Skocz do zawartości

Beckenbauer

Starszy Użytkownik
  • Postów

    733
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Beckenbauer

  1. A propos tego tutaj, ostatnio Gdańsk kupił "rydwan" z arabskimi napisami za 150 tys. złotych do muzeum sztuki nowoczesnej. Autorką jest pani Joanna Rajkowska, która ma poglądy typu: "Skoro wybieramy polityczną reprezentację, to niech służy ona temu, żeby każdy, bez wyjątku, kto jakimś cudem się tu znalazł, miał się dobrze. Brzydzę się ideą państwa narodowego. Marzy mi się państwo beznarodowe albo ponadnarodowe, w którym jednak wszyscy są za jego kształt i za dobro publiczne odpowiedzialni. Pełna utopia, szklane domy.", jak to powiedziała w wywiadzie. Z resztą np. Krytyka Polityczna wydała o niej książkę. Więc tak wygląda ten biznes od podszewki.
  2. Generalnie chodzi o to, by się nie wyrywać i by za to, co ty dajesz jej, ona dawała ci coś o podobnej wartości. Emocje, przysługi, a nawet rzeczy materialne. Jest granica pomiędzy okazywaniem uczucia, a robieniem z siebie podnóżka dla drugiej osoby, nie tylko w związku z kobietą, ale także z kolegami, szefem, rodziną. Ważne, by jej nie przekraczać.
  3. Jeżeli ma pasję, to po prostu, nie będziesz na pierwszym miejscu. I w sumie dobrze, bo jakbyś miała faceta, który stawia cię na piedestale, to po roku już byś nim rzygała. Oczywiście o ile rzeczywiście na te zawody jeździ.
  4. Na onecie, na jednym koncie, które jest publiczne, dostałem taką wiadomość na początku miesiąca i poszła do spamu, a na innych kontach nic. To jest wysyłane automatycznie w dziesiątkach milionów sztuk i liczenie, że nawet jedna osoba na sto tysięcy się nabierze. Adresy e-mailowe można kupić na czarnym rynku w paczkach.
  5. A myślisz, że po co chadza na siłownie? Bo lubi sport? Bo chce kogoś jeszcze złapać i do tego potrzebna jej figura + można tam kogoś poznać, a jak nie poznać, to przynajmniej popatrzeć na wysportowanych gości. Ty myślisz, że baba rozmawia o siłowni, a ona tak naprawdę mówi o taktyce, jaka ma doprowadzić ją do żeniaczki i dać jej dzieci.
  6. Szansa, że się zabije jest niewielka, żadnej twojej winy w tym by nie było, ale zrób tak jak mówi Mosze Red i zerwij jakikolwiek kontakt bez odpisywania. Dodatkowo noś gaz, w komórce przygotuj dyktafon, który włączasz jak tylko ją widzisz, na wypadek gdyby jej coś strzeliło do łba, bo ewidentnie jest niestabilna i c**j wie co ma we łbie i na co wpadnie. Szuka sobie ofiary, na której będzie mogła się wyżywać, obarczać winą za wszystko i pomiatać, nie możesz sobie pozwolić, by nią zostać. A nawet jak (odpukać) się zabije, to jest to jej problem, nie twój. Zero zaangażowania emocjonalnego w tą toksynę. Jakby coś chciała więcej, dzwoniła z różnych numerów, to zgłoś o nękanie.
  7. Nie da się dokonać analizy psychologicznej, bez znajomości realiów. Już byli tacy psycholodzy obu płci, którzy twierdzili, że niechęć facetów do żeniaczki to efekt niedojrzałości, a nie np. praw, jakie mają kobiety, bo o tym nawet nie wiedzą, bo oni ciągle uważają, że kobieta jest zawsze biedna, pokrzywdzona i uciskana przez patriarchat.
  8. ZUS zaczął kontrole po tym, jak część faktur była opłacana w uśmiechach bąbelka
  9. Feminizm to równouprawnienie? Co feministki zrobiły w sprawie tego, by np. kobiety dostawały takie same kary jak mężczyźni za przemoc domową? Co zrobiły z tym, by obie płcie były traktowane tak samo w sądach rodzinnych podczas np. przyznawania opieki. Co zrobiły z tym, by oskarżenia rzucane przez faceta były tak samo traktowane jak oskarżenia rzucane przez kobietę?
  10. Koło 30-40 panie mają większą ochotę na seks. Pewnie ostatni dzwonek przed momentem, aż już nie będzie mogła urodzić dzieci.
  11. Co się dzieje, gdy kobiety mają władzę w firmie? Często kończy się tragedią dla pracowników. Przykładowo w Korei Południowej w większych firmach wprowadzono tak zwane Pence rule, czyli podzielono firmę na cześć tylko męską i tylko kobiecą, w wyniku akcji #metoo i fałszywych oskarżeń o molestowanie. Wydajność u mężczyzn nieznacznie wzrosła w porównaniu z tą sprzed podziału, a u kobiet zeszła do jakiś 40% tego co było. Miejsce pracy zostało zamienione w jeden wielki cyrk, gdzie kobiety walczą ze sobą, tworzą grupki, stronnictwa i zamiast pracą, zajmują się "żarciem" ze sobą. W UK kilka lat temu pewna pani założyła firmę, w której zatrudniała same kobiety, to co się tam działo, opisano tu: https://www.dailymail.co.uk/femail/article-1168182/Catfights-handbags-tears-toilets-When-producer-launched-women-TV-company-thought-shed-kissed-goodbye-conflict-.html Co ma to wspólnego z tematem? Kobiety mające oraz rywalizujące ze sobą o władzę i pozycję w grupie. Zamiast wykorzystywać władzę do wspólnych celów, kręcą afery, napuszczają jednych na drugich. Nie każda oczywiście, ale często tak się zdarza. Oczywiście należy wziąć pod uwagę to, jaką władzę posiada, kto jej patrzy na ręce i w jakiej branży. Przykładowo tam gdzie pracownik może powiedzieć "nie zamierzam tego znosić, zwalniam się" i za tydzień ma już nową robotę, np. informatycy, to tam szefowa zdając sobie z tego sprawę, bo prostu będzie bardziej uważała, by nie przegiąć pały. Do byle jakiego się nie szczerzą. Zazwyczaj szerzą się do lizusów, ale tylko dlatego, bo mają z nich pożytek, albo do osób, które potrafią się postawić.
  12. Znałem gościa, jadł najtańsze parówki i żarcie z dyskontów, bo odkładał kasę na Audi. Jak to było wśród szlachty w Polsce: karabela musi być.
  13. Powiem tak, na domówki się chodzi, a nie organizuje.
  14. To nie narzekanie, to pokazanie prawdy z dowodami o tym, jakie są relacje w społeczeństwie. A sygnatura, w 99% prawdziwa. Ciekawe także to, że feminizm jest tylko w bogatych krajach z nadmiarem dóbr, a nie w krajach, gdzie trzeba uczciwie pracować. W XIX wieku feminizm był w bogatym Imperium Brytyjskim, gdzie np. kobiety wysyłały petycje do króla, by ten zakazał prowadzenia domów, w których spotykali się gentlemani, a w USA nie było. Potem Imperium przechodziło kryzys (po I WŚ), a potem upadło (po II WŚ) i przez jakiś czas feministki zamknęły mordy i grzecznie korzystały z pracy mężczyzn, podczas gdy w bogacących się Stanach, feminizm przechodził swój boom. Gdyby teraz doszło do wojny i trzeba by było znów ciężko pracować, 99% feministek stałoby się tak pogardzanymi przez nie kurami domowymi. Nawet teraz widać, że jak trzeba zrobić coś trudnego lub ponieść konsekwencje, to kobiety zasłaniają się słabością i nie chcą partnerstwa, a jak jest jakiś majątek do rozdysponowania, to nagle mówią o partnerstwie.
  15. Tak to jest, kobiety nie polowały, jak chciały skórę, to szły do faceta, dawały mu seks, lub udawały, że skóra jest im niezbędna do przeżycia i ją martwi, że nie ma, a facet wychodził i polował na mamuta i przynosił skórę. Tysiące lat później schemat się powtarza, kobieta chce zemścić się na byłym, nie idzie sama z kijem, tylko zazwyczaj napuszcza faceta, lub tworzy sytuacje społeczne, w których atakuje inną osobę, a jak ta odpowie na atak, to udaje uciśnioną niewiastę i oczekuje, że inni rzucą się jej na pomoc. Niestety, wiele osób tego nie rozumie. Na kanale KFD była spowiedź bramkarza (czy jakoś tak, chodzi o gościa ochraniającego kluby) i tam mówił, że jak jest sytuacja z kobietą, to bardzo często kobiety drą się, że są np. obmacywane/molestowane przy próbie wyproszenia. Dlaczego tak krzyczą? Bo liczą, że biali rycerze ruszą na odsiecz (czasami dochodzi do wezwania policji), choć większość nie jest na tyle głupia, by startować do byków z ochrony. Polecam gaz, pewna starsza pani weszła za mną na posesję i nie chciała jej opuścić. Rzucała się do mnie, zupełnie niesłusznie, że nie mogę jeździć "jej" drogą, która jej nie jest na 100%. Kobieta to typ fałszywej mendy, która przyłapana na kłamstwie zmienia wersję wydarzeń na kolejne kłamstwo i nawet się nie zająknie, także lubi się awanturować, nie tylko ze mną. Dopiero postraszenie użycia gazu poskutkowało, gdybym użył siły, nawet próbował grzecznie skierować ją w stronę bramy, to dam se rękę uciąć, że zaczęłaby krzyczeć, że ją biję i by celowo upadła.
