Skocz do zawartości

Ruslan

Użytkownik
  • Postów

    129
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Ruslan

  1. Nie stosować nic co przepisze lekarz medycyny mainstreamowej ani nie stosować ŻADNYCH specyfików z apteki. Na początek zmierzyć poziom witaminy D3 oraz dołączyć do grupy na Fejsbuku pt. Medycyna Holistyczna. Tam uzyska pani potrzebne informacje. Pozdrawiam i głowa do góry
  2. Przypomniał mi się wierszyk. Na górze róże na dole kredens nie mam dziewczyny bo gram w League of Legends Kiedyś grałem w rpg-a i nauczyłem się angielskiego ale jakbym był mądry jak dzisiaj, to poświęciłbym 80% czasu mniej. Jak ktoś kontroluje dawkę grania, to gry są dobre dla niego. Jak nie kontroluje, nie są. W Enemy Territory to bym jeszcze dzisiaj "poharatał". Świetny, zespołowy FPS, myśleć trzeba.
  3. @Dodarek Wychładza się głównie powierzchnia skóry oraz kończyny. Natomiast podwyższa się temperatura tułowia, wewnętrznych organów jako że tam jest kierowana krew. Jest to reakcja obronna mająca na celu ochronę organów niezbędnych do przeżycia. Zawsze po wyjściu z zimnego prysznica jest mi gorąco. Zauważyliście to? 5 minut to zdecydowanie za długo, zwłaszcza jeżeli ktoś dopiero zaczyna zabawę w wychładzanie ciała. Zacząłem morsować i 1-szy raz wytrzymałem pół minuty w wodzie o temperaturze dwóch stopni. Jeżeli brat lubi się pluskać polecam prysznic kontrastowy. Moczymy się w wodzie gorącej (takiej na pograniczu naszej tolerancji). Gdy czujemy, że jesteśmy dobrze rozgrzani zmieniamy na lodowatą. I tak kilka razy. Kończymy zawsze zimną. Nie potrafię stwierdzić, czy poranny zimny prysznic może powodować gorączkę ale 37.5 to niewielka gorączka, naturalna. Nie powinno się takiej temperatury zbijać narkotykami z apteki. Reasumując: krótkotrwała ekspozycja na zimno jest zdrowa. Proponuję kontrasty albo skrócić czas zimnego prysznica do 2 min, tak na początek.
  4. http://www.worldometers.info/world-population/?fbclid=IwAR3naDvhhJZKjd3pNGpdogMx42lCmVIomA6LUNF96gdW2MwGtWCQxX7RWmE
  5. "Gra półsłówek , sra półgłówek, k..wy muszki, mórwy kuszki". Już na serio. Wiadomo, słowa wpływają na ludzi. Jak chce się, żeby zielone było czerwone, trzeba to powtarzać często i głośno we wszystkich mediach, uniwersytetach i gdzie się da. Po jakimś czasie goim będą wołali zielone na czerwone. Jak się nie chce dzieci to się nie współżyje. Tak samo z otyłością; się je mniej, to się będzie "mniej grubym". Ciekawostka. W USA w niektórych stanach aborcja nie jest morderstwem matki na jej dziecku. Ale jak pijany koleś spowoduje wypadek, w którym uczestniczy ciężarna i ona poroni, to jest winien zabójstwa. Ta da. Tak więc zielone nie zawsze jest zielone, czasem jest czerwone. @deomi "Takie mam poglądy". A skąd się ma poglądy? Ano z tego co się wie. Rozszerz swoją wiedzę i zmień poglądy.
  6. -You have nice thighs, very manly - malezyjka w UK. Rzeczywiście uda mam rozbudowane od haratania w gałę. -Dlaczego nie masz dziewczyny? Z twoją bajerą mógłbyś mieć tutaj każdą - komplemento-szit-test od współpacowniczki, też w UK. Firma była bardzo duża, było w czym przebierać.
