Gradhach Opublikowano 1 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2019 (edytowane) Siema. Głupi temat i pytanie, ale w pracy miałem dzisiaj spór z jedną niewiastą. Dla mnie sprawa prozaiczna, jednak obstawiając przy swoim o dziwo wprawiłem oponentkę płci przeciwnej we wściekłość. Mianowicie: Jeśli u mnie jest czas UTC czyli Londyn, a w Polsce jest UTC + 1, to wtedy u mnie jest godzinę WCZEŚNIEJ czy PÓŹNIEJ? Ja twierdzę, że W Londynie jest godzina wcześniej, oponentka tłumaczy to tak: ,,W Londynie o godzinę później przyjdzie północ, czyli w Londynie jest PÓŹNIEJ niz w Warszawie'' A drzwi są lewe czy prawe? Już bzik z tym, ale zajadłość Pani oficer i wściekłość w oczach...WOW EDIT: ,, Logiczne jest, ze jak jest wcześniej to do przodu, czyli godzinę później'' ... Edytowane 1 Października 2019 przez Gradhach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SławomirP Opublikowano 1 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2019 Oprzyj ją o blat. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krugerrand Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 (edytowane) 9 godzin temu, Gradhach napisał: obstawiając przy swoim o dziwo wprawiłem oponentkę płci przeciwnej we wście O dziwo? Normalna sprawa. Ona jako kobieta mówi coś, a jak coś ona mówi, to tak ma być i koniec. Nieważne, że to nielogiczne, nieważne że sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem i powszechną wiedzą. Nie przekonasz. Postawiłeś na swoim, użyłeś minimum argumentu, więc pani dostała maksymlnego pogubienia połączonego z gniewem, czyli jej naturalną reakcją obronną. Oznacza to, że najzwyczajniej w świecie miałeś rację. To że miała w oczach wściekłość, oznacza, iż bardzo tym u niej zyskałeś. Edytowane 2 Października 2019 przez Krugerrand 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gradhach Opublikowano 2 Października 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 @SławomirP nie mogę bo nie chcę i nie chcę bo nie mogę @Krugerrand To to kumam... tylko, że to całe ,,stanie przy swoim''. Nic by nie było dziwnego w tym, gdyby dostała wkurwu i odeszła bo skminiła, ze nie ma racji. A tak dla mnie prosaiczny temat, lekka beka z jej toku rozumowania - aż nagle wow... Moja racja jest mojsza bo jest moja i koniec. Co by powiedział i zrobił Kopernik, gdyby musiał żyć w tych czasach... 41 minut temu, Krugerrand napisał: iż bardzo tym u niej zyskałeś Właśnie nie... z resztą wisi mi to. Chodzi o to, że nawet racjonalne tłumaczenia nie docierają - argument jest jeden: ,, to są szeroko przyjęte normy i większość mysli tak jak ja '' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xellos Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 Moim zdaniem jesteś zbyt surowy. Równouprawnienie to stosunkowo nowe zjawisko, kobiety dopiero zaczynają próbować swoich sił w tej ,,tradycyjnie męskiej dziedzinie, którą jest myślenie''. Nie można oczekiwać, że wszystko będzie im tak od razu wychodzić. 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 W sumie niezależnie od godziny, wszędzie na świecie w danym momencie jest dokładnie ta sama chwila. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pillsxp Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 Co do kłótni o czas to ona miała racje, jak dzwonie do UK to u mnie jest powiedzmy 22, a u nich 21. Ale jak kobieta nie ma racji to też się wścieka i gotuje ze złości jak śmiesz ją poprawiać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taboo Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 20 minut temu, pillsxp napisał: i gotuje ze złości Kobieta wkurwiona a Ty najedzony, idealnie ;) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polmartwy Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 (edytowane) 11 godzin temu, Gradhach napisał: Jeśli u mnie jest czas UTC czyli Londyn, a w Polsce jest UTC + 1, to wtedy u mnie jest godzinę WCZEŚNIEJ czy PÓŹNIEJ? Ale namieszales. Jeśli u Ciebie w Londynie jest UTC 0 to z Twojego punktu odniesienia jesteś o godzinę w tył(wczesniej) wzgledem Polski. Natomiast ktoś w Polsce jest godzinę do przodu względem Ciebie. Ziemia obraca się z zachodu na wschód... Haha dobra w Londynie o godzinę później przyjdzie północ wlasnie dlatego, że na zegarze jest o godzine WCZESNIEJ Jesteś zwycięzcą ? Edytowane 2 Października 2019 przez Polmartwy 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
balin Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 To nie jest takie proste, bo to własnie zależy od punktu obserwacji. Podam inny przykład. Jeżeli to kobieta jest kierowcą w samochodzie, a ty pasażerem i padnie od kobiety pytanie: gdzie mam skręcić? Oczywiście najczęściej kierunek w lewo lub w prawo nic dla niej nie znaczy, bo pada kolejne pytanie od kobiety: to znaczy gdzie? Zatem pozostaje kierunek skręć tu lub tam. Kobieta jest kierowcą, więc skręć tu - znaczy w lewo, a skręć tam (czyli od kierowcy dalej) będzie znaczyło w prawo. Jeżeli to kobieta jest pasażerem, wtedy "tam" będzie znaczyło w lewo, a "tu" w prawo - z oczywistych względów. 