self-aware Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 Hej, tak jak w temacie. Kiedy realnie zaczęliście "działać" i ile zajęło Wam dojście do tego co sobie ustaliliście? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TheShy Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 Osiągnąłem to w wieku 40 lat, mam 29. 1 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baelish Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 Jeszcze nie zacząłem, i nie zanosi się 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rooner Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 A co to oznacza? jaka kwota miesięczna? Bo już różne definicje słyszałem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PrzemAss Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 Zacząłem pracować gdzieś około 17-18 oczywiście w wakacje bo edukacja. Od tego wieku praktycznie każde wolne poświęcam na pracę. Pierwszym celem i sukcesem było odłożyć 10k i się udało jakieś dwa lata temu, teraz mam 23. Obecnie kończę kolejne wakacje które przepracowałem i odłożone mam prawie 20k. Cały czas studiuję i nie zarabiam regularnie a mój końcowy cel to odłożyć milion PLN. 9 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser93 Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 (edytowane) Zaraz po 30 urodzinach. Więcej w tym szczęścia niż wytrwałej pracy. W tym momencie finansowo czuję się spełniony. Edytowane 25 Września 2019 przez somsiad Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Morfeusz Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 (edytowane) Zależy co ktoś rozumie jak sukces finansowy. W moim przypadku były to satysfakcjonujące dochody, przy 2-3 godzinach pracy dziennie na swoim. W wieku ok. 29 lat. Nie trwało to w nieskończoność. Rynek się zmienił, pojawiła się konkurencja, itd. Edytowane 25 Września 2019 przez Morfeusz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vand Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 Mam nadzieję, o ile przeżyje (na razie się nie zapowiada patrząc na sytuację życiową) to, że za maksymalnie 10 lat będę mógł powiedzieć, że jestem usatysfakcjonowany finansowo. Chociaż z każdym rokiem widzę, że moje potrzeby się normują i wcale nie są takie wysokie jakbym podejrzewał wcześniej. Osobiście myślę, że mając zysk pasywny rzędu 4-5 tysięcy złotych na czysto byłbym w pełni usatysfakcjonowany. W sensie, że wstaje, nie muszę nic robić, bo na przykład źródłem dochodów (mieszkaniami) zajmuje się odpowiednia firma. Oczywiście jako singiel. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pillsxp Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 Puki co nie doszedłem do szczęścia finansowego, ale zacząłem odkładać pieniądze jakoś przed 30 kiedy poszedłem do pracy. Zobaczymy co pokaże życie, może nigdy nie dojdę do szczęścia finansowego, ale mimo wszystko odkładam i już do 50k dobite. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FranciscoFranco Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 Zdefiniuj sukces finansowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krugerrand Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 (edytowane) Szczerze mówiąc to chyba nie wiem czy kiedykolwiek będę mógł tak powiedzieć, ale mam nadzieję, że mój sukces finansowy jest cały czas przede mną. Nic nie jest stałe i wieczne, wszystko jest w ruchu, konkurencja nie śpi, sytuacje się zmieniają, a apetyt rośnie w miarę jedzenia. Gdybyś zapytał rodzinę Rothschildów, to pewnie odpowiedzieliby podobnie. Im zawsze było i jest mało, wiecznie nienajedzeni i głodni kolejnych fuzji, przejęć, kryzysów czy inwestycji. To jest też kwestia indywidualna, dla jednego sukcesem będzie odłożenie pierwszej stówy, dla innego pierwszego miliona i ja też tak zaczynałem, od pierwszej niewielkiej odłozonej kwoty. Grunt to zawsze trzymać rękę na pulsie i nie spoczywać na laurach. Edytowane 25 Września 2019 przez Krugerrand Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vand Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 @Krugerrand Wszystko zależy kto jaką ma poprzeczkę i co ważniejsze, czy umie się zatrzymać. Bo pieniądz to tylko jeden z punktów Wolałbym mieć więcej wolnego czasu, a mniejszy pasywny dochód, niż poświęcać dużo czasu żeby zarobić nawet kilkunastu krotnie większe kwoty. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smerf Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 W wieku 32 lat sukces i zarazem porażkę ( parę mc pózniej ) Sukces to bardzo przelotne zjawisko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaśnie Wielmożny Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 Odnosi sukces osoba, która wytrwale realizuje wartościowy cel -Earl Nightingale Miałem kiedyś dużo hajsu rozpiechrzły się, teraz mam tak sobie ale zrobie swoje i się odkuje ale to bez znaczenia. Chodzi o cel. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 W wieku 18 lat zaczynalem od 6 zł za godzinę, obecnie 9k na miesiac w wieku 27 lat Cel to 30k na miesiac 10 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vand Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 @Patryk Szacuneczek, ja w wieku 22 lat zaczynam od 3k na miesiąc, nie wiem czy to dobrze czy źle, kto wie. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pillsxp Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 (edytowane) vand Myślę że 3k na miesiąc to dla kogoś młodego kto dopiero zaczął pracę to nieźle, są ludzie co pracują za najniższą krajową lub nawet mniej i muszą jakoś wiązać koniec z końcem. Edytowane 25 Września 2019 przez pillsxp 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vand Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 @pillsxp No pierwszy raz idę do pracy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smalczas Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 52 minutes ago, PrzemAss said: Zacząłem pracować gdzieś około 17-18 oczywiście w wakacje bo edukacja. Od tego wieku praktycznie każde wolne poświęcam na pracę. Pierwszym celem i sukcesem było odłożyć 10k i się udało jakieś dwa lata temu, teraz mam 23. Obecnie kończę kolejne wakacje które przepracowałem i odłożone mam prawie 20k. Cały czas studiuję i nie zarabiam regularnie a mój końcowy cel to odłożyć milion PLN. Inflacja Ci zeżre ten milion zanim go odłożysz chyba, że planujesz przyspieszyć odkładanie. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 (edytowane) Dla mnie sukces to samodzielne utrzymanie, a tutaj od 25 roku życia około, tuż po studiach. Na własną chatę i remonty oszczędzałem około 7 lat od 23-24 roku życia, kiedy zacząłem myśleć o przyszłości mniej więcej. Raczej dziadowałem w tym czasie i to mocno. Moim celem była tania chata w utrzymaniu, wygoda wykonywania obowiązków zawodowych (całodobowo), brak szefa i praca na bazie naturalnego talentu. Finansowo stoję średnio, ale z drugiej strony nie narzekam, bo jak na moje warunki to jeszcze 30-40% zarobków odkładam. Nie wiem tylko na co do końca, bo już wszystko, o czym marzyłem mam. I nie zazdroszczę nikomu kasy. Ja właśnie chcę, jak najmniej pracować, a jak najwięcej czasu wolnego przeznaczyć po prostu na życie, czytanie, granie, treningi, cokolwiek, co mi przyjdzie do głowy. To dla mnie był zawsze priorytet. Sporo czasu poświęcam na treningi, lekarz regularnie, ograniczam stres, jak to tylko możliwe i nie wpierdalam gówna. Rzeczy najcenniejsze wypracowałem bez pieniędzy, tylko przez zmianę nawyków. Pieniądze za mnie nie pójdą na trening, ani nie utrzymają zbilansowanego stylu życia. Staram się maksymalizować stawki godzinowe. Jak już pracuję to biję rekordy wydajności. W godzinę robię tyle, ile wielu w mojej branży przez 5. I na tym opieram "sukces finansowy" ? Edytowane 25 Września 2019 przez mac 8 4 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vand Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 @mac Mam podobne podejście, chciałbym zarabiać w miarę okej właśnie te 4-5k miesięcznie, ale nie musieć wiele robić, nie potrzebuje więcej. A mieć czas na gry, książki, filmy, seriale, trening, czy głupi wyjazd gdzieś tak o, spontanicznie. Bo co z tej kasy, jeśli się nie ma czasu żeby ją spożytkować. No chyba, że ktoś ma rodzinę i buduje majątek z myślą o kolejnych pokoleniach to inna sprawa. Wtedy trzeba się jednak zastanowić jak rozważne będzie kolejne pokolenie i czy brzydko mówiąc nie przepierdoli zbieranego majątku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FranciscoFranco Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 (edytowane) 20 lat. Kiedy sytuacja wymusza człowiek jest w stanie osiągnąć wszystko. Edytowane 25 Września 2019 przez FranciscoFranco Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kim Un Jest? Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 Sukces finansowy to pojęcie szerokie jak szerokie są ludzkie horyzonty. Czy sukcesem finansowym jest 250 metrowy dom i salonowe auto na podjeździe? Czy jednak zarządzanie większą grupa ludzi, generowanie dużych obrotów/zysków? Czy dopiero bycie na liście Forbes'a? Musicie ustalić jakieś jedno kryterium, bo tak to dyskusja jest o wyższości pomidorowej nad ogórkową. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pillsxp Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 Jeśli chodzi o dużo wolnego czasu to w tym względzie mam tego czasu naprawdę dużo, ale kosztem zarobków. Coś za coś, weekend zaś ze znajomymi w górach będzie to może spalę trochę kalorii które uzbierałem na wczasach nad morzem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vand Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 @Kim Un Jest? Raczej chodzi o to, że możesz powiedzieć czy Ty uważasz, że osiągnąłeś takowy czy nie i jakie masz kryteria odnośnie tego Bo ustalić wspólne kryteria będzie raczej ciężko 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi