Prostytucja wciągnęła mnie jak narkotyki

[arsenio]

W dniu 6.10.2023 o 20:38, Druid napisał(a):

Chyba każdy chłopak miał duże potrzeby seksualne jak miał te 20 parę lat.

To był Sylwester, domówka, ja 18 (chyba prawiczek), dziewczyna chyba ciut starsza. Dwie pary w pokoju. Alko. Całowałem się całą noc, i nic. A rano wzięła mnie do łazienki. Dwa ruchy i strzał. Po wytrzeźwieniu odwiedziłem pannę u niej w domu, ale byłem tak zestresowany, że te 2 posunięcia i może "szczęśliwy" tata. Tak myślał gówniarz, więc zwiałem gdzie pieprz rośnie i nigdy więcej nie zobaczyłem panny. Byłem tak biedny, że nie miałem na gumy. Kurwa

[Druid]

15 godzin temu, kenobi napisał(a):

Może kiedyś...

Sodoma i Gomorra.

42 minuty temu, arsenio napisał(a):

, że nie miałem na gumy. Kurwa

Może i nawet dobrze, wyobraź sobie jakbyś wpadkę zaliczył w takim wieku ?

[Stefan Batory]

10 godzin temu, Pocztowy napisał(a):

@classics107 W tym roku nie wiem czy dam radę ćwiczyć, a w następnym jak będę zaczynał z porządnym planem treningowym, to też tak blisko roku będę potrzebował na kompletną przebudowę, czyli już mamy przynajmniej kolejne dwa lata celibatu, później trzeba będzie jeszcze wejść na rynek i kogoś znaleźć, to może i nawet trzy lata, a może się okaże, że mimo wszystko dalej jest lipa. Rok albo dwa mogę tak pociągnąć w ramach przygody, a później się zobaczy, co życie przyniesie.

 

Masz bardzo dziwne jak dla mnie podejście do tego tematu. nie lubisz sportu i wyglądasz jak facet, który nie lubi sportu, a chciałbyś wyglądać jak facet który sport lubi. Tak się nie da. Jezu, jaka znowu przebudowa? Sport uprawiasz dla przyjemności i aby podnieść jakość swojego życia. Skutkiem ubocznym "ruszania się" jest sylwetka, na którą kobiety patrzą przychylnym okiem. Tak to działa.

 

Atrakcyjność, to nie tylko wygląd. W mojej ocenie marnujesz najlepsze lata życia. Gdybym był na Twoim miejscu to miałbym w d. jakieś tam plany treningowe, tylko poszedłbym sobie codziennie pobiegać.  Do klubu kajakowego, turystyki rowerowej itd. się zapisz.

 

Załóżmy, że masz sylwetke jak wujek Arnold, i co, po ulicy będziesz bez koszuli chodził?

 

1 godzinę temu, Kiroviets napisał(a):

Ja mam jakąś awersję do sportu.

 

To współczuję. Jakość Twojego życia mogłaby być dużo lepsza.

Edytowane 7 Października 2023 przez Stefan Batory

[arsenio]

14 minut temu, Druid napisał(a):

Sodoma i Gomorra.

Może i nawet dobrze, wyobraź sobie jakbyś wpadkę zaliczył w takim wieku ?

Wyobrażam sobie dzisiaj, że tak naprawdę moja ucieczka nic nie zmieniła. Zabawa Sylwestrowa nie była przypadkowa. Byłem tam z kolesiem z mojej klatki z bloku, synkiem dozorczyni (bardzo porządni ludzie ze wsi z zasadami). Jak znaleźliśmy się z dwoma dziewczynami w pokoju - nie pamiętam, ale pamiętam, że jedna z dziewczyn była moją kuzynką i być może ona nas zaprosiła. Był rok 1976. Pamiętam chyba nazwisko "mojej" dziewczyny. Na pewno nie zalewałem formy, ale skuteczność stosunku przerywanego to ruska ruletka. Myślę, że paru z nas ma takie niechlubne epizody w życiu? Jeśliby nie brać pod uwagę alimentów, to w sumie przedłużenie gatunku?

