Leaderboard
Popular Content
Showing content with the highest reputation since 11/28/2023 in all areas
-
@spacemarine, tak mi się skojarzyło xD (vide ten filmik)26 points
-
@Reelag "Wiem przynajmniej o co w tej grze chodzi" o co chodzi? że małolaty chcą mieć dojebanych gości? wysokich, dobrze zbudowanych, z kwadratową szczęką? rozmawiałeś kiedyś z takimi małolatami? bo ja taką mam w bliskiej rodzinie, siano w głowie i sto biedronek odbijających się od nadmiaru przestrzeni, czytaj. brak mózgu. Kilka lat temu widziałem jak 15 latki kucały przy manekinie Biebera w galerii handlowej imitując robienie mu gały. A wśród mężczyzn to jest inaczej? każdy chce jak najlepszą dupę. Przeczytaj co napisał @zychu i wyciągnij z tego wnioski. Jeżeli jest beznadziejnie nieatrakcyjny, to nic ci nie pomoże, nic. Jeżeli jesteś jakimś tam przeciętniakiem 173 cm wzrostu, 60 kg wagi z krzywym zgryzem to do ogarnięcia jest wszystko, oczywiście że zajebiście byłoby gdybyś miał 185 cm wzrostu, ale go nie masz i to też nie jest jakaś ogromna przeszkoda. Siłownia, ubiór, ortodonta, dentysta, fryzjer, ładny ciuch i ŁADNA PERFUMA a do tego mental, bez problemu zainteresujesz sobą kobiety na swoim poziomie, znajdziesz też te porządne, normalne, z kręgosłupem moralnym z którymi mógłbyś założyć rodzinę. Jako człowiek słabo wykształcony pracowałem na produkcji w różnych firmach, widziałem tam totalnych przegrywów życiowych, a przekrój był ogromny, od gości z bębnem po kolana, po autystów którzy nie wiedzieli co się wokół nich dzieje, po ludzi którzy do pracy dojeżdżali rowerami w zimie bo nie mieli samochodu. Wiek w widełkach 20-40 i większość z nich miała dziewczyny albo żony, ale oni nie słyszeli o słowie looksmaxing czy manlet. Rozstrzał pomiędzy myśleniem kobiet jest ogromny na niekorzyść tych coraz bardziej roszczących sobie wszystko w zamian za cipsko, ale nadal są jednostki z którymi warto rozmawiać, poznać i zacząć życie o ile tego chcesz, chyba że chcesz tylko na tinderze poruchać, no to z przeciętną mordą pozostanie ci co najwyżej ruchanie kaloryfera. Któryś z braci tutaj pisał żebyś wyszedł na ulicę i poobserwował pary, zrób to, tylko bądź obiektywny, ja widzę samych przeciętniaków, a czasami przeciętniaków z ładnymi dziewczynami. Przeciętny chłopak który zadba o siebie i NIE MA PROBLEMÓW PSYCHICZNYCH jest wstanie znaleźć sobie dziewczynę, natomiast problemy psychiczne ma co drugi przegryw, fobie społeczne, nerwice, obniżona samoocena, niepewność siebie, jakieś spektrum autyzmu - jesteś prawdopodobnie skończony o ile jest to dość mocno nasilone. Znam mnóstwo par które poznały się na produkcji i zarabiają po 3-5 tysięcy netto miesięcznie i jakoś żyją ze sobą. Możesz powiedzieć że jak panna znajdzie lepszą gałąź to przeskoczy, stary.. milionerzy są robieni w chuja, zdradzani i puszczani z torbami. Jak masz zjechany mental to nigdy nie znajdziesz kobiety. Ja osobiście pogodziłem się z losem bycia samemu do końca swojego życia, w wieku 30 lat nigdy nie miałem dziewczyny oprócz przelotnych znajomości w gimnazjum, nie mam żadnego doświadczenia z kobietami odnośnie utrzymywania takiej relacji, jestem mocno wycofany i introwertyczny, nawet nie wiedziałbym o czym z taką rozmawiać, jak podtrzymać rozmowę, tańczyć nie potrafię, znajomych nie mam, praca za 3,5k, brak samochodu, to jest tragedia, z którą się pogodziłem. To jaki jestem mentalnie położyło kres na wszystkim, ale jeżeli radzisz sobie w życiu normalnie i nie przejawiasz żadnych większych problemów psychicznych ani nie wyglądasz 2/10, to weź się za siebie. Widziałem kilka wpisów odnośnie podrywu przez osoby które mocno siedzą w temacie redpill/blackpill i wydaje mi się że o ile zdrowe spojrzenie w tym temacie jest bardzo istotne i bardzo dobre, tak wiele osób zagłębia się tak mocno że zaczyna ich zalewać frustracja, złość, żal, gniew w stronę kobiet, one to czują, czują że jesteś frustratem, i na tym znajomość się kończy.25 points
-
Robi z Ciebie takimi głupimi tekstami zwykłego psa. Zawiodłeś jakąś panienkę, którą ledwie poznałeś? Kim ona jest, żeby takie osądy wydawać, jeszcze w dopowiedzeniu to ona Ciebie ocenia, a nie Ty ją. To napisz jej długą wiadomość, że chociaż ładna to faktycznie nie zaiskrzyło, nie ma tego czegoś i jeżeli ona się na Tobie zawiodła to Ty na niej w takim samym stopniu. Dziękuję i pozdrawiam, miłego życia, chuj w dupę, kotwica w plecy, etc. Weź się kurwa złap za jaja, bo ja już nie dam rady 😆 Jak już wiele razy wspominałem mam ziomalę, panienka ekstraklasa z wyglądu, ale to zwykły babon i do tego człowiek. Niech Ci kurwa wygląd nie przesłoni prawdy, niech nie zasłoni zwykłej codzienności, srania, chorób, śmierci, problemów wewnętrznych i innego gówna. Z tymi, co niesprawiedliwie oceniają i się wywyższają trzeba równoważyć rozdęte ego. Tam, gdzieś za zasłoną może być super człowiek, nie przeczę, ale trzeba drugiej strony nauczyć, w jaki sposób wygląda szacunek i inne kwestie. To się samo nie robi. Jedno spotkanie nic nie znaczy. Te wszystkie słowa nic nie znaczą, nie ma za nimi żadnej wartości, esencji tego człowieka, to tylko maski. Panienka złapała Cię na poczucie winy, bo to jedyna karta babonów. Zrozum to kurwa. Jak to łatwo rozbić robiąc jej dokładnie to samo, co ona Tobie. Nawet możesz użyć identycznych słów, żeby pokazać absurd sytuacji. Jeżeli ma chociaż cień inteligencji to wyjdzie z inicjatywą i trochę zmieni narrację. Nie traktuj tego w kategoriach, że Ty coś złego zrobiłeś, że to prawda. To powszechne wpędzanie w poczucie winy, żeby wydusić z Ciebie wszystko, co masz najmniejszym kosztem. Jeszcze raz podkreślam. Zrozum to kurwa, wbij do łba. W życiu obowiązuje moim zdaniem tylko jedna zasada. Wszystko albo nic.25 points
-
Jej firma ma podobne spore problemy finansowe. A co robi David w tym czasie ? ano układa sobie klocki lego. Prawdziwy chłop powinien nie spać po nocach w takiej sytuacji. Powinien zapierdalać dzień i noc na sukces firmy swojej małży. Ona ma priorytety typowego babona. Pieniądze, sukces, atencja, lansowanie się jako niezależna kobieta sukcesu. A David ? David chce złożyć z klocków lego statek Sokół Milenium, Myśliwiec Obi-Wana Kenobiego czy jakiś tam Zamek Hogwartu, bo wie, że w życiu liczą się małe, proste przyjemności. Mi się po prostu wydaje, że mężczyżni są lepiej przystosowani nie tylko do pracy grupowej, ale i do spędzenia czasu w samotności. Babony i w grupie nie potrafią pracować ( może są wyjątki, nie mówię, że nie) i w samotności się żle czują, bo samotność nie zaspokaja potrzeby atencji. Apel do wszystkich piwniczaków świata. Nie wstydżmy się swoich zatęchłych nor. Majsterkujmy, grajmy w gry, układajmy klocki lego, łówmy rybki, lepmy figurki z plasteliny. W żadnej cipce nie będzie nam tak dobrze jak w naszej norze.25 points
-
Żeby pokazać o co chodziło, to trzeba posłużyć się przykładem filmu. Poszliście na film, który ona oglądała dziesiątki razy. Ty dużo mniej. Dla ciebie akcja filmu była podniecająca, wartka i ciekawa. Dla niej kolejny raz to samo. Jej już nie cieszy zwykły chłopak, bo takich to ona ma na ulicy i w telefonie dziesiątki. Ciągłe okazywanie jej atencji, podziwu dla jej urody, zapewne jest męczące i nudne. Dlatego wyszła z seansu filmu zawiedziona. Niby szuka stałego związku, ale ciągle spotyka ją to samo. Film, który znowu musi oglądać.24 points
-
U każdego to samo Panowie. David Beckham to wielki miłośnik Lego i zarywa nocki na układaniu różnych konstrukcji. Żonka oczywiście nie rozumie jego pasji i uważa za dziecinadę. Męskie życie to naprawdę coś dziwnego. Nic złego nie robisz, chcesz się pobawić w swoim wolnym czasie, do tego w nocy, a i tak przyjdzie żonka i wbije Ci szpilkę Myślę, że możemy się wszyscy utożsamić z tym scenariuszem. Pan piłkarz w wielu wypowiedziach potwierdził, że zabiera zabawki ze sobą w różne miejsca, bo działają na niego terapeutycznie. Pan celebryta piłkarz, twarz znana na całym świecie z tak zachowaną dziecięcą niewinnością to według mnie coś niesamowitego. Nie wstydzi się tego zupełnie i nie ukrywa, tylko wyjmuje klocki i układa. Wierzę, że popłynie dla nas z tego dobra nauka, żeby dziecko w sobie jednak pielęgnować.22 points
-
