maroon Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Dziś, z racji że okres wakacyjny i piękna pogoda, równie piękna i świeżutka historia znajomego, co to dał myszce szansę na "poprawę relacji". W skrócie facet w związku jakieś 2 lata, on 39, myszka 30 lub 31. Należymy do jednego klubu, kolegujemy się, więc czasem schodzi na tematy związkowe. Dodam jeszcze, że klub organizuje co roku w wakacje obozy treningowe nad morzem dla młodzieży oraz dorosłych - praktyka, robienie uprawnień, itp. To ważne dla dalszej części. No i znajomy niedawno opowiedział, że o coś się tam z myszką popsztykał (w domyśle o jakieś randkowanie w necie), a że jest trochę raptus, to niewiele myśląc spakował pani walizkę z najpotrzebniejszymi rzeczami i odwiózł panią do mamy (uwaga znowu dom bez ojca(!)) , żeby sobie przemyślała swoje zachowanie. Teraz clue. Mieli razem jechać na obóz. Kolega zrezygnował, bo nie miał nastroju, a panna oczywiście pojechała. No i teraz taka sprawa. Jadę sobie w czwartek gościnnie i w pewnych sprawach na ten obóz i co widzę? Myszkę kolegi w czułych objęciach nieznajomego przystojniaka ? Porozmawiałem chwilę ze znajomym instruktorem i powiedział, że takiej "lepiącej się" do facetów kursantki, to dawno nie widział, i że "chyba łatwa dziewczyna jest" ? Tak właśnie wyglądają "przemyślenia" i "naprawianie" związku przez dzisiejsze kobiety. A ja mam zagwozdkę, czy zdać relację koledze i oszczędzić mu złudzeń, czy szamba lepiej nie tykać? 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser93 Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Jak dobry kumpel to powiedziałby za to w relacje jakiś dalszych znajomych nie wpierdalałbym się. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Ma z nią dzieci, ślub, jakiekolwiek zobowiązania? Jeżeli nie to spokojnie możesz powiedzieć. W takim wieku już nie powinien reagować, ja jakiś zjeb, a jeżeli nawet to pozbędziesz się zjebanej znajomości. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yrl Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 A najlepsze jest to że to i tak będzie jego wina. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser108 Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 (edytowane) Typowa kobieta - idzie tam gdzie ma najwięcej korzyści w tym momencie - w krótkim okresie czasu. I do tego żadnych zasad, wszystko sobie wytłumaczy. Edytowane 9 Sierpnia 2020 przez Analconda 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krugerrand Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Nie wtrącaj się. Jeszcze trafisz na białego rycerza, wystartuje do Ciebie z pięściami albo stracisz znajomego i jeszcze Ci dupę w klubie i nie tylko obrobi, bo jego myszka jest przecież inna niż wszystkie? Uważnie obserwuj, zbierz ewentualne dowody, jeśli do siebie wrócą, anonimowo poinformuj kolegę o puszczalstwie jego lubej. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maroon Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 (edytowane) 10 minutes ago, mac said: Ma z nią dzieci, ślub, jakiekolwiek zobowiązania? Jeżeli nie to spokojnie możesz powiedzieć. W takim wieku już nie powinien reagować, ja jakiś zjeb, a jeżeli nawet to pozbędziesz się zjebanej znajomości. Nie, żadnych zobowiązań, tyle że razem mieszkają. Nasza relacja to w sumie takie kolegowanie się na płaszczyźnie wspolnych zainteresowań - klub, sport. W sumie spoko kolega, jakich paru w klubie mam. Ale prywatnie poza się nie spotykamy. Edytowane 9 Sierpnia 2020 przez maroon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imiennik Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Ja bym się w tańcu nie pierdolił, nie znoszę kurestwa w moim otoczeniu. Z miejsca zrobiłbym tej pani zdjęcie jak się przytula z nowym misiem, jeszcze powiedziałbym uśmiech. Od razu wiadomość do kumpla i tyle. 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maroon Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Mnie to w ogóle zszokowało, że pani tak bez opierdalania się w środowisku, gdzie wie, że z widzenia może ją ktoś poznać, a nawet się znać z jej facetem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vodkas85 Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 (edytowane) Zachowała się tak, aby zemścić się na swoim misiu. Mentalność typowej gówniary wychowanej na Bravogirl. Powiedz koledze.Ona i tak sobie wszystko zracjonalizuje. Edytowane 9 Sierpnia 2020 przez vodkas85 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kimas87 Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Jeżeli jest to Twój bliski kolega bez wahania powiedział bym mu o wszystkim. Bo w drugą stronę chciałbyś być potraktowany podobnie. Jeżeli jednak to jakiś dalszy znajomy nie wtrącał bym się w to. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skuti Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Jeśli jesteś w stanie przyjąć na klatę, że stracisz kumpla to możesz mówić. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maroon Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 (edytowane) Cóż, zastanowię się czy mówić. Kurewstwo, kurewstwem, a ogólnie mam niechęć i fatalistyczne podejście do problemów innych z myszkami. Ja eks pożegnałem, mimo że mnie to dużo emocjonalnie kosztowało i nadal kosztuje. Jak facet chce dawać "szansę", to może niech daje, co mi do tego. Strach puszczać kobietę samą gdziekolwiek ? Mnie przeraża, jak można mieć tak nafajdane we łbie. Kolega całkiem zamożny i z wyglądu całkiem, całkiem, bo nie raz go w klubie małolaty podrywały. I sport uprawia i emocje chyba daje. No ale widać mało myszce było ? I znowu wspólny mianownik - wychowanie przez samotną mamusię. Edytowane 9 Sierpnia 2020 przez maroon 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BlacKnight Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Kolejny przykład na to że koniec musi oznaczać koniec. Chyba że chcesz bardziej przechodzoną niż miałeś. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser81 Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Powiedz mu prawdę, bo potem jakby go złapała na dziecko czy coś, to by byłą po części twoja wina, bo mógłbyś temu zapobiec. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zihuatanejo Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 32 minuty temu, maroon napisał: Cóż, zastanowię się czy mówić. Kurewstwo, kurewstwem, a ogólnie mam niechęć i fatalistyczne podejście do problemów innych z myszkami. Ja eks pożegnałem, mimo że mnie to dużo emocjonalnie kosztowało i nadal kosztuje. Jak facet chce dawać "szansę", to może niech daje, co mi do tego. Strach puszczać kobietę samą gdziekolwiek ? Mnie przeraża, jak można mieć tak nafajdane we łbie. Kolega całkiem zamożny i z wyglądu całkiem, całkiem, bo nie raz go w klubie małolaty podrywały. I sport uprawia i emocje chyba daje. No ale widać mało myszce było ? I znowu wspólny mianownik - wychowanie przez samotną mamusię. To jest ewolucyjne, zwierzęce zachowanie. Jak samiec szedł na polowanie, kobieta musiała szukać od razu nowych jako zabezpieczenie na wypadek jego śmierci, itd. I tutaj jest podobnie - to nawet nie tyle chęć na tych innych. Porównywałbym to do firmy. Jakbyś pracował na etacie i Twoja firma Ci zasugerowała, że możesz zostać zwolniony - szukałbyś innej. Dokładnie tak do tego podchodzą kobiety. Facet jest dla nich tak, jak dla nas firma. Zawsze jakiś musi być, bo zawsze utrzymanie być musi - jak zagrożenie, że Cię "zwolni" to od razu szukasz nowego. One dokładnie tak na to patrzą podświadomie. 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Noah Kuttler Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Jako Twój dobry kumpel\przyjaciel, to chciałbym wiedzieć i wręcz bym tego wymagał od Ciebie. Miałbym pretensje gdybyś mi nie powiedział o podejrzanym zachowaniu "mojej" kobiety. Natomiast będąc na Twoim miejscu, wolałbym nie uczestniczyć w tym cyrku i udawać że się nic nie stało - to się dobrze nie skończy dla waszej znajomości. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
horseman Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Powiedz mu, że myszka chyba z bratem pojechała na obóz bo ciągle się przytulają i za rękę chodzą... 1 1 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zihuatanejo Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Mnie to rozbawiło już to, jak on ją przywiózł do domu mamy aby przemyślała xD xD Z perspektywy czasu, jak zna się kobiety i to forum, to jest to po prostu beka roku xD Z moją myszką też tak myślałem, za białorycerstwa. Kilka dni milczenia, siły, itd. Panie, w dzisiejszych czasach, jak tylko dziewczyna odkryje portale randkowe, to nie licz na takie bajeczki. Kilka dni Twojego milczenia = fejsbuk, Tinder i inne portale, ewentualnie jak tutaj obozy - rozgrzane do czerwoności - tego możesz być pewien 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RENGERS Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 (edytowane) Nie ważne jak przystojny jesteś, jak duże emocje kobiecie dajesz, czy jak duże pieniądze posiadasz, prędzej czy później Pani się zwyczajnie ZNUDZI. Pani wymyśli każdą możliwą historię która wytłumaczy jej rozwiązłość, najczęściej oskarżając Ciebie, biednego faceta, ponieważ w dzisiejszych czasach my ludzie jesteśmy przebodźcowani. NUDA doskwiera ludzkości, zwłaszcza płci pięknej. Wszystko przez instagram, facebook, Tindera, Netflixa i inne tego typu gówna. @maroon Nic mu nie mów, bo stracisz kumpla. Edytowane 9 Sierpnia 2020 przez RENGERS Dodatek słowny. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser137 Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Kiedyś dobry kolega wygarnął mi w twarz co sądził o mojej myszce. Wysłuchałem go ale tak byłem zapatrzony że to zignorowałem. Do dziś wspominam jego słowa i reflektuję jak byłem głupi że nie posłuchałem. Z kolesiem utrzymuję kontakt do dziś mimo wszystko. Powiedz mu. Może zyskasz przyjaciela. A jak nie - to niewiele się stanie. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rarek2 Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Mów, zrób fotkę i wyślij. Jeśli masz przez to stracić kumpla to przynajmniej stracisz go z czystym sumieniem, że on nie wplącze się w bagno. Sam miałem taką sytuację, że kumpel znalazł profil ex żony na badoo i mi pokazał - to było długo zanim znalazłem to forum. Byłem mu wdzięczny. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konstruktor Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Jak się nie dowie, co lampucera wyprawia, to szambo wybije przy następnej okazji. Wystarczy, że zaszeleje w jakimś klubie. Gdzieś tam w kiblu zaliczy kilka wsadów i plota pójdzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dellinger Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Powiedz mu. On i tak się waha. Pomozess mu podjąć właściwą decyzję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JAL Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2020 Multum takich historii ostatnio słucham. Doszło już nawet do tego, że większość ludzi z mojego otoczenia otwarcie przyznaje że zdrada po alkoholu to nie jest wielkie halo i nic nie znaczy. Lepiej nie wiedzieć i nie pytać. Testów ojcostwa nie robić i nie kwestionować zachowania "bo takie są kobiety". Zgroza. Ja bym powiedział. Zbierz dowody jakie możesz i przy okazji przekonasz się jak bliski był to naprawę kolega. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi