Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Orybazy napisał:

Czyli nadwaga jest oznaką atrakcyjności bo na drzewo nie ucieknie?

Naaajak.

 

Pa na to: skoro owa piękność zdołała zbudować "nadwagę", to musiała w siebie wrzucić ogromną ilość kalorii na przestrzeni długiego okresu; w zależności od tego, jaki somatotyp posiada, mogła ich być ogromna ilość lub zaledwie troszkę ponad TDEE, ale to i tak coś!

 

Co nam to mówi? Że owa piękność ma pieniądze, skoro było ją stać na odłożenie w ciele takiej ilości tłuszczu! Co więcej! Nie tylko ma pieniądze, ale jest i rozrzutna, skoro tyle wydaje na podniebienne rarytasy! A skoro i jest rozrzutna, to i pewnie na nas nie będzie skąpić!

 

A że wpierdala sporo? Nie narzekaj, szamę masz za darmo, kolo!

 

Hajs? Check.

 

Ryzykowanie swoim zdrowiem i życiem dla chwili przyjemności? Duhhhhh.

 

Brak nudy? Check.

 

Ba! Idźmy dalej! Posiada większą przestrzeń cielesną, a co za tym idzie jest w stanie nas ogrzać w czasie kryzysu, gdy np. odetną nam media, a wróg będzie u bram!

 

Jej nadwyżka kaloryczna w ciele może nam posłużyć jako pokarm, gdy głód zapuka do naszych drzwi! Survival of the (not so) fittest!

 

W przypadku ślubu suknię ślubną w małych kosztach zamkniesz, po prostu rozkażesz jej wbić w firankę! 

 

Złapałeś gumę??? Twoją piękność ma kilka opon na brzuchu!

 

Faceci oglądający się za Tobą i zachodzący w głowę, jak ktoś taki, jak Ty, może być z taką kobietą? Say no more.

 

Additional bonuses? Check.

 

Do tego będziesz napalony, gdy zobaczysz, jaki ma social proof i jak faceci się o nią zabijają:

eggy-jennifer-tindr-social-experiment-1.

 

Walka z innymi samcami o serce wybranki? Check.

 

Niestety, niewielu ma odwagę do takiej zagadać na żywo, więc często są same, ale niech Cię to nie zmyli - to właśnie one śnią się facetom po nocach, a nie te modelki z wybiegu Victoria's Secret, tyle że to temat taboo i nie wolno o tym mówić, więc tylko wybrańcy tacy, jak ja, o tym wiedzą, ale że dzisiaj mam dobry humor, to dzielę się tą skrzętnie skrywaną teorią spiskową.

 

Tylko nie mów nikomu!

 

Z wyrazami szacunku,

Ważniak

  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Ważniak napisał:

Tylko nie mów nikomu!


@Ważniak lepiej zrób dotację na forum z dopiskiem na miejsce na serwer, bo już na horyzoncie kłębią się setki prywatnych wiadomości do Ciebie od chętnych i dostępnych Pań pragnących sprostać Twoim koneserskim, szczególnym wymaganiom. Warto robić taki coming out, zawsze popieram taką szczerość, wszak wszechświat musi wiedzieć w czym ma nam pomóc i z kim nas połączyć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sol, masz rację. Taka okazja może się już nigdy nie powtórzyć, a jednak kosztowało mnie to wiele odwagi.

 

Trzeba łapać wiatr w żagle, póki wieje!

 

Tak więc... jeśli wpasowujesz się w mój poprzedni post, to zapraszam Cię na mojego Instagrama, świnko: CHRUM, CHRUM - masz tam moje zdjęcia, filmiki, w koszulce, bez koszulki, z uśmiechem i bez; czego dusza zapragnie.

 

Musisz mi wybaczyć trochę gorszą formę, ale od ponad miesiąca siedzę na dupie i jeszcze mi za to płacą, więc trochę się roztyłem, ale kochanego ciałka nigdy za wiele, c'nie?

 

Może nie jestem analcondowym Chadem, ale daj mi szansę, pączusiu.

 

Lubię, gdy masz przynajmniej 80 kg i lubisz swojską z grilla.

 

Zostaw wiadkę i napisz, skąd klikasz. ;*

 

Nie mogę się doczekać, aż usiądziesz mi swoim tłustym, spoconym dupskiem na twarzy. ?

 

Już niedługo Twój,

Ważniak

 

PS Nie musisz golić włosów pod pachami.

Edytowane przez Ważniak
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Ważniak napisał:

Tak więc... jeśli wpasowujesz się w mój poprzedni post, to zapraszam Cię na mojego Instagrama, świnko: CHRUM, CHRUM - masz tam moje zdjęcia, filmiki, w koszulce, bez koszulki, z uśmiechem i bez; czego dusza zapragnie.


/proszę o przyjęcie do obserwowanych, nie spełniam wymogów ale POMARZYĆ MOŻNA/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sol, no po kim, jak po kim, ale po Tobie się tego nie spodziewałem. 

