Skocz do zawartości

Samotne matki - wielka generalizacja


Rekomendowane odpowiedzi

51 minut temu, tajemniczy napisał:

Porównuję samotne matki do żebraków, bo tak jak oni, wyciągają rękę po pieniądze - czy to do mnie czy to do Państwa, czyli pośrednio też do mnie. Nie zauważyłaś, że o tym jest ten temat? 

Nie. Temat jest o generalizowaniu i chamskich tekstach. I jesteś typowym przykładem takich zachowań. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 hours ago, penisofobia said:

Jesteś cham i prostak i beciak, tyle Ci powiem. Napisałam kulturalnie, nikogo nie obrażając

Jeśli przykład Twego pierwszego posta jest dla Ciebie "kulturalny", to chyba inaczej nas kultury uczono.

8 hours ago, penisofobia said:

Była kompletnie sama, bez pomocy z niczyjej strony. Sama wszystko udźwignęła. A ośrodek jest tylko na 3 miesiące.

Sama sobie zaprzeczasz. Bez pomocy - czyli co, nie miała dachu nad głową, czy nie miała WŁASNEGO dachu nad głową?

Coś Ci uświadomię - sporo osób dziś mieszka w nie swoich mieszkaniach, i płaci za to miesięcznie sporo złotówek. Więc 3 miesiące ośrodka to już co najmniej kilka tysięcy pomocy - czego zdajesz się nie dostrzegać.

8 hours ago, penisofobia said:

Wiesz, wtedy sytuacja na rynku pracy nie była kolorowa, zwłaszcza w moim rejonie Polski

Wtedy było łatwiej o pracę niż dzisiaj. Ale nawet dziś, pracują ze mną ludzie z miasteczek odległych o 200, 300 kilometrów - bo gdy nie znaleźli pracy "u siebie" to pojechali tam, gdzie była. Na tyle dobrze płatna, że starczyło na wynajem, i sporo da się odłożyć. Już nawet nie mówię o zagranicy.

Był taki moment, gdzie jako dziecko pomagałem mojej Matce składać długopisy - bo nawet takie zajęcia znajdowała, żeby dorobić, jak zabrakło do pierwszego.

Ale najpierw trzeba chcieć.

8 hours ago, penisofobia said:

A to interesujące, bo przez pierwsze lata nie dostawaliśmy nic, a później stówka alimentów na jedno dziecko... 100 zł

Ja stoję po tej stronie, gdzie honor kazałby mi zacisnąć zęby i zdobyć kasę na własne dziecko nawet spod ziemi. Wymigiwanie się od alimentów na własne dziecko to jeden ze szczytów skurwysyństwa.

Na szczęście wolę myśleć, że takich jak ja - jest więcej... Tylko że przyszłe "samotne matki" trafiają jednak na tych drugich. Przypadek?

8 hours ago, penisofobia said:

Sądząc po tym, ile jadu sączy się z twojego komentarza

Uprzedziłem, że dostosuję się do Twojego poziomu pierwszej wypowiedzi. Oczekiwałaś, że jak zaczniesz rzucać piaskiem w inne dzieci, to żadne nie odrzuci z powrotem w Ciebie?

(Mat. 7:3-5): A czemu widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz? Albo jak powiesz bratu swemu: Pozwól, że wyjmę źdźbło z oka twego, a oto belka jest w oku twoim? Obłudniku, wyjmij najpierw belkę z oka swego, a wtedy przejrzysz, aby wyjąć źdźbło z oka brata swego.

9 hours ago, penisofobia said:

Zwróciłam jedynie uwagę na generalizację i wyjątkowo obrzydliwe słownictwo kierowane w stronę WSZYSTKICH samotnych matek.

Nie.

Po pierwsze, sama posłużyłaś się generalizacją, odnosząc się do WSZYSTKICH mężczyzn.

Po drugie, posłużyłaś się "wyjątkowo obrzydliwym słownictwem" w formie tak ogranych i zużytych chwytów erystycznych, że aż boli. Po kolei punktować nie będę, masz listę tutaj https://realizatorzy.prv.pl/chwyty.html

9 hours ago, penisofobia said:

ja nie mam ze sobą absolutnie żadnych problemów ZERO

Gratuluję niezachwianej pewności siebie, która przekłada się na absolutną pewność swej jedynie słusznej racji.

9 hours ago, penisofobia said:

Wiem, że może być ciężko uwierzyć. Gdybym opisała cały cyrk, to byście mnie wyśmiali i ogłosili trollem, bo to jest jednocześnie tragiczne i komiczne, co ten psychol odpi******ł.

Spróbuj. Widziałem w swym życiu tyle, że w wiele opowieści jestem w stanie uwierzyć.

Ku oświeceniu i postępującej edukacji; a także ku ostrzeżeniu obecnych tu Pań.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dla was spis treści co MUSICIE spełnić, aby być uważani za dobry materiał genetyczny przez gadzi mózg kobiety:

- Wygląd 7+/10 
- <180+ cm. (zależy od regionów w Polsce, niektóre gustują w 190+ cm.)
- Hunter Eyes
- białe uzębienie 
- uwydatnione kości policzkowe (ramus, glabella oraz żuchwa)
- rozstawiony obojczyk
- długie kości udowe
- bodyfat poniżej 10%
- symetryczna twarz
- czysta cera (naturalna)
- Norwood 0 bądź 1
- itd. 

[Jeśli nie będziesz miał choćby dwóch z tej listy to ZAWSZE będziesz traktowany jako opcja zapasowa, innymi słowy skończysz, czy tego chcesz czy nie, jako beciak dla koleżanki, która się wyszalała i będzie cię szukała, abyś przyjął jej dar w postaci bombelka, który jest prezentem który sprezentował jej mokebe przy piątkowej nocy wraz z HIV'em]

A co musi mieć kobieta, żeby być uważana przez mężczyznę za dobry materiał?

- mieć tzipe
- istnieć

  • Like 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minutes ago, Kespert said:
9 hours ago, penisofobia said:

Wiem, że może być ciężko uwierzyć. Gdybym opisała cały cyrk, to byście mnie wyśmiali i ogłosili trollem, bo to jest jednocześnie tragiczne i komiczne, co ten psychol odpi******ł.

Spróbuj. Widziałem w swym życiu tyle, że w wiele opowieści jestem w stanie uwierzyć.

Ku oświeceniu i postępującej edukacji; a także ku ostrzeżeniu obecnych tu Pań.

Nie, proszę nie. Oszczędź nam tego wysrywu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, MalVina napisał:

Co to jest hunter eyes i norwood??

Właśnie się dowiedziałem, że mam hunter eyes, nie wiedziałem że w ogóle na takie coś się patrzy.

 

A norwood myślałem na początku, że to kij do lania się po mordach ale widocznie to jakiś zaczes :D 

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Zielonooka napisał:

I znowu, jak mężczyzna podejmie decyzję o dziecku to wszystko jest okej. A co jak on zdecyduje, że chce mieć 5? Albo gdy ja nie chcę wcale? A no tak, zapomniałam. 

Nie ma się czym emocjonować, ja piszę o sytuacji gdy dziecko jest i kogo była to inicjatywa. 

Jak kobieta nie chce dziecka to z reguły nie zmusi mężczyzny by go mieć, gdy mężczyzna nie chce, a kobieta tak to już inaczej sytuacja wygląda.

Stąd też pewnie tyle sytuacji "łapania na dziecko".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@penisofobia bardzo intryguje mnie brak odniesienia do wypowiedzi @Mosze Red. Czyżbyś jednak nie miała argumentów i dotarło do Ciebie to, że ma 100% racji? To są fakty.

 

Sam wychowywałem się bez ojca i niestety to co napisał MoszeRed to prawda. W tym temacie kwestią drugorzędną jest to, że starała się jak mogła, żeby mnie wychować i zapewnić byt. Doceniam to i nie neguję bo radziła sobie jak umiała, intencje miała co do mnie dobre. Jednak to nie znaczy, że byłaby dobrą partnerką, bo niestety nie była. 

 

@penisofobia rozumiem Twój ból ale takie są realia. Rozgranicz rolę matki i partnerki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minutes ago, MalVina said:
1 hour ago, Lalka said:

wpadka: niedojrzałość obu osób

Niekoniecznie. Bo antykoncepcja serio potrafi zawizc ?

Ameryki nie odkryłaś. To, że antykoncepcja zawodzi to nie zwalnia Cię z odpowiedzialności. Dojrzała osoba bierze odpowiedzialność wówczas gdy antykoncepcja zawodzi, a nie zwala winę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, tajemniczy napisał:

Porównuję samotne matki do żebraków, bo tak jak oni, wyciągają rękę po pieniądze - czy to do mnie czy to do Państwa, czyli pośrednio też do mnie. Nie zauważyłaś, że o tym jest ten temat? 

Za kilkanaście lat Ty wyciągniesz rękę do dzieci tych samotnych matek, jako podatników płacących na Twoją emeryturę.

Taki mamy system.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Moriente napisał:

Sam wychowywałem się bez ojca i niestety to co napisał MoszeRed to prawda.

O wychowaniu bez męskiego wzorca, o wpływie samotnych matek na  nieprawidłowy rozwój psychiczny i społeczny dziecka to można napisać kolejną książkę, w sumie już nie jedną napisano.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Moriente napisał:

Sam wychowywałem się bez ojca i niestety to co napisał MoszeRed to prawda. W tym temacie kwestią drugorzędną jest to, że starała się jak mogła, żeby mnie wychować i zapewnić byt. Doceniam to i nie neguję bo radziła sobie jak umiała, intencje miała co do mnie dobre. Jednak to nie znaczy, że byłaby dobrą partnerką, bo niestety nie była.

Nie chcę zniżać się do pewnego poziomu, jednak gdybyś napisał bezosobowo o swojej mamie tutaj, to wiesz jaka byłaby diagnoza, dlaczego została samotną matką, albo co sobą reprezentuje jako samotna matka.

Chodzi tylko o to, żeby nie wylewać na drugiego człowieka pomyj - przecież tak naprawdę ta kobieta nic złego nie zrobiła.

Edytowane przez Amperka
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samotna matka samotnej matce nierówna. Właściwie i ja zaliczałabym się do tej kategorii, gdyby mój mąż okazał się finalnie sukinsynem i odszedł ode mnie np. rok temu, gdy nasze dziecko było jeszcze niepełnoletnie. Na szczęście zrobił to w "odpowiednim momencie", więc nie muszę się przynajmniej ciągać po sądach w celu ustalania opieki. 

Samotną matką była też moja siostra - wdowa, ale ona akurat w żadnej "karuzeli kutangów" nie brała udziału, wręcz przeciwnie, przez ponad 8 lat od śmierci męża z nikim się nie związała. 

Nie mam natomiast tolerancji ani litości dla takich "pań" jak obecna kochanka mojego jeszcze formalnie małżonka - kobiecina po 2 rozwodach, z dwójką dzieci z dwoma mężczyznami, obecnie w trzeciej ciąży - tak, z moim byłym. Żyje z prac dorywczych (sprzątanie) i z MOPS-u. Myślę, że będzie się starała na koniec swojego okresu rozrodczego jeszcze raz zaciążyć, żeby do sześćdziesiątki dociągnąć na socjalu, a potem załapać się na "matczyną emeryturę". 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, donatello napisał:

Masz rację. Przyznaję, że popełniłem błąd niezrozumienia. Wpadka może zdarzyć się również dojrzałym osobom, które nie zwalają winy za to.

Dobrze, że piszesz o osobach, bo czytając odnoszę wrażenie, że kobiety to tak przez pączkowanie albo podział komórki ;)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, donatello napisał:

Boże, widzisz i nie grzmisz! Nic złego nie zrobiła?!? Czy w Twojej opinii istnieje jakiekolwiek zło na tym świecie?

Hahaha, no rodzą się dzieci, których teraz mało

Samotna matka, wdowa - a nie, to przepraszam, to nie wiedziałem, bardzo współczuję, pani na pewno wychowa swoje dziecko na dobrego obywatela,

Samotna matka, rozwódka - o losie, patologia, jej dziecko patrzy jak skacze po bolcach

 

Przecież obie matki będą się starały jakoś wychować te dzieciaki, a że nie będzie wzorcu ojca - nie będzie, to będzie rzutowało. Ale te samotne matki to nie są jakieś morderczynie, czy krętacze od inżynierii finansowych. Po prostu wychowują same dzieci, tyle.

 

Edytowane przez Amperka
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.