W dniu 6.10.2023 o 21:15, kenobi napisał(a):

Wbijaj w ciemno w tę prostytucję.

To najlepsza przygoda życiowa, marzenie gimnazjalistów, prawiczków, żonkosiów i biznesmenów w kryzysie wieku średniego.

 

Ja tak chodzę wiele lat. To się nigdy nie kończy.

Jak chodziłem do szkoły średniej, to matka gdzieś pojechała na kontrakt zagraniczny i mieliśmy wolną chatę przez parę miesięcy. Mnie i moją o 4 lata starszą siostrę miał pilnować wujek, ale wujek był zamiejscowy i nie bywał za często.

Najpierw było słuchanie muzyki, gra w szachy, piwko, a potem towarzycho mojej siostry (głównie babki) zaczęło balować z moim (głównie kolesiami). Za którymś razem moi kolesie z klasy wjechali z 2 divami z Novotelu Wrocław. A że było późno, to zostały na noc. Bal był przedni. Gdy już ucichło zacząłem się dobierać do jednej divy, ale one wtedy brały tylko $ i to nie mało. Uroda była odpowiednia do ceny. Ja młody i napalony miałem to w dupie. Długo się opierała, ale w końcu się udało. Juhu. Za parę dni miałem mendy, ale to już inny temat.

 

[arsenio]

W dniu 6.10.2023 o 23:02, kenobi napisał(a):

@Redbad  — masz 100% racji.

 

Zawsze mnie poraża taka hipokryzja, gdy mężczyźni twierdzą, że nie potrzebują ruchania, a ślinią się i oglądają za kobietami wokół nich. Twierdzą, że "prymitywny popęd seksualny" zamienili na sport, karierę, samorozwój. To po prostu nie działa.

 

Popęd seksualny jest bardzo silny, bo gdyby nam wyłączono rozumowanie logiczne, to musi działać automat dzięki któremu się rozmnażamy.

 

Kobiety też do tego są zmuszane   (Zespół Kehrera, choroba wdowia).

 

 

 

 

 

Potwierdzam, nawet dziadek 65+ musi. Rozważam przeprowadzkę do Ojczyzny, bo nasze witaminki za hajs są naprawdę milutkie.

17 godzin temu, RabarbaR napisał(a):

 

Ło Panie!!

 

Grubo.

Lizać psiochę dziwki...

This is madness!

🙈🙉🙊

Problem polega na tym, że:

1. Dziwka (kobieta) to nadal człowiek

2. Umyta (zdezynfekowana) niczym nie różni się od psiochy Grażyny, czyjejś żony, itp.,

3. Jak gościu jest napalony mocno i najebany, to 2+2=4

4. Bardziej obrzydliwe jest pojechanie kobiety w kiszkę

[RabarbaR]

Co kto lubi.

😅

 

Ja osobiście praktykuje tego typu zachowania wyłącznie będąc w bliższej relacji (związku).

 

Że tak powiem ,obcej kobiecie waginy nigdy nie przelizałem.

Bo i po co ?

😄🤠

 

A już na pewno nie kurtyzanie w którą być może parę minut wcześniej  wjeżdżał Stachu czy inny Mieczysław.

 

Dobrej i spokojnej niedzieli moi drodzy Parafianie.

✌

 

[kenobi]

8 godzin temu, arsenio napisał(a):

z 2 divami z Novotelu Wrocław. A że było późno, to zostały na noc. .... zacząłem się dobierać do jednej divy, ... Uroda była odpowiednia do ceny. ... ale w końcu się udało. Juhu.

 

Suuuper. Też tak chcę

[arsenio]

Godzinę temu, kenobi napisał(a):

 

Suuuper. Też tak chcę

Bracie - musisz wsiąść do pojazdu i wrócić do przeszłości 1973-1978. Radio Głos Ameryki w nocy - najnowsza płyta Black Sabbath -Sabbath bloody Sabbath i inne topowe grupy, co tydzień nowe albumy. Potem miałem kolegę, który miał dostęp do najnowszych płyt - made in usa. Bardziej od babek interesowałem się muzyką, dźwiękiem i chlaniem. Babek było mnóstwo i wszystkie chętne. Właściwie niewiele trzeba było robić. Były kluby z muzyką na żywo, dancingi i kawiarnie. Jaruzel zajebał tamtą szczęśliwą Polskę w jedną pamiętną noc.

[Tornado]

W dniu 6.10.2023 o 20:02, Pocztowy napisał(a):

co robić, czego nie robić

Zapytać/Nie pytać czy umówi się prywatnie.

Wtedy poznasz POTĘGĘ CIEMNEJ STRONY......oraz pragmatyzm samiczy......przy woni JESZCZE młodej piczy.....A wtedyk hujometr cię rozliczy.

 

..... blask minie....po filmie w ciemnym kinie(THE END).

💩    

 

[arsenio]

W dniu 7.10.2023 o 14:30, Pocztowy napisał(a):

Mi tam się wyraźnie polepszyło dzięki prostytutkom. Głównie tego mi w życiu brakowało, żeby aktualnie do tego, czym się na co dzień zajmuje dorzucić jeszcze jakieś przygody z dymaniem, a prostytucja okazała się ciekawym rozwiązaniem.

 

Dość, że zaspokaja potrzeby seksualne, to jeszcze jest spora dawka przygody w każdej akcji. Można zaruchać praktycznie każdy typ kobiety, na którą masz ochotę, kwestia tylko pieniędzy.

 

Jest adrenalina, jest ruchanie. Gdyby to było za darmo albo kosztowało 100 zł od akcji, to nie wiem, czy kiedyś zdecydowałbym się na związek. Taka, co by była tego warta i tak pewnie nie jest w moim zasięgu.

 

No i frustracja drastycznie w dół. Teraz nie myślę o samotności, tylko o kolejnej akcji, ewentualnie. Jak widzę atrakcyjne kobiety, to tak samo. Zamiast myśleć co mnie omija to myślę, żeby kilka takich wypróbować w tym miesiącu.

Ja byłem z call girl (miss ziemi łódzkiej) jak miałem 42 lata ona 25-30. Brała 4 razy więcej niż koleżanki. Normalnie to nie ma szans takie cuda przelecieć. Prostytucja ma wady i zalety. Ja widzę raczej więcej zalet. Sopot - miałem 30 lat. Wzwód non stop. Cudo. Jechaliśmy nocnym (sypialnym) do Wrocławia. Powiedziała, że mogę robić co chcę, a ona była taka zmęczona że tylko spała. Nie zapomnę tej nocy nigdy Kaśka.

[kenobi]

29 minut temu, arsenio napisał(a):

Ja byłem z call girl (miss ziemi łódzkiej) jak miałem 42 lata ona 25-30. Brała 4 razy więcej niż koleżanki. Normalnie to nie ma szans takie cuda przelecieć.

 

Czyli ile brała? 400zł? Bo 4 razy więcej niż koleżanki na dzisiejsze czasy to jest 1200zł, to taki standard u super divy to 300zł, u najlepszej 400zł.

 

Masz rację — jak człowiek przeleci super seksi fajną dziewczynę, to potem bania zryta na kilka dni jak na haju.

 

 

 

Cytat

Sopot - miałem 30 lat. Wzwód non stop. Cudo. Jechaliśmy nocnym (sypialnym) do Wrocławia. Powiedziała, że mogę robić co chcę, a ona była taka zmęczona że tylko spała. Nie zapomnę tej nocy nigdy Kaśka.

 

Pozazdrościć, pozazdrościć takiej Kaśki

Mam inne, ale nie taką.

