Czym jest dla was miłość - pyt głównie do mężczyzn

[Androgeniczna]

14 godzin temu, self-aware napisał:

Czyli jak? Ja mam na ten przykład w życiu coraz lepiej odkąd tu jestem. Ty cały czas myślisz, że życie każdego z nas to jakieś zgliszcza bo zostaliśmy zranieni przez nasze byłe kobiety  Wyobraź sobie, że życie mężczyzny to nie tylko baby  Skąd wzięłaś, że nie mamy przyjaciół? Brak szczęścia? Daj spokój...

 

14 godzin temu, self-aware napisał:

Swoją drogą... Nie potrafię zrozumieć co Ty tutaj właściwie robisz. Ja nie lubię spędzać czasu z tymi, których nie trawię.

Nie tobie odpisywałam. Być może ty masz tak ale spora cześć męczyzn tu nie ma praktycznie przyjaciół. Są zgorzkniali.

Ja mogę spędzać czas z każdym i nie mówie że was nie trawie. Mowie tylko że dziwi mnie wasze podejście do życia a ciekawie się to obserwuje. W stadzie krzyczących feministek też ciekawie czyta się ich wypociny. 

14 godzin temu, Summit napisał:

@Androgeniczna Gdybyś została poraniona, to oczekujesz, że postąpią jak ty i się odrócą? Jasne, można wpaść w niezłe gówno, emanować tym. Słusznie odrócić się od przyjaciela w takiej sytuacji? Może już w to nie wchodżmy tutaj, nie bede robił offtopu. Druga sprawa, akurat wierze  że użytkonikom nie brakuje autorefleksji, może z małymi wyjątkami. Ja, jak wielu miałem błedne przekonania z dzieciństwa, tutaj to zrozumiałem. Pozdrawiam. 

Zgadzam się z tym co napisałes

11 godzin temu, mac napisał:

Weź mi nie zadawaj więcej żadnych pytań, bo chcesz wymusić coś, o czym w ogóle nie mówiłem i wpędzić mężczyzn w poczucie winy, ogólnie obwinić i dopisać sobie historyjkę.

 

Żałosne i małe.

Cały ten temat powstał bo w innym temacie ktoś z was napisał "kobiety nie potrafią kochać bezinteresownie tak jak my mężczyźni". Tylko dlatego pytam o to. Nic nie wymuszam

6 godzin temu, ntech napisał:

Mężczyźni ruchają gdzie popadnie

zdziwiłbyś się

[ntech]

4 minuty temu, Androgeniczna napisał:

zdziwiłbyś się

Zdziwisz się... Ciesz się chwilą.

[Androgeniczna]

2 godziny temu, Reflux napisał:

chciałaś poczuć się lepiej w tani sposób wbijając poczucie winy i wylewając swój ból dupska na innych użytkowników.

Jak niby miałam poczuć się lepiej w ten sposob? Ja nie żyje tym forum :). Zeby poczuc sie lepiej lubię spędzac czas ze znajomymi lub swoim męzczyzną. Tu zaspokajam tylko swoja ciekawość 

@ntech

Sa tacy jak mówisz owszem ale jest masa mężczyzn którym nie zależy tylko na seksie. 

[JoeBlue]

22 minutes ago, Androgeniczna said:

Sa tacy jak mówisz owszem ale jest masa mężczyzn którym nie zależy tylko na seksie. 

Jasne.

Powiedz ktoremuś z nich że może cie bzyknąć tak po prostu, bez dzielenia włosa na czworo.

Dowiesz się jak wygląda prawda jeśli chodzi o tych którym nie zależy na sexie.

Jesteś w stanie strawić realną rzeczywistość?

Zobaczysz tę masę mężczyzn którym nie zależy na seksie jak bardzo chcą cię dymać.

Ale się zdziwisz!!!

[Androgeniczna]

@JoeBlue

Mi jako kobiecie też zależy na seksie i jak mi sie mezczyzna podoba to chce z nim uprawiac seks. To jest normalne. Ja mówie że są faceci którym nie zależy tylko na tym zeby zaruchac. Chcą czegoś wiecej a seks traktują w związku jak dodatek.

[JoeBlue]

1 minute ago, Androgeniczna said:

@JoeBlue

Mi jako kobiecie też zależy na seksie i jak mi sie mezczyzna podoba to chce z nim uprawiac seks. To jest normalne. Ja mówie że są faceci którym nie zależy tylko na tym zeby zaruchac. Chcą czegoś wiecej a seks traktują w związku jak dodatek.

Oczywiście.

Problem zaczyna się gdy tego dodatku nie ma.

