Pyrkosz Opublikowano 29 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2021 (edytowane) Zainspirowany tym artykułem na onet.de: https://www.onet.pl/styl-zycia/onetkobieta/seksoholicy-moja-seksualna-obsesja-sprawila-ze-moje-dzieci-sie-mnie-wstydza/hw4t49e,2b83378a Ciekawi mnie, czy ktoś gdzieś taką kobietę spotkał, miał jakieś doświadczenia? Najlepsza z tego artykułu jest końcówka: ”wyzdrowieję, to wrócę do córci i synka. I będziemy znowu wszyscy razem. Jak cztery lata temu. Oby tylko Darek nie znalazł kobiety na moje miejsce. Bo mimo że on mnie nie chce, ja go kocham. Nad życie. I jak już będę zdrowa, znowu będziemy razem.” Kwintesencja mózgu Pańć! Nawet z zaburzeniami traktuje faceta jak sługę i dojnego frajera. Tylko czekać, aż stwierdzi, że jej przeszło i biedak będzie miał 2 wyjścia, alimenty lub zrobienie z siebie błazna i wielki powrót, miłość wszystko wybaczy itp. Edytowane 29 Marca 2021 przez Pyrkosz 2 2 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adameo Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Tan artykuł to bujda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser146 Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2021 34 minuty temu, Adameo napisał: Tan artykuł to bujda Nie jest bujdą, są tak zaburzone kobiety które mylą lęk z popędem seksualnymi Znam taką która była bita w domu i przez pierwszego mężą. Szła do pracy z wibratorem, około 8 robiła to raz, przed 16 kolejny raz. Miała masę partnerów i worek z prezerwatywami pod łożkiem Kolega miał taką 30 że spał po 2 godziny na noc bo ona non stop by chciała. Kolejni faceci ją zostawiali bo używała ich jak dildo. jedną z głównych takich przyczyn jest lęk a nie popęd. Ludzie tego nie odróżniają 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adameo Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Nie twierdzę ze takich kobiet nie ma, oczywiście że są i to z większymi problemami niż te opisane artykule. Ale w artykule jest jedna nieprawdziwa treść którą łatwo zdemaskować. Nie chce tego rozwijać bo jak zwykle zrobi się gównoburza na wątku, a szkoda żeby ten temat nie był kontynuowany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pyrkosz Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2021 2 godziny temu, Adameo napisał: Tan artykuł to bujda Napewno jest podkoloryzowany, ale taka choroba występuje. Spotkałem w życiu jedną nimfomankę jawną, za co ją szanuję. Mówi wprost lubię seks, skakam po bolcach jak małpa po drzewach. No ale to raczej nie choroba a preferencja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adameo Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Kiedyś miałem kontakt z człowiekiem który zajmował się taką grupą terapeutyczną - nie było tam nic śmiesznego, same tragedie życiowe. 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redbad Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Ale to naprawdę choroba. Nie sprowadzajmy wszystkiego do "zepsucia kobiet". Seksoholizm jest jednostką chorobową i potoczne puszczalstwo nie ma tu nic do rzeczy. 9 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser146 Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Godzinę temu, Redbad napisał: Nie sprowadzajmy wszystkiego do "zepsucia kobiet". na takich grupach jest wielu facetów 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redbad Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2021 22 minuty temu, spitfire napisał: takich grupach jest wielu facetów Oczywiście, ja się odniosłem do kobiet, bo wątek dotyczył kobiety 😉 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adameo Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2021 U kobiet chyba problemem jest zbyt wczesna inicjacja (w jakiejkolwiek formie). Strach pomyśleć jakie problemy będą miały w przyszłości kobiety wychowane "na internecie". 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redbad Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Z tym, że mam wrażenie, że facetom jednak łatwiej sie przyznać do seksoholizmu mimo wszystko. Jesli ktos ma jakies statystyki, niech mnie poprawi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Libertyn Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2021 38 minut temu, Redbad napisał: Z tym, że mam wrażenie, że facetom jednak łatwiej sie przyznać do seksoholizmu mimo wszystko. Jesli ktos ma jakies statystyki, niech mnie poprawi. Bo przecież jest ta historyjka o kluczyku i kontakcie. A seksoholizm jak każdy holizm jest destruktywny. Godzinę temu, Adameo napisał: U kobiet chyba problemem jest zbyt wczesna inicjacja (w jakiejkolwiek formie). Strach pomyśleć jakie problemy będą miały w przyszłości kobiety wychowane "na internecie". Takie jak faceci. Chociaż mniejsze bo nałogowo porno nie oglądają. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
horseman Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2021 W dniu 29.03.2021 o 15:19, Pyrkosz napisał: Ciekawi mnie, czy ktoś gdzieś taką kobietę spotkał, miał jakieś doświadczenia? Nie czytałem artykułu bo z reguły nie nabijam wyświetleń takim treściom, ale odpowiem na to pytanie. Jak zaczynałem z TInderem wpadła mi taka Pani i życzę sobie, by nigdy więcej nie trafić na podobną osobę. Czerwone flagi, które zignorowałem: - Feministka - Weganka - Wychowywana bez ojca, który zwiał za granicę gdy miała dwa lata - Jej matka od 30 lat co chwilę ma nowych chłopaków Aparycja dobrej, cichej i troskliwej szarej myszki. Gdy przeszło co do czego to nim zdążyłem założyć prezerwatywę jęczała leżąc na łóżku "mocniej horseman, mocniej!". Ja stałem obok jak w czeskim filmie. Gdy w nią wchodziłem była tak pobudzona, że śluz się dosłownie z niej wylewał. Nakierowywała moje dłonie na jej piersi i pośladki życząc sobie bym ściskał je tak mocno, że na następny dzień miałem zakwasy... 1 8 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pyrkosz Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2021 @horseman dziwisz się jej jak zobaczyła 25 cm bydlaka 😎 Nie no, to jeszcze nie seksoholizm chyba 🤔 1 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adameo Opublikowano 16 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2021 15 godzin temu, Libertyn napisał: Takie jak faceci. To może być kwestia podnoszenia poziomu testosteronu w zbyt wczesnym wieku. Może to determinuje późniejszy rozwój układu nerwowego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 16 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2021 (edytowane) U mnie w pracy była taka historia - jeden z naszych dostawców itd ma (miał?) żonę. Odkrył, że puka się z jakimś typem. No i do tej pory każdy z forum - no kurwa schemat. Miał być rozwód itd. Typa coś ruszyło (ciekawe co?) i zaczyna grzebać w laptopie, pc, telefonie. Co się okazało. Żona prowadziła fabrykę oliwienia tłoków, znalazł dowody na to, że sypiała z ok 70 facetami w ciagu ostatniego miesiąca, a kontaków szukała on line (to było ok 7 lat temu) i tych kontaktów było ok 1k. (tak jeden K) Po odkryciu tego brutalnego faktu, zdradzony mąż postanowił ją ratować... klinika, psycholog itp. Jak to się skończyło nie mam pojęcia. Tego faceta nie widziałem już z pięć lat. 14 godzin temu, horseman napisał: mocniej horseman, mocniej! Imię Pani 💝 na B? Edytowane 16 Kwietnia 2021 przez zuckerfrei Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Obliteraror Opublikowano 16 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2021 (edytowane) Tu akurat IMO nie ma za bardzo się co śmiać jeżeli to prawda, nawet ubarwiona na potrzeby artykułu. Tego typu kompulsywne zachowanie jest tragedią dla takiej osoby jak i najbliższych. To jak hazard, ciąg narkotykowy albo pijaństwo. Edytowane 16 Kwietnia 2021 przez Obliteraror 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RealLife Opublikowano 16 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2021 18 hours ago, horseman said: była tak pobudzona, że śluz się dosłownie z niej wylewał. Nakierowywała moje dłonie na jej piersi i pośladki życząc sobie bym ściskał je tak mocno, że na następny dzień miałem zakwasy... Mogłeś dodatkwo wypchać portfel papierem toaletowym. Mówisz do niej - patrz jaki gruby. Ona - aaa, tak czuję tego potwora. Na co ty - ja nie o tym - patrz na portfel... Baba by oszalała. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser146 Opublikowano 16 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2021 4 godziny temu, zuckerfrei napisał: Po odkryciu tego brutalnego faktu, zdradzony mąż postanowił ją ratować... klinika, psycholog itp. Prawdziwy biały rycerz 😳 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brat Jan Opublikowano 16 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2021 W dniu 15.04.2021 o 11:53, spitfire napisał: jedną z głównych takich przyczyn jest lęk a nie popęd. Ludzie tego nie odróżniają Ale lęk o co? 4 godziny temu, zuckerfrei napisał: znalazł dowody na to, że sypiała z ok 70 facetami w ciagu ostatniego miesiąca, a kontaków szukała on line (to było ok 7 lat temu) i tych kontaktów było ok 1k. (tak jeden K) W tym przypadku to chyba nie chodziło o sam sex, a o jedno-dwu razowe zaliczanie. W dniu 29.03.2021 o 15:19, Pyrkosz napisał: Najlepsza z tego artykułu jest Dla mnie to najlepsze: "Szukałam pomocy u wielu specjalistów. Jedna pani, która w ogłoszeniu podawała się za specjalistkę od seksu, poleciła nasiadówki z pieprzem, co miało sprawić, że odechce mi się seksu i się uspokoję. Przeżyłam horror. Myślałam, że oszaleję, tak strasznie paliło. Miałam to stosować do momentu, aż opuści mnie szaleństwo. Robiłam przez trzy dni. Płakałam z bólu i robiłam." Brzmi to jak praktyki sado-maso. Z tym pieprzem podobno prawda. Taki starszy gość opowiadał, że rozsypywali pieprz po parkiecie w czasie dancingów, na dyskotekach. Unosił się on razem z kurzem podczas tańca i dawał paniom w sukienkach i spódnicach dodatkowe doznania. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pyrkosz Opublikowano 16 Kwietnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2021 @spitfire dla mnie ciężko określić czy biały rycerz tak do końca. Bo alkoholik czy narkoman raczej nałóg nabył, a seksoholizm... no nie wiem 🤔 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser146 Opublikowano 16 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2021 17 minut temu, Brat Jan napisał: Ale lęk o co? Generalnie lęk i stress Np. - Coś nie poszło w pracy - Emocjonujący film - Niskie poczucie swojej wartość po jakimś wydarzeniu = wewnętrzny stress - vide DDA, Borderline - Coś co zagrażało życiu - Horror To zjawisko omówiłem z psychologiem i seksuolożką z 14 letnim doświadczeniem. Potwierdziła że są na ten temat badania Miałem kiedyś taką sytuację że moja ex partnerka zawiozła swojego ojca do szpitala z podejrzeniem zawału, Przeżył na szczęście Gdy wróciła nad ranem była cała roztrzęsiona, postanowiłem że ją uspokoję. Gdy w nią wszedłem po kilku ruchach miała jeden z najszybciej i najmocniej osiągnięty orgazmów (co sama potwierdzała) Polecam też książkę pt. Dlaczego kobiety uprawiaja seks - Cindy M. Meston, David M. Buss str. 432 Stres jako seksualny środek pobudzający Cyt. "Poprzez seks można się uwolnić od uczucia lęku, ale to ostatnie może również wzmagać genitalną reakcję seksualną kobiety. Niektóre uczestniczki naszego badania napisały, że uprawiały seks, ponieważ niepokój sprawia, że czują się bardziej „napalone”: Kiedy jestem zestresowana albo czymś się martwię, często staję się bardziej napalona. – heteroseksualna kobieta, 20 lat Och, jak bardzo kochałam mojego męża! Byliśmy małżeństwem przez sześćdziesiąt cztery lata i przez wszystkie te lata nie spędziliśmy ani jednego dnia osobno. Świetnie się razem bawiliśmy. Oczywiście, kłóciliśmy się, ale godzenie się też było bardzo przyjemne! – heteroseksualna kobieta, 86 lat Wpływ niepokoju na podniecenie seksualne mierzono metodą fotopletyzmografii, którą opisaliśmy w rozdziale drugim. W jednym z badań kobiety oglądały film dokumentalny o podróżach, który nie powodował stresu[326]. Zaraz potem pokazano im film przedstawiający pewną parę w trakcie gry wstępnej, seksu oralnego i stosunku. Innym razem projekcję podobnego filmu erotycznego poprzedzono wyświetleniem filmu, który miał wzbudzić reakcję układu współczulnego. U badanych kobiet stwierdzono dużo większe nabrzmienie pochwy na skutek obejrzenia filmu erotycznego w dniu, w którym przed jego projekcją oglądały film wzbudzający lęk, mimo że w materiale tym nie było scen, które mogły wywołać u badanych myśli erotyczne " 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
horseman Opublikowano 16 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2021 21 godzin temu, Pyrkosz napisał: @horseman dziwisz się jej jak zobaczyła 25 cm bydlaka 😎 Nie no, to jeszcze nie seksoholizm chyba 🤔 25 cm to mogą mieć jej gumowi przyjaciele. Po wszystkim chciała mi pokazać kolekcję, ale odmówiłem... Minął rok od tego wydarzenia, a ja wciąż nie wierzę, że to się odjebało. Na bluepillu uznałbym to za niemożliwe, ale odkąd wskoczyła czerwona pigułka wszystkie "pojebane akcje" stają się rzeczywistością. 12 godzin temu, zuckerfrei napisał: Imię Pani 💝 na B? Nie, ale od dziś uważam na wszystkie Panie, których imię zaczyna się na B. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lync Opublikowano 17 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2021 @Pyrkosz Dzięki! Wyborne do case-study. Lubię seksuologię. No to zaczynamy: W dniu 29.03.2021 o 15:19, Pyrkosz napisał: Kwintesencja mózgu Pańć! Nawet z zaburzeniami traktuje faceta jak sługę i dojnego frajera. Tylko czekać, aż stwierdzi, że jej przeszło i biedak będzie miał 2 wyjścia, alimenty lub zrobienie z siebie błazna i wielki powrót, miłość wszystko wybaczy itp. Każdy ma prawo do miłości, co się czepiasz Problem w tym, że dla większości facetów wierność kobiety jest istotna, a jak się puszcza na lewo i prawo to trudno ten fakt zaakceptować i patrzeć kobietę przez inny pryzmat, niż niewiernej. Dostaje etykietkę "szmaty", świadomą lub podświadomą i tyle. Seksoholizm to jedna z form obsesji, niechęci do utrzymywania balansu. Podobnie jak alkoholizm - ma źródła w mindsecie i świadczy o zaburzeniu/chorobie. Kwestia jaki to "holizm" ma mniejsze znaczenie ( @Libertyn - racja z tym holizmem) . Równie dobrze mogłaby mieć "parkouroholizm" i pewnie by ją co jakiś czas zbierali połamaną, bo chciała sobie na jakiś dach wyskoczyć Cytat Leczyłaś się z tego? Ja już wszystkiego próbowałam. Leków, modlitwy, terapii, piłam specjalne zioła, byłam u bioenergoterapeuty... I nic nie pomogło? Nic. Przychodzi taki dzień, kiedy nie mogę