Kolego. Wyjdź z internetu na miasto. Patrz na ludzi. Obserwuj ich. Ale nie pod najdroższymi klubami czy hotelami, nie przed dyskotekami czy w trakcie jakichś eventów. Tam popatrz jacy ludzie naprawdę są. Na ulicach Twojego miasta. Sami sobie do głowy sracie tym internetowym syfem. I wielkie zdziwienie, że ciężko z siebie zapach gówna zmyć. Wiesz jak to się nazywa? OBSESJA.19 points
-
Berliński profesor miałby ogromny materiał do badań19 points
-
Odpowiedź na Twoje wszelakie wątpliwości z tym związane znajduje się na poniższym obrazku: Jak można zauważyć: to wszystko sprowadza się do jednego.18 points
-
Przecież ostatnie lata pokazują wyraźnie, że żyjemy w kraju socjalistycznym, matriarchacie na pełnej kurwie oraz w kraju rządzonym przez starców. Nic się w tej materii nie zmieni, a mężczyzn się do końca wyeksploatuje, żeby dać kobietom. Rozwódka dzisiaj może być w związku jutro i to od razu w każdym wieku. Wiem, bo widzę po swojej matce, która przeszła na emeryturę i ma chłopaka. Raz dwa do ogarnięcia temat związku i dzielenia kosztów na starość. Mężczyźnie w pewnym wieku wystarczy luźna obietnica zajęcia się nim na starość. Takich frajerów będzie cała masa. Kobiety nie muszą posiadać własnych pieniędzy, żeby organizować wydatki na siebie. Tak żyją i tak funkcjonują od małego, aż do usranej.17 points
-
@Wojownik Krwawy Orzeł Jak chcesz walczyć walcz czy rób co tam chcesz - z Bogiem. A wiesz dlaczego ja mam to w dupie? Z kim się kurwią Polki, szerzej Europejki, że coraz więcej kolorowych i że Europa sama zakłada sobie pętlę na szyję? Wiesz gdzie ja (i większość facetów) jestem w kolejce do kobiet? 1, Bogate Czady 2. Czady 3. Bogate normiki 4. Normiki 5. Flepy etc. 6. Reszta Teraz zastanów się czy masz o co walczyć jeśli nie jesteś 1 czy 2? Podobne zestawienie możesz sobie sporządzić co do dostępu do forsy - i ja tu nie mówię o "dobrej wypłacie" tylko o realnej kasie. Dopóki nie będę jadł jako jeden z pierwszych grup dopóty mam w dupie co się z tym wszystkim stanie. O ile do pozycji społecznej i forsy (kolejka numer dwa) mogę sobie jeszcze doszlusować kombinacją farta / talentu / ciężkiej pracy o tyle pożądania nie da się negocjować, a żaden z nas nie ma wpływu na geny z jakimi się urodził więc niech walczą Ci, którzy żrą z michy jako pierwsi. Proste. Egocentryczne? Skupione na sobie? Tak - ale jakoś nie widzę aby ani kobiety ani Ci co żrą z michy w pierwszej kolejności byli altruistyczni. Jak to pojmiesz będzie Ci się dużo lepiej żyło w życiu bez bzdur o "obronie cywilizacji", która sama sobie zakłada pętlę na szyję przez swoją głupotę. Jeśli ktoś proponowałby "wywrócenie stolika" (to już miało miejsce kilka razy w historii i kilka znaków na niebie wskazuje, że ten stoli może zostać niedługo odwrócony) - chętnie powalczę - ale jak mam "utwardzać" chlew jaki zafundowały social media + hipergamia - nie stary, dziękuję, Ginąc / iśc do pierdla / zostać inwalidą żeby Julka mogła świecić dupą na instagramie czy kupowac sobie dom za kasę spermiarzy z onlyfans? Nie żartuj PS I nie wyjeżdżaj mi proszę z argumentem ad incelum / przegrywum. Ja swoje w życiu poruchałem, przegarowałem w związkach kilkanaście lat, teraz też jestem w związku. Ale nie jestem ślepy i widze co się dzieje i jak to wszystko realnie wygląda.16 points
-
Prawda jest taka, że ty rozkminiasz, a ona już dawno o tobie zapomniała. I choćbyś stawał na rzęsach, to i tak nie ma gwarancji, czy byś ją zadowolił, bo ona od nadmiaru atencji ma już tak napierdolone, że musiałbyś ją na randkę zawieźć do Rzymu na kolację i przywieźć spowrotem tego samego wieczoru (a po drodze ostro wyruchać), aby cokolwiek w jej rozpieprzonym systemie zaiskrzyło. Tak więc nie przejmuj się, trafiłeś na zjebany egzemplarz. Bywa. Szkoda tylko, że niezamierzenie postawiłeś się w pozycji petenta, a to ona cię olała. Następnym razem pamiętaj, że to ty masz się dobrze bawić, a babol jest tylko dodatkiem. Jestem pewien, że gdybyś nie był nią tak zauroczony, a trochę bardziej surowy i szorstki, to ona miałaby mętlik w głowie, a nie ty.16 points
-
14 points
-
Kierwa dawno nie było o Czadach XD Ja pozwolę sobie zacytować berlińskiego klasyka: "w porównaniu do chada każda inna jednostka jest gorsza. Nawet normiki jak Musk czy Bezos są jak szympans przy człowieku. Chad to wyższy gatunek ludzki" Jako suplement do tego wątku polecam ten:14 points
