Strusprawa1 Opublikowano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2018 (edytowane) Witam. Niedawno znalazłem ciekawy esej, w którym są podane bardzo ciekawe informacje i część przetłumaczyłem. Niestety w języku angielskim oryginał. Quote W obszarach większej różnorodności, nasi respondenci wykazują: • Niższe zaufanie do samorządu lokalnego, lokalnych liderów i lokalnych wiadomości. • Niższą skuteczność polityczną - czyli pewność własnego wpływu. • Mniejsza częstotliwość w głosowaniu, ale większe zainteresowanie i wiedza o polityce i większym uczestnictwie w marszach protestacyjnych i reformie społecznej grupy. • Mniej oczekiwań, że inni będą współpracować w celu rozwiązania dylematów zbiorowych działań (np. dobrowolna konserwacja w celu złagodzenia niedoboru wody lub energii). • Mniejsze prawdopodobieństwo pracy nad projektem społeczności. • Niższe prawdopodobieństwo oddania na cele dobroczynne lub wolontariat. • Mniej bliskich przyjaciół i powierników. • Mniej szczęścia i niższą postrzeganą jakość życia. • Więcej czasu spędzanego na oglądaniu telewizji i więcej akceptacji na "telewizja jest moją najważniejszą formą rozrywki ". .... Jest niestety prawdą, że w Stanach Zjednoczonych bieda, przestępczość i różnorodność są tak samo skorelowane, ale tabela 3 pokazuje, że nawet porównując dwa równie ubogie (lub równie bogate), równie zbrodnicze (lub równie bezpieczne) osiedla, większa różnorodności etnicznej wiąże się z mniejszym zaufaniem do sąsiadów. Powinniśmy przyjąć dokładne wartości liczbowe tutaj z więcej niż ziarnem soli, ale w liczbach okrągłych Tabela 3 wskazuje, że pod względem wpływu na zaufanie sąsiedzkie, różnica pomiędzy życiem w obszarze jako jednorodna jak Bismarck, Północna Dakota i tak różnorodna jak Los Angeles jest mniej więcej tak, jak różnica między obszarem o wskaźniku ubóstwa wynoszącym 7% i o wskaźniku ubóstwa 23% lub między 36% absolwentów szkół wyższych i bez nich. Nawet utrzymująca stała zamożność i ubóstwo, różnorodność per se ma duży wpływ. Każda z korelatów etnicznych homogeniczności wymieniona powyżej (współpraca obywatelska, altruizm, przyjaźń osobista, zaufanie do lokalnych instytucji, szczęście, oglądanie telewizji itd.) przechodzi ten sam rygorystyczny test wielopoziomowy na wielu odmianach. Metodologicznie rzecz biorąc, analiza efektów kontekstualnych jest jedną z nich najbardziej zarośnięte współczesne nauki społeczne. Nie mam czasu ani przestrzeni tutaj, aby omówić wszystkie poważne zagrożenia dla ważności tych twierdzeń. Moi koledzy i ja rozważaliśmy lub przytaczaliśmy wszystkie dowody, które miały doprowadzić nas (przynajmniej do tej pory) do odrzucenia tych zagrożeń. Niemniej jednak można wymienić kilka ważnych kwestii i krótko wskazać nasz werdykt. Samodzielna selekcja Ludzie najczęściej wybierają miejsce zamieszkania, a ten prosty fakt otwiera szersze gniazdo problemów metodologicznych z analizą korelacyjną od ludzi z pewną cechą może wybrać życie w charakterystycznych obszarach. Na przykład, fakt, że ludzie z dziećmi mieszkają bliżej szkół, nie oznacza tego, że bliskość szkoły sprawiła, że stali się rodzicami. W naszym przypadku jednak wybór selekcji jest niewiarygodny jako wyjaśnienie naszych wyników. Dla stronniczości wyboru, aby uzyskać ujemną korelację między różnorodnością a towarzystwem, paranoiści, telewizyjni introwertycy musieliby wybierać nieproporcjonalnie mieszkania w mieszanych dzielnicach. Samo-selekcja interpretacji naszych wyników wymagałaby na przykład tego kiedy nie-biali przenoszą się do uprzednio całkowicie białej dzielnicy, pierwsi biali uciekający (lub najbardziej niechętni do wejścia) byliby najbardziej ufający, i ostatni, który ucieknie, będzie najmniej ufny; lub alternatywnie, mniejszości etniczne a imigranci zdecydowaliby się selektywnie przenieść do dzielnic, w które większość mieszkańców są najbardziej irytujące i mizantropijne. https://macaulay.cuny.edu/eportfolios/benediktsson2013/files/2013/04/Putnam.pdf Edytowane 31 Sierpnia 2018 przez Strusprawa1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rycerz76 Opublikowano 1 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 Oooo i naukowo. Gdyby kultury były równoważne to taka kultura ludożerców równałaby się np: kulturze polskiej. W mętnej wodzie łatwiej łapać ryby i oto w tym wszystkim chodzi. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 1 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 Ludożercy i Polacy na jednym osiedlu, co może pójść nie tak? 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojkr Opublikowano 1 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 Nic odkrywczego ale dobrze że po za hasłami zaczynają się pojawiać cyferki, które bardziej wpływają na wyobraźnię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser24 Opublikowano 1 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 Niestety, takie rzeczowe zestawienia podparte dowodami są dobre w dyskusji między ludźmi myślącymi. Lewactwo nie myśli logicznie, a tylko emocjonalnie. Jeśli więc nie zalezy nam na przekonywaniu przekonanych, bo po co, a na przekonywaniu lewactwa, trzeba używać języka jaki rozumieją. Coś w stylu "nie kurwa lewaku, murzyni z dżungli na osiedlach europejskich nie są mile widziani, bo mają obyczaje z dżungli". 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzatanK Opublikowano 1 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 Lewactwo nie zatrzymane pamiętajmy, że sprowadzi nas do epoki kamienia łupanego. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser20 Opublikowano 1 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 Przejrzałem pobieżnie ten artykuł. Myślę, że autor trochę miesza pojęcia. Nie uważam USA za państwo multikulturowe, tylko za multietniczne. Amerykański styl życia jest jeden, różne jest pochodzenie mieszkańców. Multikulturowa jest Kanada, ze wszystkimi płynącymi z tego konsekwencjami. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rycerz76 Opublikowano 1 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 Tak sobie o tym przypomniałem. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dodarek Opublikowano 1 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 Żeby zastosować politykę "dziel i rządź" potrzeba na danym terenie stworzyć różnorodność, trzeba stworzyć różnice zasadnicze między ludźmi. Dajmy skrajny przykład: lud A śpi w dzień i pracuje w nocy, lud B śpi w nocy i pracuje w dzień. Mamy możliwość wymieszać ich razem tak, żeby sobie przeszkadzali we śnie i w tak powstałym konflikcie przybędziemy my i zaproponujemy rozwiązanie na naszych zasadach. Albo poprzemy jednych przeciwko drugim, przy okazji podnosząc podatki bo "wojna z terroryzmem" lub ograniczając prawa obywatelskie bo te cholerne "nocne marki" muszą zostać opanowani. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lxdead Opublikowano 1 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 2 minuty temu, Dodarek napisał: i w tak powstałym konflikcie przybędziemy my i zaproponujemy rozwiązanie na naszych zasadach. Albo poprzemy jednych przeciwko drugim, przy okazji podnosząc podatki bo "wojna z terroryzmem" lub ograniczając prawa obywatelskie bo te cholerne "nocne marki" muszą zostać opanowani. Tu państwo, i tak już mega "opiekuńcze" wyjdzie z ofertą nadzoru społeczeństwo, co by utrzymać w ryzach agresywne jednostki, powstrzymać terroryzm itd. Ludzie sami na to pójdą i złożą swoją wolność w ręce rządu, który będzie decydować i inwigilować wszystko i wszystkich, jak w książkach Orwella. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kespert Opublikowano 17 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2018 Dopiero przeczytałem ten temat, podbijam i dokładam kartę: https://www.bjs.gov/content/pub/pdf/cvus0502.pdf Są to dane BJS USA na 2005r. - chyba ostatnie gdzie prowadzono podział rasowy względem sprawców (tabelka 42 na przykład ma ciekawe informacje, na 36620 gwałtów na Afroamerykankach, przez Afroamerykanów popełnione zostało 100%). Tabela 40, na 160270 gwałtów ogółem, 48.5% popełnione zostało przez Afroamerykanów. Stąd można już prowadzić jakieś dyskusje na temat możliwych efektów multikulturalizmu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yeti Opublikowano 17 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2018 On 9/1/2018 at 12:54 PM, AR2DI2 said: "nie kurwa lewaku, murzyni z dżungli na osiedlach europejskich nie są mile widziani, bo mają obyczaje z dżungli". Pewne rzeczy trzeba pokazac. Mierzylem kiedys okna w bloku socjalnym w Londynie. Byla tam jakas rodzina z Afryki, ktora w kuchni zbudowala sobie palenisko z cegiel i gotowala jak u "siebie". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patton Opublikowano 17 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2018 Dnia 1.09.2018 o 12:17, Marek Kotoński napisał: Ludożercy i Polacy na jednym osiedlu, co może pójść nie tak? @Marek Kotoński No np to że jak zjedzą studentów to potem mogą być pijani. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johny_B Opublikowano 17 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2018 45 minut temu, Patton napisał: @Marek Kotoński No np to że jak zjedzą studentów to potem mogą być pijani. Niestrawność - "celowe" działania które sprawiają że mniejszość będzie czuć się nieakceptowana. P.S. z taką ludożerką to podwójny strach 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojkr Opublikowano 17 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2018 (edytowane) Multikulti nie ma szans ... konflikt na Bałkanach - nie tak dawny to udowodnił, podobnie wskazywały statystyki wzrostu przestępczość w gettach emigranckich w Francji czy UK. Niby temat stary, przerobiony, ale nikt z historii i statystyk nie wyciąga wniosków, albo inaczej - nie chce ich wyciągać, a całość jest obliczona na destabilizację państw, całych regionów - w Francji stan wyjątkowy...a to tylko krok do ogłoszenia stanu wojennego, wprowadzenia godziny policyjnej i wprowadzenie ograniczeń praw i swobód obywateli. Edytowane 17 Października 2018 przez wojkr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrotycz Opublikowano 17 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2018 Dnia 17.10.2018 o 10:56, Kespert napisał: gwałtów ogółem, 48.5% popełnione zostało przez Afroamerykanów. Stąd można już prowadzić jakieś dyskusje na temat możliwych efektów multikulturalizmu. To nie tylko multi kulti - murzyni (bantu) tacy są. Co więcej w Południowej Afryce oni sami rozróżniają 3 główne rasy ludzi: murzynów (Bantu), białych (Burów) i Buszmenów (w kolejności liczebności). Nam, spoza Afryki południowej wydaje się to dziwne i nielogiczne ale oni tak mówią - wiem to z doświadczenia - poznałem kilkanaście osób, które stamtąd uciekły i wszyscy oni tak właśnie mówią i tłumaczą jeśli ktoś tego nie wie a nawet się dziwią jeśli ktoś tego nie zrozumie. -- Dnia 1.09.2018 o 17:28, Schlucken,NichtSpucken! napisał: Nie uważam USA za państwo multikulturowe, tylko za multietniczne. Jak to jest, że każda grupa etniczna w Stanach ma inną (własną) kulturę? Czy to nie jest definicja multikuturowego społeczeństwa? I nie zgadzam się, że mają jeden styl życia. Wystarczy prześledzić parę (v)blogów prowadzonych przez Polaków w USA - oni wprost mówią, że murzyni/latynosi/... mają inną kulturę niż biali. Jedyne co ich łączy to wspólna waluta - zupełnie jak w UE, tyle, że oni sa mocniej zintegrowani bo ta federacja ma już 250 lat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi