Skocz do zawartości

Sterylizacja partnerki


Grzenio

Rekomendowane odpowiedzi

Jakiś czas temu zostałem poproszony o zawiezienie pewnej młodej (26 lat) kobiety (ja mam 48 lat) do szpitala ginekologicznego do Niemiec na wykonanie pewnego zabiegu. Aby ukrócić wszelkie spekulacje nie chodziło o usunięcie ciąży i to nie ja byłem ojcem. I na tym koniec żartów, bo ta historia jest bardzo poważna.

Chodziło o sterylizacje. Dziewczyna nie chciała mieć dzieci. Takie jej prawo Po przyjechaniu na miejsce okazało się, że na parkingu jest bardzo dużo aut z Polski. Kraków, Szczecin, Warszawa, Gdańsk, Bydgoszcz. Nic - idziemy dalej. W końcu poczekalnia. A tu pełno par. Niektóre pary zupełnie młode. Niektóre pary dużą różnicą wieku. Pytam się jej, czy oni się tu wszyscy sterylizują? Odpowiedź mnie prawie zabiła: nie - oni się skrobią. No to w głowie mi się trochę zakręciło. Okazało się w sumie, że wszyscy ci ludzie są z Polski. Wszyscy!!! Pielęgniarki (łącznie z azjatyckimi) i lekarze wszyscy mówili po polsku.

Była jedna bardzo młoda kobieta. Wysoka, naprawdę ładna. Płakała cały czas. Była z facetem wydawało mi się trochę starszym od niej. Po zabiegu wjechała do tego samego pokoju co my. Powiedziałem jej, że mogę zawołać jej męża. Odpowiedziała, że to jej tato. Zakręciło mi się w głowie po raz kolejny. Usunąć córce wnuka/wnuczkę? Jakoś sobie tego nie mogę wyobrazić. No nic. Ogólnie ciężkie przeżycie. Jak wracaliśmy to prawie nie odzywaliśmy się do siebie. Leciałem ze stresu cały czas 280-320 km/h. Musiałem odreagować.

Jakieś wnioski?

Usunięcie ciąży to trauma i pozostaje do końca życia. Ludziom się później zmienia, dochodzą do czegoś, maja pieniądze, stać ich na dziecko i pewnie bardzo żałują aborcji. A aborcja to rzecz nieodwracalna. Aborcja, zabójstwo i samobójstwo to są rzeczy NIEODWRACALNE. No jeszcze wyciek danych jest nieodwracalny. Ale myślę, że byłem w przedsionku piekła.

Wiadomo czym się zajmuję. Wziąłem kalkulator i policzyłem. Ten jeden szpital rocznie ma na tych aborcjach 3.5 miliona euro przychodu. Ile jest takich klinik przy granicy polsko-niemieckiej? Ile jest przy granicy polsko-czeskiej? Może tak państwo Polskie zalegalizuje aborcje w Polsce a polskie służby zaczną lobbować u sąsiadów aby tam to zdelegalizować? Trochę to cyniczne, ale będą środki aby kobiety w Polsce chciały rodzić dzieci zamiast jeździć do Prenzlau usuwać ciąże.

 

Obecnie ma 27 lat i nadal jesteśmy razem.

 

Teraz to na czasie ustaw antyaborcyjnych w PRL-bis.

Myślę, że jak obecny interes, który odpalam te 4000km od Polski się uda, to następny to będzie klinika aborcyjna zaraz przy granicy polsko-niemieckiej :D

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej osłabiają mnie baby, które walczą o prawo do aborcji, a same niedawno urodziły dzieci.
Zawsze pytam o to samo: "Dlaczego nie zabiłaś swojego zasrańca, a walczysz o to, aby inne mogły zabijać?". Niektóre się wściekają, inne zaczynają płakać, bo dociera do nich, że ten fajny dzieciak mógł wylądować w koszu na odpady medyczne.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Grzenio napisał:

Jakiś czas temu zostałem poproszony o zawiezienie pewnej młodej (26 lat) kobiety (ja mam 48 lat) do szpitala ginekologicznego do Niemiec na wykonanie pewnego zabiegu.

 

Obecnie ma 27 lat i nadal jesteśmy razem.