-
Tak mówią tym z którymi nie chcą się wiązać. Żeby im coś na odczepnego powiedzieć......13 points
-
Przez miesiąc na żadną tyle nie wydałem. Rozrzutny. Wyszło Cię tyle co kurwa VIP a nie wsadziłeś.13 points
-
@zuckerfrei ty nie rozumiesz dobrych rad kolegów? @bassfreak trafił na cichą myszkę, wyparł z umysłu wszystkie informacje o tych złych niedobrych kobietkach które opisują incele 1/10 w internetach, ona nawet logicznie(!) po chłopsku myśli, miała tylko jednego faceta i to jakiego chujowego paaaanie, z grzywką ukra, on się jej bał!!! 😅😅 ale najlepszy i tak bez podjazdu to @Anabol nasz forumowy czad, spec od fitnesu, hedonista, filantrop (^^^30K) który wysrał takiego posta z dobrymi radami o znalezieniu sensu w życiu, że dawno takiego shitu nie czytałem. Natomiast w realnym zyciu poza dojebanym statusem i pełnym kontem w banku nie potrafi ogarnac baby ze wsi która nie myje sie przed spaniem, a mężatkę która chce mu dać dupy na raz analizuje tygodniami na forum i oczywiscie jej nie rucha. STATUS PANOWIE STATUS! P.S.: To taka satyra oczywiście.13 points
-
A Ty @Pocztowy dalej będziesz pisał, że laski z Medycznej są nudne? Zapraszam do zapoznania się z całą galerią tej warszawskiej apteki: https://www.google.com/maps/place/Apteka+"Przy+Chełmskiej"+magister+farmacji+Anna+Milczarek-Alwaked/@52.2023198,21.0453563,3a,75y,90t/data=!3m8!1e2!3m6!1sAF1QipM6_Rxd9eDtWH7G9hFd_gd0Y-UTvHz74xkSxnuS!2e10!3e12!6shttps:%2F%2Flh5.googleusercontent.com%2Fp%2FAF1QipM6_Rxd9eDtWH7G9hFd_gd0Y-UTvHz74xkSxnuS%3Dw184-h86-k-no!7i4000!8i1868!4m7!3m6!1s0x471ecd3be94cfacb:0xf2521b708fefc953!8m2!3d52.202478!4d21.0453415!10e5!16s%2Fg%2F11c1nb78rg?entry=ttu -------------------------------------------------------- "Lydl" na święta:12 points
-
12 points
-
Pozwolę sobie jeszcze zacytować @KrólowaŁabędzi i chyba @Amperka, które w w/w wątku zayctował @DOHC Hahaha, wyobrażam sobie takiego Chada czmychającego od jednego domu do drugiego, szybciutko, bo trzeba ruchać ? jak ten czarownik, chyba Baltazar, z tej starej bajki. Ja powoli konwertuję na Chadyzm. Chciałam na dobranoc poczytać coś ciekawego na forum. Zamiast tego w polecanych kolejny temat o Chadach, nosz jprdl. Nie ma chyba na forum czlowieka, który nie zna teorii o czadach i nieczadach, temat wałkowany w każdym temacie. Nie masz seksu? A chad ma. Samochód nie odpala? A czadowi odpala. Masz brzydką żonę? Czad ma ładną. Nie umiesz ugotować ziemniaków? Chad umie. Może ktoś polecić hotel nad morzem? Chad może. 7 stron w ciągu 6 godzin, no ludzie, ileż można jedno i to samo i w koło Macieju ??? Po stokroć polecam w/w wątek brata @Chcni12 points
-
Mądrze. I ostrożnie. Pierwsze i najważniejsze. Zapamiętaj to sobie: FIRMA MA CIĘ W DUPIE. Każda. Jesteś pionkiem. Trybikiem. Zastępowalnym zasobem. Przyjmij to, zaakceptuj, ZROZUM i nie walcz z tym. I nie daj się zwieść, że jest inaczej. Drugie - w pracy NIE MA PRZYJACIÓŁ. Są tylko znajome twarze. A już zwłaszcza nie jest Twoim przyjacielem Twój zwierzchnik. On/a może być świetnym człowiekiem, znakomitym przełożonym, a po lekcjach pleść grzywy konikom, ale na koniec dnia jak przyjdzie co do czego, to wręczy Ci kwit i pożegna ozięble. Też - zaakceptuj to i nie walcz z tym. Ten mindset pozwoli Ci patrzeć trzeźwo na matrix pracowy. Absolutnie nie!!!! Morda w kubeł. Nie wykładasz takich kart na stół! Na tym etapie masz w ręku blotkę, a nie mocną rękę (jak już zostajemy w karcianych porównaniach) Otwarte poszukiwanie (zwłaszcza aktywne) pracy to potencjalne pole minowe. Jasne określenie się ze stwierdzeniem "a bo ja chcę odejść" może się skończyć źle. Po prostu - mogą zadziałać szybciej niż Ty i wyjebać Cię i zostaniesz z własnym chujem w garści. Karty na stół wykładasz DOPIERO JAK ZŁAPIESZ SIĘ NOWEJ GAŁĘZI. Jest to minimum list intencyjny, a optimum - podpisana umowa o pracę (ale wtedy to już nie masz pola do negocjacji na ewentualne zostanie. Tzn masz, ale bardzo wąskie). Kwit kładziesz jak: 1. Masz w ręku kwit od nowego pracodawcy. Minimum - list intencyjny (patrz wyżej) 2. Kwit kładziesz z założeniem, że ODCHODZISZ. Nie z podstawową intencją, że będzie to Twój lewar do negocjacji płacowej. Intencją jest ZMIANA i taki musisz mieć mindset. Inaczej - będziesz żałował. Bo co zrobisz, jak sprytny plan spali na panewce i zamiast mięknąć w negocjacjach powiedzą Ci "ok, to spierdalaj"? 3. Miej świadomość, że negocjacja płacowa po położeniu kwitu jest potencjalnym polem minowym. Dlaczego? No bo tak: - wcześniej ruchali Cię na kasę, płacąc mniej niż rynek (czego będziesz miał dowód mając ofertę konkurencji w ręku). - jeżeli mimo to zdecydują się na ustępstwa, to może być to ruch taktyczny. Będą zaskoczeni, że wierzgasz, nie mają planu B na taki scenariusz, więc rzucą Ci ochłap, w międzyczasie znajdą kogoś tańszego i/lub przegrupują wewnętrznie i pożegnają Cię ozięble. Statystyka mówi, że ok 80% ludzi, którzy rzucili kwit i zostali przekonani przez aktualnego pracodawcę do zostania - po roku NIE PRACUJE w tej firmie. To potężna statystyka. Trust me bro, wielokrotnie taki schemat widziałem i - niestety - potwierdzam to z własnych obserwacji. Nie. ALE - mając ofertę masz swój dowód, że rynek wycenia Cię wyżej niż obecny pracodawca. 30% w górę to POTĘŻNA różnica. Zwłaszcza w niżej płatnych zawodach (poniżej/w okolicach średniej). I negocjować WIEDZĄ, że "rynek na analogicznych stanowiskach płaci x PLN". To już możesz. Na pytanie skąd masz tą wiedzę odpowiadasz, że przecież są dostępne raporty płacowe, a i od czasu do czasu wpadają oferty z podanymi widełkami - "sami sprawdźcie, zresztą jako profesjonaliści przecież to robicie, więc wiecie". I nie daj się zwieść, że "to pokaż". Ty pokazać to im możesz... Dżordża co najwyżej 🙂 1500 x 12 = 18 000. Za 18 koła to ja mam urlop na poziomie UPIERDALAJĄCYM ŁEB. Gdzie chcę i jak chcę. No gościu, zderzanie tego z delegacją? Litości. W delegacjach rozmaitych bywałem setki razy. Max co udawało się "wyrwać" dla siebie to wieczorowy browarek na mieście i to o ile były takie warunki, bo zdarzało się, że hotel był w dupie na słupie, albo miejscowość z gatunku "cztery kopalnie-jeden wieżowiec". To przede wszystkim zasygnalizowanie, że będziesz się zwijał. A to - potencjalnie - może wystawić firmę na ryzyko, jak się pracownik zwinie na szybko. W sensie nie będzie kim robić i może to wygenerować straty. Więc skoro ma głupie pomysły, to trzeba zorganizować innego, mniej labilnego. Chuja będzie negocjował. Dopóki nie będzie ostrego bata pod pizdą, to nie ruszy NIC. Bat = ciśnienie płacowe z rynku. Jeżeli nie będzie nowych wyrobników w Twojej stawce, wtedy dopiero będzie ruch. Istotą każdego biznesu jest wydoić z pracownika jak najwięcej za jak najmniej. Proste. Patrz wyżej - jesteś trybikiem. I to nie jest nic osobistego. Po prostu tak jest. To nie Twój problem. Nie jesteś właścicielem biznesu. Chuja konia obchodzi, że się wóz przewraca. Otóż przyjmij do wiadomości, że jak coś się w tej łódeczce spierdoli, to wyjebią Cię na ryj. I nie będzie żadnej humanitarki. Nawet niech to będzie dzień przed świętami B.N. Zero sentymentu. Biznes jest biznes, a Ty jesteś kosztem. Jeśli sam widzisz, że tam jest pojęcie "zostanę wrogiem", to należy stamtąd - po prostu - SPIERDALAĆ. To się nigdy nie zmieni. Będzie tylko gorzej, bo skoro przywykłeś i nie wierzgasz, to można Cię dowolnie poniewierać. To NIE jest Twój problem. Płacą poniżej rynku, więc ponoszą też ryzyka z tym związane (dobrzy pracownicy odejdą, zostaną tylko chujowi lub żadni). Aha. Wiesz co? Ja też kiedyś miałem fajnego kierownika. I miałem z nim rewelacyjny kontakt. Rękę bym sobie za niego dał upierdolić. I wiesz co? I dupę łokciem teraz wycieram. A rzeczony kierownik 3 lata pode mną dołki kopał i robił grunt pod wyjebanie mnie. Taki, kurwa, ślepy chuj od tej fajności byłem. Inny kierownik z kolei też "moim przyjacielem był". I walczył o premię dla mnie tak zażarcie, że ojezuuuuu (dowiozłem temat na którym firma mogła na kwoty rzędu ~1mPLN popłyną). Po czym jak mu prezes kazał, to mi ją przystrzygł o 300 PLN (słownie: trzysta złotych polskich). Dla zasady. Bo tak. Żeby się Staremu Niedźwiedziowi w piździe przypadkiem nie przewróciło. Po zakończeniu rozmowy podsumowującej wyszedłem "na fajka", wyjąłem telefon, potwierdziłem ofertę, 5 dni potem (ostatniego dnia miesiąca, 2 godziny przed fajrantem) poprosiłem o spotkanie, wyjąłem wypisany kwit, położyłem na stole i stwierdziłem (cytuję): STARCZY TEJ MĘKI. Dodałem do tego, że mam zaległe 27 dni urlopowych, więc zasadniczo jutro przychodzę z bukietem róż na pożegnanie i "nara", chyba, że załatwi DZIŚ z haerami potwierdzenie na kwicie z podpisami zgodnymi z KRS, że wypłacą mi ekwiwalent urlopowy (i tak by musieli, ale chuj - mogłem się zawsze rozchorować przecież z tej zgryzoty). Otóż dało się. W 20 minut. I jeszcze prezes zaprosił na rozmowę obiecując złote góry i piękne wizje kariery i wspaniałe pożegnanie Tak więc - można. Tylko że dojście do tego poziomu zajęło mi dobrych kilka lat pozbywania się złudzeń i intensywne leczenie odbytu w który mnie wcześniej wyruchano bez mydła (na własne moje życzenie). Także... Myśl o sobie. To nie jest Twój biznes, to NIE jest Twój problem, Ty masz swoją wiedzę, umiejętności i sprzedajesz je w funkcji czasu, oni to kupują, albo nie i wtedy nara. Czysta transakcyjność, zero osobistych wycieczek i sentymentów. Powodzonka!12 points
-
12 points
-
A koniec końców po kilku razach zrozumieją że w sumie ta są gejami i że kobieta to im tylko przeszkadzała xD12 points
-
12 points
-
Bo kobieta ma wyjebane na szczęście mężczyzny liczy się ona i spełnianie jej zachcianek. Wycieczki, prokreacja, zbawa w domek a ty masz sie układać pod to i brać kolejne nadgodziny w pracy aby na wszystko starczyło :))12 points
-
Napiszę swoje spostrzeżenia w tym temacie. Co do gacha i odnowienia kontaktu z tobą. Ja to sobie tak myślę, że skoro gach pracuje na siłowni, to jest trenerem personalnym - ergo dobrze wygląda, jest młodszy od niej i od ciebie - ergo młode, ładne dupy są w jego otoczeniu, które prawdopodobnie bajeruje. Twoja była to widzi i ją chuj strzela i żeby dojebać obecnemu flirtuje z Tobą. Po 2. Panie, czemu ty tego gościa cały czas poniżasz? Ma gorsze wykształcenie, gorzej płatną pracę, w twojej opinii jest tempakiem, no i ok. Ale zadajesz sobie pytanie co on tak naprawdę ci zrobił, że mieszasz go z głównem. Bo ok rucha ci byłą( to smutne), ale czy coś jeszcze? Podejrzewam, że nie. Zostaw więc gościa w spokoju i nie opierdalaj mu dupy, bo to w chuj słabe. Ona was 2 rozgrywa. Taka prawda. 3. Wyładowujesz frustrację, ruchając inną lalkę, na dodatek zajętą. Chciałbyś, żeby tobie ktoś posuwał babę, bo mu w życiu nie poszło? Bo taki ma kaprys? Jesteś w takim stanie psychicznym, że takie akcje raczej ściągają cię w dół, a wiesz dlaczego? Bo wpoisz sobie do łba, że wszystkie baby to kurwy. Ruchaj tylko wolne, miej swoje zasady, zastanów się czy kontakt z ex jest ci potrzebny? Zastanów się czy ona cię nie rozgrywa, jak chłopca? Przemyśl, czy taki stan rzeczy ci odpowiada? Miała swoją szansę. Wyciągnąłeś ją z gówna, pokazałeś inne życie i tak ci podziękowała. Niech zabiera swoją śmierdzącą psiochę i idzie do diabła. Lej na nią i bierz życie za rogi. Nie wiesz ile ci go jeszcze zostało.11 points
-
Jak to jest pożerany wzrokiem? z tego co ja widze po prostu wyróżnia się w tłumie ubiorem, wzrostem i wagą - dlatego też ludzie zwracają na niego uwagę, przechodnie patrzą się na wszystkich, też mógłbym iść chodnikiem i nagrać taki film bo obserwacja innych osób jest naturalna i automatyczna, też idąc chodnikiem patrzysz się na ludzi, a gdy osoba wyróżnia się w tłumie np wzrostem to tym bardziej, gość macha łapami w trakcie gdy idzie, tym samym ludzie patrzą czy to czasem nie jakiś schizofrenik, albo ćpun. Jest powyżej średniej, ale po opisie sądziłem że laski na ulicy będą zapraszały go na blowjoba poprzez gest ruchu ręki i języka o policzek.11 points
-
To sprzedaj. Po co lamentujesz. Realizowałem straty po 30 i więcej % i tak jestem na plusie. Nie zostałeś okradziony, ale podjąłeś ryzyko inwestycyjne. I tak 8% to jest nic. CDPR poleciał ze 170 niedawno na 103 w około 2 tygodnie. 8%, śmiechu warte xD Ewentualnie spójrz na Pepco, co się odpierdalało lub na Kernelu. Mafia mafią pogania. Orlen zostanie ustabilizowany, bo jest zbyt duży, zbyt wiele wałów się tam kręci, żeby mieli potracić. Politykernia tam siedzi na grubo prawdopodobnie. Na tym aktywie wiecznie trend boczny. Nic nie wskazuje, żeby to miało się zmienić w najbliższych latach. Niech Cię pocieszy fakt, że na KGHM większe wały kręcono i dosłownie przepierdolono tam milirady na zakup nierentownej kopalni. Pamiętasz to? Albo PBG pamiętasz, co stadion narodowy budowali z hydrobudową to tych spółek już kurwa nie ma A ty 8% przeżywasz. Weź daj spokój.11 points
-
Fajny temat. Pokazuje, że życie, realia w związku facetów z pierwszych stron gazet zbytnio nie różnią się od realiów zwykłych śmiertelników.11 points
-
Czara się przelała. Od 01.2019 do dziś otrzymuję wynagrodzenie większe o 11%. Czyli faktycznie regres. W poniedziałek umówiłem się na rozmowę u prezesa. Poszło łatwo, bo mam z nim bezpośredni kontakt. I mój dział któremu szefuję (14 osób) podlega bezpośrednio pod niego. Wóz albo przewóz. Grzecznie, kulturalnie, merytorycznie i rzeczowo. Ale konkretnie. Albo wynagrodzenie bardziej adekwatne do rzeczywistości. Albo podziękuję Szklanej Wieży w 2024r. Nie ma ludzi niezastąpionych. Choć to co robię to bardzo wąska dziedzina. Nawet w Warszawie jest nas garść i prawie wszyscy się znamy.10 points
-
Pewnie Professor aus Berlin czyta ten wątek i wygląda tak:10 points
-
Szkoda, że Analconda nie zobaczył chada premium edition bo byśmy mieli ciekawą lekturę. Musiałbym wtedy kupić 2 kg popcornu po drodze do domu.10 points
-
Jeżeli przeciętny chłop to przygarbiony, cherlawy normik, który ani nie potrafi się ubrać, ani uczesać - to rzeczywiście, można to uznać za abstrakcję. Gdy byłem dobrze wyrzeźbiony, to też zwracałem na siebie uwagę, laski same zagadywały, panie po czterdziestce flirtowały w obecności mężów. Nawet dwie laski w kabrio zatrzymały się i zaproponowały podwózkę na plażę (akurat biegałem bez podkoszulka). Wtedy wyrózniałem się w tłumie, bo o siebie dbałem (a co za tym idzie, pewność siebie i mowa ciała też były należyte), w tej chwili jestem blady jak więzień majdankowy i chudy jak Jezus z piety, zatem zainteresować mogę co najwyżej lekarza albo patologa. Ale były czasy, gdy zychu czuł się zdrowo, wyglądał zdrowo, i zbierał z tego profity. Gość z twarzy jest absolutnie przeciętny, nic dziwnego, ze chowa się za brodą. Zamiast pierdolić smęty, bierz się do roboty, i buduj muskulaturę. Lepiej spożytkujesz czas niż jojcząc, jaki świat niesprawiedliwy.10 points
-
Najlepsze jak David z pokerową twarzą, zgasił ją jak peta: - David, masz 44 lata - Taa, a Ty 45 Chciała ośmieszyć jego, a ośmieszyła siebie.10 points
-
Zacznijmy od tego, że kryzys migracyjny jest sztucznie wywołany przez możnych tego świata by zdestabilizować dany rejon w tym przypadku Europę i narzucić chore pomysły, rozwiązania, wytyczne, prawa, przepisy, które ograniczą wolność, swobodę oraz wprowadzą paniczny strach by łatwiej sterować i manipulować masami. Spadnie też IQ ze statystycznego poziomu 100 -110 do powiedzmy 80 - 90 bo mieszanie białych kobiet z mulatami czy czarnoskórymi do tego doprowadzi. Czyli kolejne pokolenia niewolników nie dość, że genetykę będą mieli lepszą to jeszcze za głupi by obalić system za mądrzy by na niego nie zaiwaniać. Rośnie ludzka świadomość co jest zagrożeniem dla rządzących dlatego czynią pewne kroki by zmniejszyć populację i ją ogłupić. Czy mamy kryzys męskości? Mężczyzną jesteś z racji urodzenia natomiast kobiety uważają za mężczyzn tych, którzy przyjmują rolę w życiu czyli ojca, męża. To, że mężczyźni mają mniejszy poziom teścia, idą własną drogą, nie są atrakcyjni dla kobiet bo nie spełniają absurdalnych wymagań, nie zostali odpowiednio zsocjalizowani, wychowani przez ojca, który był nieobecny lub go nie było i to kobiety przejęły rolę wychowawcy, nie dowodzi, że tymi mężczyznami nie są. Mężczyźni dalej potrafią być agresywni, walczyć o swoje gdy sytuacja tego wymaga, wypełniać rolę nakreślone przez naturę. Tylko pytaniem jest po co mają to robić skoro ilość zysków z relacji z kobietami jest znikomy lub żaden gdzie nie trzeba być dzisiaj mężczyzną bo państwo jako opiekun socjalny zapewnia wszystko kobietom. O co chcesz walczyć w razie konfliktu zbrojnego czy z masami ciapatych i murzynów o p0lki, które nie szanują, gardzą, oczerniają, pomawiają, oskarżają, wykorzystują