Skocz do zawartości

Staś

Starszy Użytkownik
  • Postów

    721
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Staś

  1. Chyba nie do końca się zgodzę że to trafione porównanie. Dokładnie tak ; Mickiewicze, powstania itd... i analizujesz . Przebieg wojny jednej drugie , politykę, okres po wojenne itd... No chyba że jesteś "leniem" który woli, piwko , winko , Julki , e-papieroski itd.... no to w tedy faktycznie idziesz po krótkie pieśni romantycznej w kamasze i walczysz jak baran za białe kołnierzyki zamiast sam biały kołnierzyk założyć Duklanie kompletnie inne bodźce niż jaka tam gazeta czy taśma VHS. Ano tacy luzacy co kasę mieli to i wywalone w dzieciaków też mieli. Faktem jest ze jak ktoś żyje porno , popędem seksualnym i "mały łeb " przez życie prowadzi nonstop . To taka osoba głownie traci na życiu osobistym a życie seksualne jest po-prostu nie adekwatne. Jak się trochę tych bab przerobi i filmów na ogląda popęd wyhamuje i człowiek włączy myślenie to zaczyna pojmować że tracił tylko swój cenny czas na baby i seks !
  2. Jak te monitory nie istniały to był sobie taki nastolatek w pokoju nie miał gazetek o piłce ani koszykówce ani też moto. Tylko same stosy porno gazet , rodzice nic przeciw temu nie mieli , ścianę miał wyklejoną rozkładówkami z playboya . Wzrostu ten kolo był coś koło 175 do tego wagi ledwo co 70kg..... co miesiąc inna dziewczyna majtki w tym pokoju sama dla niego ściągała. ..... nie bronie chłopie porno ale jak tego kolesia sobie przypominam to jakoś to co opowiadasz mi nie pasuje. Takie pranie mózgu zajmuj lata. Póki co nie widzę nawet podstaw na początki takiej propagandy.
  3. Czyli facet powinien jednak umizgiwać się do tych kobiet i liczyć że któraś będzie miała słabszy dzień i da jemu wstępu do jaskini ? Tylko jak to zrobić jak kobitki non-stop w telefon oczy wlepione maja , wyjątek stanowi przystojniak na horyzoncie. Błąd. To facet który nie ma powodu żeby umierać ... brak Julki oraz dzieci których mógłby bronic.
  4. Jak ojciec dla innych braci którzy może się zastanawiają czy wesprzeć synów. Ja regularnie tłumacze szczególnie starszemu synowi od 11 roku życia aby nie słuchała mamy jak ta się wydziera na niego w emocjach nad którymi nie panuje, i nie robię tego za jej plecami. Aby nie brać na poważnie tego co mówią kobiety i aby obserwować jak zachowują się koleżanki w klasie i jak nauczycielki. Z drugiej strony wiem że moja żona ma ciężko bo zostaje z dwoma chłopakami na kilka tygodni sama regularnie. Na co tu dużo mówić. Chłopcy już w naturze maja że kobiety się nie chcą słuchać
  5. Ja wszedłem w energetykę. Kupiłem większe udziały kilku spółek. Inwestycja raczej długo terminowa i raczej liczę na zyski około 10 max 15 procent realne.
  6. Czyli wyjątek potwierdza regułę. Ja jednak bym tego tak nie generalizował a już stwierdzenie że 6 pracują dla 3 jest raczej wyjątkiem. Sam post uważamy za słaby w swej istocie i jak że przyziemny. Jednak rozumiem bo gdyż do pewnego czasu dość często słyszałem ".....a skąd ten czy tamten ma kasę ! " Nie wydaje mi się aby wykonanie punktów 1,2,3 , 83 c i 150a z instrukcji na naszym forum dało gwarancje że ktoś odniesiesz sukces. Na pewno rzucanie samorozwoju (jakim jest edukacja) nie jest właściwym wzorem do naśladowania. Prawda jest tak że są osoby które pracują za miliony jak i osoby dla których ktoś zarabia miliony. Wszystko w tym jednak jest oparte o zwykłe "chciejstwo" Z własnego doświadczenia wiem że są osoby które postrzegają mnie jako tego co odniósł sukces. U podstaw tego co udało się uzyskać nigdy nie była potrzeba imponowania, zazdrości że ktoś ma a raczej nie okiełznany podziw czegoś co lubię i cenie. Nadal to istniej we mnie i nadal tym żyje nigdy ten motor się nie zatrzymał , a pieniądze są tylko efektem ubocznym tego. Moja rada dla autora nie szukają wzoru na bogactwo , sukces a raczej szukaj w sobie tego co lubisz robić i tym się zajmij.
