Skocz do zawartości

I już każdy urzędnik może ci przetrzepać i zablokować konto bankowe


Rnext

Rekomendowane odpowiedzi

25 minutes ago, Rnext said:

szpitalną też całą bierze w gotówce. Jako chyba jedyna. 

Najprościej zwyczajnie przejść na gotówkę. A tej broni jedynie Konfa, naciskając żeby wzorem

 

Wejdzie kolejny wirus I przypomni się, że gotówką przenoszą się zarazki. Nawet jak nie zbanują, to ludzie po aktualizacji oprogramowania zaczną krzywo patrzeć i rzucać pretensjami. Kto wie, może jakiś program wspierający biznesy które zrezygnowały w 100% z gotówki? Jak ja to wymyśliłem w 5 minut to gdzieś indziej na pewno już do tego doszli. 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim doszli do tego trzepanka, już lata temu się wymeldowałem z tego kurwidołka tj. 2017 już wtedy mnie przekonali by pożegnać polski system podatkowy i Polskę na stałe.  Od tamtej pory regularnie utwierdzają mnie w tym że podjąłem właściwą decyzje. 

Trzeba być kukiem z krwi i kości by świadomie to przyjmować i dalej tkwić w tym bagnie.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, spacemarine napisał(a):

Dla mnie to przygotowanie do wariantu cypryjskiego.


Możesz więcej info podać, bo nie kojarzę o co chodzi?

 

@Rnext w Santander bank taką akcję zrobili. Banować, kto ma tam konto i podawać głośno z jakiego powodu.


@slusa dokładnie, ja zawsze obstawiałem koniec gotówki w momencie, kiedy ogłoszą, że groźny pasożyt DAXXB-23 przenosi się najczęściej poprzez gotówkę. Chrońcie swoje dzieci, płaćcie tylko kartą/przelewem/specjalnym bonem rządowym z certyfikatem bezpieczeństwa.

 

 

Niestety ale po akcji śmiertelny wirus obawiam się, że wcisną nam wszystko bez większego sprzeciwu. @mac zawsze słusznie pisał: omijać system na każdym kroku- to już jest walka.

Edytowane przez Jan III Wspaniały
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Trevor napisał(a):

Zabiorą gotówkę to wrócimy do barteru i tyle. Jakoś sobie damy radę.

Barterem, złotem czy dolarami w markecie za żywność nie zapłacisz.

A małych rolników z którymi można by robić barter coraz mniej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Jan III Wspaniały napisał(a):


Możesz więcej info podać, bo nie kojarzę o co chodzi?

 

@Rnext w Santander bank taką akcję zrobili. Banować, kto ma tam konto i podawać głośno z jakiego powodu.


@slusa dokładnie, ja zawsze obstawiałem koniec gotówki w momencie, kiedy ogłoszą, że groźny pasożyt DAXXB-23 przenosi się najczęściej poprzez gotówkę. Chrońcie swoje dzieci, płaćcie tylko kartą/przelewem/specjalnym bonem rządowym z certyfikatem bezpieczeństwa.

 

 

Niestety ale po akcji śmiertelny wirus obawiam się, że wcisną nam wszystko bez większego sprzeciwu. @mac zawsze słusznie pisał: omijać system na każdym kroku- to już jest walka.

 

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Klienci-cypryjskich-bankow-straca-47-5-procent-swoich-depozytow-2900943.html

https://independenttrader.pl/cypr-drugie-dno.html

https://independenttrader.pl/grabiez-depozytow-na-globalna-skale-czyli-cypr-2-0.html

 

Niby mięli zabrać ruskim a zabrali zwykłym Cypryjczykom, kiedy zaczeły się wakacje bankowe bogaci latali do tych samych banków ale w uk które normalnie działały i wypłacali z kont kasę więc im nie zabrali kasy. Tak to działa

7 minut temu, Brat Jan napisał(a):

Barterem, złotem czy dolarami w markecie za żywność nie zapłacisz.

A małych rolników z którymi można by robić barter coraz mniej.

 

Dokładnie system jest domykany, nawet krowy mają paszport, barterem rolnik łatwo nie sprzeda bo sam dostanie karę, np że nie będzie miał pozwolenia kupna ziarna do zasiewu na kolejny rok, bo prawnie nie mogą mieć swojego ziarna do zasiewu, musza kupować. System powoli jest domykany i na końcu zrobią konfiskatę majątków jak na cyprze i to co klaus opowiada stanie się faktem

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając takie posty też się irytuję, bo myślałem że przekroczyli już wszystkie granice absurdu, a oni jadą dalej. Brak kompetencji takich śmieci i antypolaków jak Morwiecki, Kaczyński, Sasin, Obajtek.. itp. jest zatrważający, ale trzeba przyznać że mimo swojej głupoty konsekwentnie dążą do zniszczenia kraju i ludzi. Ten ich upór powinien być dla nas inspiracją. 

 

Jak czytam takie informacje to sekundę później zadaje sobie pytanie: co mogę zrobić aby przekuć to na swój sukces, jak mogę z tym funkcjonować żeby ograniczyć moje straty do minimum. Samo oburzanie się nic nie da. Powinniśmy się na tym skupić, szukać pomysłów i alternatyw, aby legalnie i bezpiecznie dalej funkcjonować. 

 

Ja dzięki ciągle zwiększającym się podatkom i obciążeniom prawnym zrezygnowałem z dwóch firm, które kosztowały mnie dużo stresu. Jako singiel oddający do państwa więcej kasy niż mi zostawało z interesów podjąłem decyzję, że wysiadam z tego pociągu. Nie będę wspierał patologii+ itp rzeczy, bo mija się to z celem. Swój dług wobec państwa już spłaciłem za wykształcenie, służbę zdrowia itp. a dzisiaj zdrowie fizyczne i psychiczne jest najważniejsze.

 

W samym 2022 roku odprowadziłem ~100k w różnych podatkach (prowadząc firmę), w tym roku (bez firmy) już tylko ~12k. Ale też zacząłem ciągnąć kasę w swoją stronę, wszystko co mi się należy, np. zwrot podatku akcyzowego. Jestem zwolennikiem żeby płacić podatki, bo jakoś to wszystko musi funkcjonować, ale też nie dajmy się zwariować, jakaś równowaga musi być.

 

Także pytanie brzmi które grupy ludzi w Polsce są uprzywilejowane? Poza oczywiście patologią na socjalu i kobietom, bo w tym kierunku raczej nie pójdziemy. Mi najbliżej do rolnictwa i tematów z tym związanych. I nie trzeba być rolnikiem z krwi i kości, żeby można było bezpiecznie kierować swoje interesy, ale to osobny temat.

 

Także podsumowując clue tego posta, co mogę zrobić: 

1. Maksymalnie ograniczyć wpływy na swoje konto z dziwnych źródeł typu kolega oddaje hajs, sprzedałem coś okazjonalnie na olx, tylko gotówka

2. Ograniczyć pieniądz cyfrowy na rzecz gotówki 

3. Dywersyfikacja portfela (złoto itp.)

4. Pilnować podatków np. przy wynajmie, sprzedaży samochodu, działki 

 

Oczywiście wszystko zależy kto jakim majątkiem dysponuje. Ja przy swoim skromnym przyjmuję coś na zasadzie 20% w bankach, 5% revolut, 15% złoto, reszta gotówka. Ci co się znają mogą inwestować w akcje, kryptowaluty. 

 

Jak osiągnę względną stabilizację to chodzi mi po głowie częściowa ewakuacja z kraju i osiedlenie się w mniej restrykcyjnym państwie UE, na zasadzie część roku spędzać w PL, część poza granicami mając też tam jakiś interes, konto w banku, dochód pasywny. Jako singiel mogę sobie na to pozwolić i do tego będę dążył.

