Skocz do zawartości

Dot. tematu Połknięcie kleju


ewelina

Rekomendowane odpowiedzi

57 minut temu, xander99 napisał:

Tak woda na szczęście puszcza.

 

No stary, wreszcie! 

Potrafisz trzymać w napięciu bardziej niż Hitchcock!!

Martwiłem się!!! 

 

 

4 godziny temu, xander99 napisał:

zdarza mi się wyciągnąć wlosa z nosa czasem 4 cm a czasem 20 

 

Zdecyduj się, to wygląda na dzielenie włosa na czworo! 

Pięcioro? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Summer napisał:

Powtarzam, że gdybyś miał nieszczelne jelita, to byś miał zapalenie otrzewnej i skończył w szpitalu, a Ty dalej swoje. Masz jakiekolwiek pojęcie, jak działa ludzki organizm, czy tak sobie strzelasz w ciemno?

Na podstawie filmow zieby i czerniaka cos wiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Summer napisał:

Powtarzam, że gdybyś miał nieszczelne jelita, to byś miał zapalenie otrzewnej i skończył w szpitalu, a Ty dalej swoje. Masz jakiekolwiek pojęcie, jak działa ludzki organizm, czy tak sobie strzelasz w ciemno?

Wbrew pozorom jest coś takiego jak „zespół nieszczelnego jelita” i wcale nie polega na tym, że jest dziura przez którą się coś wylewa/wypada. Taka sytuacja mogłaby być np podczas jakiegoś urazu/wypadku gdyby np. wbił się jakiś ostry przedmiot i przedziurawił jelito i skończyło by się tak jak napisałeś.

 

W ZNJ problem polega na dysbiozie, mikroflora jest zaburzona, brak odpowiednich bakterii, które trawią pokarm i zwalczają patogeny. Wtedy te złe, niechciane atomy niestrawionych białek a także komórki wirusów/bakterii/grzybów nie są wyłapywane przez te odpowiednie bakterie, które są „strażnikami” i trafiają do obiegu krwi powodując objawy reakcji uczuleniowych np: ból brzucha, ból głowy, biegunka, wysypka, wzdęcia i tak dalej.

 

tak czy siak autor tematu ma inny problem, który nie jest związany ani z jelitem ani klejem w żołądku.

Edytowane przez Szczery Człowiek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Summer napisał:

Powtarzam, że gdybyś miał nieszczelne jelita, to byś miał zapalenie otrzewnej i skończył w szpitalu, a Ty dalej swoje. Masz jakiekolwiek pojęcie, jak działa ludzki organizm, czy tak sobie strzelasz w ciemno?

Nawet mi sie pehedz zaklejil ja jak bylem na usg to nerka miala długość 157 mm a zawsze 145 mm i odwtkowo o podwyższonej echogenicznosci. Bo po szostakowwkim sklejilo nerke i nie miały jak siki wypłynąć nawet to czulem jak tam jest mnóstwo moczu i nie może odpłynąć do pęcherza. @Szczery Człowiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.10.2022 o 19:45, Szczery Człowiek napisał:

Wbrew pozorom jest coś takiego jak „zespół nieszczelnego jelita” i wcale nie polega na tym, że jest dziura przez którą się coś wylewa/wypada. Taka sytuacja mogłaby być np podczas jakiegoś urazu/wypadku gdyby np. wbił się jakiś ostry przedmiot i przedziurawił jelito i skończyło by się tak jak napisałeś.

 

W ZNJ problem polega na dysbiozie, mikroflora jest zaburzona, brak odpowiednich bakterii, które trawią pokarm i zwalczają patogeny. Wtedy te złe, niechciane atomy niestrawionych białek a także komórki wirusów/bakterii/grzybów nie są wyłapywane przez te odpowiednie bakterie, które są „strażnikami” i trafiają do obiegu krwi powodując objawy reakcji uczuleniowych np: ból brzucha, ból głowy, biegunka, wysypka, wzdęcia i tak dalej.

 

tak czy siak autor tematu ma inny problem, który nie jest związany ani z jelitem ani klejem w żołądku.