Czyli w większości małżeństw.

Mężczyzna przestaje się podobać i powodować że majtki są mokre gdy się już go zdobyło i adrenalina umiera.

Wiem po sobie.

Tyle że ja nie mam wyrzutów sumienia pieprząc lale co same siebie oferują na płaskim talerzu.

Nawet nie wiesz jak świetne jest wtedy samopoczucie.

Wy decydujecie tylko o swojej cipce.

My wybieramy spośród 2 miliardów samic.

 

[Androgeniczna]

@JoeBlue

Wtedy trzeba wziąć rozwód. Po co być z kimś kto się nie podoba. 

2 minuty temu, JoeBlue napisał:

Tyle że ja nie mam wyrzutów sumienia pieprząc lale co same siebie oferują na płaskim talerzu.

Nawet nie wiesz jak świetne jest wtedy samopoczucie.

Dowartościowujesz sie seksem.... super. Pomyśl że ona też sie tym dowartościowuje bo tak zazwyczaj maja tego typu laski :). Obopólna korzyść.

[Imbryk]

W dniu 5.06.2019 o 18:18, Androgeniczna napisał:

my kobiety nie potrafimy kochać bezinteresownie i nie wiemy co to miłość, za to wszyscy samce na tym forum wiedzą

Kobieta kocha na swój sposób.

Mężczyzna kocha na swój sposób.

 

Oba sposoby są bardzo różne, dlatego jedna płeć powie że druga nie umie kochać... w ten tam sposób.

[Reflux]

40 minut temu, Androgeniczna napisał:

Jak niby miałam poczuć się lepiej w ten sposob? Ja nie żyje tym forum .

Oj na to pytanie tylko ty znasz odpowiedź, ale mimo wszystko czujesz potrzebę odpowiadania i obrony swoich racji.
Może inaczej, chcesz nam udowodnić że, twoja racja jest bardziej słuszna niż racja innych. Oczywiście nie ma w tym nic złego bardzo szanuję ludzi którzy, nie łykają wszystkiego jak pelikany.
I nie opowiadaj mi tutaj że nie czerpiesz pewnej satysfakcji z dyskusji z nami, bo w to nie uwierzę  

[leto]

Miłość to forma zaburzeń obsesyjno kompulsywnych, tylko psychiatrzy skrzętnie ukrywają ten fakt, taki spisek.

[deleteduser74]

48 minut temu, JoeBlue napisał:

Tyle że ja nie mam wyrzutów sumienia pieprząc lale co same siebie oferują na płaskim talerzu.

Nawet nie wiesz jak świetne jest wtedy samopoczucie.

Wy decydujecie tylko o swojej cipce.

My wybieramy spośród 2 miliardów samic.

 

Otóż to. Zero skrupułów. Jak my je nie, to one nas! I również się zgadzam, same prowokują a potem lament, że potrafimy zniknąć na zawsze, bez słowa. Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie ?

 

[Patton]

37 minut temu, Still napisał:

Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie

Można też powiedzieć że głupota zawsze kosztuje, co sam zawsze powtarzam.

[rycerz76]

2 hours ago, Androgeniczna said:

Ja mogę spędzać czas z każdym i nie mówie że was nie trawie.

To spędź raz cały dzień sama ze sobą bez bodźców z zewnątrz, żadnego radia, tv, mediów społecznościowych tylko twój umysł i przechodzące myśli ciekawe jak długo wytrzymasz? Obym się pomylił, że kolejna histrioniczka zaspokajająca swoją potrzebę bycia w centrum uwagi.

[Androgeniczna]

W dniu 7.06.2019 o 14:30, Reflux napisał:

Może inaczej, chcesz nam udowodnić że, twoja racja jest bardziej słuszna niż racja innych.

Chce skonfrontować swój pogląd z waszym. Nie wiąże sie to z satysfakcją. Bardziej takie zabijanie czasu, poznawanie innych poglądów i spostrzeżeń. Nie rozumiem jak można czerpać satysfakcję z rozmowy na takie tematy ?

 

20 godzin temu, rycerz76 napisał:

To spędź raz cały dzień sama ze sobą bez bodźców z zewnątrz, żadnego radia, tv, mediów społecznościowych tylko twój umysł i przechodzące myśli ciekawe jak długo wytrzymasz? Obym się pomylił, że kolejna histrioniczka zaspokajająca swoją potrzebę bycia w centrum uwagi.

Nie wytrzymałabym bo jestem ekstrawertykiem. Lubie jak jest dużo ludzi i dużo się dzieje :). Nawet pracę tak dobrałam żeby mieć kontakt z ludźmi. 