 

 

 

 

[manygguh]

Można jedynie pogratulować pewnym użytkownikom, którzy namawiają młodych i nieobytych jak OP by łazić na divy, "bo se potrenują". Taki gość, który po raz pierwszy zobaczy cipkę na żywo ma tak kosmiczny wyrzut dopaminy, że nic innego wcześniej mu to nie dawało. W efekcie będzie do tego wracać, jak narkoman wraca do narkotyku. Ten sam mechanizm, te same rejony mózgu niemal tak samo są pobudzone. Myślcie trochę, bo swoimi zjebanymi radami możecie zryć komuś beret. 

 

@Pocztowy Zrób sobie "detoks dopaminowy", serio jedź do jakiegoś zamkniętego klasztoru/ ośrodka gdzie trzeba zostawić telefon, gdzie nie masz żadnej stymulacji przez paredziesiąt dni, dają jakieś proste wyżywienie, złe nawyki zamienisz dobrymi. Albo idź do na terapię dla seksoholików na parę sesji. Jak z tym nic nie zrobisz, to będziesz przebywać w absolutnie zwierzęcym stanie świadomości i Cię to zdegraduje finalnie. Musisz coś zrobić, bo Cię to zmiecie z planszy. Ja proponuję radykalne rozwiązania jak najszybciej, póki te ścieżki neuronowe związane z seksoholizmem nie są jeszcze zbyt głębokie. Dobrze, że wziąłeś taktyczną pauzę, ale wiedz, że to tylko półśrodek i najprawdopodobniej odroczenie kolejnego cugu. Bo dostałeś ogrom taniej dopaminy w bardzo krótkim czasie. Mózg znowu będzie chciał i się upomni. To jak uśpiony wulkan, jest niby ok, ale to może Ci się odpalić w dowolnym momencie z różnych przyczyn. Dlatego ja proponuję podjęcie radykalnych kroków. Jeśli to niewykonalne, to zamieniasz smartfona na nokię 3310 i instalujesz coldturkey na laptopa gdzie możesz zablokować strony internetowe i keywords ogólnie. 

[bzgqdn]

Kto się raz sparzy na gorących kobietach, ten potem dmucha zimne.

[kenobi]

57 minut temu, manygguh napisał(a):

... którzy namawiają młodych i nieobytych jak OP by łazić na divy,

 

Faktycznie 25-latek powinien podrywać dziewczyny a nie za kasę chodzić.

 

 

[arsenio]

53 minuty temu, kenobi napisał(a):

 

Czyli ile brała? 400zł? Bo 4 razy więcej niż koleżanki na dzisiejsze czasy to jest 1200zł, to taki standard u super divy to 300zł, u najlepszej 400zł.

 

Masz rację — jak człowiek przeleci super seksi fajną dziewczynę, to potem bania zryta na kilka dni jak na haju.

 

 

 

 

Pozazdrościć, pozazdrościć takiej Kaśki

Mam inne, ale nie taką.

 

 

 

 

Z jedną i drugą było i love you. Z pierwszą byłem na 2 kolacjach, na spacerach, smsy jak byłem daleko, kupiłem perfumy, ale sex 400, mogłem być sponsorem, ale nie miałem tyle kasy (była po studiach i pracowała w banku). Raz poszliśmy do sklepu przymierzać spodnie i kuszenie dupą było straszne.  Drugiej w ogóle nie musiałem płacić, byliśmy regularną parą. Lekki sponsoring (hotel,restauracje, sex na życzenie). Ona miała jakieś układy (Wawa, Wroc, 3miasto), chyba myślała, że miałem w chuj kasy. Pożegnaliśmy się, bo wyjechałem do Wawy otwierać sklep.

[Levis]

Z punktu widzenia duchowego

 

Dla tych, którzy traktują seks bardzo lekko, zostawię tę informację tutaj...

 

Czakry regenerują się co siedem lat. Więc jeśli byłeś z daną osobą nawet raz, jej energia pozostanie z tobą przez siedem lat. Dzieje się tak, jeśli nie oczyścisz ich prawidłowo.

Kiedy uprawiasz z kimś seks, rozpoczyna się cały proces energetyczny.

Głównie czakry korzenia (muladhara) obojga łączą się i z tej intymności aury łączą się, łączą się, tworząc dużą energię aury wokół dwojga.

Poprzez separację pozostawia energetyczny i karmiczny odcisk. Im więcej relacji masz z daną osobą, tym głębsze jest połączenie.

To dlatego czasami pamiętasz swojego byłego lub osobę, z którą byłeś w zażyłości i zmieniasz swoje wibracje i tworzysz energetyczne połączenia, które łączą ich ze sobą, a następnie kontynuujesz przekazywanie energii na subtelnym poziomie.

W każdym związku część energii drugiej osoby jest przejmowana. Jeśli masz relacje z ludźmi, którzy są głównie gęści, nieświadomi, bez światła i miłości i niestabilni, to nabywasz to samo. Zmieniasz się w paradygmat, w którym nic cię nie uszczęśliwia, nawet jeśli masz ku temu wiele powodów. Jeśli druga osoba zrobiła coś, co ukształtowało jej karmę, nabywasz to i może to skutkować bolesnymi doświadczeniami.

Wręcz przeciwnie, jeśli jesteś w związku z kimś, kto jest świadomy, pełen światła, pełen miłości i utrzymuje swoją energię w czystości, następuje wspaniała wymiana pozytywnej energii dla obu osób. Oboje wzrastają w miłości i świadomości.

Energia miłości i seksualności jest tak wielka i magiczna, że wibruje tak wysoko, że osiągasz rozszerzony stan świadomości. Ta energia pozostaje również w tobie i we mnie jako nowe kody światła.

Kiedy śpisz z osobą, która ma już partnera, nabywasz w ten sposób energię tej osoby i partnera (oraz partnera partnera).

Nie ma winnych, są tylko nieświadomi ludzie i konsekwencje. Jesteś swoim własnym szefem, możesz się zmienić, jeśli chcesz.

Dlaczego przyciągamy do naszego życia ludzi, których relacje z nami są puste, bolesne i bliskie?

Po pierwsze, poprzez wibracje: przyciągamy to, co wibrujemy.

Po drugie, aby się uczyć: druga osoba jest odbiciem ciebie, pokazuje ci twoje cienie, abyś mógł je rozpoznać i nad nimi pracować.

 

Trzecim powodem jest konflikt wewnętrzny: Nie nauczyłeś się kochać, nie nauczyłeś się doceniać.

 

W konsekwencji wiążemy się z ludźmi o tym samym poziomie wibracji. Możesz nawet rozwinąć przywiązanie do kogoś takiego ("zakochać się") z niezdolnością do kochania i doceniania siebie, aż w końcu wykorzystasz siebie. Dzieje się tak, ponieważ wibracyjnie postrzega on twoją potrzebę miłości, ale odzwierciedla jedynie twój związek z samym sobą. Kochaj siebie, a pokochasz innych, a inni pokochają ciebie.

 

To nie jest zaproszenie do nieuprawiania seksu, wręcz przeciwnie, musisz KOCHAĆ tak często, jak chcesz! Ale zanim to nastąpi, wibruj, aby przyciągnąć osobę, z którą możesz być stabilny i która pomoże ci się rozwijać i nie cofnie ewolucyjnej pracy.

Ludzie z WIBRACJĄ wiedzą, jak wybrać MIŁOŚĆ i ŚWIATŁO.

Nigdy nie śpij z kimś, z kim nie chcesz być, nie rób tego z zemsty lub dlatego, że musisz ..."

[Kiroviets]

8 minut temu, Levis napisał(a):

Nigdy nie śpij z kimś, z kim nie chcesz być, nie rób tego z zemsty lub dlatego, że musisz ..."