Doczytałam i znalazłam informację, że nie jest to uznane za jednostkę chorobową oficjalnie. Bardziej to tylko taka teoria. Istnieje coś takiego jak zwiększona przepuszczalność, gdzie faktycznie wchłania się więcej syfu, ale nieszczelność? Mówią nawet na to zespół "cieknącego" jelita. Nie chce mi się w to wierzyć, zwłaszcza, że mieliśmy już tutaj opisane tak skrajnie nieprawdopodobne teorie medyczne, jak kolce w nosie, zaklejenie organizmu czy sikanie owym "klejem". Aczkolwiek zgadzam się w jednym, problem jest, tylko w innym miejscu. 

 

W dniu 1.10.2022 o 18:25, xander99 napisał:

Na podstawie filmow zieby i czerniaka cos wiem

Zaczyna się robić coraz ciekawiej 🤔🤔🤔

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Summer napisał:

Doczytałam i znalazłam informację, że nie jest to uznane za jednostkę chorobową oficjalnie. Bardziej to tylko taka teoria. Istnieje coś takiego jak zwiększona przepuszczalność, gdzie faktycznie wchłania się więcej syfu, ale nieszczelność? Mówią nawet na to zespół "cieknącego" jelita. Nie chce mi się w to wierzyć, zwłaszcza, że mieliśmy już tutaj opisane tak skrajnie nieprawdopodobne teorie medyczne, jak kolce w nosie, zaklejenie organizmu czy sikanie owym "klejem". Aczkolwiek zgadzam się w jednym, problem jest, tylko w innym miejscu. 

 

Zaczyna się robić coraz ciekawiej 🤔🤔🤔

Byc moze ten syf w postaci plastiku starwil sie. Nie zostawiaj mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Summer napisał:

@xander99to, że z taką desperacją szukasz pomocy u obcych ludzi z neta, zamiast po ludzku zasięgnąć opinii specjalisty, było już wspominane jakiego. 

 

10 godzin temu, Libertyn napisał:

Powoli zaczynam sie zastanawiać czy główny bohater tematu nie ma zespołu Munhausena

Jak bylem u 6 lekarzy zaden nie pomogl

 

 

Mogę przesłać dowody w postaci badan ze jestem schorowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@xander99 Dajże spokój już z tym nieszczęsnym balsamem. Szukasz problemu nie tam, gdzie go rzeczywiście masz. Twój główny problem, to mega przeciążona i zaszlakowana wątroba (jeśli ta jest w złym stanie, sypie się cały organizm), następne w kolejności są jelita, nerki. Jak chcesz mogę Ci podać przepis na genialną mieszankę na wątrobę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ewelina napisał:

@xander99 Dajże spokój już z tym nieszczęsnym balsamem. Szukasz problemu nie tam, gdzie go rzeczywiście masz. Twój główny problem, to mega przeciążona i zaszlakowana wątroba (jeśli ta jest w złym stanie, sypie się cały organizm), następne w kolejności są jelita, nerki. Jak chcesz mogę Ci podać przepis na genialną mieszankę na wątrobę. 

Sprawdzałem sobie czynik ast i asp i jest git a nerke mam jedna.

Nawet mam zdjecie tk zatok gdzie ten avilin się osiedlił.

 

Czemu sądzisz że wątrobę mam chorą ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, ewelina napisał:

To o niczym nie świadczy tak naprawdę. Mówi tylko, że nie ma ostrego stanu zapalnego.

Mnie to bardziej jelita bolą i tam jakby cos 3ystawalo na nich. Podejrzewam bardziej wzjg.

Moja siostra miala wysokie ast i asp i samo spadło. Chociaz ona czesto przeciwbolowe bierze typu nimesil ibuprofen.

U mnie po balsamie moze siw skleic masz watroby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, xander99 napisał:

Mnie to bardziej jelita bolą

Bo wątroba nie boli (nie jest unerwiona). To znaczy może dawać wrażenie bólu, ale wtedy, gdy jest powiększona i uciska otaczające tkanki. Ogólnie wątroba czy nerki mogą pracować z wydajnością 30% albo nawet mniej, a w wynikach badań tego nie widać. Po drugie objawy przeciążenia tych narządów są nieswoiste, czyli że to one niedomagają, ale ludzie odczuwają problemy ze zdrowiem w zupełnie innych miejscach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.