  7. Warto sobie wybudować piec a pompę cyrkulacyjna podpiąć pod rower. No i jak nie będzie tego czy tamtego to przecież kasa a supermarkecie nie zadziała zatem covid wersja N leci po makaron i papier toaletowy czym predzej.
  8. Dobra krótko i w temacie twojego przypadku który ja musiałem przerobić na własnej psychice bo forum braci nie było ! Czyli co , Ano wybaczyłem Pani nie zerwałem tak jak TY to zrobiłeś; efekt jaki . No kobieta zakochała się po same uszu we mnie rozumiesz ....taaa i to była ostatnia strona w Baśni Andersena i się obudziłem. Po miesiącu dostałem takiego kopa w dupę od niej że żaden z kumpli nawet nie śmiał wspomnieć imienia mojej byłej przy mnie. Co się dokładnie stało i pisać nie będę bo to forum braci a nie Harlequin I tak było jeszcze do kilka razy bo oczywiście żadnych wniosków nie wyciągnąłem , bo to ja na pewno zwaliłem a ona dobra dziewczynka jest. W pewnym momencie jednak po kolejnym związku tym razem z miss ! się zamknąłem w sobie na cholernie długo . Skupiłem się na sobie i swoim rozwoju w oczekiwaniu ze jak będę mądrzejszy i bogatszy to miss wróci.... nie wróciła . Nie miała czasu czekać na mój rozwój wyjechała za granice znalazł bogatego kolesia i tyle . A Ja zostałem z "swoim rozwojem" - dzięki niemu jestem gdzie jestem, zrealizowałem co chciałem. Moje bogactwo to moja głowa tak na prawdę mogę jutro straci wszystko a na drugi dzień zacznę odbudowywać od 0. Obecna kobieta nie potrzebuje mojego gadania , z tego co tutaj się dowiedziałem i zastosowałem względem niej 100% się sprawdziło. Sugeruje więcej pokory do tej wiedzy i większej analizy zachowań i obserwacji ludzi - nieważne czy facet czy kobieta. Póki co jesteś na forum ale nadal żyjesz z boku. Ale fajnie że z nami jesteś , moim zdaniem na plus dla Ciebie na pewno w dłuższym terminie. Możesz próbować zjeść z toru red zobaczyć jak to jest pozwolić chemii zaszaleć oddać lejce kobiecie która i tak nie wie co z nimi zrobić ale będzie się drzeć że równouprawnienie i ona teraz prowadzi ! tylko później nie płacz nam tutaj ....umowa ? Forum pełni role listonosz ; przynosi wiedzę, nie nasza wina że ta wiedza nie jest taka jak w Baśni Andersena.
  9. A mówią że wyjątek potwierdza regułę. Czy jest tu jakiś ksiądz z nami ?
  10. OK, to tym bardziej wystudź emocje i trzymaj się 1 zasad - chyba już wiesz dlaczego. Generalnie , praca - alkohol = szkolenie nie ma nic wspominanego z profesjonalizmem. Ja w takim czasie bardziej bym nakręcał szefa aby mi jakieś szkolenie zapłacił w tym samym czasie bo z piwkowania i narzekania przy stole nic nie wynika. Ale to Ja . Mam dość skraje podejście do pracy .
  11. Hej Emocje buzują w tobie na tyle ze ścianę tekstu w pospiechu tutaj napisałeś i Ja to rozumie. Biologia młodość itd... Ale 1. W pracy nie zadajesz się z babami , powodów do tego jest wiele i nie raz na forum było pisane. 2. Długo terminowo nic dobrego nie wyniknie z spotkania / flirtowania z zajętą kobietą -dziewczyną , wiem bo nieświadomie ten błąd popełniłem. 3. Ustaw sobie jeszcze raz cele w życiu, i uwierz mi vagina nie powinna być w pierwszej 10!
  12. Poważnie , "nauczycielem przecież nie jesteś" po co Ci to
  13. 1 . Ale Cię zbroje błotem obrzucili że aż wątek postanowiłeś otworzyć dla dobry chłopaków oczywiście 2. Nie kobiety NIE POTRAFIĄ DAĆ RADOŚCI , SZCZECIĄ I przyjemności - to co tak odbierasz to tylko chemia w twojej głowie którą sam wyprodukowałeś własnym idealizowaniem drugiej osoby 2a. Mam wrażenie że nie od dziś chodzisz po tym świecie , ale pisanie że kobieta może dać OGROM SPOKOJU - kurcze odpowiem CI jak za moich szczeniackich lat "zmień dealera, proszę" Reasumują to wszystko powyżej możesz dać sobie ty sam lub grupa ludzi w której będziesz przebywać , ale nie jedna księżniczka z baśni Andersena.
  14. Oj słyszało się o skandalach , pojecie urody tutaj jest spr indywidualną . Mnie zawsze denerwowała jej uroda i nie lubiłem jej oglądać w filmach o umiejętnościach aktorskich nie wspomnę bo nie m o czym.