do granic niemożliwości porządnych Polaków, o kartonowe państwo chwiejące sie w posadach gdzie nic nie gra, nie działa poprawnie, gdzie człowiek jest petentem i o wszystko musi się prosić, o niewydolny ZUS, służbę zdrowia, gigantyczne podatki, daniny w formie haraczu, sprzedajnych polityków, którzy za posadki i benefity rozkradli i zniszczyli ten kraj oraz przetrącili kręgosłup moralny społeczeństwu? Tego pociągu o nazwie lewactwo, feminizm, ginocentryzm, matriarchat nie zatrzymamy. Rękami kobiet, dzikich hord z Afryki i bliskiego wschodu władcy tej planety zniszczą cywilizację zachodnią. Nie masz na to wpływu jako jednostka więc po co sie tym przejmować? W dobie wolności seksualnej i stworzeniu cieplarnianych warunków z przywilejami, prawami dano kobietom władzę i wybór. Więc robią co chcą bo mogą, bo jest na nie popyt i mają łatwy dostęp do globalnej wioski. Kiedyś Ukraina dzierżyła miano burdelu Europy i teraz niechlubnie Polska się nim staje. Ten proceder trwa w najlepsze od dawna i statystyczny Polak nie wygra genetycznie z egzotyką z czym trzeba sie pogodzić. Faktycznie w PL nie jest jeszcze tak źle jak w zachodniej Europie natomiast kwestią czasu jest jak zgnilizna będzie postępowała i owładnie nasz kraj do reszty gdzie biały mężczyzna będzie człowiekiem gorszej kategorii co już obecnie ma miejsce. Dlatego stawiaj się na pierwszym miejscu, wymagaj od kobiet bo masz do tego prawo. Zmień myślenie muszę na mogę, wywal z głowy niewolnicze przekonanie wpierw inni później ja. Zdrowy egoizm jest potrzebny i to ty jesteś najważniejszym aktorem swojego filmu o nazwie życie. Cała reszta to statyści i to ty decydujesz kto w tym filmie zagra lub odegra jakieś role. Chowano nas w PL na niewolników więc pora zdjąć kajdany i przestać przejmować się innymi a zadbać o siebie.10 points
-
Wszędzie dobrze, ale w piwni najlepiej10 points
-
Jedzie gość do domu i spieszy się. Nagle widzi za sobą koguta policyjnego. Coś go tknęło i zaczął uciekać. Po chwili myśli: "mam już 50 lat, po co mi to", i zatrzymuje się. Podchodzi do niego policjant i mówi: - i po co Pan uciekał? Mam 15 minut do końca zmiany, jest piątek, chciałbym wrócić do domu a tu taki numer. Jak mi Pan poda sensowny powód dla którego Pan uciekał to Pana puszczę Wtedy kierowca rzecze: - piętnaście lat temu moja żona uciekła z policjantem, myślałem że jedzie Pan ją oddać.9 points
-
Miałem kiedyś bardzo atrakcyjna dziewczynę, dla mnie owa 10. Wszytko było by OK gdyby nie ilość kuków, spermiarzy, uczynnych "to tylko kolega". To nie było na moje nerwy i poziom self confidence. Czulem, że w każdej chwili mnie zdradzi choć sama z siebie niczego nie robiła nic złego. Dziewczyna była OK pod tym względem ale te zastępy samców to nie na moje nerwy. Myślę, że nie masz co tak bardzo żałować.9 points
-
@Kiroviets czas celebrytów już się powoli kończy. Wielu z tych znanych ludzi pokazało swoją prawdziwą twarz w mediach społecznościowych i to najczęściej twarz zidiociała, politycznie poprawna i zwyczajnie nudna, bez żadnego polotu i oryginalności. Oni niczym się nie różnią od zwykłego człowieka. Powiedziałbym, że często zwykły człowiek ma więcej klasy od nich. Osobiście jestem zmęczony mordami cwelebryckimi, aktorami i wszystkimi, którzy się pchają do mediów społecznościowych. Pierdolą o niczym bez końca w moim odczuciu. Generalnie ani żadnego przykładu nie dawali wcześniej, a inspirowali sztucznie zwyczajnie przez pewną nutkę tajemnicy. Jak ludzie spojrzeli poza zasłonę to już nie jest wcale takie fajne. Jakby byli mądrzy to by nigdy takich materiałów, np. uszczypliwości związkowych nie opublikowali, bo to wszystko się gdzieś zapisuje, u kogoś i przetwarza. Ciekawe też, co będzie wraz z rozwojem sztucznej inteligencji. Już teraz to koszmar cokolwiek wstawiać do neta, żeby nie było hardkorowej przeróbki. Niedługo więcej publiczności zyska fejkowy film z podłożonym nowym dialogiem niż oryginalny twór.9 points
-
Dorośnij i zachowuj się jak prawdziwy "menszczyzna", a nie jak Piotruś Pan! Beckham to prawdziwy chad, mentalnie. Ma wyjebane na zrzędzenie żonki i robi to co lubi. Taki mindset powinien mieć każdy facet.9 points