 

To ja mam odsłonić przed Tobą całą swoją duszę i wrażliwość, a Ty jak ten beciak z partyzanta świeżo założonym kontem bez zdjęć chcesz postalkować osobę szukającą bezskutecznie miłości.

 

Chyba już na zawsze będę incelem. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Egregor Zeta trochę pokory, bo jesteś na dobrej drodze do jeszcze większej frustracji i klęski w życiu.

 

Ja, @Kimas87 I kilku innych forumowiczów nie "słodziło" @Eloquence, a wręcz przeciwnie, zwróciła uwagę na jej niedojrzałe zachowanie i bynajmniej lekką "księżniczkowatość" z jej strony.

 

Forum BS niech służy także i kobietom, skoro taki był zamysł autora i twórcy tego forum, MK. 

 

BS to nie forum dla inceli ani życiowych przegrywów.

 

Edytowane przez Maniek92
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Ważniak napisał:

@sol, no po kim, jak po kim, ale po Tobie się tego nie spodziewałem. 

Eh myślałam, że tak zacznę swoją instagramową przygodę. A mogły być podarunki od firm sponsoringowych i codzienne selfiki. Po takiej traumie i odrzuceniu wracam do swojej piwnicy i już nic mnie z niej nie wyciągnie, nawet foty gołego analcondy na insta, never again!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maniek92 nie jestem żadną księżniczką :Księżniczka nie jechałaby tyle km na spotkanie. Nie ma czegoś takiego "Odrzucił mnie, a jestem ładna" i wytłumaczyłam to chwilę później. Odrzucił mnie mimo że dał odczuć, że jestem ładna dla niego i nie o wygląd tylko się rozchodzi, bo zaczęłam wymieniać co mogło być nie tak oprócz wyglądu. Pierwszy post pisany był pod wpływem silnych emocji i po prostu napisałam to niefortunnie, dla mnie to było zrozumiałe. Nie zasłużyłam na mówienie o jakiejś mojej nawet lekkiej księżniczkowatości, bo uważam to za krzywdzące w stosunku do mojej osoby. Poza tym nie widzę tu słodzenia użytkowników, a często szczerą chęć pomocy za co jestem wdzięczna. @tytuschrypus hm rozumiem, niczego nie obiecał. Moje wyobrażenia i oczekiwania były na podstawie jego słów i czynów co prawda, dlatego poczułam się dotknięta, ale nie obiecał. O resztę bardziej siebie obwiniam. Na pewno tutaj wrócę po czasie i skonfrontuję się z tą sytuacją ponownie, w mniejszych emocjach i wtedy dowiem się czego mnie to nauczyło.  @wojkr nie ma co drążyć, to prawda. A moje zaangażowanie wyszło najbardziej po tym jak mnie olał, 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Maniek92 napisał:

Ja, @Kimas87 I kilku innych forumowiczów nie "słodziło" @Eloquence, a wręcz przeciwnie, zwróciła uwagę na jej niedojrzałe zachowanie i bynajmniej lekką "księżniczkowatość" z jej strony

Zwróć uwagę w jakim dziale autorka tematu założyła wątek ,, niedojrzali emocjonalnie faceci " to też daje dużo do myślenia nat temat autorki i jak stawia siebie i tego gościa całej sprawie. 

Edytowane przez Kimas87
Błąd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kimas87 właśnie zwróciłem. To jest przerażające. 

 

Dobra, ja, "życiowy przegryw i incel", idę dalej pływać naukowo i zawodowo w akademickim stawię pełnym drapieżników, z uporem godnym "lepszej sprawy", a przy okazji odbić shit test nowej panny mojego znajomego. 

Edytowane przez Maniek92
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Maniek92 napisał:

właśnie zwróciłem. To jest przerażające. 

Ja to widzę tak. Już samo to gdzie jest temat założony mówi wiele o autorce ( biedna skrzywdzona owieczka i drań ). Post jaki napisała jest ewidentnie atakiem w jego stronę, bo facet okazał jaja coś mu nie podeszło i zakończył relacje. Miał do tego pełne prawo nie byli parą, nie mieli dzieci nic nie obiecywał. I cieszę się, że jest tu kilku facetów, którzy piszą jasno jak wygląda sytuacja a nie jeden odpisuje i proponuje priv pocieszyciel się znalazł ??

 

Poza tym dało się po nie jednym wpisie autorki wywnioskować brak pokory, skromności, trzeźwego spojrzenia. Jestem ładna także panowie powoli nie pchać się ?. Ostatni raz napisze do koleżanki: 

 

Pokora, skromność, trochę lodu na głowę, bo przy mnie ani słowa byś nie wydusiła tak była byś speszona. 

 

A sądząc po tym jak to przeżywasz i jak wpłynęło to na Twoje życie można wywnioskować, że atencji, białorycerztwa i zbroi nie brakowało w otoczeniu. 

Edytowane przez Kimas87
Błąd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kimas87 Niewiarygodne, naprawdę. Czy to jakieś żarty? Tyle razy już tu napisałam jaka jestem i co czuję. Wytłumaczyłam wyżej, że mój pierwszy post zabrzmiał niefortunnie, bo napisany był pod wpływem silnych emocji i został źle odebrany. Wyraźnie pisałam i pisałam. Jak można skupić się tylko na jednym zdaniu "Odrzucił mnie, a ja ładna jestem" - skoro WYTŁUMACZYŁAM to zdanie i chyba da się zauważyć, iż mój temat polega na czymś... hmm głębszym, nie samym wyglądzie?  Odrzucił mnie mimo że byłam dla niego ładna, bo dał mi to odczuć. Mimo że mentalnie było również dobrze. Napisałam, że nie jestem księżniczką, że obwiniam siebie i szukam w sobie winy. Zastanawiałam się co było ze mną nie tak. Napisałam o swoim poglądzie na związki, który wyklucza księżniczkowanie. O swoich cechach. Tymczasem dalej widzę, że potrzebuję skromności, pokory, lodu na głowę. Już nie mam siły na takie niepodparte faktami komentarze w temacie, który w ogóle nie jest dla mnie przyjemny. I nie rozumiem dlaczego miałabym być desperatką. Po drugie - a gdzie niby miałam założyć ten temat? Tutaj głównie zamieszczamy posty na temat takich sytuacji i bynajmniej nie ja odpowiadam za nazwę tego działu. W żadnym wypadku nie uważam tego mężczyzny za niedojrzałego i nie atakowałam go nigdzie. Zastanawiałam się co było nie tak, że mnie odrzucił i jedyne co - miałam żal, że po takim zaangażowanym pisaniu i spotkaniu ot tak potrafił mnie odrzucić, ale miał do tego prawo. Serio brak mi słów na takie zachowanie. ;)

 

Po 1 wpisie nie da się.wszystkiego wywnioskować. A dlaczego - napisałam wyżej  Rażące przekręcanie i brak odniesienia do moich wypowiedzi. Ten temat to nie atak na tego mężczyznę - bardziej to ja atakuję samą siebie co mogłam zrobić nie tak i dlaczego tak się stało. No ale.  Napisałam "A", dla Ciebie i tak istnieje tylko "B". Z mojej strony koniec, bo nie ma to żadnego sensu. I nie lubię niesprawiedliwości. :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Eloquence napisał:

Napisałam "A", dla Ciebie i tak istnieje tylko "B". Z mojej strony koniec, bo nie ma to żadnego sensu. I nie lubię niesprawiedliwości. :):)

Koniec powinien nastąpić koło 4 strony. Napisała byś ,, zamykam temat " i super ? a nie ciągniesz to na 12 stron zaprzeczając sobie co rusz. Kilku użytkowników widzi to co ja. 

 

Nic do Ciebie nie mam, być może na żywo jesteś sympatyczna ?, ale swojego zdania nie zmienię. Dużo zdrówka życzę na przyszłość. 

 

Edytowane przez Kimas87
Błąd
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Eloquence napisał:

Po 1 wpisie nie da się.wszystkiego wywnioskować. A dlaczego - napisałam wyżej  Rażące przekręcanie i brak odniesienia do moich wypowiedzi. Ten temat to nie atak na tego mężczyznę - bardziej to ja atakuję samą siebie co mogłam zrobić nie tak i dlaczego tak się stało. No ale.  Napisałam "A", dla Ciebie i tak istnieje tylko "B". Z mojej strony koniec, bo nie ma to żadnego sensu. I nie lubię niesprawiedliwości. :):)

@Eloquence nie przejmuj się niektórymi komentami i nie tłumacz się, przefiltruj te fundamentalistyczne, taka specyfika miejsca o czym pewnie dobrze wiesz.

 

Takie sytuacje, która zdarzyła Ci się, dzieją się kobietom ale i mężczyznom cały czas, jak już ludzie napisali, to standard. 
 

To jest wbrew pozorom świetna lekcja i jeśli wyciągniesz z niej wnioski to jesteś wygrana. A główne wnioski są dwa, pracuj nad swoją pewnością siebie i nigdy nie inwestuj emocjonalnie w kogoś kogo ledwie znasz. Przy czym jedno łączy się z drugim. Im bardziej pewna siebie będziesz, tym bardziej realistycznie będziesz patrzeć na romeów z internetów i mniej będziesz takowych idealizować.

 

Edytowane przez sol
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.06.2020 o 10:37, Eloquence napisał:

@Halinka Wiesz ta różnica wieku nie przeszkadzała mi, nawet podobała mi się. Że jest doświadczony, taki kulturalny, mądry, inteligentny.

 

Ty go miałaś za doświadczonego, dojrzałego, a on Cię miał za dziecko, którego jedynym atutem jest młode ciało. A że mu nie dałaś, poszedł po kolejną bardziej naiwną. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.