Samice z jakiego powodu jesteście na tym forum?

[aras]

Hehe i widzę, że tu Panie przejmują się sytuacjami różnymi opisywanymi przez Nas, lecz jak ktoś tu napisał, chyba najbardziej są smutne te historie gdy chłopaki dostają twarde rady, chłopie dałeś ciała, nie naprawisz tego daj sobie spokój. 

 

Ja np. traktuje to forum jak grupę wsparcia, zazwyczaj piszę o rzeczach smutnych, bo wychodzę z założenia, że od tego ono jest, by dzielić się wątpliwościami, ale potrafię się cieszyć wieloma rzeczami i jakby np. zrobić spotkanie forum w realu, to wiele osób mogłoby się zdziwić konkretnie, gdyby zobaczyły moją uchichraną mordę i wylewającą się ze mnie towarzyskość, ale chyba nie o to chodzi, żebym na forum sobie dodawał do zajebistości jak to pisze celebryta

 

I wydaje mi się, że z tym Panie właśnie macie problem, że oceniacie i tworzycie historie, a tak na prawdę, nawet nie czaicie o co chodzi. Ja dlatego popierałem rezerwat, bo stwierdziłem, że jak ktoś będzie potrzebował męskiej rady, to jak jakaś Pani się udzieli z odpowiedzią zupełnie z dupy, całkowicie to przekreśli cały wątek i np. jednym postem zupełnie odstającym od tego co jakiś chłopak ma przeczytać. Jak dla faceta np. będzie coś krępujące i opisuje to na męskim forum, to jak napisze coś kobieta ze swoją wizją pomocy, to chłopaka może to nawet strasznie zdołować i efekt będzie wręcz przeciwny od terapeutycznego Tak jak kiedyś pisałem, fiut między nogami, to fiut między nogami i mimo największych chęci, Wasza perspektywa będzie zawsze jakby to nazwać cipowata  Czasem chłopak musi dostać opierdol od faceta, żeby wziąć się w garść i wierzcie mi, że jak kobieta mu napisze, wszystko będzie dobrze, jesteś uroczy, to będzie źle. Jeśli postara się dać twardą radę, taką męską i powie, że zjebałeś bo jesteś zbyt słaby, zbyt bierny,to będzie jeszcze gorzej BO JEST KOBIETĄ, a to poprostu pięknie przeczytać takie słowa od kobiety, po prostu nie osiągnie tego samego BUDUJĄCEGO efektu.

 

W każdym razie mam nadzieję, że uda się wyczuć w moim poście chociaż trochę szacunku do Was

[Pokorna]

"...,mam nadzieję, że uda się wyczuć w moim poście chociaż trochę szacunku do Was"

 

To aż tyle, (no normalnie dzień dobroci dla zwierząt, co za dzień ) dziękuję. Będę się starać to wyczuć. Ciężka robota znowu przede mną . 

[nassi]

@Aras, to chyba oczywiste, że ktoś nie będzie pisał: chłopaki, wszystko jest ok., więc porozmawiajmy o tym. Jak ktoś ma z czymś problem, to szuka rady. Nie oznacza to przecież, że jest pesymistą albo smętnym kolesiem.

 

Co do rad kobiecych to my mówimy, że wszystko będzie dobrze, ale tylko w dwóch przypadkach. Nie jest tak, że nie widzimy tego co wy, czyli w tym przypadku, że facet zgłupiał, daje się wkręcać kobiecie, że jest manipulowany. A poza tymi zarzutami, które wymieniłeś, to widzę inny problem - zrobiłyby się damsko-męskie przepychanki oraz pyskówki.

 

A co do idei rezerwatu to rozumiem, że Panowie chcą o pewnych sprawach rozmawiać tylko w swoim gronie. Albo że w ogóle nie chcą rozmawiać z kobietami, bo ich nie lubią, albo nie, bo nie. I mają do tego prawo.

[Marzena]

Powód jest też taki,że facet jest papla i nie potrafi zachować dla siebie istnienia forum ,to tak właśnie się dowiedziałam z plusem dla mnie bo.