się opanować. Puszczają mi wszelkie hamulce i wtedy nie liczy się dla mnie nic. Przychodzi taki moment, gdzie silna wolna odkładana jest na bok. Nieważne ile było wcześniej momentów opanowania. Leczenie nic nie dało, bo mindset nie został naprawiony. Zasoby silnej woli nie zostały uzupełnione, w zasadzie - zbiornik na silną wolę nie został przygotowany prawidłowo. Leczenie objawowe, zamiast sięgnąć głębi problemu. Cytat Pochodzę z prostej, ale bardzo uczciwej rodziny. Moja mama robiła wszystko, żeby w domu nie brakowało niczego. Zawsze powtarzała mi, że co jak co, ale zawsze będzie miała dla mnie fundusze na edukację. I rzeczywiście tak było. Jestem jej wdzięczna, że wypruwała sobie żyły, żebym nie musiała iść do zawodówki na fryzjerkę, jak większość dziewczyn w moim miasteczku, tylko skończyła liceum. W odpowiednim momencie pociecha zamiast próbować rozwinąć skrzydła i próbować poszybować - dostała protezę - nadopiekuńczość. Czym jest nadopiekuńczość? To taka rzecz, która podcina gałęzie silnej woli. Tworzy się "obiekt" wygodny dla rodziców, ale ... nieprzygotowany do normalnego życia. Cytat Po zdanej maturze chciałam pójść na studia. Uwielbiałam czytać książki, więc pomyślałam o polonistyce, ale nie zdałam egzaminów. Nie poszłam na nie, bo rozchorowałam się na nerwy. Nie miałam siły wstać z łóżka. Odechciało mi się wszystkiego. Mogłam spróbować za rok, ale wtedy znowu było to samo. I zostałam w rodzinnej miejscowości, bo tam mieszkał mój przyszły mąż, a marzenia szlag trafił. Brak silnej woli wiąże się również z problemem nieumiejętnego pokonywania i przeżywania problemów. Tutaj - brak energii i motywacji w tym kierunku spowodował marazm i dalej mogło być już tylko gorzej. Zafiksowała się na niskich wibracjach. A miała szansę, ale skopała ją, bo się poddała. Zapoczątkowała serię poddań, ale wypierając to dopaminowymi shotami. Poddała się, bo tak została zaprogramowana przez rodziców. Im bardziej się pomaga, tym bardziej wychowuje się kalekę / roszczeniowca, albo jedno i drugie. O facecie: Cytat Chciałam uprawiać z nim seks tu i teraz, ale mnie odtrącił. Gdy rozpinałam mu spodnie, wyskoczył z łóżka jak oparzony i powiedział, że seks dopiero po ślubie. Że nie wyobraża sobie, żebym szła do ołtarza, nie będąc dziewicą. Było to dla mnie nie tyle dziwne, ile nietypowe. Moje koleżanki przespały się już ze swoimi chłopakami, ja dla mojego miałam być „czysta”. Chociaż nie byłam. też dołożył coś do tego "pieca". Cytat Bo masturbowałam się kilka razy dziennie. Już jako dziecko lubiłam trzymać rękę w majtkach i się dotykać. Wytrącało to moją matkę z równowagi. Ojciec też mi raz zagroził, że jeżeli nie wyciągnę łap z gaci, to dostanę takie manto na goły tyłek, że popamiętam na lata Brak wyrozumiałości ze strony rodziców. Niestety nadopiekuńczość również "tak ma", bo to chęć kontroli. Paradoksalnie zmuszając do kontroli wytraca się ją z rąk drugiej strony. Fatalny błąd. Utrzymywanie siebie i co gorsza dzieci na niższych poziomach wibracji klasy lęk, poczucie winy, wstyd. Cytat Później, gdy już wiedziałam, że mężczyzna i kobieta chodzą do łóżka, żeby się kochać, miałam dziwne hobby: rysowałam ludzi, którzy uprawiają ze sobą seks. Potrafiłam godzinami siedzieć z kredkami i z wypiekami na twarzy tworzyłam dziwactwa. Czy rysowałaby, gdyby rodzice zachowali się spokojnie? Na moje oni nie potrafili sobie poradzić z wibracją wstydowo-lękową, więc wchodzili na inną niską wibrację (z poziomu średniego) - złość i dumę. Stworzyli potwora. Przekazali jej to. Ona jak to dziecko - ma zasoby odwagi, nie są jeszcze stłumione, więc koncentruje się na wektorze przeciwnym - próbując uzyskać równowagę. Dlatego też jak Bracia czasem wspominacie o tym, żeby zrobić "wywiad rodzinny" to jak widzicie - ten pomysł jak najbardziej jest słuszny! Cytat Bardzo mnie to podniecało, ale wiedziałam jednocześnie, że nie powinnam tego rysować i że gdyby matka albo ojciec to zobaczyli, przez tydzień nie usiadłabym na tyłku. Po każdym takim rysowaniu szłam do łazienki, zamykałam drzwi i robiłam sobie palcówkę. Zakazany owoc smakuje najbardziej. Dodatkowo podlewała to dawką dopaminy. Jak to się mogło inaczej skończyć? Cytat Twój przyszły mąż wiedział o tym? Nie mogłam mu o tym powiedzieć. Przez okres randkowania, a potem narzeczeństwa i małżeństwa, nie wiedział, że to jest tak poważne. On nie miał dużego popędu. Nasz seks należał do tych tradycyjnych, raczej „po bożemu”. Piętnaście minut, raz w tygodniu. Rozmawiałam o tym z koleżankami i ich mężowie chcieli częściej, najlepiej codziennie. A u mnie? Posucha. Pragmatyzm...lepiej nie mówić, bo się spieprzy W każdym razie ironia i ... niedopasowanie seksualne. Przynajmniej patrząc na jej obecny (skrzywiony głównie przez reakcje rodziców) światopogląd/mindset. Gdyby w trakcie małżeństwa rozmawiała z mężem, gdyby trafili na dobrego seksuologa, terapia obojga mogłaby rozwiązać jej problem "w środku", wówczas odnalazłoby to się w jej zachowaniach. Mąż mógłby chcieć trochę częściej, ona mniej. Byłoby git. Cytat Z biegiem czasu mój mąż zerkał na mnie coraz podejrzliwiej i wypytywał, co po raz kolejny robiłam cały dzień, skoro w domu jest bałagan, zakupy niezrobione, a obiad nieugotowany. Zwalałam wszystko na migrenę i złe samopoczucie. Wymyślałam śmieszne powody tylko po to, żeby móc w spokoju sprawiać sobie przyjemność. Gdy tylko słyszałam zatrzaskujące się drzwi, od razu wyobrażałam sobie, jak uprawiam seks. Wiedziałam, że na dłuższą metę nie mogę tak żyć, bo nie żyje się tak, gdy masz rodzinę. Postanowiłam wreszcie ugotować obiad... "Holizmy" mają to do siebie, że na początku przechodzą niezauważone. Później wzburzają coraz więcej wirów. W końcu robi się pokaźna rzeczka i albo się ją skanalizuje, albo wchodzi racjonalizacja i krycie własnego tyłka i rzeka "gówna" wylewa. Ego lubi to! Ona uzależniła się od dawek dopaminy i konkretnych bodźców. Warto pamiętać, że dla mózgu nie ma znaczenia, czy seks jest przeżywany realnie czy "wirtualnie" - receptory są pobudzane jednakowo. Dopaminka wjeżdża, aż miło. Cytat Nie jest to moja decyzja. Tak cztery lata temu wybrał mój mąż. Odkrył mój profil w internecie i się załamał. Zniszczyłam czternaście lat małżeństwa. Czternaście... Głupia, zapomniałam się wylogować. Dalej nie zauważa problemu - to jak z tymi nagraniami z ośmiorniczkami. Nieważne wykryte wałki, ważne, że ktoś to nagrał lub dał się nagrać... Cytat Kazał mi się spakować. Łzy leciały mu ciurkiem. Mówił, że nie może mieszkać ze szmatą, że chyba zwariowałam, że takie rzeczy wypisywałam Trudno się dziwić, wbiła go na tak niską wibrację. Ponieważ nie rozmawiała z nim o problemie - jak inaczej mógł się zachować? Zafundowała mu bardzo mocnego mentalnego kopa w jaja. Ale on te jaja zachował! Trochę "czarnego supportu": Cytat Kiedyś poszłam do spowiedzi. Szczerze opowiedziałam, że cudzołożyłam, robiłam paskudne rzeczy, które nie przystoją katoliczce. Ksiądz mnie wysłuchał, a gdy skończyłam, powiedział tylko, że cokolwiek zrobię, i tak piekło jest mi pisane i że nie da mi rozgrzeszenia. Na zakończenie dodał, że powinnam zmienić parafię, bo tu przychodzą porządni ludzie i ja nie jestem mile widziana. A potem ten sam ksiądz udzielał komunii...w świetle tego co zrobił to popełnił mocny grzech, więc pewnie komunia nie była ważna Jak