Pomijam fakt że nie lubie być w centrum uwagi ale jak niby zadanie pytania na forum ma zaspokajać potrzebe bycia w centrum uwagi?? Przecież ja tylko poruszam temat bo jestem ciekawa waszych opinii. 

[rycerz76]

1 hour ago, Androgeniczna said:

Nie wytrzymałabym bo jestem ekstrawertykiem.

To źle, bardzo źle.

[SzatanK]

Ekstrawertycy zauważyłem bardzo mocno forsują swoje prawdy.

 

@Androgeniczna

A czym jest dla Ciebie miłość?

[deleteduser78]

 

 

 

 

[Bohun]

Miłość to wynik reakcji elektro-chemicznych w naszym organizmie o specyficznym charakterze uwidoczniającym się na zewnątrz danego osobnika

Ma nawet swój symbol F 63.9 - czy dobór takich akurat cyfr jest przypadkowy ? Nie sondze

Miłość to mały bałagan z neuroprzekaźnikami i hormonami który stopniowo się stabilizuje, a szkoda bo można by tak chodzić na haju cały czas, ale widocznie z punktu widzenia ewolucji jest to niekorzystne

 

[ntech]

7 minut temu, Bohun napisał:

Miłość to mały bałagan z neuroprzekaźnikami i hormonami który stopniowo się stabilizuje, a szkoda bo można by tak chodzić na haju cały czas, ale widocznie z punktu widzenia ewolucji jest to niekorzystne

Bo z punktu widzenia ewolucji niezbędna jest kombinacja genów. Miłość utrzymuje się na okres niezbędny aby dziecko stało się samodzielne (czyli ok 5-8 lat) i następuje ponowny dobór i kolejny cykl rozrodczy. Tak to działa w przyrodzie , tak to działało od dziesiątek tysięcy lat we przypadku bezwłosej małpy.

Naiwnym jest sądzić że jest inaczej tylko dlatego że zaczęliśmy do zdobycia samic używać poezji 

 

[Bohun]

8 minut temu, ntech napisał:

Bo z punktu widzenia ewolucji niezbędna jest kombinacja genów. Miłość utrzymuje się na okres niezbędny aby dziecko stało się samodzielne (czyli ok 5-8 lat) i następuje ponowny dobór i kolejny cykl rozrodczy. Tak to działa w przyrodzie , tak to działało od dziesiątek tysięcy lat we przypadku bezwłosej małpy.

Naiwnym jest sądzić że jest inaczej tylko dlatego że zaczęliśmy do zdobycia samic używać poezji 

 

I dlatego człowiek jako istota obdarzona inteligencją odkrył inne narkotyki...

Edytowane 8 Czerwca 2019 przez Bohun

[Androgeniczna]

Godzinę temu, rycerz76 napisał:

To źle, bardzo źle.

Co jest złego w byciu ekstrawertykiem? 

 

Godzinę temu, SzatanKrieger napisał:

A czym jest dla Ciebie miłość?

Tak jak napisałam dla mnie milość jest wtedy kiedy na kimś ci zależy, martwisz sie o niego, chcesz żeby był szczęśliwy i skoczysz za nim w ogien. Dodatkowo jesli mówimy o milości miedzy partnerami musi istnieć również silne pożądanie

[ntech]

6 minut temu, Androgeniczna napisał:

milość jest wtedy kiedy na kimś ci zależy, martwisz sie o niego, chcesz żeby był szczęśliwy i skoczysz za nim w ogien. 

No to jak większość ssaków.

Zobacz jakie to powszechne. Zapewne ma jakiś cel.

[Obliteraror]

12 minut temu, Androgeniczna napisał:

Co jest złego w byciu ekstrawertykiem?

Bardzo męczący jesteście

[Androgeniczna]

@Obliteraror

Męczący tylko dla introwertyków :). Dla mnie np introwertycy są męczący bo nudni. 

[Obliteraror]

7 minut temu, Androgeniczna napisał:

Dla mnie np introwertycy są męczący bo nudni. 

To powiedz mi, kim jestem? Zawodowo m.in gadam do ludzi publicznie. Czasem do kilku, czasem kilkunastu, czasem do grubo powyżej setki. Uwielbiam to i na scenie, szkoleniowo jestem w swoim żywiole. Wywiady i komentarze branżowe też bardzo lubię. Ale nienawidzę prywatnie hałasu, masowych spędów w rodzaju koncertów, klubów, hałasu etc. Lubię ciszę i swoje towarzystwo, albo kameralne grono. Dwie osobowości? : )