Ciągnie mnie do innych

[Tomko]

@BydlakŚmierdziel I reszta chłopaków, którzy mają takie rozkminy. To jest część wychodzenia z matrixa dla mnie - uświadomienie sobie, że człowiek z natury jest poligamiczny a "związki" to wymysł kulturowy. Wg mnie mniejsza część społeczeństwa tylko potrafi w związkach funkcjonować a już kompletny promil to związki gdzie po latach nadal wióry lecą w łóżku. Zajęło mi to dużo czasu i wewnętrznego bólu bo z jednej strony chciałbym fajnego LTR a z drugiej zdałem sobie sprawę, że każda kobieta jest inna, ma zestaw cech które bardziej by mi się spodobały, uzupełnia się z innymi kobietami. Najchętniej mógłbym mieć ze 4-5 na raz i wtedy byłbym spełniony pewnie, ale zajechałbym się do reszty i by mnie to wypaliło . Tak więc ostatnie trzy relacje zakończyłem z tego powodu - nie usiedzę na dupie przy jednej kobiecie. Nie zdradziłem ich, ale w głowie różne rzeczy miałem międzyczasie. Po co mam okłamywać partnerki i siebie, wmawiać sobie, że jestem szczęśliwy jak mój wewnętrzny głos mówi mi - "tamta jest zajebista - ciekawe jaka jest w łóżku! A pamiętasz Asię? Oooo to była dupa - z nią wakacje by się udały dopiero! Ty a ta fotografka co poznałeś tydzień temu i dała ci wizytówkę swoją?". I tak mogę wymieniać....

Dla mnie to była chyba najbardziej gorzka pigułka do przełknięcia. Wytłumaczyć rodzicom, znajomym, czemu co chwilę się pojawiam z inną dziewczyną na weselu/imprezie/piwie/kawie/w odwiedzinach itp... Ojciec dumny a matka włosy rwie z głowy . Zrozumiałem, akceptuję to. Gdzieś tam wiem, że jakby się konkretny konkret trafił to może siądę na dupie, ale teraz... Tyle pięknych kobiet, ciekawych można poznać . Świat jest gigantyczny a człowiek zamyka się w klatce na własne życzenie. Tak więc panowie - najgorsze przed wami. Odpowiedzcie sobie czy to tylko chwilowe "ale bym ją ruchał" czy czujecie się jak pies zamknięty w salonie, który chce wybiec na zewnątrz bawić się z innymi psami a nie może. Ja tak się czułem. 

Tip: Gdy będziecie zrywać z partnerkami to powiedzcie im prawdę - baby przebiegłe od razu zobaczą, że ściemniacie jakimiś wymówkami.

Edytowane 27 Maja 2019 przez Tomko

[Brat Jan]

9 minut temu, Tomko napisał:

człowiek z natury jest poligamiczny a "związki" to wymysł kulturowy.

A jak w takim przypadku mieć i wychowywać dzieci?

[Nowynaforum92]

Trochę ten temat trąci hipokryzją, analogicznie w takiej sytuacji kobietę byście zwyzywali od puszczalskich, szlaufów. Niektórym wydaję się to super męskie ale kurestwo wnie wydaniu męskim jest tak samo beznadziejne jak żeńskim.

[SzatanK]

@Nowynaforum92

Dlatego pisałem, że trochę racji ma @Tratatta 

 

[Tomko]

@Brat Jan Nie wiem jeszcze, nie mam. Ale jak będę miał to znajdę jakiś sposób.

[Nowynaforum92]

18 minut temu, SzatanKrieger napisał:

@Nowynaforum92

Dlatego pisałem, że trochę racji ma @Tratatta 

 

I jeszcze to usprawiedliwianie , że jesteśmy siewcami a baba leci na motylki i też może z tego zrobić wymówkę, że dała tyłka. 

[SzatanK]

@Nowynaforum92

To nie usprawiedliwienie tylko fakt. To, że nałożyliśmy sobie na siebie jakieś zasady nic nie zmienia. Ty też możesz to robić z kim chcesz tak jak to robiłaś wcześniej. Niczego to nie zmienia, należymy do królestwa zwierząt czy nam się to podoba czy też nie. 

Feministki jesteście strasznie zagubione i pełne sprzeczności, w ogóle to nie spotkałem feministki co by źle coś powiedziała o kobietach

Czyli innymi słowy wierzycie w swojego bożka, którego stworzyłyście lub go wam stworzono i oddajecie mu pokłony, nie myśląc i nie akceptując niczego innego. Typowe objawy wierzenia, sekty czy zwał jak zwał.

Wy szukacie najlepszego i tyle a my szukamy wszystkiego co się da. Mówiąc, że kobieta jak widzi atletę to tylko i wyłącznie myśli o swoim misiu jest śmieszne.

