Wirus z Wuhan

[Pyrkosz]

Ten wirus to jedna wielka ściema, śmiertelność niższa od pospolitej grypy. Skok na kasę, zniewolenie ludzi, białkowa depopulacja. Zaszczepieni powinni być izolowani bo są żywą bronią biologiczną. 

[Orybazy]

2 minutes ago, Pyrkosz said:

Ten wirus to jedna wielka ściema, śmiertelność niższa od pospolitej grypy. Skok na kasę, zniewolenie ludzi, białkowa depopulacja. Zaszczepieni powinni być izolowani bo są żywą bronią biologiczną. 

Gra się tak jak przeciwnik pozwala. Poleciały miliony pelikanów się szczepić, poleciały, kasa leci, leci. 

[Garrett]

28 minut temu, zychu napisał:

o było dobre, pyszniutkie wręcz. Nawet karty i gotówka roznosiły wirusa, ale dzieci nie. : )

Pamiętacie te mrożące krew w żyłach komunikaty w radiu, że na pieniądzach mogą być zarazki?? Geez, odkąd istnieją pieniądze są na nich zarazki i nie było problemu! Nagle się zrobił problem w 2020... Ja prdl....

 

 

[Orybazy]

3 minutes ago, Garrett said:

Pamiętacie te mrożące krew w żyłach komunikaty w radiu, że na pieniądzach mogą być zarazki?? Geez, odkąd istnieją pieniądze są na nich zarazki i nie było problemu! Nagle się zrobił problem w 2020... Ja prdl....

Pomysł na biznes, "odbieram zakażoną gotówkę z dojazdem" :).

[Perun82]

18 minut temu, Orybazy napisał:

"odbieram zakażoną gotówkę z dojazdem" :).

Stare, nazywa się to inflacją:P

[Orybazy]

7 minutes ago, Perun82 said:

Stare, nazywa się to inflacją:P

Nawet dojeżdżać nie trzeba :).

[Rnext]

3 hours ago, manygguh said:

Co masz na myśli przez to? Domek w Bieszczadach, namiot w Kampinosie? Wyjazd na wieś? 

Słownikową definicję:

Emigracja wewnętrzna to termin z zakresu psychologii oznaczający dobrowolne wycofanie się jednostki z udziału w życiu publicznym. Emigracja wewnętrzna ma najczęściej miejsce w państwach totalitarnych i autorytarnych, gdzie emigracja jednostek jest uniemożliwiona lub znacznie utrudniona.

[Perun82]

3 minuty temu, Orybazy napisał:

dojeżdżać nie trzeba

I to jest mojsze interes

[Egregor Zeta]

3 godziny temu, Martius777 napisał:

Raczej pytają - Gdzie masz Covida?

- W d***e!

 

[maroon]

4 hours ago, cst9191 said:

 

Masz na myśli pewnie wieś, albo jeszcze lepiej, jakieś kompletne odludzie. Tylko czy tam nas nie dopadnie ręka władzy ludowej?

.

W małych społecznościach/skupiskach jest większa tendencja dbania o interesy lokalne, niż chodzenie władzy na rękę. Od roku jakieś 80-90% wolnego czasu spędzam "na wsi" i kaganiec widzę średnio raz na 100 osób. W mieście dokładnie odwrotnie. 

 

Miasta, gdziekolwiek na świecie, są zawsze pierwsze do zaciskania śrubki. Nawet za złotych sowieckich czasów w sowchozach często mieli większą swobodę niż w miastach, a nawet własność prywatną pod postacią przydomowych ogródków. Fakt, że było biedniej, niż w mieście. 

 

Według mnie w kryzysach tylko izolacja od dużych skupisk ludzkich i jak największa samowystarczalność ratuje. 

[Brat Jan]

https://www.rp.pl/Koronawirus-SARS-CoV-2/210509640-Wielka-Brytania-Wariant-z-Indii-w-domu-opieki-Zachorowali-zaszczepieni.html?fbclid=IwAR1klButMC8Qp78h4oObqOgLWwA3-vXSNAVk86D3go4PkqwZPH742RVe5cY

 

Ognisko tego wariantu koronawirusa wykryto m.in. w domu opieki, gdzie zachorowało 14 pensjonariuszy - wszyscy z nich byli zaszczepieni na COVID-19. Część chorych musiało być hospitalizowanych, ale przebieg zakażenia u żadnej z tych osób nie był ciężki. Wszyscy zakażeni mieli już wrócić do zdrowia.

[maroon]

20 minutes ago, Rnext said:

 wycofanie się jednostki z udziału w życiu publicznym. .

Warto się tu zatrzymać i zastanowić, co w istocie oferuje w XXI w. "życie publiczne"? 90% to syf. Fastfoody, galerie handlowe, kina z popkornem. Rewind. Repeat. 

 

Nagle okazuje się, że "rezygnacja", to żadna strata. 

[Perun82]

1 minutę temu, maroon napisał:

Nagle okazuje się, że "rezygnacja", to żadna strata. 

Taki mały plus tej imprezy to uświadomienie niektórym, jak niektóre "rozrywki" czy wydatki były po prostu zbędne.  I przede wszystkim zaniedbywana kondycja, ale również ta psychiczna. 

Edytowane 7 Maja 2021 przez Perun82

[Orybazy]

4 minutes ago, maroon said:

W małych społecznościach/skupiskach jest większa tendencja dbania o interesy lokalne, niż chodzenie władzy na rękę. Od roku jakieś 80-90% wolnego czasu spędzam "na wsi" i kaganiec widzę średnio raz na 100 osób. W mieście dokładnie odwrotnie. 

