Dlaczego feminizm to kretynizm, a partnerstwo to frajerstwo, czyli cechy kobiety nadającej się na żonę...

[bad intentions]

Każda dobrze prosperująca grupa ludzi zbudowana jest na takiej samej zasadzie, posiada głowę i ciało, głowa nic nie znaczy bez ciała, natomiast ciało nie ma szansy przetrwania bez głowy, i tak oto jest szef i są pracownicy, jest rząd i są obywatele, jest administrator i są użytkownicy.

 

Głową domu jest mężczyzna, któremu podlega ciało w postaci kobiety i dzieci.

 

Ten tradycyjny i sprawdzony w boju model rodziny jest coraz silniej atakowany przez środowiska feministyczne, które wykształciły sztuczny twór pod tytułem: związki partnerskie.

 

Efektem jest plaga rozwodów, kryzys rynku matrymonialnego oraz bardzo niska dzietność.

 

Moja analiza sytuacji jest następująca.

 

Feminizm jest sztucznym, nienaturalnym tworem, który trwa tylko dlatego, że jest wspierany m.in. przez wpływowe organizacje żydowskie mające na celu osłabienie państw, gdyż słabym państwem łatwiej jest manipulować, co pozwala czerpać z tego państwa korzyści.

 

Żaden nienaturalny system nie przetrwał próby czasu: upadł faszyzm, upadł komunizm, upadł marksizm, upadł bolszewizm, skończą się pieniądze - upadnie feminizm.

 

 

Zanim jednak do tego dojdzie, należy mieć oczy szeroko otwarte, aby samemu nie dać się omamić wszechobecnej propagandzie, czego przejawy dostrzegłem już nawet u niektórych Braci na tym forum.

 

Oto przypomnienie cech pożądanych u prawdziwej kobiety.

 

1. Kobieta powinna pragnąć dać mężczyźnie wiele dzieci.

2. Kobieta powinna chętnie sprzątać i gotować.

3. Kobieta powinna być czysta, gdyż nałogi narażają potomstwo na choroby.

4. Kobieta powinna być uległa mężczyźnie.

5. Kobieta w chwili zawarcia związku z mężczyzną powinna być młoda.

6. Kobieta nie powinna kręcić tyłkiem na TikToku.

7. Kobieta nie powinna reklamować się na Instagramie.

[Templariusz]

Kolejny zajebisty post 😎 Tylko dlaczego tych cech jest 7 !! Przykazań powinno by 10, nawet prawd wiary jest 6, 7 to jest za to grzechów głównych - do poprawy. 

14 minut temu, bad intentions napisał:

Każda dobrze prosperująca grupa ludzi zbudowana jest na takiej samej zasadzie, posiada głowę i ciało, głowa nic nie znaczy bez ciała, natomiast ciało nie ma szansy przetrwania bez głowy,

Czyli jak rozumiem kobieta jest mężczyźnie niezbędna /skoro jest owym ciałem/ ? Mocno bym z tym polemizował, poza tym mogę mieć wiele kobiet, czy w tym przypadku zamieniam się w umysł zbiorowy /coś jak zergi/?     

[LiderMen]

No i powinna mieć wysuniętą szczęke i w miare symetryczną twarz żeby można było cieszyć oczy.

[bad intentions]

9 minut temu, Templariusz napisał:

Czyli jak rozumiem kobieta jest mężczyźnie niezbędna /skoro jest owym ciałem/ ?

Źle rozumiesz.

 

Kobieta nie jest niezbędna mężczyźnie, ale jest niezbędnym składnikiem rodziny, gdyż rodzi dzieci, pełni rolę matki, żony i tak dalej...

[Zwykły Facet]

30 minut temu, bad intentions napisał:

. Kobieta powinna pragnąć dać mężczyźnie wiele dzieci

A co jeśli mężczyzna nie chce dzieci? Wtedy taka kobieta by naciskała i wymuszała zaplodnienie a nawet perfidnie oszukała mężczyznę żeby tylko zajść w ciążę. 

[Libertyn]

6 minut temu, Zwykły Facet napisał:

A co jeśli mężczyzna nie chce dzieci? Wtedy taka kobieta by naciskała i wymuszała zaplodnienie a nawet perfidnie oszukała mężczyznę żeby tylko zajść w ciążę. 

Ba, to jest koszmar połowy forum. Wrobienie w dzieciaka. 

[Throgg]

27 minut temu, bad intentions napisał:

Żaden nienaturalny system nie przetrwał próby czasu: upadł faszyzm, upadł komunizm, upadł marksizm, upadł bolszewizm, skończą się pieniądze - upadnie feminizm.

 

Tyle, że obecny system nie faworyzuje kobiet wyłącznie dlatego, że za cel postawił sobie zniszczenie tradycyjnego modelu rodziny. To jest wyłącznie droga do celu, a nie cel sam w sobie.

 

Tzw. ,,niezależna kobieta", konsumuje tyle samo - a może i nawet więcej - co ,,nastawiony na sukces, niezależny mężczyzna". W tak zatomizowanym społeczeństwie, nagle jest popyt na dwa mieszkania, zamiast jednego, na dwa samochody i tak dalej, i tak dalej.

 

Model, gdzie mężczyzna zarabia pieniądze, a kobieta siedzi z dziećmi w domu - i co gorsza - czyni gospodarstwo domowe w jakimś stopniu samowystarczalnym, jest po prostu nieopłacalny dla systemu kapitalistycznego. Obecnie każdy z osobna musi być konsumentem dóbr, które kiedyś przypadały jedynie na 4-5 osobową rodzinę, aby stale napędzać popyt.

 

To nie jest więc kwestia systemów ideologicznych, a systemu gospodarki kapitalistycznej. A ten działa w naturalnej symbiozie z ruchem feministycznym, bo jest mu po prostu na rękę, przy czym się wzajemnie uzupełniają - feministki mają warunki, żeby wcielać swoje postulaty w życie, a gospodarka napędza się nowym rynkiem zbytu.

[Templariusz]

59 minut temu, bad intentions napisał:

Żaden nienaturalny system nie przetrwał próby czasu: upadł faszyzm,

No ale faszyzm ze swoim "Kinder, Küche, Kirche" jak najbardziej wpisuje się we wszystkie postulaty podniesione przez autora tego tematu. Jak więc można ten system określić jako nienaturalny, ba powinien być on, w tej materii oczywiście, wzorem godnym naśladowania.  

[bad intentions]

22 minuty temu, Throgg napisał:

To nie jest więc kwestia systemów ideologicznych, a systemu gospodarki kapitalistycznej.

Nie, nie, nie, nie, nie.

 

Gospodarka kapitalistyczna ceni sobie zdrową rodzinę, bo zdrowa rodzina to wysoka dzietność, a wysoka dzietność oznacza w przyszłości dużo rąk do pracy.

 

Feminizm to typowo żydowska propaganda mająca na celu osłabić rodzinę i skłócić wewnętrznie naród.

 

Tak działają Żydzi.

Żyd uwielbia, kiedy jest wojna, zamieszanie, kiedy wszyscy się kłócą, bo wtedy nikt nie zwraca na niego uwagi, więc może kraść i mataczyć na potęgę.

Edytowane 3 Listopada 2021 przez bad intentions

[Throgg]

16 godzin temu, bad intentions napisał:

Nie, nie, nie, nie, nie.

 

Gospodarka kapitalistyczna ceni sobie zdrową rodzinę,

Ale zaklinanie rzeczywistości tutaj nic da, bo wystarczy zadać sobie pytanie, w jaki niby sposób system kapitalistyczny wspiera dzisiaj tradycyjny model rodziny. Bo przykład oparty na konkretnym fakcie, to jest zupełnie co innego niż wybrzmiałe i już zdezaktualizowane idee, które funkcjonują tylko na papierze.

 

Dzisiaj głównym nośnikiem idei feministycznych, są reklamy i ogólnie akcje marketingowe, które - notabene - są emanacją kapitalizmu. Jestem więc ciekaw, gdzie wg Ciebie przebiega granica która rozdziela system kapitalistyczny od idei feministycznej.

16 godzin temu, bad intentions napisał:

bo zdrowa rodzina to wysoka dzietność, a wysoka dzietność oznacza w przyszłości dużo rąk do pracy.

Frazes, jak z katechizmu młodego komunisty. O transgranicznym przenoszeniu kapitału i szukaniu zewnętrznych rynków zbytu słyszałeś?

[Fury King]

17 godzin temu, bad intentions napisał:

Żyd uwielbia, kiedy jest wojna, zamieszanie, kiedy wszyscy się kłócą,

Bo jedni i drudzy biorą kredyty w tym samych bankach  

 

Mój ideał:

https://www.wprost.pl/prime-time/10498498/rolnik-szuka-zony-wyznania-izabeli-zszokowaly-widzow-programu.html

 

Izabela ma 21 lat i przyznała, że nie tylko nigdy nie była w związku, ale i nigdy jeszcze nie była na randce. 

Starsza dama (babcia uczestniczki)  uważa, że wnuczka niebawem zacznie być postrzegana jako stara panna, powinna więc jak najszybciej wyjść za mąż. Izabela mieszka na wsi, gotuje, piecze ciasta i uważa, że świetnie odnajdzie się w roli żony i matki. ❤️Tym bardziej że na co dzień pracuje z dziećmi.

[maroon]

29 minutes ago, Fury King said:

 

 

Izabela ma 21 lat i przyznała, 

I tak na oko z 10kg nadwagi. Pewnie od tych ciast. 

[Lucjusz]

Nie lubię wszelkich systemów w których ludzie są ''równi''. Takie coś jest szkodliwe, bo każdy człowiek różni się od siebie. Feminizm jest jednym z takich systemów. Szanuje i kocham kobiety, ale nie widzę sensu zrównywania płci ze sobą skoro każda ma inne predyspozycje. Równość nie oznacza sprawiedliwości.

[maroon]

5 minutes ago, Lucjusz said:

. Równość nie oznacza sprawiedliwości.

Ach. Sprawiedliwość. 

 

Filozofia się kłania. Już tego nie uczą. 

 

Czy świat powinien być sprawiedliwy, czy nie? 

 

Co to znaczy sprawiedliwy? 

 

Czy moja sprawiedliwość jest lepsza niż twoja? 

 

Czy równość rozumiana jako równe szanse jest sprawiedliwa? 

 

Czy równość rozumiana jao parytety jest niesprawiedliwa? 

 

Każdemu wedle zasług czy niech jedni będą równiejsi od innych? 

 

Cywilizacja to porządek, ale każdy konstrukt dąży do chaosu. 

 

Czy chaos jest zły? 

 

I tak można pół dnia albo i cały. Najlepiej w towarzystwie młodych słuchających z wypiekami na twarzy studentek. 😁

[Iceman84PL]

Problemem feminizmu jest wprowadzanie na siłę równości a raczej przywilejów dla kobiet kosztem mężczyzn. 

Według  feminizmu za wszystko odpowiedzialny jest mężczyzna. 

Posiadanie własności, umiejętności czy kwalifikacji jest złe bo większość oddstaje zwłaszcza kobiety. 

Feministki i lewaki nie mogą się pogodzić z prawdą i faktami na temat natury ludzkiej, praw rządzących tą planetą. Wypierają ze świadomości i odrzucają, niedojrzali umysłowo ludzie wchodzący z brakami w dorosłe życie. 

Jak się z nimi nie zgadzasz masz przypisywane łatki i jesteś niszczony. 

Ich prawda jest tylko objawiona a cała reszta to bzdety. 

Chore pomysły, rozwiązania feminizmu doprowadziły do upadku rodziny, wartości, zasad, relacji damsko-męskich. 

Chorzy psychicznie ludzie zazwyczaj nieatrakcyjni z wyglądu, słabi mają pretensje i ból dupy do silnych, że im się udało. 

Tylko nie rozumieją, że Ci na szczycie musieli ostro zaiwaniać by być w miejscu, w którym są. 

Co do cech pożądanych przez mężczyzn cóż jak nie jesteś przystojny, że statusem i pieniędzmi to żadna kobieta nie wypełni tych podpunktów, które wymieniłeś. 

Istota zrozumienia kobiet, jak działają i czego chcą jest podstawą a obrażanie się na nie nic nie da. 

Silny podnieca kobietę, która jest skłonna do uległości w każdym obszarze życia natomiast słaby wywołuje pogardę i obrzydzenie. 

Takie ma programy kobieta stworzone przez naturę. 

Idąc dalej trend już jest nieodwracalny, mężczyźni oddali wszystko kobietom, stracili przysłowiowe jaja, stali się słabi więc kobiety ich nie szanują i nie będą wypełniać ról skoro są towarem pożądanym na rynku. To one rozkładają obecnie karty i nie będą dostosowywać się do mężczyzn zwłaszcza słabych. Kobiety nie mają moralności i mają współczesnych mężczyzn tam gdzie nie dochodzi słońce. Ich interesuje tylko mała grupa tych top 5% przystojniaków. 

Sa coraz bardziej odważne już się nawet z tym nie kryją czego chcą a czego nie. 

Być może rozwiązanie jest takie jak mówił Roman Warszawski z materiałów, które dodawałem w swoim niedawnym temacie"Czy mężczyźni mają przerąbane" tam znajdziesz nagrania o feminizmie, w których jasno jest powiedziane by zostawić feminizm samemu sobie, niech kobiety przekonają się same co to równość, odpowiedzialność bo inaczej się nie naucza i nie wrócą do korzeni i ról, które nakreśliła natura. 

 

 

 

Znalazłem to nagranie, o którym wspominałem😉

Warto zapoznać się.

 

 

[Taboo]

19 godzin temu, bad intentions napisał:

Żyd uwielbia, kiedy jest wojna

Jakoś nie widziałem na żadnym materiale szczęśliwych żydów podczas II wojny światowej??

 

Feminizm sam w sobie jest tak chwiejny, że sam powinien siebie wykończyć - jeżeli żaden facet nie będzie tego wspierał. A z tym już jest gorzej. 

[BumTrarara]

Tylko, że feminizm to jest teraz białą faszystowska trans fobiczna opresja 🤣 i musi zostać zniszczony.

NIe śledzicie prądów lewicowej rewolucji.

 

 

[BlacKnight]

21 godzin temu, bad intentions napisał:

Oto przypomnienie cech pożądanych u prawdziwej kobiety.

Takie kobiety już wyginęły jak dinozaury lub mają powyżej 60-lat.

 

20 godzin temu, Templariusz napisał:

faszyzm

Faszyzm chujowo ale stabilnie.

Nazizm jest zły.

Komunizm bardzo zły.