Fajnie, fajnie...  To jak wytłumaczysz fakt, że te wszystkie agentki od fałszywych zarzutów o gwałt itd zawsze spadają jak kot na cztery łapy.🤔🤔 

[arsenio]

W dniu 7.10.2023 o 10:00, Ksanti napisał(a):

This is Sparta, Coco Jumbo i do przodu.

 

@Pocztowy szacun za odwagę. Kilka razy też się zbierałem, ale jakoś ciężko spróbować. Za 200zł ciekawych profesjonalistek jest tyle co na palcach jednej ręki można policzyć. Duże miasto, ale niestety prawa rynkowe są tutaj inwalidą. Babeczka może naliczyć kolejne opłaty za różne rzeczy. Czytałem, że często są kamery i ktoś pilnuje takiego przybytku. Ze stresu można nie stanąć na wysokości zadania i pytanie co wtedy tam na miejscu. Czy to koniec czy mimo wszystko laska może zrobić masaż albo coś innego.

 

W divy wepchnęli mnie o 10 lat młodsi koledzy, np. kolega szwagra, nowo poznani młodzi ojcowie w domkach w lesie. Zawsze oni to organizowali i technicznie nie za bardzo kumałem co i jak. Ale raz jakoś pojechałem do agencji i babka znalazła się u mnie na chacie. Myślałem, że jak na chacie to już załatwione. Była zadyma z dziewczyną, bo chciała tylko 50 zł i wysłałem ją w diabły do agencji. Dałem plamę totalnie, ale jak robisz coś pierwszy raz, to nawet po latach mi głupio.

[kenobi]

16 godzin temu, Levis napisał(a):

Z punktu widzenia duchowego

Dla tych, którzy traktują seks bardzo lekko, zostawię tę informację tutaj...

 

Traktuję seks duchowo. Nawet jak jest za pieniądze. Za pieniądze czy nie za pieniąðze, to zależy od dwojga ludzi jak siebie nawzajem traktują.

 

 

 

16 godzin temu, Levis napisał(a):

Czakry regenerują się co siedem lat. Więc jeśli byłeś z daną osobą nawet raz, jej energia pozostanie z tobą przez siedem lat. Dzieje się tak, jeśli nie oczyścisz ich prawidłowo.

 

Sugerujesz, że powinienem oczyszczać? Z energii drugiej osoby? A dlaczego?

 

 

 

Cytat

 

Kiedy uprawiasz z kimś seks, rozpoczyna się cały proces energetyczny.

Głównie czakry korzenia (muladhara) obojga łączą się i z tej intymności aury łączą się, łączą się, tworząc dużą energię aury wokół dwojga.

Poprzez separację pozostawia energetyczny i karmiczny odcisk. Im więcej relacji masz z daną osobą, tym głębsze jest połączenie.

To dlatego czasami pamiętasz swojego byłego lub osobę, z którą byłeś w zażyłości i zmieniasz swoje wibracje i tworzysz energetyczne połączenia, które łączą ich ze sobą, a następnie kontynuujesz przekazywanie energii na subtelnym poziomie.

W każdym związku część energii drugiej osoby jest przejmowana.

 

 

Jestem w stanie w to uwierzyć, że tak to działa.

 

Może u zwierząt seks jest tylko na poziomie fizycznym.

A może u ludzi na fizycznym i duchowym.

 

 

 

 

 

Cytat

Jeśli masz relacje z ludźmi, którzy są głównie gęści, nieświadomi, bez światła i miłości i niestabilni, to nabywasz to samo. Zmieniasz się w paradygmat, w którym nic cię nie uszczęśliwia, nawet jeśli masz ku temu wiele powodów. Jeśli druga osoba zrobiła coś, co ukształtowało jej karmę, nabywasz to i może to skutkować bolesnymi doświadczeniami.

 

Relacje czy seks? Nawet w relacji może być wampir energetyczny, przed którym trzeba blokować odpływ energii, a karma dotyczy nie tylko jednostek, ale całych organizacji — np. małżeństwa, rodziny, firmy, narodu.

