Skocz do zawartości

Nadszedł czas decyzji


Rekomendowane odpowiedzi

@Wolumen

Mam w dalszej rodzinie kobietę, która zawsze była singielką (jakichś amantów podobno miała, ale wybrzydzała; trochę też pomieszkiwała zagranicą). Teraz jest po siedemdziesiątce, nadal mieszka sama, jest zaradna i ogarnięta, i jak ją od święta widuję to nie wygląda na nieszczęśliwą, nigdy też nie narzekała na ‘samotność’. Nadal pracuje (chociaż nie na pełny etat), angażuje się w jakieś akcje z bezdomnymi zwierzętami i inne społeczne, ma jakichś znajomych, co roku lata z innymi seniorkami na wakacje do ciepłych krajów. Także da się żyć samodzielnie i może być przyjemnie.

 

Ale możesz też zrobić tak, jak Marek Kondrat. Zacznij teraz rozwijać biznes, kup dom w Hiszpanii w jakimś fajnym klimatycznym miejscu między winnicami, a tuż po sześćdziesiątce ożeń się z dwudziestoparolatką i zrób sobie kolejne dziecko. By po siedemdziesiątce stanąć przed decyzją o pożegnaniu się z tym wymarzonym domem w Hiszpanii, bo okazuje się, że pięciolatka ma teraz za daleko do przedszkola :D

 

https://www.plotek.pl/plotek/7,154063,29395115,marek-kondrat-o-swojej-mlodej-zonie.html 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Chcni napisał:

@mac U made my day :D

Zapomniałeś jeszcze dodać o nietrzymaniu moczu. A nas ciągnie do lizania psiochy, obrzydliwe :D

Ja tak gniłem przy pisaniu tego, że o mało się nie zesrałem w gacie ze śmiechu. Faktycznie, nietrzymanie moczu. Mój błąd. 50 batów na fujarkę za to + przymusowe lizanie psiochy wiadomo jakiej xD

 

Pada złoty deszcz, a z nieba lecą dolary, jak z drzewa kasztany nawiązując do poety Popka.

Edytowane przez mac
  • Like 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, maroon napisał:

Z tym się zgodzę. Bo może i medialne trendy są LPG+, nowoczesność, kurewstwo, itp., ale większość społeczeństwa - o facetach tu mówię - to jebane kukoldy i spermiarze. Wśród takich "wolny" zawsze będzie budził zawiść i zaniepokojenie. Dodatkowo kukoldy będą napierdalać "załóż rodzinę!" i większość, jak nie wszystkie tematy będą około rodzinne. Dla osoby, która ma do tego dystans, to kosmos. Jak obserwacja małp w zoo. 

 

Na tzw. zachodzie jest jednak większe zrozumienie i poszanowanie dla indywidualnych wyborów. 

Jakbym czytał o sobie. Mam 33 lata a z racji tego, że zawsze o siebie dbałem, zostałem zaszufladkowany przez rodzinę jako gej. Wielokrotnie słyszałem od kuzynów, wujów teksty w stylu: ,,wyprowadziłeś się do większego miasta bo pewnie chłopaków lubisz'', albo jeden kiedyś spytał ojca jakie to uczucie mieć syna geja. Nie jest to miłe, tym bardziej jak takie docinki słyszy się przy pełnym stole gości w czasie imprezy rodzinnej. Pochodzę z zaściankowego zadupia więc ich zachowanie nie dziwi, typowe prostaki z których wylewa się zawiść.

 

Jedyne czego mi brakuje to tego dystansu i wyjebania o którym wspomniałeś. Bo przez te ich docinki nie raz nabawiłem się kompleksów i depresji w życiu (pewnie nie jeden facet nie poradziłby sobie z tym ciężarem psychicznym i popełnił samobójstwo).

Dodam, że kuzyni to typowe kukoldy, są bardzo zniszczeni i zaniedbani przez życie oraz swoje pańcie.

 

Co do mentalności na zachodzie również się zgadzam, jest inna. Mam rodzinę w Germanii i są to ludzie na zupełnie innym poziomie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Sgt. Hugo Stiglitz napisał:

Jakbym czytał o sobie. Mam 33 lata a z racji tego, że zawsze o siebie dbałem, zostałem zaszufladkowany przez rodzinę jako gej. Wielokrotnie słyszałem od kuzynów, wujów teksty w stylu: ,,wyprowadziłeś się do większego miasta bo pewnie chłopaków lubisz'', albo jeden kiedyś spytał ojca jakie to uczucie mieć syna geja. Nie jest to miłe, tym bardziej jak takie docinki słyszy się przy pełnym stole gości w czasie imprezy rodzinnej.

Ja bym mówił wtedy, że lepiej być gejem niż idiotą. W tym czasie wziąłbym ziemniaki z talerzyka, wsadził wszystkie do mordy, zrobił z nich kulkę i wypluł stwierdzając, że mi nie smakuje.

  • Haha 4
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Sgt. Hugo Stiglitz napisał:

Jakbym czytał o sobie. Mam 33 lata a z racji tego, że zawsze o siebie dbałem, zostałem zaszufladkowany przez rodzinę jako gej. Wielokrotnie słyszałem od kuzynów, wujów teksty w stylu: ,,wyprowadziłeś się do większego miasta bo pewnie chłopaków lubisz'', albo jeden kiedyś spytał ojca jakie to uczucie mieć syna geja. Nie jest to miłe, tym bardziej jak takie docinki słyszy się przy pełnym stole gości w czasie imprezy rodzinnej. Pochodzę z zaściankowego zadupia więc ich zachowanie nie dziwi, typowe prostaki z których wylewa się zawiść.

 

Jedyne czego mi brakuje to tego dystansu i wyjebania o którym wspomniałeś. Bo przez te ich docinki nie raz nabawiłem się kompleksów i depresji w życiu (pewnie nie jeden facet nie poradziłby sobie z tym ciężarem psychicznym i popełnił samobójstwo).

Dodam, że kuzyni to typowe kukoldy, są bardzo zniszczeni i zaniedbani przez życie oraz swoje pańcie.

 

Co do mentalności na zachodzie również się zgadzam, jest inna. Mam rodzinę w Germanii i są to ludzie na zupełnie innym poziomie.

 

Klasyka. Ale skoro tu jesteś to przetrwałeś. Już kurwa wygrałeś chłopie. 

 

Napierdalają w takich jak Ty właściwie wszyscy, każda grupa społeczna, każdy kuk, tzipa w rozpiętości wieku 16-99. Dopóki nie postawisz się tym skurwysynom to będą tak pierdolić. Jesteś w mniejszości, mogą Cię nadal złamać.

 

Najlepiej się totalnie odciąć i mieć wyjebane, standardowo po miesiącu czasu zapomnisz jeśli NAPRAWDE spalisz te mosty (bardzo polecam, odżyjesz).

Niektórym kretynom nawet jak się pokażesz z zajebistą dupą to oni powiedzą że wynajęta z burdelu, że i tak jesteś pedał bo ogoliłeś jaja.

 

Zresztą poczytaj co pisze @mac tam masz receptę jak pierdolić system i nie dać sobie odebrać godności w imię przenoszonych drogą płciową grzybów z Afryki

 

 

@Wolumen

 

Już o tym pisałem wielokrotnie na forum. Facet zaczna się po 50tce. Jak masz w głowie jakieś halucynacje i inne iluzje typu: kto mi poda szklankę wody na starość, muszę z kimś być... no to może być nieciekawie. Nikt tego za Ciebie Ci w glowie nie ułoży. Polecam audycje MK (mam wrażenie że nikt ich nie słucha tylko pisze na forum) przecież tam masz ze 300 audycji tylko na ten temat. Jak je wysłuchasz choćby raz to będziesz przeprogramowany na totalnego indywidualistę. 

 

Ja poddam pod opinię wszystkich jedno proste pytanie: a skąd masz pewność że Ci zostało w ogóle te 5-10-15-20 lat? Pochodziłem trochę po pogrzebach i jakoś przesunęło to moją świadomość swojej śmiertelności, niewiele, ale na tyle że nie myślę czy będę gnębiony psychicznie i fizycznie za 20 lat przez babona.

 

 

 

 

  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

27 minut temu, Sgt. Hugo Stiglitz napisał:

Nie jest to miłe, tym bardziej jak takie docinki słyszy się przy pełnym stole gości w czasie imprezy rodzinnej. Pochodzę z zaściankowego zadupia więc ich zachowanie nie dziwi, typowe prostaki z których wylewa się zawiść.

 

8 minut temu, mac napisał:

Ja bym mówił wtedy, że lepiej być gejem niż idiotą. W tym czasie wziąłbym ziemniaki z talerzyka, wsadził wszystkie do mordy, zrobił z nich kulkę i wypluł stwierdzając, że mi nie smakuje.

 

Idziesz na zwarcie siłowe.

Lepszym byłoby wynająć na dobę eskordkę lub nawet studentkę. Wujom ślina z pyska by pociekła.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Brat Jan napisał:

Idziesz na zwarcie siłowe.

Szkoda, że nie widziałeś, jak swoją rodzinkę jechałem przy różnych okazjach. Mnie trolla życia żadne normy obyczajowe nie powstrzymają przed pojechaniem skurwysynów. Jestem czarną owcą, nikt mnie w rodzince teraz nie lubi i ze mną nie gada, ale ja od tych ludzi nie potrzebuję pomocy, nawet nie chcę mieć nic wspólnego. Jeden drugiemu wsadza nóż w plecy, zdradzają się, kurwią i później wielcy moraliści, znawcy życia. Ja nie idę na zwarcie siłowe. Ludzie boją się w większości konfliktów, nie spodziewają się ich, nie chcą ich. A ja jestem z tych, co mi ubliżysz to zrobię od razu inbę i rozpierdolę całą zabawę. I to działa, bo już następnego razu nie będzie. Oni zaczynają się bać nieobliczalnego, a ja się za nieobliczalnego uważam i to po mnie już widać. Nauczyłem się tego i wypracowałem. Jebać każdego, kto chce obniżyć wartość za nic, pokazać swoją wyższość. Jestem zdania, że trzeba się stać bezwzględnym skurwielem w takich sytuacjach. Rodzina bez szacunku do człowieka to nie jest rodzina, to nie jest miejsce, w którym chcesz przebywać, odpoczywać, zregenerować się. Skoro nie rozumieją idei, czym jest rodzina to ja tej rodziny nie chcę i uważam za naturalnego wroga.

 

Jak własnej krwi nie szanujesz i własnych ludzi, z własnego genetycznie spójnego plemienia to jesteś największą kurwą, która nie zasługuje już na nic. Prawda, czy nie? Z wrogami się walczy zwyczajnie. Tak jest ten świat stworzony, a wróg czeka nawet we własnym domu często. I to jest straszne, niszczące duszę. Ja sam walczę i wiem jednocześnie, że to walka z wiatrakami, ale robię to dla własnego zdrowia psychicznego, bo później człowiek pluje sobie w brodę, że mógł jednak się przeciwstawić niesprawiedliwości.

  • Like 1
  • Dzięki 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, mac napisał:

Szkoda, że nie widziałeś, jak swoją rodzinkę jechałem przy różnych okazjach. Mnie trolla życia żadne normy obyczajowe nie powstrzymają przed pojechaniem skurwysynów. Jestem czarną owcą, nikt mnie w rodzince teraz nie lubi i ze mną nie gada, ale ja od tych ludzi nie potrzebuję pomocy, nawet nie chcę mieć nic wspólnego. Jeden drugiemu wsadza nóż w plecy, zdradzają się, kurwią i później wielcy moraliści, znawcy życia. Ja nie idę na zwarcie siłowe. Ludzie boją się w większości konfliktów, nie spodziewają się ich, nie chcą ich. A ja jestem z tych, co mi ubliżysz to zrobię od razu inbę i rozpierdolę całą zabawę. I to działa, bo już następnego razu nie będzie. Oni zaczynają się bać nieobliczalnego, a ja się za nieobliczalnego uważam i to po mnie już widać. Nauczyłem się tego i wypracowałem. Jebać każdego, kto chce obniżyć wartość za nic, pokazać swoją wyższość. Jestem zdania, że trzeba się stać bezwzględnym skurwielem w takich sytuacjach. Rodzina bez szacunku do człowieka to nie jest rodzina, to nie jest miejsce, w którym chcesz przebywać, odpoczywać, zregenerować się. Skoro nie rozumieją idei, czym jest rodzina to ja tej rodziny nie chcę i uważam za naturalnego wroga.

 

Jak własnej krwi nie szanujesz i własnych ludzi, z własnego genetycznie spójnego plemienia to jesteś największą kurwą, która nie zasługuje już na nic. Prawda, czy nie? Z wrogami się walczy zwyczajnie. Tak jest ten świat stworzony, a wróg czeka nawet we własnym domu często. I to jest straszne, niszczące duszę. Ja sam walczę i wiem jednocześnie, że to walka z wiatrakami, ale robię to dla własnego zdrowia psychicznego, bo później człowiek pluje sobie w brodę, że mógł jednak się przeciwstawić niesprawiedliwości.

 

Podpisuje się wszystkimi kończynami. Tutaj półśrodki nie zadziałają. All in!

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Alejandro Sosa napisał:

Podpisuje się wszystkimi kończynami. Tutaj półśrodki nie zadziałają. All in!

My tu nie kuki, tylko alfaczadeusze xD Wchodzisz na forum, bierzesz sztacha testosteronowego i idziesz rozpierdalać skurwysynów xD Patrz bracie, jak z tego posta wylewa się testo. Pijcie z tego wszyscy, bo za niedolę skurwysynów to będzie wylane xD

Edytowane przez mac
  • Dzięki 3
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

6 godzin temu, Wolumen napisał:

Pytanie zatem do Was - co byście zrobili? 

 

Zająć się wreszcie swoim szczęściem i zacząć żyć wg. zasady "Ja nic nie muszę tylko co najwyżej mogę". 

Ciśnienie regulować na Divach.

 

6 godzin temu, Wolumen napisał:

Czy są w ogóle jakiekolwiek minusy bycia samemu na starość? Brak osoby do podania tej mitycznej szklanki wody można włożyć między bajki - godzę się na to, że wyląduję np. w domu starców jako niedołęga, bo synowi na głowę się nie zwalę

 

Dlatego na taki wypadek należy mieć własną strzelbę. :).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Sgt. Hugo Stiglitz said:

. Pochodzę z zaściankowego zadupia więc ich zachowanie nie dziwi, typowe prostaki z których wylewa się zawiść.

.

Miejsce nie ma znaczenia. Moja kuzynka, wykształcona pani architekt, w świecie bywała, w dużym mieście mieszkająca (Wroclove), jak kiedyś po paru latach przerwy się spotkaliśmy i było poruszane status quo, to mi wypaliła "A ty jeszcze żony nie masz? To chyba gej jesteś?". Strasznie mnie wkurwiła, szczególnie że sama stara panna z kotem. Coś jej tam mocno dosrałem wtedy i relacje od tamtej pory się wyraźnie ochłodziły. 😁

 

W Polsce taki katolicko-wieśniacki mental ludzi zabija. 

8 minutes ago, Baca1980 said:

 

Dlatego na taki wypadek należy mieć własną strzelbę. :).

Ło panie. Jest tyle sposobów na piękną i chwalebną śmierć:

 

- skręcić sobie karka spadając z rumaka w galopie

- zejść na zawał ruchając młodą studentkę na plaży

- utopić się żeglując samotnie w sztormie

- zjebać się motocyklem z przepaści na pełnej kurwie

 

etc. itp. co komu pasuje. 

 

Nie wiem czemu przyjęło się, że najgodniej zdychać w szpitalnym łóżku pod kroplówką. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, maroon napisał:

- skręcić sobie karka spadając z rumaka w galopie

- zejść na zawał ruchając młodą studentkę na plaży

- utopić się żeglując samotnie w sztormie

- zjebać się motocyklem z przepaści na pełnej kurwie

- jeszcze można zostać księdzem i się zakleszczyć kutasem w gosposi i ze stresu dostać udaru xD

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, canyon napisał:

Nadal pracuje (chociaż nie na pełny etat), angażuje się w jakieś akcje z bezdomnymi zwierzętami i inne społeczne, ma jakichś znajomych, co roku lata z innymi seniorkami na wakacje do ciepłych krajów.

👍

Panie ile seniorek na fejsie na różnych tematycznych grupach....

 

 

3 minuty temu, mac napisał:

- jeszcze można zostać księdzem i się zakleszczyć kutasem w gosposi xD

 Mówisz i masz::D

https://www.se.pl/rzeszow/skandal-obyczajowy-w-parafii-na-podkarpaciu-wierni-plotkuja-ksiadz-stracil-cierpliwosc-prokuratura-w-akcji-aa-shxr-zkHQ-onx6.html

 

Do tego felernego zdarzenia miało dojść w połowie stycznia w jeden z parafii na terenie województwa podkarpackiego. Ksiądz miał zakleszczyć się w miłosnym uścisku z gosposią pracująca na plebanii. Internauci szeroko rozpisują się o tym zdarzeniu i zaznaczają, że konieczne było wezwanie karetki pogotowia do połączonej ze sobą w miłosnym uścisku pary.

 

 

 

 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mac napisał:

Rodzina bez szacunku do człowieka to nie jest rodzina, to nie jest miejsce, w którym chcesz przebywać, odpoczywać, zregenerować się. Skoro nie rozumieją idei, czym jest rodzina to ja tej rodziny nie chcę i uważam za naturalnego wroga.

 

Jak własnej krwi nie szanujesz i własnych ludzi, z własnego genetycznie spójnego plemienia to jesteś największą kurwą, która nie zasługuje już na nic. Prawda, czy nie? Z wrogami się walczy zwyczajnie. Tak jest ten świat stworzony, a wróg czeka nawet we własnym domu często. I to jest straszne, niszczące duszę.

Święte słowa!

 

9 minut temu, maroon napisał:

Miejsce nie ma znaczenia. Moja kuzynka, wykształcona pani architekt, w świecie bywała, w dużym mieście mieszkająca (Wroclove), jak kiedyś po paru latach przerwy się spotkaliśmy i było poruszane status quo, to mi wypaliła "A ty jeszcze żony nie masz? To chyba gej jesteś?". Strasznie mnie wkurwiła

No właśnie, niby człowiek ma wywalone na takie głupie teksty a jednak pojawia się złość i emocje. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Brat Jan nie bez powodu się mówi, że to życie pisze najlepsze scenariusze.

7 minut temu, maroon napisał:

Wyobraź sobie jaki stres musiała mieć gosposia, że się zacisnęło. 🤔

To nie stres, ale religijne uniesienie, bo święty kutas księdza automatycznie wypędza demony. Cipka zaciśnięta, żeby być najbliżej świętej stulejki.

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mac Ty se z księdzów nie żartuj bo nie wiesz co Cię może spotkać w publicznej toalecie podczas sikania:

 

https://wiadomosci.onet.pl/lublin/ksiadz-zatrzymany-przez-policje-mial-nagrywac-mezczyzne-w-toalecie/3cj0g03

 

Ten tylko nagrywał, a jak trafisz na takiego, który zechce pomacać?:D:blink:

 

Edytowane przez Brat Jan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Obliteraror napisał:

😎👍

 

@Wolumen, baw się i po prostu żyj, robiąc to, co lubisz. Bez spiny. To Twoje życie, nikt za Ciebie go nie przeżyje :) 

Dokładnie takie sztuki od 37 w górę na chwilkę same będą wskakiwać, a jak dobrze wyglądasz i zarobiony to mlodsze też 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.