-chce sprawdzić jak myśli niedostępna dla mnie elita facetów (tajemniczość i niedostępność, to coś, co mnie podnieca :D] )

-śledzą co pisze facet  [:P] a to, co pisze nijak się ma do stanu faktycznego tzn. nie nie ja a facet ;p i tyle:P czekam na pocisk ;p

[Gość Saint]

Oooo hej Marzena. Wypuścił Ciebie z piwnicy i rozwiązał ręce? Nieźle podpadłaś

[Marzena]

A tak jaśniej można rozwinąć myśl bieżącą? : Chodzi Ci o to że dawno nie pisałam?

[Gość Saint]

A tak jaśniej można .....

 

No u mnie też po staremu

[Damian]

(...)

-śledzą co pisze facet  [:P] a to, co pisze nijak się ma do stanu faktycznego tzn. nie nie ja a facet ;p i tyle:P czekam na pocisk ;p

 

No i masz przejebane

[Pokorna]

"No i masz przejebane :angry:"  gwarantowane jak w banku .

[Marzena]

Było mnie z tej piwnicy nie wypuszczac

[Gość Saint]

Było mnie z tej piwnicy nie wypuszczac

 

Przyznaj lepiej, że kręcą Ciebie te klimaty........

[Pokorna]

Panowie zastraszacie, grozicie, cyniczni jesteśmy, dokazujecie, wytykacie, a my kobietki no jak by to ująć, co raz bardziej zahartowane przez Was (dobrą robotę Panowie wykonujecie, Wasze starania nie idą na marne).

 

W swoim imieniu pokornie dziękuję  wszystkim Panom.

[wroński]

No i widzisz. Wy się zahartowujecie, my się dokształcamy czyli jakby co od razu pójdzie na ostre

[Marzena]

Przyznaj lepiej, że kręcą Ciebie te klimaty........

Oczywiście że kręcą ;p  no bo bym nie pisała po co wypuszczał ;p

[Pikaczu]

 Bo one mają na forum swoich ulubieńców i "ulubieńców".

Wiem że jestem najlepszy fhooy%-)

[Pokorna]

Wroński po co na pójść na ostro.

 

Tu się apokalipsa dla kobiet szykuje , , a może ocalenie dla ludzkości (zależy kto jaki punkt widzenia przyjmie ,  ). Radykalne feministki nawet nie wiedzą, że to forum, Marek ze swoim przekazem rewolucje zapoczątkowuje.  

 

Pikaczu Ty zawsze najlepszy jesteś . Nie musisz tego tak podkreślać, bo już wystarczy, że od Sainta narcyzmem pachnie. 

[Pikaczu]

Chciałbym tutaj jakieś feministki%-)ciekawie by było%-)

[Pokorna]

Ja nie wystarczam, za delikatna jestem?

[Pikaczu]

Z ciebie taka feministka jak zemnie pedał%-)

[Pokorna]

To ja się zmienić muszę. Ty nie.

[Pikaczu]

Na czym ta zmiana by polegała?%-)

[Gość Saint]

 ...... że od Sainta narcyzmem pachnie. 

Zawsze mnie bawią takie uwagi od istot, które spędzają przynajmniej połowę życia przed lustrem

 

Z ciebie taka feministka jak zemnie pedał%-)

 

A wiesz Pikacz, że podobno facet nie wie że jest pedałem, dopóki nie pozna swojego mężczyzny życia? Tak więc, wszystko przed Tobą

[Pokorna]

Może na zmianie moich poglądów, tylko nie w podejściu do Męża, to to nie. Może na zwracaniu Wam uwagi.

 

Saint Twoje posty mi już wystarczą. Nic więcej nie trzeba .

[Pikaczu]

 

 

A wiesz Pikacz, że podobno facet nie wie że jest pedałem, dopóki nie pozna swojego mężczyzny życia? Tak więc, wszystko przed Tobą

Zmień kolegów którzy ci tak mówią%-)

[Gość Saint]

Pomyśl, ale to jest dopiero wyzwanie dla kobity! On się zmieni ! Ja Go zmienię !