 

 

 

Cytat

Wręcz przeciwnie, jeśli jesteś w związku z kimś, kto jest świadomy, pełen światła, pełen miłości i utrzymuje swoją energię w czystości, następuje wspaniała wymiana pozytywnej energii dla obu osób. Oboje wzrastają w miłości i świadomości.

 

A jeśli nie jestem w związku? Jęśli ona jest kochanką? A jeśli ona jest prostytutką? To co wtedy?

 

 

 

 

 

 

Cytat

Kiedy śpisz z osobą, która ma już partnera, nabywasz w ten sposób energię tej osoby i partnera (oraz partnera partnera).

 

No i w czym to szkodzi?

 

 

 

 

Cytat

 

Nie ma winnych, są tylko nieświadomi ludzie i konsekwencje. Jesteś swoim własnym szefem, możesz się zmienić, jeśli chcesz.

Dlaczego przyciągamy do naszego życia ludzi, których relacje z nami są puste, bolesne i bliskie?

 

 

Mam dobre relacje. Bardzo dobre.

 

 

 

Cytat

 

Po pierwsze, poprzez wibracje: przyciągamy to, co wibrujemy.

Po drugie, aby się uczyć: druga osoba jest odbiciem ciebie, pokazuje ci twoje cienie, abyś mógł je rozpoznać i nad nimi pracować.

 

 

Ale chyba nie sugerujesz, że seks jest jakimś cieniem?

Seks jest dobrem, o ile dobrowolny.

 

 

 

 

Cytat

 

To nie jest zaproszenie do nieuprawiania seksu, wręcz przeciwnie, musisz KOCHAĆ tak często, jak chcesz! Ale zanim to nastąpi, wibruj, aby przyciągnąć osobę, z którą możesz być stabilny i która pomoże ci się rozwijać i nie cofnie ewolucyjnej pracy.

Ludzie z WIBRACJĄ wiedzą, jak wybrać MIŁOŚĆ i ŚWIATŁO.

 

 

Ok. Chociaż tyle.

 

 

 

Cytat

Nigdy nie śpij z kimś, z kim nie chcesz być, ...

 

 

To manpiulacja. Bo chcę seksu z dziewczyną, z którą nie mógłbym żyć, bo ona ma ciężki charakter. To jest dobry seks i dobrze się czujemy ze sobą. Ale gdybyśmy żyli w tej samej przestrzeni, to kłócilibyśmy się.

 

 

 

 

 

[arsenio]

2 godziny temu, kenobi napisał(a):

 

Traktuję seks duchowo. Nawet jak jest za pieniądze. Za pieniądze czy nie za pieniąðze, to zależy od dwojga ludzi jak siebie nawzajem traktują.

Ja myślę identycznie. Co to w ogóle za podział: ludzie, dziwki, czyste, brudne. Puknijcie się niektórzy w głowę. Pozdrawiam serdecznie z Katowic, właśnie przedziurawiłem i wylizałem 23 (163, 53) i nie mogłem przez gumę skończyć. Ale czuję się bosko za 170 zł. Jadę dalej do Wrocławia. Ahoj przygodo.

[kenobi]

Godzinę temu, arsenio napisał(a):

właśnie przedziurawiłem i wylizałem 23 (163, 53) i nie mogłem przez gumę skończyć. Ale czuję się bosko za 170 zł

 

Yyy? Za 170 młoda laska? Gdzie? Chyba nie Katowice ani Kraków, prawda?

 

 

[Alejandro Sosa]

W dniu 9.10.2023 o 19:01, Levis napisał(a):

Z punktu widzenia duchowego

 

Dla tych, którzy traktują seks bardzo lekko, zostawię tę informację tutaj...

 

Czakry regenerują się co siedem lat. Więc jeśli byłeś z daną osobą nawet raz, jej energia pozostanie z tobą przez siedem lat. Dzieje się tak, jeśli nie oczyścisz ich prawidłowo.

Kiedy uprawiasz z kimś seks, rozpoczyna się cały proces energetyczny.

Głównie czakry korzenia (muladhara) obojga łączą się i z tej intymności aury łączą się, łączą się, tworząc dużą energię aury wokół dwojga.

Poprzez separację pozostawia energetyczny i karmiczny odcisk. Im więcej relacji masz z daną osobą, tym głębsze jest połączenie.

To dlatego czasami pamiętasz swojego byłego lub osobę, z którą byłeś w zażyłości i zmieniasz swoje wibracje i tworzysz energetyczne połączenia, które łączą ich ze sobą, a następnie kontynuujesz przekazywanie energii na subtelnym poziomie.

W każdym związku część energii drugiej osoby jest przejmowana. Jeśli masz relacje z ludźmi, którzy są głównie gęści, nieświadomi, bez światła i miłości i niestabilni, to nabywasz to samo. Zmieniasz się w paradygmat, w którym nic cię nie uszczęśliwia, nawet jeśli masz ku temu wiele powodów. Jeśli druga osoba zrobiła coś, co ukształtowało jej karmę, nabywasz to i może to skutkować bolesnymi doświadczeniami.

Wręcz przeciwnie, jeśli jesteś w związku z kimś, kto jest świadomy, pełen światła, pełen miłości i utrzymuje swoją energię w czystości, następuje wspaniała wymiana pozytywnej energii dla obu osób. Oboje wzrastają w miłości i świadomości.

Energia miłości i seksualności jest tak wielka i magiczna, że wibruje tak wysoko, że osiągasz rozszerzony stan świadomości. Ta energia pozostaje również w tobie i we mnie jako nowe kody światła.

Kiedy śpisz z osobą, która ma już partnera, nabywasz w ten sposób energię tej osoby i partnera (oraz partnera partnera).

Nie ma winnych, są tylko nieświadomi ludzie i konsekwencje. Jesteś swoim własnym szefem, możesz się zmienić, jeśli chcesz.

Dlaczego przyciągamy do naszego życia ludzi, których relacje z nami są puste, bolesne i bliskie?

Po pierwsze, poprzez wibracje: przyciągamy to, co wibrujemy.

Po drugie, aby się uczyć: druga osoba jest odbiciem ciebie, pokazuje ci twoje cienie, abyś mógł je rozpoznać i nad nimi pracować.

 

Trzecim powodem jest konflikt wewnętrzny: Nie nauczyłeś się kochać, nie nauczyłeś się doceniać.

 

W konsekwencji wiążemy się z ludźmi o tym samym poziomie wibracji. Możesz nawet rozwinąć przywiązanie do kogoś takiego ("zakochać się") z niezdolnością do kochania i doceniania siebie, aż w końcu wykorzystasz siebie. Dzieje się tak, ponieważ wibracyjnie postrzega on twoją potrzebę miłości, ale odzwierciedla jedynie twój związek z samym sobą. Kochaj siebie, a pokochasz innych, a inni pokochają ciebie.

 

To nie jest zaproszenie do nieuprawiania seksu, wręcz przeciwnie, musisz KOCHAĆ tak często, jak chcesz! Ale zanim to nastąpi, wibruj, aby przyciągnąć osobę, z którą możesz być stabilny i która pomoże ci się rozwijać i nie cofnie ewolucyjnej pracy.

Ludzie z WIBRACJĄ wiedzą, jak wybrać MIŁOŚĆ i ŚWIATŁO.

Nigdy nie śpij z kimś, z kim nie chcesz być, nie rób tego z zemsty lub dlatego, że musisz ..."

 

Bardzo fajna teoria ezoteryczna. Jak by wszystko miało ręce i nogi i kropki się łączą... chłonąłem jak gąbka lata temu takie treści. Niby wszystko fajnie ale życie i tak pokazuje że takie teorie nie są za wiele warte w realnym życiu. Choć czasem wracam do tego i myślę sobie, no tak, to ma sens!