Skocz do zawartości

Problemy małżeńskie kolegi


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim. Dawno mnie nie było. Wiecie jak to życie, praca i czas leci szybko. Wiec tak. Kolega zaliczył już urlop zagraniczny z rodziną. W 2 tygodniu urlopu była znakomitą żoną a po powrocie znowu zmieniła zachowanie. Zaplanowany jest następny urlop na wrzesień. I ten kolejny urlop planowany był w momencie, kiedy było niby dobrze między nimi. Parę dni temu małżonka napisała mu esemesa, że był ktoś w jej życiu, ale nic ich nie łączyło. I Usunęła numer tamtego faceta bo okazało się, że jest alkoholikiem. Kolega po tych rewelacjach nie mógl spać. Stara się zbierać dowody. Do tej pory zaprzeczał że mogła być zdrada z jej strony. Jego żona ma straszne huśtawki emocjonalne co wpływa też na niego. Szkoda mi kolegi.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.05.2023 o 20:14, Starski napisał(a):

Wyszło tak, że w zeszłym tygodniu małżonka kolegi zabukowała w tajemnicy 7 dni urlopu na sierpień. Co o tym wszystkim myśleć.? Bo to już dla mnie jest trochę podejrzane.

Dobry kolega jesteś że aż konto tu założyłeś aby mu pomóc w potrzebie! 

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.06.2023 o 17:54, Starski napisał(a):

Parę dni temu małżonka napisała mu esemesa, że był ktoś w jej życiu, ale nic ich nie łączyło. I Usunęła numer tamtego faceta bo okazało się, że jest alkoholikiem.

Ja pierdole, nie no rzeczywiście wina facetów, sami mizogini narzekają na kobiety bez powodu... A na serio.

To było wiadome po przeczytaniu Twojego postu.

Nie wierzcie w to co ta baba pisze, choć troszkę można uwierzyć - być może już jest jej wszystko jedno z kim się prześpi i rzeczywiście rzesze tych ruchaczy nic nie znaczą. 

 

Reakcja powinna być jedna, udokumentowanie i out z życia plus powiadomienie rodziny i znajomych o przyczynie rozstania jako ostrzeżenie dla mężczyzn i przestroga dla kobiet.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witajcie !

Sprawa załatwiona. Małżonka się wyprowadziła. Każdy odpoczywa i jest uśmiechnięty. Zrobili sami podział majątku. Prawdopodobnie z czasem przyjdzie etap na rozwód bo w tej chwili są w separacji. Uciął z nią kontakt całkowicie, jedynie w sprawach dzieci się kontaktuje. Trochę Was podczytywał i pomogło mu to przejrzeć na oczy, bo mi nie chciał wierzyć. Pozdrawiam Wszystkich i dzięki za pomoc.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze mu się skończyło. Czy majątek podzielili notarialnie? Bo jak nie to może się okazać że szlauch wróci po więcej przy okazji rozwodu. Jak własnych dzieci nie chce, to już wyższy poziom spier****ia. 
 

dzieci zostały z nim? Ciekawe czy babon współfinansuje utrzymanie. 

 

Z drugiej strony komfort psychiczny nie ma ceny. Daj mu się wygadać, bo robienie dobrej miny czasami drogo kosztuje, a taka akcja nie obejdzie tylko takiego co emocjonalnie zainwestował 0. Wątpię aby tak było w tym przypadku. 
 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.06.2023 o 17:54, Starski napisał(a):

Parę dni temu małżonka napisała mu esemesa, że był ktoś w jej życiu, ale nic ich nie łączyło. I Usunęła numer tamtego faceta bo okazało się, że jest alkoholikiem.

 

Kolego czujesz co wtedy napisałeś? Patrz jaki to jest mindfuck myślowy.

Cytat

 

- że był ktoś w jej życiu

- ale nic ich nie łączyło

 

 

Jak był ktoś, to "coś" ich łączyło. Czy doszło do seksu czy nie, to sprawa wtórna, ale nie bez znaczenia. W większości wypadków, gdy Pani zaprzecza, to ze względu na to, co było ona po prostu zaprzecza bo wie, że ten numer na miękko jej nie przejdzie.

Cytat

 

I usunęła numer faceta, 

bo okazało się, że jest alkoholikiem.

 

 

A gdyby się okazało, że nie jest alkoholikiem to co? To by nie usunęła? To by trwało nadal?

 

Procedura tłumaczenia brzmi następująco:

 

Nudziłam się, Zabezpieczyłeś mnie na różne sposoby, jesteś ogarnięty, ale nudny, widzę jak inne się bawią a ja co? Dzieci odchowane, młodość mi umknęła, to chcę szaleć. Ale Ty masz 42 lata. Z Tobą to żadne szaleństwo, więc poznałam kogoś, pisaliśmy do siebie, potem się spotkaliśmy, właściwie to spotykaliśmy się wielokrotnie (jak zdalnie odkryć, że jest alkoholikiem) aż zorientowałam się, że on mi nie pasuje, więc usunęłam jego numer. A że wiem, że umiesz sobie poradzić z technologią IT oraz na wszelki wypadek, jakby to do Ciebie jakimiś kanałami dotarło, to powiem Ci o sprawie, żeby nie było, że zataiłam. Powiem, że nic nie było, bo tego raczej mi nie udowodnisz. A tak w ogóle, to gość Ci nie zagraża, bo wiesz, on jest alkoholikiem a nie taki jak Ty... Więc Misiu no chujowa sprawa, ale powiem Ci, że nie masz się co martwić. Chociaż szczerze, to martw się, bo to nie koniec. Za drugim razem zrobię to lepiej.

 

  • Like 9
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Miszka napisał(a):

Procedura tłumaczenia brzmi następująco:

 

Idealnie wyjaśnione.

 

Dla młodszych userów polecam temat Mosze Reda sprzed kilku lat , w którym tłumaczył internetowe raki z " babskiego na nasze". Tytuł jeśli się nie mylę " CH&@# IA na sobotę"  

Pamiętam jakiego mindfucka miałem czytając.

Teraz mam niezłą bekę po nabyciu tej umiejętności tłumaczenia czytając niektóre posty w Rezerwacie.😛

Edytowane przez Kiroviets
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.11.2023 o 20:53, Starski napisał(a):

Witajcie !

Sprawa załatwiona. Małżonka się wyprowadziła. Każdy odpoczywa i jest uśmiechnięty. Zrobili sami podział majątku. Prawdopodobnie z czasem przyjdzie etap na rozwód bo w tej chwili są w separacji. Uciął z nią kontakt całkowicie, jedynie w sprawach dzieci się kontaktuje. Trochę Was podczytywał i pomogło mu to przejrzeć na oczy, bo mi nie chciał wierzyć. Pozdrawiam Wszystkich i dzięki za pomoc.

Jakby kolega chcial wygrac piecze naprzemienna jak ja. Tydzien na tydzien. 0 alimentow, oraz jedne 500+ dla siebie na konto, niech pisze do mnie na maila. [email protected] to wcale nie jest takie trudne, ale trzeba z pol roku pozbierac dowody. Mialem tyle dowodow, ze sad nas nawet nie wysylal na badania z dziecmi do ozss, bo takie mialem konkrety i podbil piecze naprzemienna. W tym miesiacu mija 2 lata od rozwodu i jestem dumny i szczesliwy, ze nie jestem ojcem weekendowym i nie place alimentow dla ex.

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kiroviets a wiesz, że w dzisiejszych czasach ta "ch.. na sobotę" jeśli ten związek dotrwał pewnie zakończyła się jeszcze inaczej :)

 

Stawiam, że beciak został namówiony na przysposobienie cudzego dziecka, a jak weszły nowe przepisy to bohater tej opowieści pewnie już wyleciał z domu "bo przemoc" ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Mosze Red napisał(a):

, a jak weszły nowe przepisy to bohater tej opowieści pewnie już wyleciał z domu "bo przemoc" ;)

Paranoi żyjesz i zazdrościsz. Nie wszystkie takie są a te 9k eksmisji rocznie to niewielki odsetek populacji będącej w związkach.🤣🤣

 

Podkleilem ten temat, bo można się ciekawego języka nauczyć, jak sam to napisałeś " z loszkowego na polski".😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, zuckerfrei napisał(a):

@Mosze Red prosty lud ma już dosyć igrzysk wina i chleba. Potrzebujemy „chujni na sobotę”. Edycja 2023. 

 

3 minuty temu, Mosze Red napisał(a):

@zuckerfrei zbyty dużo mam różnorakich zajęć, żeby regularny cykl wpisów robić.

 

 

 

Skoro Mosze nie ma czasu spróbujmy sami wspólnie.

Najlepsza nauka to własna praktyka.

Cukierku zapodaj jakiś kontent z netloszki i będziemy rozkminiać z loszkowego na polski.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.