Skocz do zawartości

Wirus z Wuhan


Kleofas

Rekomendowane odpowiedzi

https://www.onet.pl/turystyka/onetpodroze/koronawirus-horban-o-zamknieciu-polski-jutro-jeszcze-nie-ale-pojutrze-moze-tak/d3ggd5y,07640b54

 

Cytat

 

Prof. Horban o zamknięciu Polski: jutro jeszcze nie, ale pojutrze może tak

Epidemie dzielą się na: epidemie, duże epidemie, epidemie nadzwyczajne i katastrofalne. Jesteśmy blisko górnej granicy epidemii nadzwyczajnej - powiedział prof. Andrzej Horban, główny doradca Rady Medycznej przy Premierze RP w piątkowej "Rzeczpospolitej".

 

Zapytany, czy zamykamy Polskę powiedział, że "jutro jeszcze nie, ale pojutrze może tak". "Granicą jest 30 tys. zakażeń dziennie w rozliczeniu tygodniowym. Trzy dni z rzędu po 30 tys. i system staje się niewydolny. Powinniśmy wtedy pilnie zastosować rozwiązania z poprzedniej wiosny i Wielkanocy" - dodał.

 

 

Edytowane przez Perun82
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykła grypka, oczywiście :)

 

https://wyborcza.pl/TylkoZdrowie/7,137474,26916289,ozdrowiency-czuja-jakby-im-przybylo-20-lat-co-robi-z-nami.html#S.main_topic_2-K.C-B.1-L.2.duzy

 

Powycinam najciekawsze fragmenty:

 

Zapominają słów, jadą samochodem i nagle zdają sobie sprawę, że nie wiedzą dokąd. Nie mogą wejść po schodach bez zadyszki, nie są w stanie podnieść ciężkiej torby. Czują się starzy i nieszczęśliwi - mówi dr Michał Chudzik, kardiolog i inicjator badań nad ozdrowieńcami Stop-COVID.

 

U 33 proc. ozdrowieńców, którym wykonaliśmy rezonans serca, występują zmiany zapalne w sercu. A aż u 9 proc. stwierdzamy uszkodzenie serca, które zostało wywołane przez zmiany zapalne po COVID-zie. Z tego powodu znacząco spada sprawność serca. A my już wiemy, że w dłuższej perspektywie takie uszkodzenia zdecydowanie zwiększają ryzyko zgonu w ciągu najbliższych pięciu lat. Co ciekawe – i niepokojące – zgłosiło się do nas także ośmioro ozdrowieńców, którzy przed chorobą intensywnie uprawiali sport, a teraz, choć nie czuli najmniejszych objawów kardiologicznych, chcieli sprawdzić, czy bezpiecznie mogą wrócić do ćwiczeń.

Mogą?

– Nie mogą. Mają zmiany pozapalne po przejściu COVID-19. Intensywne ćwiczenia mogłyby się skończyć tragicznie. Muszą poczekać z aktywnym powrotem do sportu.

W Polsce jest już ponad 2 mln osób, które przeszły infekcję koronawirusową. Ile z nich może mieć nadal problemy ze zdrowiem?

– Na podstawie moich badań mogę stwierdzić, że między 10 a 20 proc. ozdrowieńców może mieć objawy pocovidowe. Wychodzi na to, że z pozostałościami po chorobie zmaga się już teraz około 300 tys. osób. A u połowy objawy nie ustępują nawet po upływie trzech i więcej miesięcy. Wiele osób traci zdrowie nieodwracalnie. Nie możemy w tej chwili podać, jaki to procent, bo przecież pandemia trwa dopiero nieco ponad rok, brakuje nam perspektywy czasowej, ale już wiemy, że koronawirus destrukcyjnie wpływa na zdrowie i pozostawia trwałe ślady. Ozdrowieńcy mają problemy kardiologiczne, bóle w klatce piersiowej, duszności, stany lękowe, wypadają im włosy. Na pierwszy plan wysuwają się jednak dwie sprawy. Pierwsza to problemy poznawcze, które nazywamy mgłą mózgową, na które skarży się 40-50 proc. badanych. Można więc wywnioskować, że takie objawy może mieć nawet 70 tys. Polaków, którzy przechorowali COVID. Drugi problem to poczucie obezwładniającego zmęczenia i gorszej tolerancji wysiłku. Szacuję, że na takie objawy może się uskarżać drugie tyle ozdrowieńców. W obydwu przypadkach mamy do czynienia z ludźmi, których koronawirus pozbawił możliwości prawidłowego funkcjonowania. Młodzi ludzie skarżą się, że nie są w stanie się uczyć ani pracować.

(...) Jest o co walczyć, bo ci ludzie mają życie przed sobą. Średnia wieku moich badanych to 48 lat. A to dopiero połowa do zdrowej dziewięćdziesiątki.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Obliteraror napisał:

brakuje nam perspektywy czasowej, ale już wiemy, że koronawirus destrukcyjnie wpływa na zdrowie i pozostawia trwałe ślady.

Dziwny ten kardiolog, skoro nie wie, że są różne koronawirusy i właściwie każdy może być ich nosicielem.

 

Cytat

Koronawirusy to RNA-wirusy, które odpowiedzialne są za około 10-20 proc. przeziębień oraz za epidemie schorzeń dróg oddechowych, które występują co ok. cztery lata. Koronawirusy atakują głównie ssaki i ptaki. Ich genom zbudowany jest z RNA. Ich nazwa pochodzi od otoczki przypominającej koronę, która widoczna jest wokół wirionów w mikroskopie elektronowym.

 

 

 

– Na podstawie moich badań mogę stwierdzić, że między 10 a 20 proc. ozdrowieńców może mieć objawy pocovidowe.

 

Oczywiście te 10-20% przypadkiem pasuje do tego co wrzuciłem w cytacie.

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Obliteraror napisał:

Zwykła grypka, oczywiście :)

 

Pierwsze info z brzegu o możliwości powikłań neurologicznych po grypie z PubMedu z 2012r:

 

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/22889537/

 

Neurologic complications of influenza

 

Jeffrey J Ekstrand 1

Affiliations expand

PMID: 22889537

 

DOI: 10.1016/j.spen.2012.02.004

Abstract

 

Neurologic complications associated with influenza infection represent rare, but often underappreciated, manifestations of both seasonal and global pandemic influenza. Seizures are the most common neurologic complication, occurring as febrile seizures, as exacerbations in patients with epilepsy, or as symptoms of other influenza-induced neurologic disorders. Encephalopathy is the second most common neurologic complication associated with influenza. A wide spectrum of conditions ranging from coma with severe long-term morbidity or mortality and more mild altered mental states that resolve with minimal-to-no sequelae have been reported. Other less common neurologic complications that have been described include stroke, focal neurologic deficits, Guillain-Barré syndrome, acute disseminated encephalomyelitis, and transverse myelitis.

 

Po prostu nikt tego nie nagłaśniał, a osoby które mogły mieć problemy około-neurologiczne po grypie nie były świadome etiologii tych dolegliwości, natomiast

lekarze traktowali takie osoby o niespecyficznych dolegliwościach jako hipochondryków, czy zaburzonych emocjonalnie.

 

Tutaj wzmianka o grupie 63 dzieci u których w latach 2014-2019 przejście grypy spowodowało wystąpienie ostrej encefalopatii martwiczej:

 

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/33388740/

 

I to są jakieś powierzchowne informacje znalezione na szybko.

Jak ktoś chce, niech we własnym zakresie szuka i wyciąga własne wnioski, osobiście nikogo nie zamierzam do niczego przekonywać. 😊

 

  • Like 3
  • Dzięki 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Obliteraror napisał:

Zwykła grypka, oczywiście

Osłabienie? Rozkojarzenie? Powikłania? Słabsza kondycja u sportowców, problemy z sercem? No rzeczywiście, to się nigdy wcześniej nie zdarzało przy grypach czy zapaleniu płuc...