  7. Turbosłowianin! Sekciarz! Nic tylko czekać na: homofob! rasista! ANTYSEMITA! Brak treści. Jest tylko szastanie epitetami i przekomarzanie się jak w podstawówce: moja racja jest najlepsza. Jeżeli ktoś nie potrafi dopuścić ewentualności, że był okłamywany całe życie wraz z większością ludzkości, to dalszy offtop jest tylko stratą czasu. Gdyby Watykan obchodziła prawda, to już dawno mielibyśmy dostęp do jej całej biblioteki, gdzie prawdopodobnie są wszystkie odpowiedzi na większość pytań. Byłoby lepiej, gdybyśmy nie nazywali katolicyzmu rzymskiego chrześcijaństwem. Jest to krzywdzące i nielogiczne. Tak samo jak nazywanie narodowców faszystami.
  8. Właśnie to miałem na myśli. Użyłem zbyt dużego skrótu myślowego. Wcześnie napisał pan: Chodziło mi o ukazanie ich zakłamania i przebiegłości. Nie będąc semitami zdołali okłamać świat, że nimi są dla swoich celów; roszczenie praw do ziem dzisiejszego Izraela, nazywanie antysemitami ludzi, którzy ich krytykują i ukazują ich obłudę. Judaizm został przez nich przyjęty na podobnej zasadzie jak chrześcijaństwo przez Rzym; ze względów politycznych. Link do ciekawego atrykułu na ten temat na bardzo ciekawym blogu: http://detektywprawdy.pl/2014/10/29/od-kaina-do-chazarii/
  9. @wrotycz Zgadzam się z pańskim postem ale mam małe sprostowanie. Dzisiejsi Żydzi nie mają pochodzenia semickiego. Przynajmniej znakomita większość z nich.
  10. Najlepsze, że nie traci czasu na zbędne słowa. Wszystko co mówi jest na temat bez niepotrzebnego "ględzenia". W połowie filmiku poszedł like i sub. Dzieki.
  11. Jakbym słyszał siebie. Centralnie w punkt. Mam fajny link do dyskusji na reddit: https://ia802300.us.archive.org/8/items/rofschildv1/IAmARofschildAxeMeAQuestion.html Albo koleś jest rzeczywiście tym za kogo się podaje albo powinien pisać scenariusze.
  12. @hatejoo Tak, sacharozę. Niezbyt precyzyjnie napisałem. Owoce należy jeść a i łyżka miodu do płatków owsianych nie zawadzi. Miałem na myśli produkty typu coca-cola, płatki Nestle itp. Kalorie. Przyznaję rację ale tylko pod warunkiem, że człowiek ma już wyrobiony nawyk przygotowywania posiłków samemu, dyscyplinę w odżywianiu, spaniu, nawadnianiu (tylko woda do picia, najlepiej ze szczyptą "drogiej" soli , herbata może być). Fakt, że przychodzi mi gubienie tłuszczu łatwo, całe życie uprawiam sporty i raczej jestem ektomorfikiem. Być może endomorfik powinien sobie policzyć. Na pewno należy uważać z tłuszczami. Łatwo zjeść ich dużo, a kaloryczność mają dużą.
  13. 1. Zadbaj o wartościowy sen. Idealnie jest spać od 22:00 do 6:00 (+/-2h). Podczas 8h snu można spalić ponad 1000kcal. 2. Zadbaj o wartościowe odżywianie. Jedz dużo surowych warzyw, białe mięso i ryby, ryż basmati, kasza gryczana. Nie smaż na olejach roślinnych za wyjątkiem oleju kokosowego z pierwszego tłoczenia (nierafinowany). Smalec może być. Masło 82% też ale tylko do szybkiego smażenia na niskiej temperaturze, np. jajecznica. Wyeliminuj cukier z diety kompletnie i WSZYSTKIE produkty,które zawierają nawet śladowe jego ilości. Zrób listę tego czym się odżywiasz i wklej tutaj. Bracia pomogą ci znaleźć zdrowe zamienniki. Sęk w tym aby lubić co się je. Nie ma sensu katować się dietami, które wymagają "wmuszania" w siebie jedzenia. Gdy tylko osiągniesz cel i wrócisz do starych nawyków, dawna waga wróci. Skup się na znalezieniu zdrowych opcji żywieniowych, które będziesz lubił i się z nich cieszył. Jak się chce przebudować ciało trzeba całkowicie przebudować nawyki żywieniowe. Raz na zawsze. 3. Jak ogarniesz powyższe, zrób listę aktywności fizycznych które lubisz. Siłownia to konieczność. Jak jej nie lubisz to ją polubisz. Mężczyzna jest stworzony aby używać siły fizycznej. I nie mam na myśli kulturystyki. Po prostu idziesz tam aby podnosić ciężkie rzeczy. Przysiady, martwy ciąg i inne wielostawowe ćwiczenia. 4. Zapomnij o ważeniu się; nie patrz na kilogramy. Mierz obwód pasa i patrz w lustro. 5. Zapomnij o liczeniu kalorii. Moim skromnym zdaniem ma to sens jak chcesz zejść z 15% zatłuszczenia do 10% lub po prostu jak chcesz występować na zawodach kulturystycznych, mister fitness i takie tam. Przy konkretnej nadwadze wszystko powyższe da oczekiwane rezultaty.
  14. Jak się trochę poczyta Biblię, to łatwo poznać, że Watykan i jego armia nie mają nic wspólnego z Bogiem.
  15. Ruslan

    Dzień dobry

    Bądź pozdrowiony.
  16. Bogaty przemysłowiec z Północy poczuł niesmak widząc pewnego rybaka z Południa, spokojnie opartego o swoją łódź i palącego fajkę.- Dlaczego nie wypłynąłeś łowić? - zapytał przemysłowiec.- Bo już złowiłem dość na dzisiaj - odpowiedział rybak.- Dlaczego nie łowisz więcej niż to konieczne? - nalegał przemysłowiec.... - A cóż bym z tym zrobił? - zapytał z kolei rybak.- Zarobiłbyś więcej pieniędzy - padło w odpowiedzi. - Mógłbyś wtedy założyć motor do twojej łodzi, wypływać na głębsze wody i łowić więcej ryb. Wtedy też zarobiłbyś dość pieniędzy, by kupić sobie nylonową sieć, dzięki czemu miałbyś jeszcze więcej ryb i więcej pieniędzy.Szybko zarobiłbyś i na drugą łódź... i, być może, całą flotę.Byłbyś wtedy bogaty tak jak ja.- I co bym wtedy robił? - zapytał znowu rybak.- Mógłbyś wtedy usiąść i cieszyć się z życia -odpowiedział przemysłowiec.- A jak myślisz, co ja właśnie w tej chwili robię? - zapytał zadowolony rybak...
  17. Szamponu używam tylko jak mam jakiś kurz na na głowie (typu droga na wsi lub po szlifowaniu sufitów), który nie chce zejść samą wodą. Nie używam żadnych płynów pod prysznic ani szamponu na co dzień. Codziennie rano prysznic kontrastowy, na głowę nie leję gorącej wody. Fakt, że mam raczej krótkie włosy, ale jak dziś pamiętam, że 20 lat temu miewałem łupież. Prawie 2 lata już tak jadę z minimalną ilością tych specyfików.
  18. Zebrałem około 10 kg włoskich w tym roku. Podzieliłem się z moim dobrym kolegą a on podzielił się taką informacją: Orzechy i nasiona – dlaczego należy moczyć przed jedzeniem?Orzechy i nasiona są nie tylko pyszne, ale przede wszystkim bardzo zdrowe. Zawierają wiele cennych składników mineralnych, białka i dobrego tłuszczu, które pozytywnie wpływają na nasz organizm. Stanowią świetną przekąskę, mogą być też składnikiem różnych pyszności, a w diecie wegańskiej alternatywą dla ryb, mięsa i nabiału. I o ile większość wie, że warto je jeść, o tyle niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że przed spożyciem surowe orzechy i nasiona trzeba namoczyć.Dlaczego?Namoczony = zdrowszyOrzechy i nasiona oraz rośliny strączkowe zawierają naturalne inhibitory enzymatyczne, które spowalniają enzymy odpowiedzialne za kiełkowanie rośliny. Dzięki temu zabezpieczają ją przed zbyt wczesnym kiełkowaniem w nieodpowiednich warunkach.Jednak inhibitory te dostarczone do organizmu po zjedzeniu surowych orzechów lub nasion blokują w nim enzymy trawienne i ograniczają zdolność przyswajania substancji odżywczych.Wcześniejsze namoczenie orzechów i nasion sprawia, że pozbywamy się inhibitorów i uaktywniamy enzymy trawienne, dzięki czemu nasz organizm przyswaja dużo więcej cennych składników (nawet do 100%). Surowe orzechy i nasiona zawierają ponadto kwas fitynowy, który służy do wiązaniai przechowywania fosforu w roślinach. Kwas ten wykazuje silne działanie chelatujące i utrudnia wchłanianie składników mineralnych, m.in. wapnia, magnezu, cynku i żelaza.Poza tym w nienamoczonych orzechach i nasiona znajdują się goitrogeny, czyli substancje anty-odżywcze, które hamują wchłanianie składników odżywczych z pożywienia i negatywnie wpływają na funkcjonowanie tarczycy (blokują przyswajanie jodu i powodują zaburzenia jego gospodarki w organizmie).Warto również zaznaczyć, że namoczone orzechy i nasiona nie obciążają układu trawiennego oraz stają się łatwiejsze do strawienia.Sposób namaczania orzechów i nasionSurowe orzechy, nasiona lub pestki wkładamy do szklanej miski i zalewamy wodą w stosunku 1:2.Zalecane jest dodanie szczypty soli lub odrobiny soku z cytryny (ewentualnie octu jabłkowego), które pozwolą na szybsze i dokładniejsze pozbycie się zanieczyszczeń.W czasie namaczania warto kilkakrotnie wymieniać wodę.Po określonym czasie moczenia orzechy należy przepłukać czystą wodą, odsączyć i osuszyć.Najlepiej spożyć tego samego dnia.Minimalny czas namaczania orzechów i nasion uzależniony jest od ich rodzaju:orzechy włoskie i migdały – min. 10 godzin;orzechy laskowe – min. 10 godzin;orzechy nerkowca – min. 2-3 godziny;orzechy brazylijskie, pistacje, makadamia, orzeszki piniowe – 1 godzina;orzechy pekan – 4-6 godzin;pestki dyni – min. 8 godzin;ziarna słonecznika – 4 godziny;sezam – 6-8 godzin;len -8 godzin.Dzięki takiemu prostemu i niekosztownemu zabiegowi jesteśmy w stanie czerpać z orzechów i nasion tylko to, co najlepsze. I jeszcze filmik: Pomyślałem, że może się przydać tobie i innym. Smacznego.
  19. @typiarz Rozumiem twój punkt widzenia, nie dopuszczasz możliwości, że rzeczywistość może być inna. Przed Kopernikiem ludzie też tak mieli. Jeśli byłeś kiedyś biało-rycerzem to powinieneś wiedzieć, że nie znasz prawdy absolutnej. Obejrzyj ze zrozumieniem drugi filmik. Ja rozumiem, znany budynek i w ogóle, ale daty, reżyser ten sam? Przypadek?
  20. A może właśnie po to Hollywood istnieje? Może to pokazywanie prawdy to jakiś rodzaj rytuału? Może pokazanie tego publicznie w jakiś sposób umożliwia im dokonanie tego czynu? Jest tego tyle, że nie może być przypadkiem. Coś jest na rzeczy. Poniższy filmik nawet bardziej zwariowany:
  21. Moja ulubiona sałatka. Szpinak, papryka, seler naciowy, cebula no i moje ulubione, zielone oliwki. Zdjęcie przed zalaniem dressingiem: I już z dressingiem; 100-150 ml extra virgin olive oil, 4 ząbki czosnku posiekane na drobno i zgniecione płaską powierzchnią ostrza noża, pól cytryny wyciśnięte. Wszystko to "przeżera się" w kubku przez około 30 min przed dodaniem do warzyw. A poniżej cały posiłek. 4 jaja sadzone (żółtka płynne) na oleju kokosowym (extra virgin). Chleb niestety nie własnej roboty ale bardzo smaczny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.