 

 

To jest jedna i ta sama kobieta ? W sensie jesteś z nią w związku teraz czy jak ? :P 

 

Ja ogólnie mam duży dystans do kobiet usuwających ciążę. Oczywiście są przypadki kiedy chodzi o gwałt lub zagrożenie życia i w tych wypadkach jestem jak najbardziej za tym. 

Ale poznałem przez całe swoje życie parę kobiet które usunęły ciążę i w dużej mierze były to jednostki dosyć specyficzne. Miały wielu partnerów, każdy kolejny to niby wielka miłość przez chwilę by za chwilę wyrzucić go do kosza i następny i następny i tak cały czas. Z tego co wiem nie zmieniło się to u nich do dnia dzisiejszego. Stad też mój dystans to takich spraw. Bo za często byłem świadkiem zwykłej głupoty i lekkomyślności.  W dobie ogólnodostępnej antykoncepcji jest wiele sposobów by się uchronić przed takimi drastycznymi rozwiązaniami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio na czasie jest moda na gadki o aborcji - zarówno w kręgach 'pro' jak i 'anty'.

Więc chyba oczywiste że to temat typu 'BAIT' (przynęta) z zamiarem wywołania gównoburzy (i opcjonalnym wykorzystaniu tego do przedstawienia nas w niekorzystnym świetle)

Do tego dołóżcie sobie fakt, że temat założył nie sprawdzony użytkownik z reputacją i długim stażem, ale user z praktycznie świeżym kontem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już nawet tu trafił ten temat ? Lodówkę się boję otworzyć ostatnio ...

 

A tak serio, to tu nie ma dobrych i złych odpowiedzi. Absolutna penalizacja aborcji w przypadku otwartych granic i aktualnych możliwości jest pomysłem karkołomnym a i głupim przy okazji.
Generalnie przychylam się do zdania @dr Mordechaj B'rzyt-wa czyli, że jest to temat mający wywołać burzę i to nie tylko na naszym forum, ale ogólnie w w społeczeństwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, infamous napisał:

To jest jedna i ta sama kobieta ? W sensie jesteś z nią w związku teraz czy jak ? :P

 

Jeśli 26 latka podejmuje decyzje, że chce się wysterylizować to nawet mi jest się ciężko z tym pogodzić. Ale nie jestem jej ojcem, a ona jest pełnoletnia. Jesteśmy razem 15 miesięcy. Jest to trudna relacja ale dajemy rade. Chociaż aby to dobrze zdefiniować to nie jest kwestia stwierdzenia faktu, ale skali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już wspominałem że znamy się z @Grzenio prywatnie, poręczyć to ja raczej nigdy za nikogo nie poręczę ale prawdzie się należy:

- fakty które opisuje miały niedawno miejsce, bo znam relację ze strony jego laski a jej ranę po zabiegu widziałem na własne oczy

- znam motywy tej decyzji z jej strony, trochę ją rozumiem a trochę nie, ale to jej decyzja, a skoro jest absolutnie pewna że nie chce mieć potomstwa...

- on ma czym pośmigać z takimi prędkościami, może sobie nawet wybrać którym wozidłem to zrobi. Nie popieram, nie lubię piractwa drogowego zwłaszcza, że sam mam pamiątkę po szwach na twarzy po podobnym osobniku.

- facet ma naprawdę o czym pisać (nie wiem tylko na ile mu wolno lub wypada o niektórych rzeczach publicznie)

- mało prawdopodobne jest dla mnie to, że jego post miał na celu wywołanie gównoburzy. To tylko moja opinia, tym niemniej, tak na forum, jak na drodze - niegłupia jest zasada ograniczonego zaufania.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie. Zyjemy w kraju, w ktorym zeby postawic garaz na swoim musisz zglaszac to wszedzie i pytac jakiegos jebanego urzednika o laske i pozwolenie. Gdzie nam do legalizacji aborcji czy eutanazji.

Moje zdanie jest takie - kazdy moze robic ze soba co chce i powinien miec taka mozliwosc. Aborcja powinna byc w pelni legalna. Mozliwosc legalnej aborcji nie determinuje decyzji. Jesli kobieta bedzie chciala to i tak sie wyskrobie. Jesli nie bedzie chciala, to chocby robili aborcje w kazdym kiosku ruchu, to jej nie zrobi.

