Program telewizyjny o Ukraińcach

[Jaśnie Wielmożny]

Czołem Waszmościom!

 

Jechałem wczoraj uberem z Ukraińcem i opowiadał mi, że ma dość bloku informacji z frontu i jak odwiedza dom nie ma co oglądać. Zapytałem czego mu brakuje przykładowo co by obejrzał to powiedział, że chętnie obejrzałby serie dokumentalną o ich zamkach na Ukrainie, bo są wspaniałe i bardzo go to interesuje. Pewnie jakaś tęsknota za dumą narodową. Wszędzie wojna i polityka i chciałby mentalnie odpocząć. Tutaj w Polsce też nie może obejrzeć nic o tym jak się żyję Ukraińcom w Polsce, a jest ich tyle milionów. Jak się braciom wydaje o czym powinien być program o Ukraińcach w Polsce, jak powinniśmy na nich spojrzeć, aby nie byli tylko takim ogólnym tworem "Ukraińcy"? Czy was sami chcielibyście się im przyjrzeć? Abstrahuje od naszej mało sympatycznej historii, przecież będą wpływać na ten kraj siłą rzeczy z każdym rokiem coraz bardziej.

 

Zapraszam do dyskusji.

[Leniwiec]

Póki co, wszyscy udają, że ich tu nie ma i chyba mało kto za nimi przepada. No ale takie życie na obczyźnie, kto pracował, ten wie.

Osobiście poznałem kilku i pewnie ludzie jak wszędzie, są tacy co są w porządku i tacy, co nie.

Nie mam nic przeciwko temu,żeby u nas pracowali/mieszkali, ale nie lubię jak się panoszą....

 

Przydałby się jakiś film o pięknych terenach, np Zakarpacie, podobno tam jest tak pięknie jak w Zakopanem i nawet jacyś polacy tam mieszkają...Kiedyś się tam wybiorę z moją kobietą ( ukrainką ) ?

[deleteduser44]

46 minut temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

 

46 minut temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

dumą narodową.

Nie rozśmieszaj mnie .

Jak można być dumnym z kraju który nie ma swojej historii i tożsamości.

A głównymi bohaterami tego łajna są mordercy, zbrodniarze jak Bandera, Chmielnicki czy Szuchewycz.

 

46 minut temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

Jak się braciom wydaje o czym powinien być program o Ukraińcach w Polsce

Z Ukraińcami w Polsce jest jak z Polakami w Wielkiej Brytanii, lwia część to patologia i margines, więc taki program mógłby być wrzucony do gatunku komedia.

Zresztą ja osobiście nie jestem zwolennikiem oglądania filmu o życiu Ukraińców w Polsce, bo po co? co to ma wywołać? integracje?

Przecież Ci ludzie od wieków nas nie cierpią, a przy najbliższej okazji mogą nam wbić nóż w plecy, to jest mentalność wschodnia, tam świat działa inaczej.

Ukraińcy których poznałem w dużej większości to ludzie cyniczni i fałszywi, stwarzający pozory integracji i sympatii do Polaków, znacznie bardziej wolę sympatycznych Białorusinów.

 

Osobiście ich nie lubię z racji zaszłości historycznych między nimi a moimi przodkami w rodzinie, a także z czasów obecnych, gdzie coraz bardziej się panoszą, dla mnie mogą jechać i walczyć o swój kraj, skoro są tacy z niego dumni, Ci bohaterowie do mordowania kobiet, dzieci i starców.

 

 

 

 

 

Edytowane 26 Lipca 2019 przez The Motha

[Piter_1982]

Pierwsze co to, że Ukraińcy są bardzo różni. Jak jeździłem po Ukrainie to mentalność zależnie od miejsca, jakby kilka narodów mieszkało w tym jednym kraju. Między Odessą a Lwowem przepaść większa jak między Białymstokiem, a Londynem. 