  16. Tak to jest, Niemcy zawsze niewinni, jak nie Naziści, to jacyś Prusacy albo nie wiem, "Kajerczycy"? "Bismarckczycy"? "Wilhelmczycy"? Co jest takiego w narodzie Niemieckim, że źli ludzie tak łatwo wykorzystali tych biednych ludzi do rozpoczęcia wielu wojen, w tym obu światowych, popełniania mordów i rabunków?
  17. Jedna rysa na nowym Ferrari nie oznacza, że samochód jest bezwartościowy.
  18. Nie muszą bronić, koleś się wkurwia, że o nim się gada w niekorzystny sposób, wykazuje mu się jego niewiedzę, błędy itd, więc kręci filmik o forum lub kanale, (jeszcze podłącza się do tego Awięc, wiadomo, wróg wroga to mój przyjaciel), spokojnie ma się do czego przyczepić, ponieważ materiały są anty-matrixowe, więc zmanipulowanie i podciągnięcie czegokolwiek pod mizoginię, seksizm itd. nie będzie problemem, bo małolaty to po prostu kupią. Niekoniecznie muszą go bronić, wystarczy, że wskaże im cel.
  19. Czy ta Dianka nie ma czasem jakiś korzeni z Ukrainy/Rosji/Białorusi?
  20. Fajny LARP, w jakim uniwersum jest osadzony? Osobiście preferuję Warhammera, choć nigdy nie byłem. Może założę ZOMO, czyli Zmotoryzowane Oddziały Maryi Odkupicielki.
  21. Czy wierząc temu co jest tu napisane, kolejny młody youtuber wypowiada się o części rzeczywistości, o której nie ma pojęcia? Gargamel jest fajny, dowcipny, kreatywny, ale nie nadaje się moim zdaniem do radzenia ludziom, bo wiedzę na pewne tematy bierze z filmów i książek romantycznych, z tego co ludzie chcą pokazać, a nie to co rzeczywiście jest.
  22. Uważaj, bo sędzina powie kobiecie "trzeba było uprawiać seks". Często związek się rozpada, bo facet daje się wcisnąć pod pantofel. Z jednej strony myśli, że robiąc to, co chce żona, będą szczęśliwi, a tu kicha. Cała sytuacja zmienia się po ślubie, kobiety są hipergamistkami, a po ślubie rozkład sił się zmienia, bo umowa prawna zwana małżeństwem zabiera prawa facetowi i daje je jej, przez co facet traci na sile, często nie może stawiać na swoim, bo kobieta ma zawsze opcję zabrania dzieci, zostania w mieszkaniu i otrzymywania alimentów, sąd to spokojnie przybije. Nawet gdyby był rozwód z winy kobiety, to i tak zazwyczaj ona dostaje dzieci. Mało to kobiet gra dziećmi przy rozwodach? Kobiety też nie robią tego bezinteresownie, choć się przekonują, że są święte, by się lepie czuć.
  23. Szkoda, że nie reklamują ślubów w ten sposób, bo wmawia się coś zupełnie innego. I co z kobietami? Bo jak kobieta okłamie faceta i będzie wychowywał cudze, to nic z tego. Oczywiście wielu facetów dochodzi do wniosku, że nie ma po co się żenić, tym bardziej, że po tym mają wycofywany seks przez kobietę. Przed ślubem chętnie i wiele razy, pięć lat po ślubie raz na rok i trzeba się prosić. Wielu facetów tak żyje.
  24. Z punktu widzenia kobiety tak, ale pozytywne, ale co będzie, jak kobiecie się odwidzi? Kobieta zazwyczaj nie musi się martwić, bo sąd staje po jej stronie. Jedynymi wyjątkami są bogate kobiety, które żenią się z przystojnymi facetami (ktoś by powiedział utrzymankami), one nie mają problemów by mówić "ślub tylko z intercyzą". Dodatkowo dlaczego kobieta nie chciałaby podpisać intercyzy, skoro i tak mają być na zawsze, więc do podziału majątku po rozwodzie nie dojdzie, bo nie będzie rozwodu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.