widzicie, "czarny support" literalnie zasłużony. Jak dla mnie to bardziej na potępienie zasługuje tutaj ksiądz .. ale spoko, oboje nie zasługują, bo oboje zmanipulowani. Przy czym co do księdza to miałbym wątpliwości, bo w seminarium w miarę świadoma osoba albo zrobi escape, ale włączy racjonalizacje. Albo będzie przez całe życie żyć z piętnem wewnętrznego konfliktu, co później będzie objawiać się niskimi wibracjami, uciekaniem w nałogi czy projektowanie swoich problemów na innych. Cytat Szukałam pomocy u wielu specjalistów. Jedna pani, która w ogłoszeniu podawała się za specjalistkę od seksu, poleciła nasiadówki z pieprzem, co miało sprawić, że odechce mi się seksu i się uspokoję. Dobrze, że nie z pieprzu cayenne.... Cytat Poszłam do lekarki i powiedziałam, że nie jestem w stanie wytrzymać kuracji i żeby przepisała mi coś innego. Usłyszałam, że jest to jej autorska metoda leczenia seksoholizmu i żebym przestała narzekać, bo z takim podejściem nie uda mi się wyjść z choroby. A gabinet pani lekarki sponsoruje wibracja dumy/pogardy - ponieważ to niska wibracja, więc czemu miałoby to skutecznie zadziałać? Cytat Nie. Ta lekarka chyba była niedouczona albo głupia. Po co się ograniczać, test wielokrotnego wyboru lepszy, tutaj pasują 2 odpowiedzi 11 godzin temu, Brat Jan napisał: Z tym pieprzem podobno prawda. Taki starszy gość opowiadał, że rozsypywali pieprz po parkiecie w czasie dancingów, na dyskotekach. Unosił się on razem z kurzem podczas tańca i dawał paniom w sukienkach i spódnicach dodatkowe doznania Niezły trik! Muszę sobie to zapisać W istocie podczas potańcówek ilość tego kurzu jest spora. Pamiętam kiedyś jeszcze jak uczestniczyłem w kursie tańca, był wieczorek, były zdjęcia, niby zwykły czysty parkiet, a trudno było zrobić czyste zdjęcie, bez orbsów i kurzu. 11 godzin temu, spitfire napisał: To zjawisko omówiłem z psychologiem i seksuolożką z 14 letnim doświadczeniem. Potwierdziła że są na ten temat badania Konkret wkład w dyskusję, dzięki! 👍 11 godzin temu, spitfire napisał: Gdy wróciła nad ranem była cała roztrzęsiona, postanowiłem że ją uspokoję. Gdy w nią wszedłem po kilku ruchach miała jeden z najszybciej i najmocniej osiągnięty orgazmów (co sama potwierdzała) Spolaryzowałeś jej niską wibrację (odwróciłeś jej wektor). Jak w judo, wykorzystałeś jej energię, choć nie przeciwko niej, lecz dla Was Obojga.💪 Miała jakieś opory przed seksem? Choć małe? W dniu 15.04.2021 o 11:53, spitfire napisał: jedną z głównych takich przyczyn jest lęk a nie popęd. Tak, wibracja lękowa jak najbardziej pasuje! Przy czym ten lęk (a powiedziałbym, że na spółkę ze wstydem) jest ukryty głębiej. Siedzi w mindsecie, w zasadzie zrobił w nim wyrwę. Uzależnienie od dopaminy / holizm to tymczasowe wypełnienie. Tragedia, że dla wielu bywa to "tymczasowe" wypełnienie funkcjonuje do końca życia. 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser146 Opublikowano 17 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2021 5 godzin temu, lync napisał: Miała jakieś opory przed seksem? Choć małe? Kilka lat temu to było, ale nie kojarzę tych oporów, lubiła seks. 5 godzin temu, lync napisał: Tragedia, że dla wielu bywa to "tymczasowe" wypełnienie funkcjonuje do końca życia. Dla mnie wogóle ten case że wiele osób robi to z lęku jak w wielu innych chorobach np nie radzą sobie z emocjami i chcą szybkiej dopaminy (alkohol też to daje) - otworzył mi oczy które tego nie widziały. W/w Seksuolożka uprawiała seks może 2 razy w tygodniu i żyła, a jak sobie pomyśle o dwóch nimfomankach które mógłby cały dzień - to wszystko staje się jasne. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi