Skocz do zawartości

Czuję że tracę energie życiową.


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Przedstawiam się. Jestem chłopakiem w średnim wieku. Dużo pracuję,  czuję że tracę energie życiową. Mniej siły, pracować trzeba. Własna firma, ale myślę by to rzucić. Kiedyś pracowałem po 16 godzin. Teraz po kilku mam dosyć tego życia. Ale kredyt na mieszkanie, opłaty. Kura co robić. Muszę spłacić 250 000zł nie mogę rzucić roboty. Etat odpada. rata kredytu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście sam firmy nie posiadam, ale pracowałem w kilku firmach. Trochę interesuję się trochę tematyką biznesu itp. Wrzucę swoje 2 grosze, które może cię na coś nakierują.  

Nie wiem jakim typem szefa jesteś. Pewnie zaczynałeś od małej ekipy. Rozkręcaliście firmę, coraz więcej zleceń + coraz większe. 

- Na początku jest fajnie, robicie fuchy i jazda.

- Przy coraz większej liczbie zleceń i ludzi zaczyna się pojawiać kolejny poziom zarządzanie + fuchy (do tego księgowość i kupę innych rzeczy). Domyślam się, że jesteś typem szefa, który wszystko chce kontrolować od A do Z. Tylko tego nie da się zrobić przy rozrastającej się strukturze.    

Nie wiem jakie masz zaufanie do ludzi, ale myślę, że czas delegować obowiązki w dół. Podzielić ekipę na np. 2 zespoły i wyznaczyć liderów. Liderzy mają pracować razem z zespołem i nadzorować prace i na bieżąco raportować co się dzieje. Opcja dodatkowa troszkę kasy wydajesz i sprawy księgowe delegujesz do biura rachunkowego. 

Większe wydatki -> ale zyskujesz za to czas dla siebie by to ogarniać.

Myślę, że warto by było poczytać jakieś książki (1-2 wystarczy, żeby ci za bardzo w głowie nie namieszało) o zarządzaniu ludźmi itp. Bo chyba jak ci się firma rozrosła to i większa kasa, ale sam zaczynasz nie wyrabiać, musisz się "zatrzymać" i przeanalizować twój sposób zarządzania - jak trochę wiedzy na ten temat zdobędziesz.  

Część firm popełnia spory błąd w postaci tego, że nabierze dużo zleceń, a potem nie jest w stanie zrealizować. Czasem trzeba się wycofać z czegoś by mieć czas złapać oddech. 

Edytowane przez slavex
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.