfrei said:

To takie zjebane myślenie,

mój kuzyn mówi mi:

- każdy użytkownik iPhone to idiota, bo to i tamto. (Sam mam iPhone) 

I potem z jego ust następnie pada: że każdy użytkownik Androida…

Co ma piernik do wiatraka? 

 

7 hours ago, Moriente said:

Dlatego uważam że kupowanie nowej Dacii to takie trochę wyciskanie soku z gówna.

 

 

Komentuje fakt zakupu auta a nie ich nabywcow, wiec jak na razie to Twoje myslenie jest cytujac przedmowce 

 

26 minutes ago, zuckerfrei said:

zjebane

 

[SuperMario]

7 hours ago, Moriente said:

Nie oceniam ludzi po aucie tylko po prostu nie rozumiem kupna nowej Dacii z salonu. Dla mnie te auto zawsze będzie ogórkiem. 

 

Przyznam że nie słyszałem o tym. Koleżka ma Kia Proceed kilkuletnią w dieslu i jest zadowolony. W środku jak jechałem to nie miałem zastrzeżeń.

 

Zgadzam się w 100%. Nówka to nówka. 

Jednak jak kogoś ogranicza budżet lub nie chce więcej wydawać na samochód... Celował bym w cokolwiek innego używanego niż Dacie ogórek duster.

 

Uzasadniając dlaczego uważam te auto za ogórka? Pomijając wygląd bo to trochę poprawili i przypudrowali. Cudów nie ma, kupując tanie gówno z salonu dostajesz w zamian 3 gwiazdki w euro NCAP gdzie w XXI wieku to jest mega biedny wynik. Tak to wygląda jak się woli wsiąść do puszki coca-coli ale ważne że nowej z salonu i nie wypierdzianej, która za to się złoży przy pierwszej lepszej okazji.

 

Dlatego uważam że kupowanie nowej Dacii to takie trochę wyciskanie soku z gówna.

 

Wolałbym wypierdzianego Hyundaia, Skodę etc. z 5 gwiazdkami.

 

Już nawet mniejsza i niższa toyota Yaris ma 5 gwiazdek tak jak VW Polo z 2009 roku.

 

https://www.euroncap.com/en/results/dacia/duster/29898

 

 

https://www.euroncap.com/en/results/Volvo/XC60/28534

 

https://www.euroncap.com/en/results/Kia/Cee'd/37572

 

https://www.euroncap.com/en/results/Toyota/Yaris/29484

 

https://www.euroncap.com/en/results/vw/polo/11069

 

 

 

 

Te gwiazdki od NCAP to od lat można o kant dupy rozbić, to znaczy od czasu kiedy zaczęli je przyznawać za czujniki, pikacze, lampki i systemy na równi z ochroną fizyczną auta czyli ile jest blachy dookoła, poduszek itp. 

 

Może się okazać że ważące tonę z groszem VW Polo może mieć większą ilość gwiazdek w teście niż jakiś np. dwutonowy pickup. Czym wolałbym zgarnąć inne auto z drogi? Domyśl się. 

 

Co do nowego Dustera, nie było jeszcze  testu więc nic na ten temat nie wiemy. O ile pamiętam to Sandero miało chyba 3 gwiazdki, Joggera nie testowali bo to prawie to samo tylko 7 osobowe, ale za to dali mu jedną, bo nie miał czujnika zapiętych pasów w ostatnim rzędzie.

 

Wrócę jeszcze do nowego Sandero, model ten miał zbliżone wartości ochrony ciała kierowcy i pasażera w momencie wypadku do większość konkurencji w klasie, fizyki się nie oszuka, ale dostał 3 gwiazdki za braki w systemach (utrzymanie na pasie ruchu chyba między innymi, czy tam awaryjne hamowanie, tak z głowy bo nie chce mi się szukać teraz) zresztą te systemy i tak zwykle się wyłącza zaraz po wejściu do auta bo to tylko pika i wkurwia a bardzo rzadko działa jak należy.

 

Także tyle są warte teraz oceny wyrażane w gwiazdkach, przekaz dla idiotów i tyle. Kiedyś, dawno, dawno, ze 20 lat temu gdy większość testów przeprowadzał niemiecki ADAC to przy każdym takim teście było wyraźnie napisane jakie były przeciążenia oddziaływające na poszczególne części ciała człowieka w porównaniu do wartości pozwalających opuścić auto o własnych siłach jak również do wartości krytycznych, niebezpiecznych dla życia. Oceniano tylko ochronę w trakcie uderzenia. Więcej czytania ale można było wiele się dowiedzieć i wyciągnąć obiektywne wnioski. Teraz są gwiazdki w znacznej mierze przyznawane za pre collision safety systems. Bez sensu.

 

I podejrzewam że jeśli np. nowy Duster nie dostanie 5 gwiazdek to z racji swojej wielkości i masy w momencie zderzenia pasażerowie będą mieli szanse wyjść z auta w lepszej kondycji niż gdyby jechali i uderzyli w to samo np. wspomnianym wyżej mniejszym i lżejszym ale za to 5 gwiazdkowym VW Polo, które co prawda może i przed wypadkiem ostrzeże kierowcę i piknie lub zaświeci lampką raz czy dwa ale większej ilości blachy dookoła to nie zastąpi.

 

Dobrze to wyjaśnił Paweł Rygas z Motoprawdy. Link niżej.

 

Gdyby link się nie wyświetlał (co czasem mi się zdarza gdy ktoś coś tutaj wrzuca, ale to może problem z  moim urządzeniem więc nie wiem na stówę) to wpiszcie w YT "motoprawda dacia jogger crash test" i będzie filmik o tej rumuńskiej trumnie na kołach 😉

 

 

Widzę że rozgorzała tutaj dyskusja typowa dla naszego polskiego piekiełka, nowe vs używane, kasa, prestiż, przedłużanie kutasów mierzone ilością blachy itp. Zwykłem żartować że gdybym chciał autem sobie przyrodzenie wydłużać to musiałbym sobie pociąg kupić XD, a tak serio, do czego zmierzam. 

 

Pomyślcie ile czasu spędzacie dziennie, tygodniowo, miesięcznie w aucie. No ile? Np. moja mama dojeżdża do pracy w 5-7minut. Tato miał 20-25 ale już nie pracuje, w jego wypadku jestem w stanie zrozumieć że mógłby chcieć jakieś większe niż np. citroen C1 auto, z automatem, lepiej wyciszone, bardziej komfortowe itp. Mamie wystarczy właśnie coś takiego, niedrogiego. Po cholerę kupować auto za np. 200k, a tyle teraz kosztują nieraz kompakty, jak to auto przez 99% czasu stoi pod domem. Ja zawsze patrzę na to ile czasu spędzam w aucie w stosunku do kosztów zakupu i utrzymania, w zależności od potrzeb.

 

Znam ludzi którzy w domu w którym spędzają całe dnie i noce nie mieli remontu od 20 lat ale pod chatą nowe auto na wypasie stoi. Bez sensu. 

 

Dlatego biorę pod uwagę nową Dacię gdy stać mnie na Lexa. Mam się patrzeć przez okno jak mu wartość spada? Nie czuję tego. Różnicę w cenie inwestuję, bądź lecę w podróż dookoła świata albo stawiam garaż na jakąś weekendową zabawkę czy coś w ten deseń i przynajmniej nie czuję że wyjebałem kasę bez sensu. 

 

Ale co kto lubi. 

 

Dochodzi jeszcze element prestiżu, w ratach miesięcznych najczęściej 😉 nie oszukujemy się, dzisiaj średnio ogarniętych ludzi stać na nowe auta i samochód już dawno przestał być wyznacznikiem statusu, chyba że masz 911 ewentualnie. Ale nowy Golf, superb, jakaś seria 3? Serio? 

 

Ci co zarzynają się na nowe fury ledwie wiążąc koniec z końcem (zaraz po wirusie było widać to po ilości leasingów do przejęcia) raczej o tym nie wiedzą 😉 ale co kto tam sobie lubi. 

Edytowane 26 Stycznia przez SuperMario

[Moriente]

29 minutes ago, SuperMario said:

Co do nowego Dustera, nie było jeszcze  testu więc nic na ten temat nie wiemy. O ile pamiętam to Sandero miało chyba 3 gwiazdki, Joggera nie testowali bo to prawie to samo tylko 7 osobowe, ale za to dali mu jedną, bo nie miał czujnika zapiętych pasów w ostatnim rzędzie.

Masz racje z gwiazdkami. Mialo to wplyw, jednak nadal Polo ma 90% ochrony pasazerow doroslych, a Jogger 70%. Biorac pod uwage rozmiar auta, nadal przystaje przy tym ze jest to zrobione z puszki coli.

 

"So, the Dacia actually scored 70 per cent (the equivalent of four stars) in adult occupant protection and 69 per cent (three stars) in child occupant protection – the two areas of the NCAP test that actually focus on the car’s performance in a crash. "

 

Tymczasem VW Polo: 

• Adult Occupant

  /icons/adult-occupant.png

  90%
  See More

• Child Occupant

  /icons/child-occupant.png

  86%

 

Tak, a nagrania wideo sa sfalszowane i jest to spisek Euro NCAP przeciwko cudowi francusk-rumunskiej motoryzacji. Obejrzyjcie i zobaczcie co sie dzieje z manekinami w srodku. 

[zuckerfrei]

57 minut temu, Moriente napisał(a):

Komentuje fakt zakupu auta

A to Marsjanie kupują? 
@Moriente ultra beka z Typa. 
 

[Moriente]

 

[zuckerfrei]

23 godziny temu, Moriente napisał(a):

Nigdy nie zrozumiem ludzi ktorzy kupuja nowa dacie duster z salonu.

Daj to jako swoje motto. 😝 

[Moriente]

1 minute ago, zuckerfrei said:

A to Marsjanie kupują? 

Kolejny raz czytanie ze zrozumieniem sie klania. Ludzie kupuja a kto ma kupowac? 
Ja oceniam fakt zakupu a Ty dajesz jakis zjebany przyklad swojego kuzyna ktory szufladkuje ludzi

 

1 hour ago, zuckerfrei said:

To takie zjebane myślenie,

mój kuzyn mówi mi:

- każdy użytkownik iPhone to idiota, bo to i tamto. (Sam mam iPhone) 

 

[zuckerfrei]

Dwaj odpal się. Nie rozumiem Cię! 

[SuperMario]

@Moriente przejrzałem właśnie raporty z crash testów obu tych aut na NCAP i mam dwa zastrzeżenia. 

 

1. Raport z polo z 2017r. Jest przedawniony, podejrzewam że w międzyczasie zmieniły się kryteria oceniania, mogłoby się okazać że Sandero z 2021 mierzone kryteriami z 2017 jest równie bezpieczne. 

 

2. Ciągle mi brak informacji o przeciążeniach, samo 70% bądź 90% nic mi nie mówi, nie widzę punktu odniesienia do wartości mierzalnych. 

 

Wracając do 2024 mimo wszystko podejrzewam że gdyby zmierzyć oba te auta tymi samymi kryteriami polo zapewne okazałoby się autem bezpieczniejszym, natomiast uważam że różnice byłyby raczej niewielkie. 

 

Edytowane 26 Stycznia przez SuperMario

[Obliteraror]

Na współczesnych Daciach się nie znam, ale z obu moich KII jestem nad wyraz zadowolony.  Jedna ma 4 lata, druga 9 (która jeździ żona). Zero problemów od nowości. 

 

Wariacje elektroniki i gaśnięcie silnika na trasie przetestowałem, ale na Citroenie dawno temu

Ale nie mam wielkich pretensji, bo wtedy już był mocno pełnoletni i mocno mu dawałem w kość przebiegami.

[Anabol]

Nazwa modelu kojarzy mi się z Dumpster, jak i cała marka.

[Kiroviets]

@Anabol ta wypowiedź naprawdę wiele wniosła do wątku.

 

Po autach, o których założyłeś wątek, że szukasz - nie spodziewał bym się większej niezawodności i jakości wykonania.😉

[Redbad]

Jedzie facet Dacią po osiedlu i zaczepia nastolatka. 

- młody, wsiadaj przejedziemy się

- nie dziękuję - mówi chłopak i idzie dalej

Facet znów probuje

- dawaj wsiadaj, stawiam pizzę

- nie, naprawdę nie chcę

Gość nie daje za wygraną

- no wsiadaj, zabiorę cię na pizzę i jeszcze dam stówę

- tato! Jak kupiłeś Dacie to sam sobie jeździj!

Edytowane 26 Stycznia przez Redbad

[Piter_1982]

Przed wojną na Ukrainie (bo teraz ciężko o rzetelną statystykę) najwięcej Ład Niva sprzedawało się w Niemczech (pomijając Rosję). Po wioskach czy jako auta dla serwisów od utrzymania infrastruktury jest ich naprawdę sporo.

 

Oglądałem też kiedyś dane z firmy leasingowej. Nie pamiętam dokładnie: ok 2020/2021 roku. Na pierwszym miejscu w Niemczech był Volkswagen Up, kiedy w tym samym czasie w Polsce używane Audi A5. Rata i czas spłaty oczywiście niższy u nich. Za to dużo więcej wykupionych pakietów ubezpieczeniowych. 

 

Taką Dacią to wstyd pod szkołę dzieci odwieźć podobnie jak do kościoła jechać. 

 

ps. w fabryce Dacii z tego co kojarzę składali część Renaultów (chyba Logany całą produkcję miały). No, ale wiadomo Rumuńskie auto to gorsze. Podobnie jak Skoda od Pepików. Nie to co nasze FSO i FSM sprywatyzowane w imię zasad społecznej sprawiedliwości i pożytku publicznego, przy kompromisie wypracowanym przez właściwe Ministerstwo i Związki Zawodowe.

 

 

Edytowane 26 Stycznia przez Piter_1982

[Anabol]

2 hours ago, Kiroviets said:

@Anabol ta wypowiedź naprawdę wiele wniosła do wątku.

 

Po autach, o których założyłeś wątek, że szukasz - nie spodziewał bym się większej niezawodności i jakości wykonania.😉

 

Napisałem tylko jakie mam skojarzenia, nie lepsze idą za BMW czy Audi; skojarzenia są ważne. Dalej nie zdecydowałem co kupić, jeździłem od czasu założenia tamtego wątku kilkoma samochodam ze te >0,5 bańki i jestem cholernie zawiedziony - lista żalu byłaby długa, za nic nie wydam tyle pitosu na takie badziewie. Zbieram dalej, chyba padnie na jakieś dojebane Porsche 911, przynajmniej bez większych kompromisów.

Edytowane 26 Stycznia przez Anabol

[Druid]

13 godzin temu, Piter_1982 napisał(a):

Taką Dacią to wstyd pod szkołę dzieci odwieźć podobnie jak do kościoła jechać. 

Co powiesz o tym aucie, wszyscy mówią, że brzydkie, ale niestety funkcjonalne i mało awaryjne, ja jak nie miałem samochodu i dojeżdżałem ładny kawałek do pracy, to marzyłem o sprawnym aucie, żeby móc spokojnie dojeżdżać do pracy.

[SuperMario]

@Druid zamykaj garaż bo Ci ktoś multiplę podrzuci 😅 

 

Mam przeczucie że kiedyś z tego będzie klasyk, dla pojebów, ale klasyk 😆

[Druid]

2 minuty temu, SuperMario napisał(a):

dla pojebów, ale klasyk 😆

Tak jak jedyny w swoim rodzaju

 

[Piter_1982]

9 godzin temu, Druid napisał(a):

Co powiesz o tym aucie, wszyscy mówią, że brzydkie, ale niestety funkcjonalne i mało awaryjne, ja jak nie miałem samochodu i dojeżdżałem ładny kawałek do pracy, to marzyłem o sprawnym aucie, żeby móc spokojnie dojeżdżać do pracy.

 

Zastanawiam się od jakiegoś czasu nad sensem stosowania ironii pisząc w internecie. 

[furiat]

Ogólnie propsuję Dacie. Są ludzie, którzy ciśną bekę z tych aut ale w wiekszości to MPK'owicze wiec wyjebane na ich opinie. Sam ostatnio sprzedałem swój projekt aka sportowego gokarta i kupiłem zwykłe auto miejskie w kombi. I ceny za części mniejsze, spalanie mniejsze, wygoda bo to kombi i generalnie zajebioza. Za pare lat, o ile dożyje, to lecę w Dacie. Nic więcej do przemieszczania się nie potrzebuję a dodatkowy prześwit na moje miastowe drogi się przyda. Dziura dziurę pogania. 

[Druid]

16 godzin temu, Piter_1982 napisał(a):

Zastanawiam się od jakiegoś czasu nad sensem stosowania ironii pisząc w internecie. 

To zależy też na kogo trafisz, jeden zrozumie ironie, drugi już nie albo nie chcę zrozumieć ze względu na wiele czynników, u mnie. np. taki samochód znacząco poprawił komfort dojazdu do pracy.

[Piter_1982]

15 godzin temu, Druid napisał(a):

To zależy też na kogo trafisz, jeden zrozumie ironie, drugi już nie albo nie chcę zrozumieć ze względu na wiele czynników, u mnie. np. taki samochód znacząco poprawił komfort dojazdu do pracy.

 

Napisałem, że Dacią wstyd jechać do kościoła i dzieci odwieźć do przedszkola - moim zdaniem zdanie było tak ironiczne, że nikt nie powinien mieć wątpliwości co miałem na myśli. 

[Druid]

Godzinę temu, Piter_1982 napisał(a):

że nikt nie powinien mieć wątpliwości co miałem na myśli. 

Ok. Na markę pracuje się latami tak jak Suzuki czy Toyota. Dacia ile pracowała na swoją markę, w taki sposób, że jak usłyszysz np. Toyota, ot już wiesz, że to są dobre samochody.