1 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vortex of Destruction Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 ... ten stawia kolację Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smalczas Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 Trochę zaorała. Ale powinna przekonać cię, żebyś zmienił zdanie o 360° xD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdzichu_Wawa Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 35 minut temu, balin napisał: Oczywiście najczęściej kierunek w lewo lub w prawo nic dla niej nie znaczy, bo pada kolejne pytanie od kobiety: to znaczy gdzie? Zatem pozostaje kierunek skręć tu lub tam. Co????? Sorry, ale przykład nie trzyma się przysłowiowej kupy. Od kiety to kierunek lewo i prawo są względne? Rozumiem gdybyś podał przykład osób które siedzą po przeciwnej stronie stołu (wtedy dla osoby przeciwnej "nasze" lewo, to "jej" prawo, dlatego dodajemy po mojej lewej stronie. Przykład z samochodem gdzie obie osoby siedzą przodem do kierunku jazy jest od czapy. Poza tym gdy mówisz "tam", to zazwyczaj pokazujesz miejsce ręką -więc wtedy problem z "lewo/prawo" odpada. Godzinę temu, Polmartwy napisał: Ale namieszales. Jeśli u Ciebie w Londynie jest UTC 0 to z Twojego punktu odniesienia jesteś o godzinę w tył(wczesniej) wzgledem Polski. Natomiast ktoś w Polsce jest godzinę do przodu względem Ciebie. Ziemia obraca się z zachodu na wschód... To jest proste, bo punktem odniesienia w obu przypadkach jest godzina DANEGO DNIA -tj konkretnej daty. Więc jeśli np. dzisiaj (tj 02 października) w Wawie jest godzina 13.00, to w Londynie jest 12.00 (-1)a w Tokio jest 20.00 (+7), a w Nowym Jorku 7.00 (-6) Więc niezależnie gdzie jest obserwator, tam gdzie mamy plus w różnicy czasowej jest później. Chyba nikt nie ma wątpliwości że 20.00 to późniejsza godzina niż 12.00 (mamy bowiem tą samą datę w obu miejscach -ten sam dzień), tam gdzie jest minus jest wcześniej. Gość w Nowym Yorku będzie jadł śniadanie (2 października), gdy gość w Tokio (też 2 października) będzie zaczynał już kolację. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gradhach Opublikowano 2 Października 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 2 godziny temu, pillsxp napisał: jak dzwonie do UK to u mnie jest powiedzmy 22, a u nich 21 Czyli u Ciebie jest później NA ZEGARKU a u nich WCZEŚNIEJ Ja prdlę... najlepsze jest to, ze ja już sam zaczynam wątpić kto ma rację... bo niby północ u mnie będzie później w UK niż Polsce 54 minuty temu, Zdzichu_Wawa napisał: tam gdzie jest minus jest wcześniej. No da A tłumacz niewiaście taką prostą rzecz jak obsługa zegarka... i tak będzie przekonywać, że ona ma rację... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leniwiec Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 Podobno nie da się zdefiniować czasu, nawet naukowcy mają z tym problem. Czy jeśli urodzisz się w Europie i polecisz do Stanów, to będziesz tam przed swoimi urodzinami ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raivo Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 Północ będzie później u Ciebie więc w Polsce data zmieni się już na 3 października a w Londynie będzie jeszcze 2 października. 3ci jest później niż 2gi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gradhach Opublikowano 2 Października 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 @Raivo ... jprdle: Jestem w UK a Ty w Polsce. U mnie jest 11sta a u Ciebie 12sta, więc na zegarku u mnie jest wcześniej. Proste jak budowa cepa. Fakt, że u mnie później zacznie się i skończy dzień WZGLĘDEM Ciebie... Ja już wymiękam...i wszystko przez kobietę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Figurantowy Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 W jakiejkolwiek relacji międzyludzkiej, szczególnie damsko-męskiej, jest mnóstwo ważniejszych rzeczy od tego kto ma więcej racji. Za dużo państwowej edukacji w głowach ludzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Posejdon Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 Spytaj jej, która godzina jest teraz w strefie czasowej -7. Może zakuma, że wystarczy proste dodawanie i odejmowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gradhach Opublikowano 2 Października 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 @Figurantowy Święte słowa I ja też skwitowałem to jako błahostkę już na początku dyskusji z ową niewiastą. Próbowałem zmienić temat ( kulturalnie, bez uciekania z podwiniętym ogonem ), a ona dalej ,, przyznaj mi rację ! Bo to jest tak i tak i tak'' I ciągły atak Nie przyznawałem racji z małym uśmiechem i dalej próbowałem to olać. Wkurw koleżanki rósł wprost proporcjonalnie do mojej olewki 14 minut temu, Posejdon napisał: Może zakuma, że wystarczy proste dodawanie i odejmowanie. Nie zakuma Z resztą patrz wyżej. Olałem temat. Kolejna mała sprawa, kolejna lekcja. Czułem się mniej więcej jak w tym epizodzie: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raivo Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 @Gradhach No tak, wszystko się zgadza. Dlatego żadnych wątpliwości, niech sobie kobiecina żyje dalej w swojej własnej wizji czasu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Figurantowy Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 Trzeba było jej przyznać tą rację, niech się cieszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Posejdon Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 Na palcach jej policz, albo wydrukuj mapkę ze strefami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi