Skocz do zawartości

Partner przegląda wiadomości w telefonie. Jak zareagować?


Rekomendowane odpowiedzi

Drugi raz przyłapałam partnera na tym że przeglądał moje wiadomości w telefonie. Nie jest to moim zdaniem normalne i na pewno nie jest zdrowe dla związku. Jak w takiej sytuacji powinnam zareagować? Może niech mężczyźni się wypowiedzą jaka reakcja kobiety by was odwiodła od takich zachowan?

Na razie powiedziałam mu tylko że jak mi nie ufa to możemy skonczyc związek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, MaxMen napisał:

Kto ufa ten przegrywa. Choć samo czytanie jest nieładne. A dałaś mu jakieś powody do zazdrosci itp Ze wzgledu na które mogłyby chcieć Cię sprawdzać? 

Raczej nie. Jestem z nim od początku związku szczera. Nie oszukałam go nawet w błahej sprawie. Na początku znajomości powiedziałam mu że dla mnie najważniejsze w związku to szczerość i zaufanie. 

 

21 minut temu, Brat Jan napisał:

@Androgeniczna

Czy dużo więcej czasu spędzasz "na telefonie" niż on?

Czy Ty zaglądasz do jego tel.?

Na tel pisze ze znajomymi albo sprawdzam jakieś rzeczy do pracy. Nie mam insta, snapchata i innych pierdół. Jedynie messenger do rozmów ze znajomymi. Jego telefonu nie przeglądam i nie zamierza. Jak przylapałam go na czytaniu moich wiadomości to on sam dał mi swój tel do przejrzenia ale go wyśmiałam że chyba żartuje i nie będę czytac.

21 minut temu, Sceptyczny? napisał:

A masz coś do ukrycia?

Nie mam nic do ukrycia

8 minut temu, wojkr napisał:

Zmień hasło ... a po za tym ...jak ty byś chciała by twój facet zareagował jak byś mu przeglądała telefon.

 

To nie chodzi o zmianę hasła tylko o sam fakt że grzebie mi w telefonie. Okazał typowy brak zaufania a to dla mnie najważniejsze. 

Nie wiem jak chciałabym żeby facet zareagował bo nigdy w życiu nie przeglądałam komuś wiadomości....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nie ma ludzi niepełnosprawnych...są tylko źle przesłuchani.

A w temacie....

Może jest coś co jest powodem braku zaufania ???

 

" Potrzebuje wolności... przestrzeni, duszę się w związku....gadka każdej panny będąca też usprawiedliwieniem zdrady.

Po za tym...jak nie robisz nic złego  - olej to...minie mu, jak ci na nim zależy.

Edytowane przez wojkr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, wojkr napisał:

I nie ma ludzi niepełnosprawnych...są tylko źle przesłuchani.

A w temacie....

Może jest coś co jest powodem braku zaufania ???

Z mojej strony nic. Kompletnie nie powinien mieć jakichkolwiek podejrzeń tymbardziej ze wszystko mu mówie. 

 

2 minuty temu, thyr napisał:

Pokajal sie ? Skoro tak to sprawa zalatwiona 1x wiecej i koniec relacji 

Tak, zrobil to 2 raz już a nie wiem ile razy go nie przyłapałam. Koniec relacji... tylko że ja go kocham. Bedzie mi ciezko sie rozstac

3 minuty temu, Sceptyczny? napisał:

Typowe babskie pierdolamento.

A ty chciałbyś być osaczany i kontrolowany w zwiazku??? No to sie zastanów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z doświadczenia powiem tak. Jeżeli przeglądał a jest normalnym facetem nie jakimś zazdrośnikiem to musiałaś mu dać świadomie lub nie, powód do zazdrości i braku zaufania. Jeżeli byłby w 100% Cię pewny nie przeglądał by telefonu. Nie miałby powodu. Zastanów się nad powodem jego zachowani a nie nad tym co zrobić żeby nie przeglądał. Gdzie dałaś powód...

Potrzebujesz wolności i przestrzeni to zostań singlem będziesz miała wszystko i wolność i przestrzeń. Jeżeli go kochasz czy tez darzysz uczuciem atencji to zastanów się gdzie problem leży po Twojej stronie. 

