Twarz zniszczona życiem

[Pocztowy]

Cześć, ostatnio patrze w lustro i jestem przerażony. Mam 20 kilka lat i jestem zdziwiony jak człowiek szybko może się postarzeć.

 

Patrze i widzę twarz zniszczoną życiem, jakby otyłą mimo że szczupłą, pod oczami widać wyraźnie lata pracy przy kompie i małej ilości snu, okresowo chujowej diety. Wygląd typowo słowiański, taki kartoflany. Brak ostrych rysów twarzy, same zaokrąglenia.

 

Geny nie wiem po kim takie felerne. Mój ojciec mimo, że ma 50 kilka lat, jest pijakiem i stosuje zabójczą tłustą dietę trzyma się lepiej, niż ja. Matka mimo lat też nie ma jakoś zniszczonej twarzy. Patrząc ma mojego starego, to powinienem w wieku 35 lat wyglądać jak młody bóg, ale los nawet tutaj musiał być przekorny.

 

Jak jestem świeżo po goleniu, to jeszcze jakoś to wygląda, ale dwudniowy zarost robi ze mnie żula z pod biedry. 

 

Myślałem nad jakimiś zabiegami odmładzającymi, jakieś botoksy albo inne gówna.

 

Za 10 lat pewnie będę robił operacje całej twarzy jak Elon.

 

 

Najgorzej jak jestem u fryzjera i muszę przez godzinę patrzeć w lustro. Wyglądam jakby ktoś ćpuna w ciągu przywiózł na strzyżenie.

 

Człowiek ledwo wszedł w dorosłość, a już się skończył, kiedyś myślałem, że po trzydziestce będę cały czas dobrze wyglądał, a tu 10 lat wcześniej już jest lipa. Rozumiem brzydki, ale dlaczego stary?

 

Oglądam dzisiaj doktora szarpanki i widzę mężczyznę, który wkracza w średni wiek i na twarzy bardzo łagodnie się starzeje, zazdroszczę takim ludziom.

 

 

[Jorgen Svensson]

7 minut temu, Pocztowy napisał:

 

Jak jestem świeżo po goleniu, to jeszcze jakoś to wygląda, ale dwudniowy zarost robi ze mnie żula z pod biedry. 

 

 

Wyobraź sobie, że ja się wgl nie golę. 😂

 

[deleteduser179]

Zmiana diety, regularny sen, sport. Niewłaściwy tryb życia, stres - to wszystko wychodzi na twarzy, choć zazwyczaj dopiero po trzydziestce. 

Edytowane 26 Maja 2022 przez zychu

[Brat Jan]

17 minut temu, Pocztowy napisał:

Geny nie wiem po kim takie felerne. Mój ojciec mimo, że ma 50 kilka lat, jest pijakiem i stosuje zabójczą tłustą dietę trzyma się lepiej, niż ja. Matka mimo lat też nie ma jakoś zniszczonej twarzy. Patrząc ma mojego starego, to powinienem w wieku 35 lat wyglądać jak młody bóg, ale los nawet tutaj musiał być przekorny.

Spytaj matki

[Egregor Zeta]

Zgadnij, kogo to obchodzi najbardziej?

 

[deleteduser174]

@Pocztowy

 

Serio? To jest Twój życiowy problem? Uroda... Widoczne oznaki starzenia? Ledwie zacząłeś wyglądać jak dorosły mężczyzna a dla Ciebie to wygląda jak oznaka starości?

 

O człowieku. A jak pierwsze siwe włosy się pojawią na głowie to co? Pod pociąg się rzucisz?

 

Pijesz? Palisz? Wystawiasz pysk na światło słoneczne? Narkotyki? Zdrowe jedzenie?

Edytowane 26 Maja 2022 przez Miszka

[Imiennik]

34 minuty temu, Pocztowy napisał:

stosuje zabójczą tłustą dietę

Tzn? 

Lepiej jeść tłusto niż słodko.

 

Mój dziadek też lubił tłusto zjeść, wypić, zapalić, pracował do emerytury i umarł po 80 r.ż, ile dokładnie miał musiałbym sprawdzić bo nie przywiązuje wagi do dat, ale kojarzę jakieś 83-84 lata. 

 

Ludzie są zdziwieni jak mówię że mam 30 lat, a bez zarostu pewnie niektórzy chcieliby dowód w sklepie. 

 

Osobiście nic nie robię by zachować ten stan rzeczy, nie śpię w jakichś sztywnych godzinach, sportu nie uprawiam, jem to na co mam ochotę, używki jak różaniec - nie odmawiam.

Pewnie kwestia loterii genetycznej. 

 

45 minut temu, Pocztowy napisał:

Patrze i widzę twarz zniszczoną życiem, jakby otyłą mimo że szczupłą, pod oczami widać wyraźnie lata pracy przy kompie i małej ilości snu, okresowo chujowej diety.

Zmień to i patrz na wyniki.

 

[Pocztowy]

19 minut temu, Brat Jan napisał:

Spytaj matki

Jak przeglądam fotografie rodzinne, to mój stary w młodości i w wieku średnim, póki się nie rozpił do końca, miał taką urodę, że pewnie miałby branie nawet na tinderze. Sam się zastanawiałem, czy matka nie zrobiła mnie z jakimś brzydalem mając czada w domu, ale nie. Zbyt dużo cech wspólnych w budowie ciała mam z ojcem.

 

16 minut temu, Miszka napisał:

Serio? To jest Twój życiowy problem? Uroda... Widoczne oznaki starzenia? Ledwie zacząłeś wyglądać jak dorosły mężczyzna a dla Ciebie to wygląda jak oznaka starości?

Kartoflana słowiańska morda, to nie początek wyglądania jak mężczyzna, a uroda i pieniądze to dwie najważniejsze rzeczy w życiu mężczyzny. Uroda w obecnych czasach jest nawet bardziej ważna dla mężczyzny, niż dla kobiety. 

 

12 minut temu, Imiennik napisał:

Tzn? 

Lepiej jeść tłusto niż słodko.

Piwo i czerwone tłuste mięso z patelki.

 

43 minuty temu, zychu napisał:

Zmiana diety, regularny sen, sport

Dieta zmieniona, sport powoli wchodzi, ze snem dużo nie podziałam.

[Król Jarosław I]

@Brat Jan ubiegłeś mnie  

 

@Pocztowy coś czuję, że zwyczajnie pierdolisz tj. użalasz się nad sobą

[Pietryło]

12 minut temu, Imiennik napisał:

Ludzie są zdziwieni jak mówię że mam 30 lat, a bez zarostu pewnie niektórzy chcieliby dowód w sklepie.

Mi się to zdarzyło jakiś rok temu też 30 lat:D Wtedy był ten terror maseczkowy i kolesiówa na stacji o dowód pyta, pod maską tak nie było widać, chodziło o to że często, gęsto gówniarze tak alkohol zdobywali. Ogólnie też mi mówią, że młodo wyglądam, zawsze odpowiadam, że to dlatego iż nie pale.

[Pocztowy]

Teraz, Król Jarosław I napisał:

@Pocztowy coś czuję, że zwyczajnie pierdolisz tj. użalasz się nad sobą

Stary tu nawet nie chodzi o jakieś powodzenie u kobiet, ale wchodzisz do kiblu umyć ręce i ciągle patrząc w lustro masz przed oczami ten smutny widok. Myślisz sobie, co jest kurwa...

 

24 minuty temu, Miszka napisał:

Serio? To jest Twój życiowy problem? Uroda..

Tutaj np. dwie sytuacje kiedy wygląd determinuje całe życie.

 

 

3 minuty temu, Pietryło napisał:

Wtedy był ten terror maseczkowy

Ja lubiłem obowiązek noszenia masek, bo twarzy nie było widać xd.

[Król Jarosław I]

@Pocztowy wygląd się nie liczy. Znaczek na masce i rocznik są najważniejsze.

[Imiennik]

12 minut temu, Pocztowy napisał:

Piwo i czerwone tłuste mięso z patelki.

Moje ulubiene.

5 minut temu, Pocztowy napisał:

wchodzisz do kiblu umyć ręce i ciągle patrząc w lustro masz przed oczami ten smutny widok

 

 

 

[deleteduser134]

Kurwa nie wiedziałem do teraz, że musk miał operacje plastyczne. Ciekawe

 

Jak dla mnie nie łam się @Pocztowy. Jeśli masz taki problem to zrób wszystko co możesz, żeby z nim zawalczyć, ale resztę toksycznego myślenia spróbuj sobie odpuścić, bo w niczym to nie pomaga. Wygląd jest ważny, ale nie aż tak jak myślisz. Póki nie wyglądasz jak któryś z mieszkańców Szkolnej 17 to wszystko możesz nadrobić charakterem, hajsem itd, bo przecież o baby ci chodzi, gdybyś miał tak wyglądać przy kolegach to pewnie by ci to wisiało. Serio, jak widzę po tobie to zdajesz się mieć dobry, męski mental i moim zdaniem to zajedziesz o wiele dalej, niż przeciętny chłopak 7/10 (który może mieć siano w głowie, albo być pełen kompleksów - tak też się zdarza). Pozdro 

[deleteduser174]

11 minut temu, Pocztowy napisał:

Kartoflana słowiańska morda, to nie początek wyglądania jak mężczyzna, a uroda i pieniądze to dwie najważniejsze rzeczy w życiu mężczyzny. Uroda w obecnych czasach jest nawet bardziej ważna dla mężczyzny, niż dla kobiety. 

@PocztowyMężczyznę definiuje użyteczność dla społeczeństwa a nie uroda. 

Mężczyzną się stajesz. Poprzez to co robisz.

Uroda nie ma tu nic do rzeczy.

 

Dalej wbijaj sobie do głowy to, co Ci świat podaje na tacy. A podaje Ci USPRAWIEDLIWIENIE dla wszystkich

niepowodzeń o jakie tenże świat zamierzasz oskarżyć.

[zuckerfrei]

@Pocztowy rób foty  selfie z filtrem jakimś i już będziesz młody, dziś liczy się tylko awatar n social mediach. 

[deleteduser174]

6 minut temu, zuckerfrei napisał:

rób foty  selfie z filtrem jakimś

O tempora... o mores...

 

Mysia Utopia. Eksperyment.

 

Cytat

Utopia jest rozumiana m.in. jako ideał społeczeństwa szczęśliwego. Dla większości z nas byłyby to świat, w którym nie ma głodu, wojen, służba zdrowia jest dla wszystkich ogólnodostępna, a wszelkie problemy życia codziennego zostały wyeliminowane. Warto sobie jednak zadać pytanie, w jaki sposób rzeczywiście wpłynęłoby na nas życie w świecie pozbawionym zmartwień i dylematów? Odpowiedź na nie postanowił znaleźć John Calhoun, tworząc mysią utopię.

 

Eksperyment przebiegał płynnie, ale dało się wydzielić cztery fazy.

 

Istotna była faza czwarta eksperymentu:

 

Cytat

Faza czwarta: wymieranie

Ostatni etap stanowiła faza wymierania. Był to najdłuższy okres eksperymentu, trwający od 560. do 1588. dnia. Przyrost naturalny był ujemny, co oznaczało, że więcej osobników umierało niż się rodziło. Znikała również zdolność do reprodukcji. Ostatni żywy poród odnotowano 600. dnia, zaś ostatnią kopulację 920. dnia. Zwiększyła się za to liczba tzw. pięknych osobników. Były to wcześniej wspomniane samce skupiające się wyłącznie na spaniu, jedzeniu oraz dokładnym czyszczeniu swoich futerek. Całkowicie zatraciły zainteresowanie płcią przeciwną, obroną swojego terytorium oraz umacnianiem pozycji w społeczności.

 

Edytowane 26 Maja 2022 przez Miszka

[Pocztowy]

25 minut temu, LiptonGreen napisał:

Jak dla mnie nie łam się @Pocztowy. Jeśli masz taki problem to zrób wszystko co możesz, żeby z nim zawalczyć, ale resztę toksycznego myślenia spróbuj sobie odpuścić, bo w niczym to nie pomaga.

Nawet bardziej to jest śmieszne, niż toksyczne.

 

25 minut temu, LiptonGreen napisał:

bo przecież o baby ci chodzi, gdybyś miał tak wyglądać przy kolegach to pewnie by ci to wisiało

Czuje dyskomfort w miejscach publicznych. To nie jest takie proste, że chodzi tylko, żeby babom się podobać. Jak ktoś startuje w wyborach, to każdy sztab wyborczy wie, że wygląd jest bardzo ważny, mimo że kandydat nie szuka dziewczyny.

 

23 minuty temu, Miszka napisał:

@PocztowyMężczyznę definiuje użyteczność dla społeczeństwa a nie uroda. 

Mężczyzną się stajesz. Poprzez to co robisz.

Uroda nie ma tu nic do rzeczy

Dobrze, że kobietą się rodzisz. 

 

Ja jestem bardzo użyteczny dla społeczeństwa, ale nie piszę o sobie wszystkiego na forum, bo można by było z miejsca nawet mój adres ustalić. A co mi z tej służby dla społeczeństwa? 

 

27 minut temu, Miszka napisał:

Dalej wbijaj sobie do głowy to, co Ci świat podaje na tacy. A podaje Ci USPRAWIEDLIWIENIE dla wszystkich

niepowodzeń o jakie tenże świat zamierzasz oskarżyć.

Pomijając kobiety, to nie widzę jakichś większych niepowodzeń.

[Redbad]

Godzinę temu, Miszka napisał:

Wystawiasz pysk na światło słoneczne? Narkotyki? Zdrowe jedzenie?

Narkotyków bym mu na razie nie oferował na tę chwilę.

[deleteduser174]

7 minut temu, Pocztowy napisał:

Pomijając kobiety, to nie widzę jakichś większych niepowodzeń.

No uroda Ci przemija, która podobno jest wszystkim. Więc? Powodzenie czy niepowodzenie. Zdecyduj się.

[Arthur Morgan]

https://fb.watch/dfpvJVgN_S/

[PoProstuMarek]

@Pocztowy chcesz konkret porady? Wskocz na dietę keto tylko poważnie jakieś pół roku żeby zobaczyć efekty, mam 29 lat i nigdy nie mialem tak dobrej cery, skóra napięta, bez żadnych wągrów czy innego chujowstwa, elestyczna błyszcząca. Do tego jakiś dobry kolagen (peptydy kolagenu I i III typ), biotyna 10mg, silica complex i będziesz jak młody bóg. A co do okrągłej mordy schodź z wagą to ci się kości policzkowe odsłania a i keto pomaga w tym że mało wody organizm trzyma.

Elo

[Pietryło]

1 godzinę temu, Pocztowy napisał:

Tutaj np. dwie sytuacje kiedy wygląd determinuje całe życie.

 

No ja wyglądałem podobnie jak ten programista:D Tylko chudszy i bez okularów z masą syfów.

[Pocztowy]

 

18 minut temu, Pietryło napisał:

No ja wyglądałem podobnie jak ten programista:D Tylko chudszy i bez okularów z masą syfów.

Gdyby koleś nie był czadem, to by się nie dostał do serialu i nie zarobił milionów.

 

Teraz sobie przypomniałem, że od 12 roku życia codziennie po myciu smaruje twarz kremem nivea, żeby twarz mi się wolniej starzała XD, gówno dało.

[Chcni]

8 minut temu, Pocztowy napisał:

 

 

Teraz sobie przypomniałem, że od 12 roku życia codziennie po myciu smaruje twarz kremem nivea, żeby twarz mi się wolniej starzała XD, gówno dało.

Może między innymi dlatego, wszystkie kosmetyki i kremy niszczą cerę.