Skocz do zawartości

Piter_1982

Starszy Użytkownik
  • Postów

    3284
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Piter_1982

  1. Ponieważ zaszła w ciążę, po tym jak zdradziła siebie z facetem, musiała się rozwieźć nie było wyjścia. Już wyznaczono datę rozwiązania. Szpitala jeszcze nie wyznaczono, ale już dziś wiadomo, że dziecko samodzielnie odbierze własny poród.
  2. Piter_1982

    zegarek do 10 k

    Nie kupuj podróbek, to jak dres z czterema paskami na siłowni. Niby można, ale jak ktoś się zorientuje to obciach. Ja bym kupił vintage. Po pierwsze okresowo modne są duże i małe koperty. Możesz znaleźć klasyka, który będzie ładnie zawsze wyglądał. Jeśli design się nie zestarzał, to już się nie zestarzeje. Ja bym strzelał w Omegę ze srebrną kopertą. Taki zegarek nie stanieje, bo więcej ich nie będzie. To nie jest tak jak z autem, że nowe auto to inna użyteczność i bezpieczeństwo. Klasycznym zegarkiem zrobisz wrażenie. Pamiętaj też o butach i reszcie, ale chyba nie muszą pisać, że sam zegarek nie zrobi ci stroju. Plus jest jeszcze taki, że jeśli zegarek będzie miał minimum 50 lat to raczej będzie mechaniczny. Co by nie mówić takie przedmioty mają swój nimb. Szczerze to nie wiem czy jest ci potrzebny taki zegarek (za 10k). Za 2-3k kupisz zegarki, których nie powstydzą się ludzie w zarządach spółek giełdowych czy banków. Lepiej kup 2 albo 3. Moim zdaniem lepiej mieć zegarek codzienny, sportowy i elegancki. Pooglądaj Omegi Vintage/ Bulova/Orient/Seiko Citizen/Zeppelin - wychodzi na to że Niemcy i Japończycy znowu wśród moich faworytów.
  3. Kiedyś coś czytałem a zdanie jakie sobie wyrobiłem: na wojnie zdarzają się patologie. Część jego żołnierzy to byli zwyczajni bandyci, a on im to wybaczał, jak zeszli na niewłaściwą drogę, na zasadzie wybaczania "braciom broni". Trudno utrzymać porządek w małym oddziale, poza formalną strukturą dowodzenia. Nie ma łatwych odpowiedzi w takich przypadkach, tak jak na wojnie nie ma łatwych zwycięstw. Czy można mieć pretensje do obrońców na Wołyniu, że brali broń od Niemców? Najsmutniejsze jest to, że prawdopodobnie wybrali właśnie tę postać by znowu podzielić ludzi. Co i rusz robią taki numer, a np. prof. Religa nie ma swojej ulicy ani w Warszawie ani nigdzie na Śląsku. Zmieniali kiedyś nazwę ronda Gierka (uchowało się gdzieś na Śląsku) na Marii i Lecha Kaczyńskiego. Ludzie przyszli protestować. W TVP oczywiście jazda, że ludzie mają sentyment do komuny i trzeba to wypalać. A gdyby zmienili właśnie na Religi to podejrzewam, że przeszłoby gładko. Zresztą moim zdaniem lepiej dawać nazwy w stylu osiedle Metalowców i ulice: Żelazna, Stalowa, Miedziana, Molibdenowa itd. Obok osiedle Sady i tam Wiśniowa, Jabłkowa czy Pomarańczowa. Tylko, że im o to chodzi, żeby się kłócić non stop. W USA są przecznice i ulice. Jedne lecą w kierunku Pn.-Pdł. drugdzie Wsch.-Zach. Nazwy oczywiście też mają (nie wszystkie) Al. Lincolna czy WallStreet. Cały czas obie są legalne. Po prostu z czasem ludzie przestają niektórych używać i tyle.
  4. @TajemniczyDonPedro - przecież to nie jest jeszcze jego dziewczyna. Możesz flirtować z jedną i drugą. Nie precyzuj, że to związek. Możesz normalnie z obiema próbować coś ugrać jakby się nie znały. Spore ryzyko, że nie wypali, ale może się udać. Pytanie na ile jesteś atrakcyjny i potrafisz to przetrzymać. Jak jesteś z jedną z nich to po prostu milcz o drugiej nawet jak pyta, ani słowa. Również w przypadku jakiś gadek o przyszłości. Zastanów się czy potrafisz żyć z tym jeśli przestaną ze sobą rozmawiać. Przesiadka na młodszy model możliwa jeśli to zrobisz szybko. Jak zaczniesz teraz tę drugą poznawać i po woli się zastanawiać to cienko to widzę. Jeśli rozegrasz to na zasadzie poniosła nas chwila, to jest do zrobienia. No i kwas w rodzinie raczej zostanie. Ale jeśli nie potrafisz tego sobie poukładać, to bardziej prawdopodobna jak syf w ich rodzinie jest sieczka w twojej głowie. Spotykałeś się kiedyś z więcej jak jedną kobietą na raz? A tu chcesz siostry ogarnąć. Może jeszcze mamę sobie ogarnij. Jak siostry są spoko to pewnie niezły MILF z niej, taki harem to dopiero by było ps. poważnie aż tak cię kręci? Byłeś w jakimkolwiek dłuższym związku?
  5. 1. Jeśli będzie się uczyć to alimenty by pewnie dostała na takim poziomie, więc wcale nie musi iść do pracy 2. Ten OF to jak instagram co, którejś się uda, ale zwykle te łatwe pieniądze służą do zbudowania zdolności kredytowej, żeby móc zainwestować w tatuaże i zagraniczne wycieczki. Jakoś mało odkłada na ten mityczny apartament na wynajem, ale może w nieodpowiednich kręgach się obracam.
  6. @spacemarine wiesz znam przypadek gdzie na zapleczu pracownicy schowali paletę kosmetyków w jednym z marketów. Stała sobie w rogu i ją przeceniali, bo niby nikt nie kupował. Jak już cena była bardzo niska przecenili do kuriozalnie niskiej ceny. Pierwsze dni kupowali oni i ich znajomi. Wynosili im z zaplecza i dawali do ręki, a oni do koszyka wkładali. Część potem na allegro trafiła i na lokalny bazar. Resztę wystawili dopiero na halę. Nie uwierzyłbyś jak kreatywni potrafią być pracownicy, w okradaniu firm. Na fb jest grupa, gdzie wymieniają się takimi trickami ("wynoszenie fantów z pracy", czy jakoś tak). Z drugiej strony prawo mamy w Polsce takie, że rzeczywiście ktoś pozbawiony skrupułów lub/i z układami z władzą (nawet lokalną) może bardzo łatwo zarobić bardzo duże pieniądze cudzym kosztem.
  7. 1. Traktować z dużym dystansem co opowiada pani 2. Nie może ukarać, za to, że się towar nie sprzedał. Co innego jeśli nie dopełniła obowiązków. Przykładowo miała, robić co dzień przegląd półek i produkty, którym zostało np. 7 dni trwałości przekładać na "tanią półkę". A robiła raz na tydzień i obudziła się jak został jeden dzień. Przeniosła je ale w jeden dzień się nie sprzedały lub wręcz po terminie zareagowała. Dużo też zależy od tego jak ma skonstruowaną umowę. Albo nie wykładała towaru zgodnie z instrukcją jaką dostała itp. W sądzie pracy zwykle wygrywają zwykle pracownicy. Nie znam tej konkretnej sytuacji, ale ogólnie widzę, że ludzie traktują pracę w sklepie jak za karę, dostaję małą pensję to pokażę "januszowi", jak można olewać pracę.
  8. 100% przestępstw w kosmosie popełniły kobiety! Właściwie to jedna. Przestępstwo bardzo kobiece. Pani astronautka rozwodziła się ze swoją żoną. Były już w separacji, jeszcze nie podzieliły majątku ale w takiej sytuacji wejście na konto współmałżonki wg. prawa było włamaniem. Dzięki zdobytym informacjom zrewidowała roszczenia, co wywołało podejrzenia żony. Po zbadaniu sprawy okazało się, że pani dokonała włamania, kiedy przebywała na orbicie, przechodząc do historii jako sprawczyni pierwszego przestępstwa w kosmosie ;). Ofiarą przestępstwa jest kobieta, więc wszystko się zgadza nawet w 7 fali feminizmu.
  9. @mac vicederektor - to optymalne miejsce, jak się wejdzie wyżej to na bardzo krótki czas, do najbliższej zmiany ekipy najwyżej. A na tym stanowisku łatwo się utrzymać wystarczy być lojalnym. Wobec siebie oczywiście.
  10. Powinno być ok: https://www.ebmia.pl/lozyska-kulkowe-zwykle/195774-lozysko-kulkowe-zwykle-61800-6800-zz-ezo-10x19x5.html EZO, zdecydowanie tak, jak piszesz. Osobiście lubię Niemcy i Japonię. Iskra też trzyma poziom, tyle, że w tej chwili, to już nie jest polska firma. Czasami igusa (łożyska z tworzyw sztucznych - samosmarujące itd.) też można włożyć jak nie ma dużych sił. Nie przywiązywałbym się do marki, bo użycie zależy od konkretnej aplikacji.
  11. Samotnymi mężczyznami zajmuje się kościół, tylko nie wiem czy w sposób jakiego być sobie życzył. Możesz być lektorem, ministrantem (będąc dorosłym), zwykle działa też w co którejś parafii niezależnie pod opieką diecezji a to Rycerze Kolumba, albo jakieś inne bractwo. Tylko naprawdę tego chcesz? Większość ludzi ma tam poważne deficyty osobowości (nie mówię o światopoglądzie, tego nie chcę oceniać). Moim zdaniem jest sporo innych miejsc od grup rekonstruktorskich po bractwa motocyklowe. Tylko, że powinno to mieć odwrotną drogę, robisz coś co cię interesuje i znajdujesz podobnych sobie zajawkowiczów. Mam znajomych co spotykają się na "lan-party". Jak w latach 90 znoszą komputery (dziś raczej laptopy) do jednego i wspólnie grają.
  12. Wydajesz się być samoświadomy sytuacji więc naprawdę krótko: 1. Czy próbowałeś kiedyś medytacji? Nie musi mieć absolutnie, żadnego podłoża religijnego. Bezpłatnie możesz ściągnąć sobie mp3 ze strony relaksacja.pl 30 minut- codzienne słuchanie, najlepiej o tej samej porze po mniej więcej 10 dniach powinieneś zauważyć różnice. Są jeszcze inne techniki, ale ta jest najprostsza. 2. Regularny sen po 8h. Moim zdaniem mówienie o chęci "zmiany życia" bez ogarnięcia regulacji rytmu dobowego to tylko mówienie tak sobie. Zrób tabelkę i zapisuj godziny jak się kładziesz i wstajesz. 3. Zakładam, że terapeuta wie o twoich przemyśleniach, które tu opowiadasz. Drugie założenie dotyczy tego, czy twój psychoterapeuta ma superwizor (innego psychoterapeutę, z którym omawia swoich pacjentów, oczywiście bez ujawniania danych osobowych, żeby zweryfikować swoje diagnozy i rady - możesz go wprost zapytać - jeśli nie będzie chciał powiedzieć, to dla mnie duża czerwona flaga).
  13. @pytamowiec maszynka i jedziesz z kłakami. W większości przypadków to wygląda o wiele lepiej niż zaczeska (która jest zwykle komiczna). Zaakceptuj. To, że łysiejesz świadczy prawdopodobnie o wysokim testosteronie. Sporo kobiet wręcz ma fioła na punkcie tak ogolonych facetów. Część oczywiście nienawidzi, ale tu moim zdaniem nie ma wyboru. Dobrze podsumował to Tomasz Raczek, trzeba zaakceptować, bo w pewnym momencie będziesz się spieszył czegoś nie dopilnujesz i wychodzisz na klauna (farbował włosy jak zaczął siwieć). Nerwowość, reaktywność prawdopodobnie wynika z braku obycia. Jak nie jeździsz samochodem to też przy każdej zmianie biegu jesteś napięty, eeee.... jak to było do przodu i prawo... może w lewo, uff wskoczył. Nie rozwiniesz tych umiejętności pisząc przez sieć. Poszukaj w pobliżu Toastmastera. Naprawdę przez ostatnie lata pojawiają, się nawet w małych miejscowościach. Podejdź na jakieś 1 lub 2 dniowe warsztaty, pełno dofinansowanych suto przez różne programy - a to domek dla kotka, a to karmnik dla ptaków, a to zrób z nami ekologiczną torbę z sitodrukiem. Pobędziesz z ludźmi, zjesz w czyimś towarzystwie posiłek (kiedy ostatnio zdarzyło ci się to, pomijając rodzinę i wymuszone pracą spotkania?). Wyjdź do ludzi bo ta hydra zaraz cię wciągnie.
  14. krótko bo praktycznie wszystko zostało napisane z jakiego to powodu uważasz, że masz niską atrakcyjność. Wszystko co napisałeś jest do ogarnięcia część szybko część w krótszej lub dłuższej perspektywie. ps. ty nie rozmawiasz z nią 4 h przed snem, tylko piszecie praktycznie cały dzień (zakładając, że pracujesz 8h). Już straciłeś perspektywę.
  15. https://youtu.be/raGZPb34e0M wiadomo, przemoc ma płeć, a ona się tylko przyglądała.
  16. Złóż podanie, że chcesz być przesłuchany w formie zdalnej. Mnie zeznawanie nigdy nie zwróciło kosztów i zawsze uważałem to za zmarnowany czas, nie pamiętam kwot. Z tego co kojarzę to mogą być satysfakcjonujące dla studenta albo kogoś z najniższą krajową.
  17. Do przechowania wartości, bez nadzieji na spektakularne zyski prawdopodobnie najlepsza strategia moim zdaniem. 1 uncja to jednak spory wydatek, przy przyciętnym wynagrodzeniu Popatrz rzeczywiście nie tylko jaką cenę ma dany produkt, ale i jak łatwo go będzie potem sprzedać. Np. monety 1 gram o niższej próbie wcale tak łatwo nie sprzedaż od ręki (chyba, że mieszkasz w dużym mieście). Lepszym rozwiązaniem może być zakup 1/10 oz popularnych monet.
  18. U mnie wypisywała różne teksty na gg (np. "smutne jak łatwo zawieść się na ludziach, którym oddało się serce"), a potem miała pretensje, że nie reaguję i jestem nie czułym samolubem. To już było ponad 6 miesięcy po rozstaniu, jak bujała się na nowej gałęzi, ale widywaliśmy się w pracy. Oczywiście poszły teksty do koleżanek, jaki ze mnie egoista i jak bardzo ciągle ją ranię swoim zachowaniem itd. bez przedstawiania tła czym "zawiniłem".
  19. Bezpłatnie to Jacobson (ko 30 min) z relaksacja.pl, można kupić też wersję krótszą, intensywniejszą. Z Jacobsonem jest o tyle fajnie, że po kolei cię prowadzi, weź prawa rękę, zaciśnij pięść rozluźnij. Zauważ różnicę między rozluźnioną, a zamkniętą. Weź przedramię, napnij i rozluźnij. Zauważ różnicę, potem wystarczy położyć się w takiej pozycji jak trenowałeś i po kilku oddechach przychodzi od razu stan jak po całym nagraniu. Mnie nawet w stresowej sytuacji, wystarczy odpalić pierwsze kilka dźwięków i robię się spokojny. Kiedyś słuchałem Hipnotiks Grzesiaka, jednak od momentu, jak zauważyłem u niego sporo nieszczerości w wypowiedziach, bardzo mnie zaczęły męczyć jego transy, choć na pewno są nagrane profesjonalnie i mogą być inspiracją do nagrywania własnych. Polecam też floating, szczególnie jeśli masz jakieś napięcia w mięśniach. To już jednak trochę kosztuje. Pierwszy raz jak usnąłem, to było wręcz mistyczne przeżycie.
  20. Smutne jest w tym, to że patrząc z większej perspektywy to państwo tłamsi ludzi, którzy mogliby być motorem napędowym zmian. Przecież to są dzieci, czasami wnuki osób, które niekiedy przenosiły się z oddalonych o setki kilometrów miast po lepsze życie. Ludzie z nad morza jechali na Śląsk, bo talon na motor od razu był i mieszkanie można było dostać. Teraz jak coś się zacznie opłacać to trzeba to od razu opodatkować, by za duże nie urosło, bo zrównoważony rozwój i innym "gól" będzie skakał, kiedy to normalne, że różne regiony rozwijają się swoim tempem. ps. w Świętokrzyskim wygląda to podobnie, albo może gorzej nawet (gdzieś widziałem statystyki sprzedaży małpek, to najbiedniejsze powiaty przebijają już mityczne popegeerowskie, tylko nie ma to może tak strukturalnego charakteru jak na Śląsku). Niestety fabryki nam padły, mamy tylko montownie.
  21. Tylko, że postawy się dziedziczy (podobnie jak traumy). Dla mojej babci wszystko co niemieckie było złe. Zwierzę choruje, Niemcy zrzucili wściekliznę, nosówkę czy co tam chcesz. Jest susza, Niemcy zatrzymują u siebie wodę. Powódź (na Wiśle!) Niemcy spuszczają wodę. Teraz jeśli słuchasz tak całe życie jaki to ma na Ciebie wpływ. Mój tata i sporo jego znajomych mają jasne poglądy polityczne. Nie chodzi o to, że są za PiSem, chodzi o to żeby rudy farbowany Niemiec nie wrócił do władzy. Mieszkam w biednym regionie kraju i ideowych wyborców PiS jest tu zdecydowanie mniej niż po prostu ludzi, którzy widzą zagrożenie ze strony Niemiec. Wiedzą co robią sącząc ten jad każdego dnia o 19:30. Masz za oknem dowód empiryczny.
  22. Patrząc na te twarze warto też wziąć pod uwagę strukturę etniczną w USA. Czarnoskórzy stanowią dużo mniejszy procent w ogóle społeczeństwa niż wśród przestępców. Słusznie też mówią lewicowi aktywiści, że często wynika to z nierównych szans. W USA żyje jeszcze sporo osób, które za swojego życia doświadczyły po prostu segregacji, a nie tylko cichej dyskryminacji (co oczywiście nie usprawiedliwia przestępstw).
  23. Żeby było śmiesznie stulejarz przeszedł, bo jak powiedział jeden z członków Jury, język bywa okrutny.
  24. Syberia ma dużo surowców. Już w tej chwil Chiny mają chrapkę by podgryźć Rosję. Jeśli rzeczywiście zacznie się kolejna wojna wojna światowa, to walka o Arktykę, jest bardzo prawdopodobna.
  25. Ostatnio coraz bardziej skłaniam się ku pomysłowi, zmieniania kraju co 6 miesięcy. Turyści prawdopodobnie będą jednak ciągle mile widziani, niezależnie od kraju. Z jednej strony to bardzo kuszące, z drugiej nie pozwala na zbudowanie trwałych relacji, które coraz bardziej sobie cenię. Do im jestem starszy tym bardziej ciągnie mnie do porzucenia miasta i przeprowadzki na wieś, szczególnie jeśli chodzi o samodzielną produkcję żywności.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.