Edytowane przez copulator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, copulator napisał:

Z doświadczenia powiem tak. Jeżeli przeglądał a jest normalnym facetem nie jakimś zazdrośnikiem to musiałaś mu dać świadomie lub nie, powód do zazdrości i braku zaufania. Jeżeli byłby w 100% Cię pewny nie przekładałby telefonu. Nie miałby powodu. Zastanów się nad powodem jego zachowani a nie nad tym co zrobić żeby nie przeglądał. Gdzie dałaś powód...

Jest zazdrośnikiem ale przeglądanie tel to juz przesada. Chcę juz na początku jakoś dosadnie pokazać że mi to nie pasuje i ma tak nie robic. Jak mówiłam to obiecał ze nie bedzie a po 2,3 mc znowu go przyłapałam że czytal. Teraz już muszę zareagować bo sama rozmowa jak widzicie nie podziałała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, copulator napisał:

Gdzie dałaś powód do zazdrości i braku zaufania? Odpowiedz sobie przed samą sobą bo wiesz najlepiej tylko bądź wobec siebie szczera.

Jeżeli jest chorobliwie zazdrosny to skończ związek bo faktycznie się udusisz. 

Ze swojej strony nie mam sobie nic do zarzucenia. On sam powiedzial ze nie wie dlaczego przeglądał wiadomosci i ze sam wie ze nie powienien 

 

2 minuty temu, thyr napisał:

Faceta nie zmienisz , wiedzialas w co sie pchasz kochasz to wybaczysz 

nie wybaczę, bedzie to we mnie narastac jesli bedzie sie powtarzac a to bedzie rodziło kłótnie. nie pozwole sobie na takie cos 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Androgeniczna napisał:

A ty chciałbyś być osaczany i kontrolowany w zwiazku??? No to sie zastanów

Treść to jedno, a forma to drugie.

 

Napisałaś to w takiej formie, jakbyś się za dużo romansideł naoglądała, a Saga "Zmierzch" zawsze leżała przy poduszce. Typowe pierdolamento o duszeniu się, wolności i przestrzeni. Brakuje tylko kolegi do pocieszenia.

 

Co do kontroli, to raczej nikt tego nie lubi, ale jak nie mam nic do ukrycia to dałbym telefon dla samego świętego spokoju. Jeśli w ogóle chciałbym z kimś takim być.

Godzinę temu, Androgeniczna napisał:

Na razie powiedziałam mu tylko że jak mi nie ufa to możemy skonczyc związek. 

 

11 minut temu, Androgeniczna napisał:
15 minut temu, thyr napisał:

Pokajal sie ? Skoro tak to sprawa zalatwiona 1x wiecej i koniec relacji 

Tak, zrobil to 2 raz już a nie wiem ile razy go nie przyłapałam. Koniec relacji... tylko że ja go kocham. Bedzie mi ciezko sie rozstac

To co robisz to jest zwykły szantaż emocjonalny, tylko brak Ci jaj, żeby groźbę zrealizować.

1 minutę temu, Androgeniczna napisał:

nie pozwole sobie na takie cos 

Tupniesz nóżką? Bo narazie tylko to robisz.

 

Jest pewnie tak jak piszą inni użytkownicy powyżej - albo jest zakompleksiony albo sprawdza czy nie masz kolegi na boku, bo mniej lub bardziej świadomie dałaś mu jakieś powody do nieufności.

Edytowane przez Sceptyczny?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami ponoć bywa tak, że dużą potrzebę kontroli mają ci, którzy sami mają coś za uszami - mierzą innych swoją miarą.

Może warto i to wziąć pod uwagę, jeśli sama - tak szczerze - nie dałaś mu powodów do nieufności.

 


Widzę, że masz do tego ostry stosunek - masz do tego prawo.

Jeżeli nie masz nic za uszami, a facet robi to wyłącznie hobbystycznie, czyli z nadmiernej potrzeby kontroli - niestety nie wróżę temu związkowi przyszłości.

Sądzę, że osoba kontrolująca tylko wtedy się "oduczy" takich zachowań, jeśli głęboko do jej świadomości trafi ordynarność i niestosowność tego, co robi. Przypuszczam, że zdecydowanie częściej prośby zaprzestania takiej działalności kończą się wspinaniem się takiej osoby na coraz wyższy level robienia tego z przyczajki, czyli - będzie się z tym lepiej kitrał.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.