Skocz do zawartości

Kapitan Horyzont

Starszy Użytkownik
  • Postów

    2261
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Kapitan Horyzont

  1. Czy pani premier prowadziła samochód? Jeśli nie, to nie rozumiem tytułu wątku.
  2. Pani Tokarczuk jest dobrą pisarką, co potwierdzają także osoby o kompletnie różnych poglądach. Jednocześnie ma poglądy mocno lewicowe (inaczej nie dostałaby Nobla). Należy odróżnić T-pisarkę od T-celebrytki. Książkę pewnie jakąś przeczytam, żeby sobie wyrobić zdanie, jej poglądy natomiast mnie nie interesują. Po pierwsze, domyślam się, jakie ma zdanie w różnych sprawach, po drugie, żyje w swojej celebryckiej bańce i niech mi dupy nie zawraca.
  3. Słaby ten komentarz. W Kościele jest niestety tak, jak wszędzie - ci na górze często tracą kontakt z rzeczywistością. Biskup Głódź jest jedną z najbardziej mętnych postaci. Mnie jednak bardziej interesuje mój lokalny proboszcz. Na razie wygląda, że jest ok (proboszcz w poprzedniej parafii też był ok).
  4. Słuchaj - może się po prostu do tego nie nadajesz? No offence. Po prostu w tym Ci nie wychodzi, będziesz dobry w czymś innym. Nie wyobrażam sobie, żeby inżynier IT po studiach kierunkowych nie mógł znaleźć dobrej pracy. Albo studia do niczego, albo dziedzina kompletnie nie leży (ktoś jest humanistą i się męczy). Nie każdy się nadaje. Na koniec - rozwarstwienie zarobków jest normalne w każdej branży, w której aktualnie nie ma boom-u. Produktywność ludzi i ich kompetencje się bardzo różnią i to niezależnie od branży.
  5. GUS nie zatrudni programisty, tylko firmę zewnętrzną, która ich odpowiednio "szczesze".
  6. Może się zdarzyć, że od pierwszego spojrzenia widzisz, że pani nie jest w Twoim typie i w zasadzie mógłbyś ją pominąć. Mimo wszystko pogadałbym z nią normalnie, dla treningu. To w końcu tylko zabawa. Można odwrócić sytuację - czy chciałbyś, aby pani od razu dała do zrozumienia, że jesteś dla niej pętak i w ogóle możesz spadać? Takie randki to po prostu warsztaty randkowania i tak trzeba je traktować.
  7. Chłodzenie się jest generalnie zdrowe, ale... zdarzyło się, że mors (praktykujący od kilku lat) zmarł po wejściu do lodowatej wody (tzn źle się poczuł i wkrótce potem zmarł). To było w Polsce, pod Warszawą. Tak więc zimne prysznice ok, ale przed podjęciem czelendżu warto się zbadać.
  8. Płytkie relacje to skutek mediów społecznościowych. Kilkuset wirtualnych znajomych to miraż, liczą się ludzie, z którymi się coś przeżyło, na których można liczyć (a oni na nas). Natomiast brak odpowiedzi na zaproszenie to po prostu brak kultury.
  9. Ja znam historię (rodzina kumpla) transwestyty, który zmienił płeć już jako pełnoletni facet. I dziś żałuje decyzji - mówi, że nikt go nie traktuje jak kobiety, ani mężczyźni, ani kobiety. W sumie jest traktowany jak jakieś dziwadło i bardzo źle się z tym czuje.
  10. Ja pierd... na pierwszej randce opowiedziała Ci całe życie? Pierwsza randka służy do zrobienia dobrego wrażenia i wstępnej selekcji (określenie ogólnego poziomu pani). Odpowiadając na pytanie - preferuję kobiety, które mają poukładane pod sufitem. Nie widzę siebie w roli tatusia-trenera-kołcza-psychologa -ujwiecojeszcze.
  11. Generalnie zarabianie w palnik, nawet treningowe, jest niezdrowe.
  12. Przejrzałem książkę i jestem nieco zszokowany. Czy jest na forum lekarz, który chociaż z grubsza oceni jego opinie dotyczące głodówki? Bo wiadomości o głodówce, które szybko znalazłem, podają wiele zastrzeżeń i generalnie nie zalecają głodówki. A w książce są znacznie lepsze rewelacje - kto to sprawdził, na kim (grupa i procedura badawcza)? Ja wiem, spisek sektora farmaceutycznego, ale bądźmy poważni. Mam w rodzinie doktora nauk medycznych, osobę z otwartą głową, śledzącą postęp nauki - czasem się konsultuję, nigdy nie zalecał głodówki.
  13. Kiedyś wręczał na kolanach na wizji bukiet Joli Kwaśniewskiej. No cóż, każdy popełnia błędy. Przez jakiś czas bo oglądałem - niezależny punkt widzenia, choć wkurzało mnie przekonanie o własnej zajebistości. Od dłuższego czasu nie śledzę.
  14. Oczywiście. Skoro przeraża go wizja dziecka z tą panią, to po prostu koniec seksu i do widzenia.
  15. Cóż... kobietę trzeba sobie wychować. Pisałem kilka razy, że mam kumpli - katolicy, ślub, dzieci. Standard. Ale oni mają wolność w związku i nigdy nie słyszałem, aby żony zwracały się do nich pogardliwie, bez szacunku. O co chodzi? A no o to, że to są naturalsi, goście pewni siebie, przekonani od przynajmniej nastolatka, że baba nie będzie rządzić. Oczywiście w praktyce osiągnęli jakiś kompromis - na pewno nie są pantoflami.
  16. Bardzo niekorzystny dla mężczyzny przepis, jednak wniosek jest taki, że małżeństwo to nie zabawa i trzeba wiedzieć, w co się wchodzi. Zwłaszcza jeśli pani ma "bagaż".
  17. Kurde... ja mam taką filozofię życiową, że nie chodzę do łóżka z kobietą, z którą absolutnie nie chciałbym mieć dzieci. Tzn uznałbym to za całkowitą katastrofę. Generalnie chciane dzieci to radość, niechciane spory problem, ale ten problem może mieć różny wymiar. Seks to jest zawsze ryzyko, pani może być cwańsza albo zabezpieczenia mogą zawieść. Matka z trojgiem dzieci... dziękuję, nie korzystam.
  18. Nie. Może facet jeszcze miał nadzieję i dlatego nie chciał. Albo był załamany i było mu wszystko jedno. Kobieta z klasą nie pyta, tylko po prostu odsyła pierścionek. To jest zwrócenie kosztów i jasny sygnał o zakończeniu związku.
  19. Mało subtelny gość, ale gdzie chcesz to zgłaszać? To na razie propozycja, którą jasno i stanowczo powinnaś odrzucić.
  20. Różnica jest taka, że kobieta z nadwagą się jeszcze nadaje, a otyła zdecydowanie nie.
  21. Nie ma możliwości zadekretowania bogactwa. To jasne. W Polsce manewr z płacą minimalną miał (jak do tej pory) zmusić przedsiębiorców do płacenia podatków i składek na ZUS - nie od pensji minimalnej, której nikt nie zarabiał (nawet Ukraińcy najmujacy się do najprostszych prac fizycznych żądali i dostawali więcej), tylko od kwoty bardziej zbliżonej do rzeczywistych zarobków, które- w części powyżej płacy minimalnej - płacone były pod stołem.
  22. Należałoby spytać o powody głosowania na daną partię i np oddzielić opinie w miarę rozsądne od bełkotu typu nienawidze tego czy tamtego. A jeśli chodzi o wykształcenie, to raczej tych od nauk wymagających racjonalnego myślenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.