W mojej wiosce 2000 dusz maski są głównie w sklepach. policji nie ma na co dzień. Raz widziałem i mieli rozsądek nie reagować na brak masek. Policjant się 3x zastanowi czy coś zrobić jeśli wie że nie jest anonimowy i wiadomo gdzie mieszka. W miastach policja jest anonimowa i czuje się bezkarna. 

[Garrett]

Wyborcza to stan umysłu:

 

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,27058887,prezydent-walbrzycha-stoimy-przed-absolutnie-apokaliptyczna.html#s=BoxOpImg1

 

Cwaniaczek z Wałbrzycha jest u nich godzien artykułu o tej szalonej inicjatywie wziętej z du*y.

 

Dobrze, że są ludzie którzy potrafią nazwać to co wyprawia ten koleś po imieniu. Ale nie w mainstreamie...

 

 

[Pyrkosz]

4 fala 😂 a podobno w lipcu miała być już odporność stadna. To kto się niby ma zarazić we wrześniu? Ale bełkot...

[Orybazy]

4 minutes ago, maroon said:

Warto się tu zatrzymać i zastanowić, co w istocie oferuje w XXI w. "życie publiczne"? 90% to syf. Fastfoody, galerie handlowe, kina z popkornem. Rewind. Repeat.

Wycofanie to brak udziału z życiu lokalnej społeczności - nie rozmawiasz z sąsiadami, nie należysz do żadnych organizacji, klubów itd.

Przede wszystkim robisz minimum by tylko przeżyć. Jeżeli jesteś w czymś dobry, nie robisz tego, robisz coś prostszego, nie masz ambicji by się rozwijać.

Uciekasz w hobby, nałogi, apatię itp. 

Just now, Pyrkosz said:

podobno w lipcu miała być już odporność stadna. To kto się niby ma zarazić we wrześniu? Ale bełkot...

No nie całe stado się wyszczepiło, wyciągać widły i gonić.

[maroon]

4 minutes ago, Orybazy said:

Wycofanie to brak udziału z życiu lokalnej społeczności - nie rozmawiasz z sąsiadami, nie należysz do żadnych organizacji, klubów itd.

Przede wszystkim robisz minimum by tylko przeżyć. Jeżeli jesteś w czymś dobry, nie robisz tego, robisz coś prostszego, nie masz ambicji by się rozwijać.

Uciekasz w hobby, nałogi, apatię itp. .

No ok. Tylko że jest tysiąc i jeden sposób żeby nie rezygnować z życia, nie karmiąc jednocześnie systemu. To co podajesz, to już ekstrema. Równie dobrze można iść do klasztoru o jakiejś surowej regule. 

[spacemarine]

Kolejny pomysł władz na opróżnienie magazynów szczepionek to eksperymenty na dzieciach, można się spodziewać kampanii: szczep wnuczków by nie zabiły babci:

https://www.kontrowersje.net/pis-przygotowuje-najobrzydliwsza-propagande-w-historii-iii-rp-wnuczku-nie-zabijaj-babci/

[Martius777]

@spacemarine Stworzymy emocjonalne zapotrzebowanie - pamiętasz te słowa?

Edytowane 7 Maja 2021 przez Martius777

[spacemarine]

Na końcu jak nie zostanie nic co ma dwie nogi do zaszczepienia to zaczną "wyszczepiać" czworonogi, czyli resztę inwentarza. Tak inwentarza bo po akceptacji wspólnego kredytu, będziemy tak traktowani w reszcie EU. Będziemy spłacali kredyty Grecji, Francji, Włoch, a oni w podziękowaniu będą wysyłali do nas swoje śmiecie, które dostają zamozapłonu. Reszta krajów jak Dania chętnie nam sprzeda jakieś odpady jak szczepionki, które zakazała i nie chce tym ludzi szczepić. Będziemy takim wysypiskiem schorowanych ludzi.

[Perun82]

1 minutę temu, spacemarine napisał:

Będziemy takim wysypiskiem schorowanych ludzi.

Nasz kraj uwielbia być poligonem - w każdym aspekcie. Historia się powtarza.

[deleteduser179]

45 minut temu, Martius777 napisał:

Stworzymy emocjonalne zapotrzebowanie - pamiętasz te słowa?

No właśnie - emocjonalne. Od roku w komunikatach rządowych i medialnych dominują panika, strach i szczucie, nie rzeczowe, merytoryczne informowanie. A teraz nagle zdziwienie, że ludzie już nie ufają żadnym instytucjom.

Edytowane 7 Maja 2021 przez zychu

[Perun82]

2 minuty temu, zychu napisał:

panika, strach i szczucie

Po co się wysilać, jak wystarczą sprawdzone od wieków metody.  Ludzie nawet nie ufają sobie nawzajem. 

[KolegiKolega]

9 minut temu, Perun82 napisał:

Nasz kraj uwielbia być poligonem - w każdym aspekcie.

Gibraltar - 215,71 dawek na 100 mieszkańców (turystyka szczepionkowa)

Seszele -129,88

Falklandy - 126,53

Izrael -121,18

Zjednoczone Emiraty Arabskie - 110,28

Kajmany - 105,86

San Marino - 93,95

 

Polska ze swoimi 34,44 dawkami na 100 mieszkańców jest w tej klasyfikacji na miejscu 54, spadła za Francję.

Chyba, że przez "nasz kraj" rozumiesz Izrael. Wtedy to shalom Bracie!