Scenka rodzajowa

[baron Ungern von Sternberg]

Stojąc w kolejce do kasy taka sytuacja: para przede mną, obok kolejki wystawa z duperelami, słodyczami itp. Facet bierze z półki czekoladę - czarna, z dodatkiem chilli. Wkłada ją do koszyka, zołza tylko łypnęła na niego gadzim okiem a biedny Szewczyk Dratewka już się tłumaczy: "Zawsze chciałem spróbować". W tym momencie jej fizjonomia przybrała jeszcze bardziej marsowe oblicze. "Nie? No to nie"- tymi słowami nasz biedny kolega zakończył dyskusję i grzecznie odłożył tabliczkę na swoje miejsce... 

 

O Boże Wszechmogący! Dzięki Ci za to, że uchroniłeś mnie przed małżeństwem.

Edytowane 1 Października 2018 przez baron Ungern von Sternberg

[Grzegorz]

   Zauważyłem to samo. Para około 60 lat, on spokojnie wybiera sobie mandarynki do koszyka,

ona to co on odłoży wywala z powrotem i bierze swoje, bo on się nie zna.

Przykre to, brak swojego zdania w związku właśnie tak się przekłada.

[Pozytywny]

Czekolada z chilli? Dobre to?

[zuckerfrei]

Dobre. 

[jaro670]

Ja to mam na co dzień widząc jak siostra szwagra udupia na każdym kroku a ten się jeszcze z tego śmieje. Co gorsza wszystkie samiczki w jego otoczeniu wtórują jej w udupianiu tego boroka z zaciętością stada wilków. Żal patrzeć.

Ciekawe że żaden z facetów w rodzinie mu nigdy nie dopierdala a one jadą z tym bez przerwy. 

[Pieter]

Pewnie się o niego troszczy i chroni przed cukrzyca!

Gdyby nie ona to pewnie by teraz konał w mękach w szpitalu,ona się po prostu o niego troszczy.

Ty szowinisto!!!

 

?XD

[baron Ungern von Sternberg]

W zasadzie można dopisać: to jest tak wielka miłość, że rozumieją się bez słów.

[Pieter]

5 minut temu, baron Ungern von Sternberg napisał:

W zasadzie można dopisać: to jest tak wielka miłość, że rozumieją się bez słów.

Dokładnie trzeba z takich pan brać przykład jak mi moją teraz wpakuje czekoladę do koszyka,to spojrzę się na nią groźnie ciekawe co zrobi??

Edytowane 1 Października 2018 przez Pieter

[m4t]

A wystarczyło powiedzieć „co się tak patrzysz jak szpak w pizde, jak będziesz grzeczna to sie z Tobą podziele”, zwarłoby styki i wieczorem byłoby ostre dymanie?

[Thief]

@m4t Ty się nie śmiej, on w myślach całą noc jej to w tym sklepie mówił. Nawet podjął decyzje, że następnym razem od razu z tym wypali... a będzie jak zwykle

[PewnySiebie]

Może mandarynka była jakaś felerna i chłop nie zauważył. Wtedy można to zrozumieć

@Adolf

[Grzegorz]

@PewnySiebie Ta jasne, ale nie 8 na 8? 

 

   Co facet może z siebie zrobić?

Bankomat, podnóżek, sracz emocjonalny, gówno jada, no kurwa co jeszcze? W imię cipki, i wpojonych zasad społecznych?

Tylko dla tego że nie zna zasad, bo nie wie jak się ogarnąć, i nie wie że panny są zjebane, szczególnie w tych czasach.

Kto ma im tłumaczyć, bądźmy starsi i mądrzejszy. Nie dopierdalać młodym, wspierajmy naszą męską przyszłość.

Pozdro, tak mnie naszło.

Edytowane 1 Października 2018 przez Adolf

[mac]

Powinien jej odpowiedzieć. Tak kochanie, masz rację. Wezmę dwie  

[Abteilungsleiter]

Czyli gdybyś był w związku małżenskim, to tak samo jak ten opisywany typ,  dałbyś się przeżuć i wypluć?
Taki nausuwa mi się wniosek skoro napisaleś 

2 hours ago, baron Ungern von Sternberg said:

O Boże Wszechmogący! Dzięki Ci za to, że uchroniłeś mnie przed małżeństwem.

Już na starcie stawiasz się niżej od słabszej płci?

Edytowane 1 Października 2018 przez Abteilungsleiter

[koksownik]

@Abteilungsleiter zarejestrowałeś się tutaj by się poczepiać dla samego sportu?

18 minut temu, Abteilungsleiter napisał:

Czyli gdybyś był w związku małżenskim, to tak samo jak ten opisywany typ,  dałbyś się przeżuć i wypluć?

Nie, kurwa. Nigdy nie masz pewności, z kim się hajtasz. Niunie potrafią maskować się do końca, tzn. do powiedzenia sakramentalnego "tak". Chcesz zaprowadzić porządek, to żonka zaraz by wyskoczyła z przemocą psychiczną, fizyczną i ekonomiczną. Ciekawe, co byś zrobił bohaterze? Z takim combem masz przejebane jak w ruskim czołgu. Trochę więcej samokrytyki.

[Patton]

@Adolf

No to ja mam przypadek w rodzinie że kuzynka spantofliła kuzyna. 

[deleteduser74]

@koksownik spokojnie nie unosi się tak. Kolega @Abteilungsleiter miał na myśli zapewno to, że jak poznasz uroczą kobietę i będziesz o nią dbal, czyli : dasz jej poczucie bezpieczeństwa(dom, wspólne konto), silne geny czyli, gromadkę dzieci, tak min. 2-3( większe alimenty) to napewno będziesz silniejszy od tej naszej słabej płci.

Aha tylko pamietaj, ufaj bezgraniczne.

Zaufanie to podstawa w związku

[koksownik]

@Still wszystko byłoby ok, gdyby nie retoryka w tonie krytyki w jego poprzednich postach. Jestem na to niezwykle wyczulony. Przyjdzie taki jeden, nasra i powie, że to z nami jest coś nie tak.

[deleteduser74]

3 minuty temu, koksownik napisał:

@Still wszystko byłoby ok, gdyby nie retoryka ...

Może to nie retoryka a samiec alfa 

[koksownik]

@Still tacy, co szczekają najgłośniej, obok alfy nawet nie stali. Uważam, że alfowie (nie znoszę tej klasyfikacji, bo jest niemiarodajna) nie uciekają się do upokorzających słów w kierunku kontrrozmówcy, gdyż pokazuje to nieumiejętność panowania nad własnymi emocjami. Jak chce robić zoo, to niech zwija się na fejsbuczka.

 

Wiem, że to post z przekąsem, jednak BS to nie rynsztok, tylko grupa wsparcia.

Edytowane 2 Października 2018 przez koksownik

[Patton]

Dnia 1.10.2018 o 21:30, Adolf napisał:

Co facet może z siebie zrobić?Bankomat, podnóżek, sracz emocjonalny, gówno jada, no kurwa co jeszcze?

@Adolf

Mam w rodzinie przypadek jak kuzynka już kilka lat temu totalnie spantofliła kuzyna. Jeśli chcesz to mogę napisać co o tym wiem.