Skocz do zawartości

Wirus z Wuhan


Kleofas

Rekomendowane odpowiedzi

Bez przesady. Twardych zajobów jest mniej niż więcej. Oni owszem, są widzialni, tak jak to z każdą mniejszością bywą. Ich narracja też jest dominująca, bo rząd z jakichś względów zgodził się na to, aby zawężona perspektywa medyków i wirusologów stała się tą właściwą. Mnóstwo jest świadomych ludzi, tylko oni się po prostu nie wychylają. No i słusznie. Trzeba przeczekać, a potem skurwysynów rozliczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież faktycznie to zrobili. Co to jest 10 czy 20 osób na mszy niedzielnej. 

A czemu tak mówią? Dlatego, że są komuchami, ale jednak z krzyżem w zębach. I skoro te swoje parszywe mordy wycierają sobie imieniem Boga a przymiotnik "narodowy" odmieniają przy każdej możliwej okazji, to nie mogą jawnie i wprost kłaść lachy na wyznawców swoich i ojca (to nie jest mój ojciec!) tadeusza podgrzybka marynowanego.

Edytowane przez Covidianin
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Covidianin napisał:

ojca (to nie jest mój ojciec!) tadeusza podgrzybka marynowanego.

To tylko zwrot grzecznościowy, nie zapalaj się Kamracie. 
W każdym razie, kurwa jak mam oglądać sejmowe i lokalne mordy przy korycie conajmniej 90 dni dłużej to mnie chwyta kurwica. Alem się zapalił!

Edytowane przez Pyrkosz
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minutes ago, Martius777 said:

Ciekawe dlaczego tego argumentu nie było jak zamykano i dalej zamykają biznesy?

Bo konstytucja mówi Art. 22:

"Ograniczenie wolności działalności gospodarczej jest dopuszczalne tylko w drodze ustawy i tylko ze względu na ważny interes publiczny."

 

Polska konstytucja to zbiór ładnych frazesów napisanych przez lewaków z SLD. Nic tak na prawdę nie chroni, bo ustawą można wszystko.

Prawo do życia, nie bo ustawa o WP wyśle cię na śmierć. Własność, nie bo podatki typu PCC są konstytucyjne, wojsko może ci auto zabrać nawet w czasie pokoju.

Wolność gospodarcza, taa "ważny interes publiczny" cokolwiek to jest.

 

Przeczytajcie konstytucję, przestaniecie mieć złudzenia. 

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co wy się tak rzucacie 😁 Praktycznie w całej Europie nigdy nie było czegoś takiego jak własność prywatna gminu. Własność mieli lordowie i szlachta, w ograniczonym stopniu mieszczaństwo. Cała reszta to były paroby. Paroby w pl były jeszcze przed 2 w. ś. Potem była niby własność prywatna i dalej jest. 

 

Taka prawdziwa własność to jeszcze chyba tylko się zdarza w USA, Kanadzie, może Australii/NZ czyli wszystkie "nowe ziemie". 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, maroon napisał:

Ale co wy się tak rzucacie 😁 Praktycznie w całej Europie nigdy nie było czegoś takiego jak własność prywatna gminu. Własność mieli lordowie i szlachta, w ograniczonym stopniu mieszczaństwo. Cała reszta to były paroby. Paroby w pl były jeszcze przed 2 w. ś. Potem była niby własność prywatna i dalej jest. 

 

Taka prawdziwa własność to jeszcze chyba tylko się zdarza w USA, Kanadzie, może Australii/NZ czyli wszystkie "nowe ziemie". 

 

Panie, u nas była. Dopóki ustawa Wilczka nie była ustawą Wilczka wyłącznie z nazwy.

 

@Orybazy Generalnie masz rację, ale z drugiej strony to właśnie SLD było formacją liberalną gospodarczo, jeśli zestawimy sobie ich poczynania z poczynaniami kolejnych cudaków.

Edytowane przez Covidianin
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minutes ago, Covidianin said:

 

Panie, u nas była. Dopóki ustawa Wilczka nie była ustawą Wilczka wyłącznie z nazwy.

Była i się zmyła. 

 

Chodzi o to, że historycznie w Europie nie ma czegoś takiego jak "wolność". Nigdy nie było. 

 

Ten eksperyment, co powstał po obaleniu Bastylii, prawdopodobnie właśnie się powoli kończy. 

 

Bardziej obrazowo. Wejdzie ustawa, że wszystkie grunty (poza oczywiście wybrańcami) ulegają nacjonalizacji, a ty je tylko dozywotnio dzierzawisz, przy czym czynsz dzierżawny tyle i tyle. 

 

I co zrobisz? Nawet broni nie masz, żeby walczyć o swoje. 

 

W praktyce już jest podatek od nieruchomości - nie płacisz to cię kiedyś zlicytują. 

 

Kto wie w jakim europejskm kraju nie ma podatku od gruntów/nieruchomości? 

Edytowane przez maroon
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, maroon napisał:

Była i się zmyła. 

 

Chodzi o to, że historycznie w Europie nie ma czegoś takiego jak "wolność". Nigdy nie było. 

 

Ten eksperyment, co powstał po obaleniu Bastylii, prawdopodobnie właśnie się powoli kończy. 

 

Najbardziej wolnościowym krajem była Rzeczpospolita szlachecka, na długo przed rewolucją francuską. Pomijam fakt, że naród był zawężony do szlachty (bardzo licznej na tle innych państw europejskich), nie mniej jednak mamy ogromne tradycje wolnościowe, o których zapomnieliśmy przez zaszłości historyczne, z którymi wiązało się wybicie elit w pełnym tego słowa rozumieniu połączone z wzmożoną tresurą pospólstwa.

 

Cytat

Bardziej obrazowo. Wejdzie ustawa, że wszystkie grunty (poza oczywiście wybrańcami) ulegają nacjonalizacji, a ty je tylko dozywotnio dzierzawisz, przy czym czynsz dzierżawny tyle i tyle. 

 

I co zrobisz? Nawet broni nie masz, żeby walczyć o swoje. 

 

Na pewno nie będę "prawnym cuckoldem" szukającym wsparcia w systemie.

Edytowane przez Covidianin
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, Covidianin said:

 

 nie mniej jednak mamy ogromne tradycje wolnościowe, o których zapomnieliśmy przez zaszłości historyczne, z którymi wiązało się wybicie elit w pełnym tego słowa rozumieniu połączone z wzmożoną tresurą pospólstwa.

Nie my mamy, tylko szlachta miała. Przy czym szlachcie wisiało czy król czy car, ważne żeby wolności dla niej i przywileje były. 

 

Burdelum veto. 

 

Do czego to doprowadziło wiemy. 

 

Pamiętajmy też, że "elity" zawsze były ponadnarodowe i transgraniczne. Przykładowo w dobrych domach II RP równorzędnym do polskiego był język francuski. 

Edytowane przez maroon
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Covidianin Efekt końcowy się liczy.

 

Podczas okupacji niemieckiej na terenach na północ od GG czy na zachód mnóstwo polskiego chlopstwa było. I jak pogadasz z dziadkami, to się okazuje że wcale im źle nie było, nikt nie zabijał, do obozów nie wywoził. Przeszkadzało im, że nagle stali się obywatelami Rzeszy? Absolutnie nie. 

 

Wolność to fajne hasełko, ale i tak ostatecznie sprowadza się do osobistych korzyści, które z tej wolności masz lub nie masz. 

 

Stąd np. social rating w Chrl na który mało kto narzeka, bo w ujęciu jednostki ona ma z tego korzyści. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozbrojenie Europy jest ogromne. Tylko Czesi (to do nich niepodobne) pokazali wielkiego pytonga i zabezpieczyli się wpisem do konstytucji. U nas gorzej jak w dziczy, Papuasi mają więcej broni niż my. Głupcy jeszcze przyklaskują jak mówi się o kolejnym ograniczeniu praw podstawowych do obrony życia. Przodują w tym kobiety i kukoldy, gamma samcy, bo beta już coś mają pod kopułą więcej bo przynajmniej się by napierdalali za tą kobietę.

Władza obawia się uzbrojonego społeczeństwa bo by ich wynieśli na taczkach! 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maroon Chiński system ocen z wolnością ma wspólnego niewiele. Nie istnieje wolność w rozumieniu pozytywnym. Wolność zawsze jest od. To, co robią Chińczycy, to nadawanie uprawnień spolegliwym (czyli możności do działania, część by powiedziała - nietrafnie - wolności do). Trudno żeby się Chińczyk nie cieszył skoro on nigdy nie żył w dużo bardziej wolnościowej kulturze łacińskiej, gdzie do niedawna nie było aż takiego zatomizowania.

Z pierwszą częścią wypowiedzi się zgadzam całkowicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minutes ago, Covidianin said:

Wolność zawsze jest od.

Berlin dzielił wolność na negatywną (do robienia czegoś, brak zakazu) i pozytywną (wolność od czegoś np. nałogu). Dla mnie wolność ma być przejawem woli do robienia, stanowienia o sobie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Orybazy To już jak kto woli. Ja się trzymam stanowiska istnienia jedynie wolności negatywnej, a pozytywną traktuję jako możność do działania. Możność wynika z istnienia wolności pojmowanej jako brak przymusu. Ale to są już dywagacje terminologiczne, niech każdy zostanie przy swoim, wiemy o co nam chodzi :) A jak jesteś zainteresowany, to Mentzen, jak kiedyś wyjaśniał Karonia, rozebrał to zagadnienie na czynniki pierwsze: 

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Cytat

 

Lockdown w Polsce. Będą kary za wyjazd zagraniczny? Minister zabrał głos

 

O to, czy Polska pójdzie także tym śladem, był pytany minister zdrowia Adam Niedzielski. - Wszystko zależy od sytuacji epidemicznej - stwierdził. Przyznał, że w tej chwili nie ma rozmów o takim rozwiązaniu, ale "ono absolutnie nie jest wykluczone".

 

Podkreślił jednocześnie, że taki wyjazd jest "głęboko ryzykowny". - Uważam, że jest to też w pewnym sensie niestosowne wobec tej części społeczeństwa, która bierze się na siebie ciężar walki z koronawirusem - powiedział Niedzielski.

 

Edytowane przez Perun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Orybazy napisał:

Oglądałem, Karoń za dobrze nie wypadł w swojej argumentacji. 

 

Bo to samouk, sam o sobie mówi, że jest dyletantem. W starciu z doktorem nauk ekonomicznych i to tak wybitnym jak Mentzen, nie miał najmniejszych szans ;d Nie mniej jednak zrobił świetną robotę, upowszechniając wiedzę na temat marksistowskich korzeni UE.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

- Mamy prawo się gromadzić i oddawać Bogu chwałę. A to możliwe jest w pełni tylko w świątyniach. Dlatego mam nadzieję, że katolicy i organizacje katolickie wyjdą z oficjalnym stanowiskiem, w którym stwierdzą, że na ponowne zamykanie świątyń nie ma zgody - powiedział bp Ignacy Dec, biskup senior diecezji świdnickiej.

 

https://www.rp.pl/Koronawirus-SARS-CoV-2/210329585-Bp-Ignacy-Dec-Nonsensem-jest-w-okresie-epidemii-zamykanie-zrodla-uzdrowien-duchowych-i-fizycznych.html

Zielony Certyfikat Cyfrowy - tak będzie się nazywała nowa smycz made in UE

 

Cytat

W czwartkowym głosowaniu Parlament Europejski postanowił przyspieszyć procedurę zatwierdzenia "Zielonego Certyfikatu Cyfrowego", czyli zaświadczeń, które mają pozwolić na bezpieczne i swobodne przemieszczanie się w czasie pandemii. PE planuje zakończyć proces w czerwcu.

 

https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/paszporty-szczepionkowe-jeszcze-przed-wakacjami-unia-przyspiesza-procedury/076s70x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 3/24/2021 at 12:10 PM, Perun82 said:

W Niemczech komedia

 

Merkel poprosiła obywateli o przebaczenie

 

Myślisz, że przekonali ja na mównicy  parlamentu?

 

Od 15 do 20 tys. osób protestowało w sobotę w Kassel w niemieckim kraju związkowym Hesja przeciwko ograniczeniom, związanym z pandemią koronawirusa. Filmy nagrane w czasie demonstracji pokazują masowe starcia z policją. Funkcjonariusze użyli gazu pieprzowego i armatki wodnej.

 

Także w innych krajach, dotąd jakże porządnych.

 

Użyciem armatek wodnych wobec protestujących zakończył się protest w Hadze. Demonstrujący sprzeciwiali się obostrzeniom wprowadzonym w Holandii w związku z epidemią COVID-19. Do starć doszło tuż przed wyborami parlamentarnymi.


33 osoby zatrzymano podczas sobotnich protestów w Londynie - podała wieczorem policja. Demonstrujący sprzeciwiali się restrykcjom związanym z COVID-19. W trakcie protestu doszło do starć z funkcjonariuszami.

W sobotę w centrum Londynu zebrało się kilka tysięcy osób. Policja nie podała szacunkowej liczby uczestników, ale przyznała, że było ich więcej niż się spodziewała.

 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.