Druga sprawa wg mnie. Wszyscy pro-life popierdolency szerza propagande, ze zaplodniona komorka to czlowiek itp itd. To tylko zlepek komorek, do ku...y nedzy a nie zaden czlowiek. Jak paznokiec. Albo rzesa. Niedlugo okaze sie, ze plemnik to juz czlowiek bo wg tych jebnietych w sutannach masturbacja to grzech i w ogole wszelkie zlo. Co wg mnie ta ustawa zmieni? Bedzie coraz wiecej tragedii. Trzeba sie przygotowac na coraz wiecej martwych dzieci w smietnikach i reklamowkach. Bedzie wiecej przypadkow poronien spowodowanych wlewaniem cocacoli do cipy, kopania w brzuch i innych rzeczy co nastolatki potrafia. Dlugofalowy efekt bedzie tragiczny. Mnie osobiscie sie w pale nie miesci, ze w XXI wieku mozna takie restrykcyjne i kretynskie przepisy przeglosowac.

Edytowane przez greturt
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, dr Mordechaj B'rzyt-wa napisał:

Robię się przewrażliwiony.

 

Masz prawo, w końcu nie znałeś forumowicza - sam bym się czuł zniesmaczony przechwałkami o jeździe ponad 300km/h. No ale jak nasz Rnext go zna, no to sprawa załatwiona.

 

Co do aborcji, moim zdaniem powinna być legalna. Znam kobiety które to zrobiły - i nie widzę tego co się im wmawia, że po tym czynie będą nieszczęśliwe do końca życia. Kolejne straszenie i "kodowanie" w głowie poczucia winy. Lepiej zrobić aborcję, niż żeby dziecko miało żyć niechciane, żyć w cierpieniu i męce. Krzykacze prolife są przeważnie zdrowi, nie wiedzą jak bardzo boleć może życie niechcianego człowieka.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, dr Mordechaj B'rzyt-wa napisał:

Robię się przewrażliwiony.

Taka też Twoja rola i okoliczności, imć Brzytwo.

 

1 godzinę temu, Silny napisał:

sam bym się czuł zniesmaczony przechwałkami o jeździe ponad 300km/h

Kiedyś złapaliśmy "stopa". Jak się okazało, kierowcą był wojskowy pilot myśliwców. Była zima, jeszcze wtedy śnieżna, dość ślisko, koleś cisnął pod 200 (osobiście pożałowałem że wsiedliśmy). Widząc nasze wielkie oczy i kurczowe trzymanie się w milczeniu pasów bezpieczeństwa, powiedział tylko, pozornie uspokajając - to nie jest żadna prędkość, na samym pasie startowym mam dwa razy więcej - i wyszczerzył zębiska patrząc wciąż w lusterko. Musiałem zmienić pampersa jak wysiadłem :D

 

W kwestii "podglejtowania" tego co pisał @Grzenio, chodziło mi o potwierdzenie, że opisana przez niego sytuacja miała miejsce i nie jest to wyssana skądśtam prowokacyjna historyjka . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cała ta gadka o aborcji z pewności ma skierować uwagę społeczeństwa na boczny tor, a w tym czasie władza będzie robić swoje.

Szczerze mówiąc, to gardzę babami, które popierają swobodny dostęp do aborcji. Wszystkie mają jakieś chore tłumaczenia: bo gwałt może być, bo dziecko może być chore itp. itd. Ile jest takich przypadków? 1 na 1000 porodów? 

Baba może zostawić dziecko w szpitalu bez żadnych konsekwencji. Dobrze jest, jeśli przed sądem zrzeknie się całkowicie władzy rodzicielskiej. Dlaczego o tym nikt nie mówi? Ciągle wtłacza im się do łbów, że najlepszym rozwiązaniem jest zabicie dziecka... bo baba tak chce.

To jest chore. Liberalizacja przepisów do aborcji prowadzi do prawdziwej katastrofy. Już teraz w wielu krajach dokonuje się aborcji tylko dlatego, że płeć jest inna niż rodzice oczekiwali - Indie. Biorąc pod uwagę postęp medycyny, niedługo pojawią się badania, które z dużym prawdopodobieństwem będą mogły stwierdzić skłonności do chlania wódy czy zapadania na raka. O wyborze koloru oczu dziecka nawet nie wspominam, bo to oczywiste. Rodzice będą chcieli mieć blondynka, a tu ma się urodzić dziewczynka o ciemnych włosach - do aborcji.

To jest naprawdę chore!

Nie odnoszę tego w ogóle do religii, bo mało mnie interesuje nauka kościoła, choć Pismo Święte cenię :)

 

Jedyny wyjątek, jaki dopuszczam, to przypadek, gdzie zagrożone byłoby życie baby. Baba (poza paroma wyjątkami) jest cenna dla społeczeństwa. Znacznie cenniejsza niż dziecko.

 

W dyskusji o aborcji generalnie sprowadza się człowieka w łonie matki do pozycji pryszcza, którego się wyciska.

Nie wiem, jak Was, ale mnie to po prostu przeraża!

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponad 20 lat temu ustalono pewien moim zdaniem dobry kompromis i przez lata nikt specjalnie rabanu nie podnosił. Coś tam może księża pobąkiwali na kazaniach i tyle.  A teraz taki ferment na całą Polskę.  Dziwię się...  

Tylko, żeby im nie przyszło do głowy, ze tabletki i gumki będą nielegalne. To by były jaja B).  Nagle kurde czarny rynek by kwitł, tak jak szmuglowanie papierosów :ph34r:.  Nie mówiąc o tabletkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, slavex napisał:

Tylko, żeby im nie przyszło do głowy, ze tabletki i gumki będą nielegalne.

@slavex Ja tu widzę duży potencjał aby zrobić bardzo dobry biznes. Komu trzeba dać w łapę (1 tajemnica sukcesu Marka to dawać w łapę - Radiosamiec), aby taką ustawę kupić. Tylko wcześniej trzeba kupić parę statków gumek i tabletek, podziałkować się ze służbami i partią rządzącą i gotowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@slavex Mi się w życiu zawodowo udało. Jak koleżanka z Instytutu Onkologii z Gliwic powiedziała, że najlepszy chirurg onkolog jest w Prokocimiu w Krakowie to po prostu wsiadłem w auto i pojechałem. Operacja w Niemczech? Luz. Fundacja część kosztów pokryła, ale ileś tam k Euro nie. Konsultacja w Memorial Sloan w NYC - LUZ. Gdyby nie pieniądze to mój syn już by od dawna nie żył.  Ale miesiące spędzone na oddziałach onkologicznych w różnych miejscach w tym pięknym kraju nauczyły mnie, że w Polsce jest naprawdę, ale to naprawdę bardzo dużo ludzi biednych. Po prostu biednych. Oni będą liczyć każdą złotówkę na gumkę czy tabletkę. Jak gumki będą nielegalne i będą 3x droższe niż teraz, to będą je nawet odwracać na druga stronę. I o takim kliencie myślę :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam nadzieję że tekst będzie w miarę zrozumiały  % w krwio-obiegu 

 

Ja ogólnie jestem przeciwny, dopuszczam do świadomości zagrożenie życia,gwałt,czy uszkodzenie płodu. Zależy też  jaka aborcja czy jajo czy mały ludek. Ciekawi mnie kwestia Ezoteryczna od którego momentu zarodek jest pojemnikiem na dusze? 

 

     Może jeden na milion będzie geniuszem i pchnie cywilizacje do przodu ?  Albo pisarzem? kto wie? A tak cała cywilizacja traci...  Zresztą po temacie "Feminizm i pozycja mężczyzny artykuł z zachodu
Przez rarek2" Widzę pewną zależność , aborcja daje hm jak by to nazwać szanse kobiecie na "prucie" się do woli bez konsekwencji , a tak po jakimś czasie następuje "wpadka" i Karyna wylatuje z kręgu pań do ożenku, jest selekcja!. 

 

A mówienie że jej ciało jej wola hm spoko ale do jakiegoś czasu, bo to jest osobny gość który nie z własnej woli musi się jakoś urodzić i bierze od niej pokarm :P . To według mnie trochę tak jak byście kupili sobie zwierzaka ,papugę,kreta,szczura,kota,psa mieli na niego papier certyfikat i karmili go,dawali mu schronienie .... po czasie znudził wam się albo koszty utrzymania stały się za wysokie ....  więc można je zabić bo wasze! 

 

Kiedyś Andrzej Bazgier powiedział fajny tekst nie przytoczę go w 1000% ale sens był taki że.... miara człowieczeństwa jest to jak obchodzimy się ze zwierzętami... ja bym dodał że z drugim człowiekiem też... 

 

 

 

 

 

P.S W Światach  S-F  wcielano niechciane  dzieci do armii  Niech Bóg Imperator nas chroni !  Film  

 

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Voqlsky Nie mam % w krwiobiegu, ani THC, ani niczego innego. Nie piję od wielu lat. Artykuł, którym zacząłem ten wątek miałem napisany w styczniu i leżał sobie na pulpicie. Wrzuciłem go tu za namową głównej bohaterki tej historii. Zapytała wczoraj po prostu czy go gdzieś wrzuciłem. Nie miałem zupełnie zamiaru niczego prowokować. Dla mnie wizyta w Prenzlau była dość mocnym przeżyciem z innego powodu. O aborcji się teraz słyszy. Pieprzą ci politycy na okrągło nabijając sobie punkty albo odwracając naszą uwagę od czegoś innego. Zawsze znajdą się bezmózgi, które z obronie życia będą zabijać lekarzy. Temat nie wart dyskusji.

 

Jesteśmy na okrągło bombardowani przez hipnozę z mainstreamu albo i stron dla ludzi o mocnych nerwach (leaks, sadistic hard itp) ogromną ilością złych rzeczy. Obcinaniem głów podrzynaniem gardeł, zabijanych dzieci w Syrii. No i w sumie ch&j. Świata nie uratujemy.  

 

Dlaczego to Prenzlau mnie tak poskładało? Myślę, że jak widzimy w internecie film, jak gościowi ubranemu w pomarańczowy kubraczek obcinają łeb no to film jak film. Ale gdybyśmy wychodząc ze stacji benzynowej w drodze do samochodu takie coś zobaczyli na żywo to zrobiłoby to większe wrażenie. Po prostu.

 

I tu było podobnie. Jestem facet 48-letni, ojciec 6 dzieci, który wyszedł z domu z gołym tyłkiem we wieku 20 lat i całe życie zapierdalał. Nigdy żadnej kobiecie, która ze mną zaciążyła nie kazałem usunąć ciąży. Nie chciałbym chyba aby jakakolwiek kobieta usunęła moje dziecko. Jak już - wolałbym o tym nie wiedzieć.

 

I tam? Sterylne warunki - w końcu to oni przegrali II wojnę światową - Niemcy. Kilkanaście Polek z partnerami/mężami/ojcami. Przyjechało się skrobać. Eh.
Ich macice, ich partnerzy, ich kasa i ich sumienia. Ale wg mnie to ryje beret. Różne rzeczy widziałem. 3 letnie dzieci przykryte prześcieradłem wywożone z 7-pięra

z Oddziału onkologii dziecięcej z CZD i otępiałych rodziców po stracie dziecka. Ale to jest nic po tym Prenzlau.

 

Żeby nie było - nie jestem za zakazem aborcji, jestem nawet za 100% refundowaniem tego ze środków NFZ.

To każdego prywatna sprawa co robi ze swoją dupą, macicą, jajami, kutasem itp. Nikomu nic do tego.

Ale jestem pewien, że ludziom o pewnej wrażliwości aborcja niszczy mózg.

 

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Voqlsky napisał:

Ciekawi mnie kwestia Ezoteryczna od którego momentu zarodek jest pojemnikiem na dusze? 

Z tego co się orientuję @Voqlsky to w 44 bądź 49 dniu po zapłodnieniu dusza ze stanu Bardo wchodzi poprzez szyszynkę w ciało. To właśnie gdzieś w tych okolicach wg. biologi zaczyna się formować OUN oraz rdzeń. Czyli ezoteryczne jak i naukowe przypuszczenia w miarę się pokrywają. Czyli piąty tydzień ciąży.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.