 

Dobrze jest się zabezpieczyć i myśleć przyszłościowo, być o krok a nawet dwa do przodu. Dzięki działaniom rządu paradoksalnie bardziej o tym myślę (kiedyś to miałem kompletnie w dupie). Większa świadomość tego bałaganu mobilizuje do podjęcia działań czego i Wam życzę. 

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie używam bankowości elektronicznej bo się boję wirusa 

komputerowego. Chodzę do Pani do okienka bankowego

i tam wszystko załatwiam.

Tak wiem, że jestem mało postępowy ale czy jestem przestępcą !.

Aha, używam jeszcze takiej karty plastikowej z banku do wypłaty

gotówki w bankomacie. Czy to żle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.07.2023 o 12:54, Zbychu napisał(a):

zasadnicze pytanie: jakie banki kontroluje urzędnik? Przecież jeżeli ma się konto w banku zagranicznym to jakim cudem polski urzędnik ma prawo zająć pieniądze? Chodzi tylko o banki polskie? A przecież większość i tak trzyma kase w jakichś mbankach czy ing. 

Poza tym jest jeszcze revolut

 

Nikt tego nie powie, ale myślę, że z dużym prawdopodobieństwem będą to banki spięte w system ogniwo (używany przez komorników). Oficjalnie też nie ma (nie było) listy. Są to instytucje działające na mocy prawa bankowego i niektóre SKOKi. 

 

Polski urząd może poprosić o udostępnienie danych do konta w zagranicznym banku, ale musi to być umocowane prawnie. Jedne kraje chętnie inne mniej chętnie odpowiadają. A jeszcze mniej chętnie blokują na "prośbę kolegi urzędnika". Nie ma przeszkód, żeby nawet firma miała konto w zagranicznym banku. Wiąże się to z dodatkowymi kosztami, ale np. taka Estonia wydaje się dobrym kompromisem pomiędzy kosztami, a świętym spokojem. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.07.2023 o 06:02, Obliteraror napisał(a):

Tak, wojna się już chyba kończy, znudziła zapewne audytorium. Teraz na topkę wchodzi kocia zaraza ;)

 

 

Też tak widzę. Niektórzy już się zastanawiają czy ta ptasia grypa z kotów może przenosić się na ludzi. Wśród społeczeństwa znajdzie się odsetek dość solidnie wystraszonych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy artykuł (odrobinę nieaktualny ale wciąż)

https://finhack.pl/konto-za-granica-a-urzad-skarbowy/

 

W duzym skrócie:

- zagraniczne banki informują Polski urząd że masz tam konto

- na koniec roku wysyłają info o saldzie końcowym

- egzekucja od nich jest możliwa gdy, dług przekracza 1500eur, jest sądowy tytuł wykonawczy i jeszcze przetłumaczony na język kraju w którym masz bank

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Perun82 napisał(a):

Mam tam konto, bardzo często korzystam z wpłatomatów - bzdura totalna. 


https://www.bankier.pl/amp/wiadomosc/Wplatomat-Santander-Bank-pyta-o-pochodzenie-pieniedzy-8460357

 

Być może wycofali się z akcji szybko, widząc reakcje ludzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Jan III Wspaniały napisał(a):

Być może wycofali się z akcji szybko, widząc reakcje ludzi?

 

Były wpisy na TT i ja dla doświadczenia porobiłem rajdy bo wpłatomatach u mnie w mieście. W żadnych takich akcji nie było ( a wpłacałem różne kwoty). Może też to była kampania przeciwko SBP? Trzeba brać pod uwagę konkurencję - wszystko się wzięło od wpisów na TT. Nie żebym bronił tego baskijskiego banku, bo jestem od tego daleki - ale nieobce mi są takie praktyki. 

Edytowane przez Perun82
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Banki mają obowiązek pytać o pochodzenie pieniędzy, przy większych kwotach. Taka klauzula jest np. na drukach o nadpłatę kredytu.

Z tego co czytałem Santander dostał jakąś karę wcześniej za to i trochę przereagowal, a ten komunikat w bankomacie był powyżej kilkudziesięciu tysięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.