Skocz do zawartości

Marvin

Starszy Użytkownik
  • Postów

    336
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Marvin

  1. @Analconda ciekawe czy te słabe jednostki zdążą zamoczyć? ?
  2. @leto https://sportowefakty.wp.pl/szachy/460725/dwoch-zawodnikow-zmarlo-podczas-turnieju-szachowego-w-norwegii
  3. Nie znam nikogo komu by pomogła. Zazwyczaj to te psychlożki same potrzebują pomocy. Jak kobieta sama nie zrozumie to nawet jak na głowie staniesz to nic nie wskórasz. A, że ciężko u nich z samorefleksją, zadumą to ... (sam dokończ zdanie). Mi znajoma poleciła abym poszedł do księdza, który od kilkudziesięciu lat pracuje z małżeństwami w kryzysie. Przynajmniej nie owijał w bawełnę. Aż byłem zdziwiony. Po wysłuchaniu od razu powiedział, że jak żona sama sie nie ogarnie to nic nie zdziałam. I miał rację.
  4. @Still uuuuuu Panie. Tyle komplementów w jednej wiadomości.
  5. @SinisterPrime Chłopaki Ci zaraz doradzą. Ja tylko wtrącę 3 grosze bo wali po oczach. Ogarnij kropki i przecinki jak piszesz. Po kropce spacja, a nie przed nią. Tak samo z przecinkami. Tak je wstawiamy- na śniadanie jadłem jajko, kanapkę, twaróg. A nie tak- na śniadanie jadłem jajko ,kanapkę ,twaróg . Czasem myślę, że szczęściarzami są ci co się nie całowali i nie skosztowali tego „szczęścia” które daje kobieta ? ?
  6. @Analconda z takim podejściem to na bank nie wyjdzie!!!
  7. Zrobiłem to samo pół roku temu. Potem doszło do mnie, że nie ja nawaliłem, nie ja wychodziłem na dyskoteki z koleżankami i całowałem się z innymi... Po 2 tygodniach wróciłem i zaznaczyłem teren. Finał- rozwód. Zostałem u siebie. Żona kupiła coś mniejszego i się wyprowadza. Ta moja wyprowadzka to była najgłupsza rzecz jaką zrobiłem. W porę się otrząsnąłem.
  8. @Xin Dziękuję za obszernego posta. Wszystko co opisałeś pokrywa się z moimi założeniami i przekonaniami. Posta wydrukuję i na spokojnie przeanalizuję. Za parę dni rozwód, potem wyprowadzka żony i zaczynam nowe, uporządkowane życie. Jeszcze raz dzięki. Miłego dnia, Marvin.
  9. @Xin nie wrzuciłbyś swojej rozpiski bezmięsnej i listy zakupów? W listopadzie próbowałem miesiąc bez mięsa. Nie czułem żadnego ciśnienia aby do niego wrócić. Taki miesiąc na testy. Teraz jem okazjonalnie i takie odżywianie mi pasuje. Plan na ten tydzień to ogarnięcie przygotowania posiłków na kilka dni. Mądre zakupy i wrzucenie do lodówki. Tak jak piszesz- szkoda czasu na wyjazdy na zakupy co chwilę. Jakbyś chciał się czymś podzielić to wrzuć coś. Jak nie to i tak sam ogarniam ?
  10. Jeden po wyjściu (niełatwym) z bagna umyje się i jak ma coś pod kopułą to wyciągnie wnioski i więcej błędu nie popełni. Niestety zdecydowana większość szuka drugiego bagna ...
  11. Powinien zainwestować w dobry kątomierz ?
  12. Moja się zmieniła w diablicę. W ciągu jednego dnia dostałem zgłoszenie o niebieską kartę, fałszywe oskarżenia o włamanie na kompa ... cały arsenał. Dzień wcześniej kochająca żona. Mnie forum, dyktafon i detektyw ocalili od zguby. Rozchodzimy się na moich warunkach.
  13. Jestem minimalnie starszy i dziękuję, że to nie 50 czy 60. Chłopie, pół życia przed nami!!!
  14. I nie przeszkadza mu, że ma metr pięćdziesiąt w kapeluszu ?
  15. Moja zaczęła wychodzić na piwo z koleżankami i pewnego razu pojawił się on. Przybysz z Afryki. Jesteśmy w trakcie rozwodu. Naście lat małżeństwa, 2 dzieci.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.