 

Swoje powiedziałem i tak nie dotrze bo jesteś zaślepiona nienawiścią i wierzeniem w to co Ci podali na tacy, identyko jak Katolicy, Hindusi itp, itd 

 

Pozdrawiam.

[Nowynaforum92]

@SzatanKrieger Potrafisz czytać? Męska forma osobowa nicku i żeńska odmiana zaimków przez Ciebie?

[Obliteraror]

Tu nie chodzi o usprawiedliwianie się (przynajmniej w moim przypadku, bo poinformowałem żonę o mojej fantazji) Mnie szczerze chodziło o sprawdzenie, jak by to było z inną Panią. I zrealizowałem, co sobie zaplanowałem. Napiszę więcej w moim wątku, jak znajdę trochę więcej czasu.

[SzatanK]

@Nowynaforum92

Tak potrafię widzieć przez szkiełko @Fit Daria ?

Daj spokój z tym feminizmem w czyn Ci to pomogło?

[TheFlorator]

Troche mnie to zadziwia.

 

Jeszcze pare miesiecy temu narzekales ze nie masz dziewczyny i ze jestes prawiczkiem i jaki swiat  jest beznadziejny. 

Czy to twoja pierwsza dziewczyna?

 

Masz to co chciales (rozumiem, ze seks jest w zwiazku) i kurwa nie potrafisz tego docenic po paru miesiacach???

 

A pozniej tematy na forum, ze “mlode pokolenie nie ma szans na LTR i ze to wina kobiet”.   Kurwa. 

 

No tak to jest jak sie chce wszystko, teraz i nie chce sie nad zwiazkiem pracowac aby byl wartosciowy dla obojga.

 

Moje zdanie:

1) jesli jestescie w zwiazku monogamicznym (ja uwazam to za opcje domyslna) to trzymaj sie tego jak i ona.

2) dajcie sobie CZAS na poznanie siebie i dotarcie jesli to fajna dziewczyna

3) jesli jestescie oboje pewni ze to nie wypali to sie pozegnajcie

4) jesli to twoja 1 dziewczyna to jednak uwazam ze nalezy miec wiecej niz jeden zwiazek w zyciu (doswiadczenie) ale kto to wie...

5) wywal tindery i inne badziewia bo to tylko bedzie kusic

6) bycmoze wziales dziewczyne ktora cie slabo kreci wizualnie. Jesli tak to nastepna bierz taka aby ci stawal przy niej juz jak ja widzisz. To jeden z filarow dlugotrwalego zwiazku.

7) rozumiem twoje naturalne popedy ale jesli wchodzisz w zwiazki monogamiczne to wchodz i wychodz z klasa. A jak chcesz tylko ruchac to wchodz w uklady ONS lub FwB z dziewczynami ktorym to tez odpowiada.

 

[Orybazy]

@Nowynaforum92 Kolego przeczytaj regulamin, brakuje miniaturki, przywitanie było?

[leto]

@Tomko po prawdzie to nie czepiam się o takie pierdoły jeśli panna mi nie obiecała wyłączności. Dura lex sed lex

7 minutes ago, TheFlorator said:

dajcie sobie CZAS na poznanie siebie i dotarcie jesli to fajna dziewczyna

Z mojego doświadczenia - to nigdy nie działa.

7 minutes ago, TheFlorator said:

Jesli tak to nastepna bierz taka aby ci stawal przy niej juz jak ja widzisz. To jeden z filarow dlugotrwalego zwiazku.

Dokładnie z tego powodu nie działa to "docieranie" się. Pożądanie nie działa tylko w jedną stronę. Jeśli brakuje go od partnerki to tego nie przeskoczysz . 

Edytowane 27 Maja 2019 przez leto

[TheFlorator]

@leto

Jak dawanie sobie czasu moze nie dzialac nie rozumiem jesli ktos chce LTR?

 

To nie wchodz w zadne zwiazki lub pozostawaj w ukladach ons/fwb.

[Tomko]

@TheFlorator O czym ty mówisz, jakie docieranie się... Jeśli to jego pierwsza dziewczyna to całkiem normalne, że mu się inne podobają. Chłopak nie ma porównania to go ciągnie do innych. Parę miesięcy temu narzekał a teraz ma dziewczynę i złapał wiatr w skrzydła. Wszystko jest normalne. To tak jakby ktoś się zaczął uczyć jeździć autem i zaczął od malucha a ktoś mu mówił - nieeee, maluch jest zajebisty, nie chcesz Mercedesa. Musicie się po prostu dotrzeć z maluchem, zostań w maluchu!

 

ONS i FwB nie jest dla każdego. Trzeba najpierw nabrać pewności siebie w łóżku inaczej ONS zniszczy chłopakowi psychikę - zje go i wysra, stres go zeżre i każde niepowodzenie. Najpierw musi sam sobie udowodnić, że potrafi się obchodzić z kobietami.

 

Edytowane 27 Maja 2019 przez Tomko

[qqq]

 

 

Mi się takie podobają, ale są niedostępne dla 90% samców.

[Tomko]

@qqq Pierwsza może nie jest dostępna, ale druga prędzej. W pierwszej wyczuwam wyrachowaną sukę w drugiej ekstrawertyczną podróżniczkę.

[deleteduser44]

6 minut temu, Tomko napisał:

Chłopak nie ma porównania to go ciągnie do innych.

Tulipan miał setki kobiet, on się wyjątkowo dotarł i miał porównanie, a mimo to ciągnęło go do innych babek .

Takich tulipanów są setki.

6 minut temu, Tomko napisał:

Jeśli to jego pierwsza dziewczyna to całkiem normalne, że mu się inne podobają

Nawet jakby była piętnasta w życiu, to samo to że ma piętnasta kobietę świadczy o tym że porównanie nic nie daje i podobają mu się inne, stąd taki a nie inny wynik

 

 

 

[Tomko]

@The Motha Sporo racji. Myślę, że @BydlakŚmierdziel stanie przed samym sobą niedługo. Następuje przebudzenie wg mnie i panika - jak to tak - przecież chcę LTR i jednej tylko dziewczyny! A może nie chcę ja tylko wszyscy chcą żebym ja chciał? Może to nie ja...? 

[deleteduser44]

Teraz, Tomko napisał:

@The Motha Sporo racji. Myślę, że @BydlakŚmierdziel stanie przed samym sobą niedługo. Następuje przebudzenie wg mnie i panika - jak to tak - przecież chcę LTR i jednej tylko dziewczyny! A może nie chcę ja tylko wszyscy chcą żebym ja chciał? Może to nie ja...? 

Coś w tym jest, niedawno płakał że nie ma dziewczyny, teraz ma laskę, jest towarzystwo, jest seks, to zamiast się cieszyć z tego co jest, to się nie cieszy i szuka dziury w całym, aj natura ludzka.

[Tomko]

@The Motha Nie rozumiem. Może coś mu nie odpowiada, może szuka czegoś innego. Ludzka natura, nie ma w tym nic złego. Człowiek to nie pies, że jak dostanie budę to się będzie do końca swych dni z niej cieszył.

[deleteduser44]

1 minutę temu, Tomko napisał:

Może coś mu nie odpowiada, może szuka czegoś innego. Ludzka natura, nie ma w tym nic złego

Aż się zrymowało.

[TheFlorator]

4 minutes ago, Tomko said:

Jeśli to jego pierwsza dziewczyna to całkiem normalne, że mu się inne podobają.

Jak odpowie na pytanie czy pierwsza to bedziemy wiedziec.

 

Nie krytykuje tego (punkt 7), ze mu sie inne podobaja bo to naturalne.

 

Chodzi mi o podejscie do zwiazkow a zwlaszcza LTR. Jesli chce LTR z ta dziewczyna no to LTR ma to do siebie ze wymaga czasu i pracy OBU stron czyli tzw docieranie.

 

Uwazasz, ze zmieniajac dziewczyne co 6 miesiecy (czyli jak sie sobie znudzimy to od siebie odchodzimy) pozwoli czlowiekowi zobaczyc na czym polega to docieranie?

 

Jesli nie interesuje go LTR to niech robi co chce i przeciez nic mi do tego.

 

W punkcie 4 napisalem co sadze o 1 zwiazku na zycie. Zgoda, niech nabierze doswiadczenia w niejednym zwiazku ale niech jednym znich tez bedzie LTR. 

 

Krytykuje tez (ogolnie i forumowo) biadolenie o wlasnym nieszczesciu a pozniej niedocenianie tego co sie ma.

 

I standardowo krytykuje tez hipokryzje na ktora jestem uczulony, ze gdyby temat napisala kobieta to by ja zjechano, ze szuka galezi a jak facet to jest spoko. 

Moj wpis bylby taki sam gdyby temat napisala kobieta.

 

 

[Taboo]

4 minuty temu, Tomko napisał:

Ludzka natura, nie ma w tym nic złego. Człowiek to nie pies, że jak dostanie budę to się będzie do końca swych dni z niej cieszył.

Gdzieś tam się z tym zgadzam, ale czy napiszesz coś takiego w świeżakowni, jak przyjdzie facet z problemem bo nie rozumie czemu mu laska doprawia rogi?

[deleteduser44]

10 minut temu, TheFlorator napisał:

I standardowo krytykuje tez hipokryzje na ktora jestem uczulony, ze gdyby temat napisala kobieta to by ja zjechano, ze szuka galezi a jak facet to jest spoko. 

To pewne, podwójne standardy występują u mężczyzn równie często, a jeszcze gorsze od tego jest usprawiedliwienie ich .