 

Widziałem "hajtlowanie" grupek skinheadów w celu zastraszenia przechodzących turystów, wymuszanie łapówek przez skorumpowanych funkcjonariuszy aż po wręcz obrażanie się za nazywanie kogoś Ukraińcem. Bo Ukraińcy to byli bandyci i czcili Banderę (dosłownie). Ja jestem człowiek Radziecki wychowałem się w ZSRR-usłyszałem kiedyś od jednej z osób. Osoby w okolicy 40-50 lat. One naprawdę uważają  spory z powodu narodowości za głupie (Co by nie mówić o ZSRR przy tak ogromnej różnorodności nie było tam problemów etnicznych z tego co wiem. Natomiast tęsknią za mocarstwowością). Chcieliby powrotu ZSRR równie silnie jak Banderowcy odseparowanej Ukrainy.

 

Zamki mają piękne. Jeszcze przez Polaków budowane , jak Polska sięgała od morza do morza. Podobnie jak obrazy w muzeum narodowym. Taki np.: Matejko cudo.  

[Jaśnie Wielmożny]

39 minut temu, Piter_1982 napisał:

Pierwsze co to, że Ukraińcy są bardzo różni. Jak jeździłem po Ukrainie to mentalność zależnie od miejsca, jakby kilka narodów mieszkało w tym jednym kraju. Między Odessą a Lwowem przepaść większa jak między Białymstokiem, a Londynem.   

Podzielisz się o jakie różnice chodzi?

[trop]

50 minut temu, The Motha napisał:

Przecież Ci ludzie od wieków nas nie cierpią, a przy najbliższej okazji mogą nam wbić nóż w plecy, to jest mentalność wschodnia, tam świat działa inaczej.

Ukraińcy których poznałem w dużej większości to ludzie cyniczni i fałszywi, stwarzający pozory integracji i sympatii do Polaków, znacznie bardziej wolę sympatycznych Białorusinów.

Dokładnie!!! Zgadzam się w 100%. Ukrainiec nigdy nie będzie Polakowi przyjacielem. I vice versa. Cała ta maskarada ze sprowadzeniem ich do naszego kraju, nie wiem czemu ma służyć. 

Rozmawiałem z ludźmi ocalonymi z pożogi wołyńskiej. Nawet nie chce dalej ciągnąć tematu bo przed oczami stają mi ci ludzie zamordowani siekierami przez Ukraińców. 

Żaden film o nich mnie nie interesuje i mam nadzieję że takowego nie będzie. 

 

Edytowane 26 Lipca 2019 przez trop

[Piter_1982]

Godzinę temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

Podzielisz się o jakie różnice chodzi?

Chociażby jeśli chodzi o nacjonalizm, od fanatycznego po olewkę. Religijność.  I co jest zaskakujące widać te różnice nawet będąc obcym. U nas jest to wymieszane. Naziola możesz spotkać w całej Polsce co prawda prędzej w mniejszym mieście powiatowym niż w dużym wojewódzkim, ale nie ma jakiegoś geograficznego ukierunkowania. Inne wartości, wychowanie. 

 

Łączy ich głównie wódka.  Nie zapomnę jak gospodarz podał 0.7 na 4 osoby do śniadania i jak się okazało to była rozgrzewka tego dnia. 

[Cortazar]

Ja bym obejrzał dokument pokazujący jak Ukraińcy wracają do siebie.

[Quo Vadis?]

11 godzin temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

Czy was sami chcielibyście się im przyjrzeć?

Wolałbym im się przyjrzeć ale jak są u siebie.

[Jaśnie Wielmożny]

18 minut temu, Quo Vadis? napisał:

Wolałbym im się przyjrzeć ale jak są u siebie.

Myślę, że właśnie to może zbić antagonizm i bardziej zracjonalizować zrozumieć jak i uchronić. Nie wypędzimy ich, już tu są i tyle.

 

@Cortazar To jakieś zakończenie show, ale szukam co pomiędzy.

Edytowane 26 Lipca 2019 przez Jaśnie Wielmożny

[Quo Vadis?]

@Jaśnie Wielmożny Uchronić? Nie dopuścić do takiej sytuacji jak podczas rezania. Nie możemy dać grupom wschodnich "braci" dać za dużo swobody.

Jeśli już kogoś wpuszczać, to takich co naprawdę do czegoś się przydadzą, do łopaty czy do remontu to mamy swojskich Januszy.

 

Osobiście, nigdy nie zaufam nacji, która jak historia pokazuje nienawidzi Polaków.

[Jaśnie Wielmożny]

@Quo Vadis?

 

Know your enemy. To, że się coś zna nie znaczy, że się to kocha.

[tomekbat]

Mieszkałem kiedyś z ukraińcami w jednym pokoju, nie było tragedii. Ale nigdy im nie ufałem. Rzeczy pochowane, uśmiech na twarzy. W sumie ja do każdego jestem miły ale nieufny, i bardzo dobrze. Siłą rzeczy przez wiele negatywnych historii przy Ukraińcach bylem bardziej ostrożny, ale po moim zachowaniu nigdy nikt nie pozna że jestem do kogoś uprzedzony. 

[Trevor]

11 hours ago, Leniwiec said:

Póki co, wszyscy udają, że ich tu nie ma i chyba mało kto za nimi przepada

Ukrainek jak najwiecej bo to fajne dziewczyny. Ukraińców mniej.

[tomekbat]

Pewnie o Polakach w Holandii mówią to samo.

[Ksanti]

44 minuty temu, Trevor napisał:

Ukrainek Białorusinek jak najwiecej bo to fajne dziewczyny.

Nawet sam Marek zachwalał jakby co

 

 

[Leniwiec]

5 godzin temu, tomekbat napisał:

Pewnie o Polakach w Holandii mówią to samo.

Nie tylko w Holandii, ale także w Niemczech, UK, Irlandii, Szwecji,Norwegii, USA i Kanadzie ?

Przykład analogiczny jak polacy pracują u niemców. Oni nas oficjalnie nie lubią (my ich z resztą też) Jednak cała masa polaków się tam dorobiła i mnóstwo jeszcze pracuje. I jakoś niechlubna przeszłość historyczna im "pasuje" skoro pracują na ich dobrobyt.

[Shambler]

Godzinę temu, Leniwiec napisał:

Nie tylko w Holandii, ale także w Niemczech, UK, Irlandii, Szwecji,Norwegii, USA i Kanadzie ?

Przykład analogiczny jak polacy pracują u niemców. Oni nas oficjalnie nie lubią (my ich z resztą też) Jednak cała masa polaków się tam dorobiła i mnóstwo jeszcze pracuje. I jakoś niechlubna przeszłość historyczna im "pasuje" skoro pracują na ich dobrobyt.

Im to pasuje bo siła nabywcza pieniądza w dawnym RFN'ie dalej jest większa niż w III RP więc to jest jedyny powód. To jest to samo co z Meksykanami którzy chcą dotrzeć do USA po zasiłki lub pracę o niskiej kwalifikacji mimo że uogólniając oni nie znoszą Amerykanów. 

Edytowane 27 Lipca 2019 przez Shambler

[trop]

7 godzin temu, tomekbat napisał:

Pewnie o Polakach w Holandii mówią to samo.

Tylko że my nie wycieliśmy w pień 100 tyś. Holendrów. 

[Quo Vadis?]

7 godzin temu, tomekbat napisał:

Pewnie o Polakach w Holandii mówią to samo.

Wiesz, myślę, że my pewnego ranka nie przyszliśmy do holenderskich rodzin i nie wyrżneliśmy ich w zwierzęcy sposób, gwałcąc, torturując, czy torturując i gwałcąc napawając się przy tym cierpieniem.

Jeśli jakaś duża grupa ludzi wykazuje tego rodzaju cechy, to wierz mi, nie powinieneś się z nią zadawać. Dziś sąsiad, jutro kat twojej rodziny i gwałciciel twojej kobiety i córek - Ukrainiec.

 

[Jaśnie Wielmożny]

18 minut temu, Quo Vadis? napisał:

Wiesz, myślę, że my pewnego ranka nie przyszliśmy do holenderskich rodzin i nie wyrżneliśmy ich w zwierzęcy sposób, gwałcąc, torturując, czy torturując i gwałcąc napawając się przy tym cierpieniem.

Jeśli jakaś duża grupa ludzi wykazuje tego rodzaju cechy, to wierz mi, nie powinieneś się z nią zadawać. Dziś sąsiad, jutro kat twojej rodziny i gwałciciel twojej kobiety i córek - Ukrainiec.

 

Nawiązując do mojego wątku. Nie sądzisz, że jeśli (fantazjuję) Ukraińcy 80 lat temu oglądaliby programy i seriale o życiu polaków ciężej było by im wszystkim wmówić, że zły lach to tylko wyzyskiwacz i obszarnik?

[Oktabryski]

20 godzin temu, The Motha napisał:

Nie rozśmieszaj mnie .

Jak można być dumnym z kraju który nie ma swojej historii i tożsamości.

To mocne określenie, jak na kraj, który był niegdyś głównym ośrodkiem Rusi.

 

Do tego tożsamość każdego kraju nieustannie się zmienia (Polski też), dlatego inna była tożsamość Ukraińców powiedzmy w czasach ZSRR a inna jest dzisiaj.

 

Dobrze, że przyznałeś, że ich nie lubisz. To uzasadnia Twoje opinie. Przynajmniej grasz w otwarte karty.

[tomekbat]

Ludzie którzy wymordowali i dopóścili się innych haniebnych czynów już nie żyją, nie istnieją, są prochem. Więc nie widzę cienia sensu by obarczać winą ich potomków. Winy się nie dziedziczy.  Jak Wasz najlepszy kumpel okaże się synem mordercy, to nie będziecie postrzegać też jego jako mordercy. Można domniemywać w historii negatywnych stosunków Ukraińców do nas, ale bez przesady żeby historia miała ograniczać nasz obiektywizm w odbieraniu ludzi. Naziści też już nie istnieją, tylko Niemcy. Nie słyszę żeby jakiś katolik pluł na kościół, bo robił wyprawy krzyżowe i palił "czarownice" na stosie. 

A co do polaków za granicą, to też niezłe bydło robią. Przykład - Holandia, miejscowość o nazwie Vlaardingen, wieżowiec nazywany potocznie "polskim blokiem". Gościu biegł z nożem za swoją kobietą, a po drodze zbił szybę w klatce. Taki przykład z własnego doświadczenia, a kto chce poszuka w internecie więcej. Nic nie ma do rzeczy jaką narodowość łobuz ma wpisaną w dowodzie/paszporcie, łobuz to łobuz. 

[deleteduser77]

W dniu 27.07.2019 o 21:01, tomekbat napisał:

Więc nie widzę cienia sensu by obarczać winą ich potomków. Winy się nie dziedziczy. 

 

Za to kulturę, tradycje już tak.

 

BTW Proponuję Ci przyjrzeć się temu, jak wielu Ukraińców kłamie negując to, że Rzeź Wołyńska była ludobójstwem. Czy też temu, jak Ukraina blokuje ekshumacje szczątków polskich ofiar.

 

 

[pillsxp]

Jeśli chodzi o mnie to na YouTube już dożo filmów jest robionych przez Ukraińców jak im się żyje w Polsce.

Myślę że powinniśmy wypierdolić nacjonalistów Ukraińskich z Polski dla dobra naszego i reszty Ukraińców którzy chcieliby się asymilować.

Jako że puki co żaden polityk się na to nie odważy to proponuje się zbroić żeby w razie czego można było się bronić przed atakiem bo taki nacjonalista jest niebezpieczny.