  15. Kurcze czas chyba abym poszedł do okulisty ..... od lat nie widziałem aby facet czy kobieta próbował/a zagadać ma ulicy obcą osobę. Co innego w pracy gdzie przeważnie kobiety szukają atencji i celowo pchają się w męskie grono !
  16. Nowoczesna taka .... Europejska resztę koledzy powyżej wyłuskali
  17. Zawsze można odpuścić i iść do garażu zająć się swoim super carem . Jak by sie facet miał przejmować każdym fochem kobiety i żądaniem to by nie miał czasu prysznica wsiąść a i tak by było źle.
  18. Jakoś oszczędności tutaj nie widzę, tak że cały ten temat jakby pisany przez 20 latka co nie wiem czego chce od życia. Pomyślałeś zanim napisałeś czy tak po prostu wrzuciłeś flustracje w neta ? Jedyne co potrafię tu wyczytać to fakty iż irytujesz się ze kobietą trzeba płacić czy to prostytutka czy czy też partnerka. No taki świat jak się jest uzależnionym od cukru to trzeba chodzić kupować i płacić. Nie ma się co wkurzać na innych trzeba patrzeć na siebie.
  19. Ona to może i nie wie, ale żona to ma taki 7 instynkt dzięki któremu wszystko wie. Zatem najlepiej z ran jak ie wiesz jak się czujesz to zapytać żonę one wie ! Bardziej na poważnie , zajmij się sobą nie ważne czy masz kobietę w domu czy nie.
  20. Pozwolę się odnieść : - nie interesuje mnie co myślą inni kiedy jadę drogim autem. Czerpie radochę z jazd autem wtedy. - nie zamierzam przekazać moim dzieciom worka pieniędzy, raczej ich nauczę jak światy wygląda aby zawsze tą kasę mogli zodbyć - wole mieć rzeczy materialne które nie tracą na wartości niż kasę którą wciąga inflacja -itd zatem czy żyje na pokaz, nie żyje dla siebie i z tego korzystam co wypracuje ps. Polacy są wybrednym narodem i nie lubią płacić za dziadostwo . Przykład : EU Lexus najwięcej skarg co do jakości (jest to wartość kilkukrotna na terenie Europy) napływa z Polski Dokładnie ! pamiętam lata 90 człowiek 18 lat miał miasto 400tys nawet - wakacje nawet do noszenia cegieł człowieka nie przyjęli.
  21. No wiesz nie ma co ukrywać że dużo ludzi biznesu ma kasę zarobioną w nieuczciwy sposób i są biznesmenami tak długo jak ich policja ich nie złapie. Ale jest też drugie dno. Trzeba spojrzeć krytycznie na siebie a nie na innych, żyć własnym życiem. Jeżeli mam być szczery wolałbym kłaść płytki ceramiczne niż jeździć na rowerze ( format w jakim to robisz jest mocno nie zdrowy moim zdaniem) Ja jestem jednym z tych ludzi co opisujesz i powiem Ci szczerze nad tym co robić aby mieć kasę zastawiałem się jako dziecko, efektem tego było że jako 10 latek miałem już ustaloną ścieżkę edukacji i plan jak to osiągane i nie potrzebowałem do tego mamy ani taty. Jednak w moim życiu nie było takiego syfu jak video gry komputerowe i inne smartphone - tak że miałem łatwiej
  22. Jak oglądam to wszystko to przypomina mi się Boguś Linda on też cuda robił w wojsku z jednego prześcieradła potrafił zrobić dwa !
  23. Nie rozmawiać. Ja tak robię wiem że ciężko bo człowiek by sobie z kimś pogadał a tu dokoła tylko Janusze biznesu . Z tego co zauważyłem to kobiety nie maja potrzeby rozmawiać o uczuciach faceta.
  24. Z doświadczenia i obserwacji . Kobiety lubią własne otoczenia bardziej. Dziecko to dla nich efekt biologiczny nad którym nie mogły zapanować. W większości przypadków kobiety powiedzą Ci w prost że wolą iść do pracy , do ludzi itd niż zajmować się dzieckiem . Weź to pod uwagę ! Ja tego nie wiedziałem jak zakładem rodzinę. Kobieta była na haju biologicznym a teraz idą lata dramatu w temacie dzieci etc... To samo jest u innych z moich obserwacji. Oczywiście że jakiś procent kobieta spełnia się jako człowiek w roli matki, ale bezpieczniej będzie jak założysz że twoja wybrana będzie wolała harówkę w zakładzie. Czyli : żłobek , przedszkole, i w pełni funkcjonując (żadna patologia) rodzice ,teściowe są potrzebni w promienie 15min! No powodzenia życzę bo potrzebne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.