 

Uderzasz w drugi biegun okołocovidowego spierdolenia. Na jednym są negacjoniści, na drugim wszelkiego sortu panikarze, którzy sraczkę i utratę powonienia są gotowi utożsamiać z celebrytą covidem.

 

A jak tam stara dobra grypa? Jest?, czy poszła precz, przegoniona przez covida?

Edytowane przez zychu
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 3/25/2021 at 12:09 PM, Covidianin said:

Twardych zajobów jest mniej niż więcej.

(...)

Mnóstwo jest świadomych ludzi, tylko oni się po prostu nie wychylają. No i słusznie. Trzeba przeczekać, a potem skurwysynów rozliczyć.

 

Słusznie? Na pewno?

 

Czekać na co? Aż mam zabiorą wszytko?

 

 

640px-Protest_against_anti-pandemic_meas

 

 

Gastronomia na wykończeniu. Blisko 200 tysięcy osób – tyle, według szacunków w roku 2020 pracowników gastronomii straciło pracę lub zmieniło formę zatrudnienia. To pokazuje, że gastronomia jest jedną z najsilniej dotkniętych branż przez trwającą od 13 miesięcy p(l)andemię koronawirusa.

 

Wszyscy oni dostali w cztery litery od polityków a jakiś ich nie widziałem na żadnym proteście. Jeśli wierzą, że władza im popisu śruby bo tak wierzą, to niech wierzą dalej.

 

Czyżbyś wierzył w to samo?

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Obliteraror said:

między 10 a 20 proc. ozdrowieńców może mieć objawy pocovidowe

 

W porównaniu do podobnych chorób?

 

1 hour ago, Obliteraror said:

Wychodzi na to, że z pozostałościami po chorobie zmaga się już teraz około 300 tys. osób. A u połowy objawy nie ustępują nawet po upływie trzech i więcej miesięcy. Wiele osób traci zdrowie nieodwracalnie.

 

Typowe granie na emocjach

 

1 hour ago, Obliteraror said:

problemy poznawcze, które nazywamy mgłą mózgową, na które skarży się 40-50 proc. badanych. Można więc wywnioskować, że takie objawy może mieć nawet 70 tys. Polaków, którzy przechorowali COVID. Drugi problem to poczucie obezwładniającego zmęczenia i gorszej tolerancji wysiłku.

 

A wpływ zimy i powszechnego spadku witaminy D? Wpływ zamknięcia ludzi w domach? Porównanie do okresów gdzie nie było wirusa?

 

1 hour ago, Obliteraror said:

Średnia wieku moich badanych to 48 lat.

 

W tym wieku większość osób zaczyna mieć wyraźne problemy z koncentracją

 

 

Ogólnie bardzo słabo @Obliteraror, dałeś się podejść tak prostemu i typowemu graniu na emocjach, błędach poznawczych i braku wiedzy na temat metod badawczych/statystyki, bardzo nieładnie. Miałem o Tobie lepsze zdanie. Jeszcze gazetawyborcza, plz, pracowałem tam i jest to ostatnie miejsce z którego bym czerpał jakiekolwiek informacje. W zamian za prowizję z naciągnięcia czytelnika na prenumeratę ludzie napiszą tam wszystko. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wrotycz Chyba nie wierzysz, że pokojowo manifestująca garstka pod kierunkiem Pana Szczęść Boże jest w stanie odwrócić obostrzeniowy trend o 180 stopni? Muszą wyjść masy, setki tysięcy - co nie nastąpi dopóki padlinka w lidlu na półce jest i jest z czego za padlinkę zapłacić (bo tylko głód może popchnąć ludzi do rozruchów).

 

A co do restauratorów, to pomijając działania idiotów z pis, nie musieli się przecież zamykać. Trzeba było dołączyć do protestu i skorzystać z usług porządnego prawnika. A każdego funkcjonariusza, który podniesie rękę na przedsiębiorczość w tym smutnym kraju, przeczołgać przez drogę sądową i dyscyplinarną oraz walczyć o to, żeby ewentualne odszkodowanie wypłacane było z jego kieszeni.

Edytowane przez Covidianin
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w pracy kobiety są załamane, wszystkie znowu na opiekę, jedna kobieta w tym roku miała 2 kwarantanny z powodu podejrzenia zakażenia i teraz ma gratis opiekę. Jest praktycznie co chwilę zsyłana na areszt domowy! Firma ma więcej kobiet niż mężczyzn, faceci będą musieli przejąc od nich obowiązki. Niektóre osoby miały kwarantanne i są wściekłe bo nawet objawów nie mieli.

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, zychu napisał:

A jak tam stara dobra grypa? Jest?, czy poszła precz, przegoniona przez covida?

Już pisałem w tym temacie, że jak najbardziej jest :) Gros tych infekcji, które wychodzą negatywnie w PCR-ach to właśnie grypy/przeziębienia, bezobjawowiec obecnie nie ma szans na przetestowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minutes ago, Martius777 said:

Niektóre osoby miały kwarantanne i są wściekłe bo nawet objawów nie mieli.

Metoda na bezobjawową kwarantannę to wybór L4 i 80%, albo praca z domu i 100%. 

6 minutes ago, Obliteraror said:

Już pisałem w tym temacie, że jak najbardziej jest

W moim otoczeniu zero L4 na grypę za to Covidowców kilku było. Jeden Covidowiec nawet nie miał gorączki, tylko dwa dni pokasłał ale test pozytywny miał.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Orybazy napisał:

Jeden Covidowiec nawet nie miał gorączki, tylko dwa dni pokasłał ale test pozytywny miał.  

Też paru znajomych bezobjawowo przeszło, ale jednego wyłączyło na parę tygodni w szpitalu. Dobrych parę mcy temu, jeszcze na jesieni. Jestem najdalszy od siania paniki, ale nieciekawie ta sytuacja wygląda, co mnie kompletnie nie cieszy. Nie mądrzę się nt. medycyny, dlatego takie artykuły są warte analizy i cytatu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, Obliteraror said:

Też paru znajomych bezobjawowo przeszło, ale jednego wyłączyło na parę tygodni w szpitalu. Dobrych parę mcy temu, jeszcze na jesieni. Jestem najdalszy od siania paniki, ale nieciekawie ta sytuacja wygląda, co mnie kompletnie nie cieszy. Nie mądrzę się nt. medycyny, dlatego takie artykuły są warte analizy i cytatu.

Z kilku mi znanych przypadków Covida nie różniło się to od przeziębienia/grypy. W 2019 i wcześniej nikt z powodu grypy nie robił paniki to i w 2020 nie powinien, chyba że o coś innego chodziło. 

1 minute ago, Patton said:

Realistyczna można w sumie dwie nosić na plaży, jedną zamiast slipów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Orybazy napisał:

Ja już aktywnie z tym walczę i szukam gorzej płatnej pracy, serio.

 

Do 6k/mc na UOP, ponad na firme w Estonii czy Czechach na Fa co kwartal, tak bedzie :) 

lub praca zdalna z innego kraju np z Chorwacji jak ktos jest z IT

Edytowane przez spacemarine
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rząd z mediami nakręca spiralę zastraszenia. Udostępnił formularz, gdzie można wygrać kwarantannę. Każdy kaszelek, katarek, ból głowy będzie się kończył skierowaniem na test z automatyczną kwarantanną.
Jakaś zbiorowa paranoja.
Dostaną paracetamol na ból głowy i gorączkę, ewentualnie amantadytę. No i kwarantanna gratis. 

Ludzie zachwyceni formularzem.

Facepalm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Orybazy napisał:

Tylko niestety większość etatów jest w korpo-betonach, tylko UOP. 

I te corpo zatrudniaja coraz czesciej przez posrednikow ktorzy sa elastyczni b2b itd, duzo i tak ucieknie do Niemiec czy UK, kolejna emigracja

 

 

5 minut temu, Martius777 napisał:

Rząd z mediami nakręca spiralę zastraszenia. Udostępnił formularz, gdzie można wygrać kwarantannę. Każdy kaszelek, katarek, ból głowy będzie się kończył skierowaniem na test z automatyczną kwarantanną.
Jakaś zbiorowa paranoja.
Dostaną paracetamol na ból głowy i gorączkę, ewentualnie amantadytę. No i kwarantanna gratis. 

Ludzie zachwyceni formularzem.

Facepalm.

 

Amandatyna np z Biaorusi, poszukaj sobie apteke jakas.

Edytowane przez spacemarine
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, spacemarine said:

I te corpo zatrudniaja coraz czesciej przez posrednikow ktorzy sa elastyczni b2b

Szukam właśnie roboty, gdzie są otwarci na B2B, nawet kosztem niższych zarobków. Klin podatkowy już tak wbity między żebra że serducho boli. 

10 minutes ago, Martius777 said:

ból głowy będzie się kończył skierowaniem na test z automatyczną kwarantanną.

Kiepsko się czułem i wziąłem w tym tygu urlop na żądanie. Bałem się dzwonić do lekarza o L4 bo raz dostanę zwolnienie minimum na 3 dni, dwa mogą mnie wysłać na badanie żebym podbił statystyki i przez dwa tygi nie mógł rodziny zobaczyć. 

Dobry system mieli w UK, "self certification", coś zeżarłeś, siedzisz na kiblu, możesz zadzwonić i pracodawca zgłasza że chory jesteś (max. tydzień). Nikt nie lata z katarem do lekarza. Jak ktoś często "choruje" a nie ma problemów zdrowotnych potwierdzanych przez lekarza to wylatuje z roboty.

Kiedyś się strułem, pół nocy leżałem w wannie, telefon do szefa rano że nie dam rady bo z kibla nie wychodzę i zero stresu że muszę się "zatkać" żeby do lekarza lecieć. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Obliteraror napisał:

Już pisałem w tym temacie, że jak najbardziej jest :) Gros tych infekcji, które wychodzą negatywnie w PCR-ach to właśnie grypy/przeziębienia, bezobjawowiec obecnie nie ma szans na przetestowanie.

@Obliteraror tu pozwolisz, że przedstawię swój punkt widzenia. To nie jest tak, że te negatywne testy to grypa o której mówisz, nawet jeśli w iluś tam procentach jest tak jak mówisz. Zdecydowana większość robi sobie testy po to, żeby znaleść się na kwarantannie. W momencie gdy każdy teraz może siebie wysłać na test, po zgłoszeniu na test na sejmowej stronie z urzędu jesteś delegowany na kwarantanne. Mnóstwo ludzi po to żeby iść na urlop odpocząć lub zrobić coś w domu wybiera takie rozwiązanie. Często skierowanie przychodzi po dwóch dniach, następnie Ci ludzie nie idą na test od razu tylko po kilku dniach. W ten sposób mają +/- 5 dni wolnego. Test następnie wychodzi negatywny ale to co mieli wolne to ich. I to nie jest wyimaginowany przykład. Niestety mam takich znajomych którzy specjalnie poszli tą drogą żeby odpocząć tłumacząc się tym, że czemu oni mają ciągle zapieprzać jak ich współpracownicy często tygodniami są na kwarantannach.

 

Więc TAK bezobjawowiec ma ogromną szanse na przetestowanie się. Wystarczy, że odpowiednio skłamie w formularzu na skierowanie. 

 

POLAK JAK CHCE TO POTRAFI. 

Edytowane przez Jonash
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Jonash napisał:

Zdecydowana większość robi sobie testy po to, żeby znaleść się na kwarantannie.

 

Dobry argument, nie wziąłem go pod uwagę. Swoją drogą, co trzeba mieć we łbie, by dobrowolnie iść na kwarantannę i dać się zamknąć w domu (domu jak domu), ale w mieszkaniu?

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minutes ago, Obliteraror said:

Swoją drogą, co trzeba mieć we łbie, by dobrowolnie iść na kwarantannę i dać się zamknąć w domu (domu jak domu), ale w mieszkaniu?

Polak urlop w mieszkaniu spędza robiąc remoncik. Kwarantanna, to nie L4 więc na legalu, tylko Jadźka będzie musiała parę worków szpachli przytachać :). 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.